Skocz do zawartości

Kalosze


Krakus ;)

Rekomendowane odpowiedzi

Moje galoshe sa firmy Springyard i takie tez widzialem w Galerii Mokotow - sa fajniejsze chyba niz Totes'y bo maja jezyk i jak sa na bucie to wygladaja jak zwykle elegnackie mokasyny

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ab2 ... 21a43.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ab252b8854521a43.html

pzdr

a w którym ze sklepów kolega widział, jeśli można zapytać?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Czy ktoś z forumowych posiadaczy nakładek SWIMS jest w stanie określić tolerancję w rozciąganiu tych nakładek? Chodzi mi o to, że posiadam rozmiar obuwia EUR 42/UK 8, a według ich strony rozmiar 42 to L, ale 8 to M. Przymierzam się, więc do zakupu M, bo wydaje mi się, że większym problemem może być "nietrzymanie" buta, ale obawiam się, czy dadzą radę się dopasować do butów z dłuższym kopytem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta zima to mój pierwszy sezon w kaloszach i muszę przyznać, że ich przydatność jest nieoceniona. Mam tylko problem z przechowywaniem. Pracuję u klienta, a nie mam samochodu, więc mam trzy opcje:

a.) zostawiać je przy wieszaku (nie zawsze jest miejsce),

b.) nosić ze sobą reklamówkę (niewygodne, niehigieniczne i zajmuje miejsce w teczce),

c.) nie zdejmować ich (wtedy nie widać moich piękna moich butów w pełnej krasie ;) ).

Jakie są Wasze sposoby?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta zima to mój pierwszy sezon w kaloszach i muszę przyznać, że ich przydatność jest nieoceniona.

Jak z wysokością kaloszy? Czy wysokość jest raczej optymalna, czy może przy większym śniegu/deszczu cholewka przemaka? Pytam się, ponieważ chciałbym poznać opinię użytkownika, czy niskie kalosze były dobrym wyborem, czy może lepszym wyborem byłyby wyższe modele do kostki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a.) zostawiać je przy wieszaku (nie zawsze jest miejsce),

b.) nosić ze sobą reklamówkę (niewygodne, niehigieniczne i zajmuje miejsce w teczce),

Nie da się ich odwiesić(pod płaszczem) w grubym worku na buty?

P.S.: Pewnie ten pomysł jest idiotyczny w praktyce, teoretycznie wydaje się być jakimiś wyjściem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybyś dojeżdżał do klienta samochodem to niepotrzebne byłyby Ci kalosze ;-)

Tell me something I don't know :P

Worek nie jest złym pomysłem, tylko że potem ten brudny worek musiałbym chować do teczki, co dobrym pomysłem już nie jest :-/ Wolę już raczej zostawiać kalosze pod wieszakiem.

Wiecie, problem jest tym większy, że nie we wszystkich firmach mają wieszaki... Naprawdę, kultura w narodzie ginie - nawet nie wie człowiek, co z płaszczem zrobić...

Moje kalosze nie zakrywają całości buta - wyglądają mniej więcej tak:

Dołączona grafika

Przylegają dobrze - zarówno w moich najmniejszych i najobszerniejszych butach - i nie przepuszczają żadnych pluch, soli, żwiru ani - zapewne - powietrza. I to ostatnie mnie trochę martwi. Bywa, że kalosze mam na butach przez 2 h bez przerwy, co nie pozostaje bez wpływu na skórę. Przed pierwszym założeniem dokładnie je umyłem, jednak po każdym zdjęciu na bucie zawsze zostaje delikatny nalot, jakby z talku.

Biorąc pod uwagę wady i zalety kaloszy oraz hipotetyczny stan butów - jak wyglądałyby bez używania kaloszy - wolę ich używać :)

Natomiast co do wyższych kaloszy - takie jak u Mr Vintage'a na blogu - myślę, że to lepsze rozwiązanie, jeśli nie mamy potrzeby dostępu do sznurówek. Czasem zachlapuje mi sznurówki, więc wysokie kalosze na pewno uchronią buty i wyżej. Z tym, że tak czy inaczej nieuchronnie zachlapią się spodnie :( Te powyższe są dobre na mniejsze kałuże i sól. Na zaspy już nie pomogą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast co do wyższych kaloszy - takie jak u Mr Vintage'a na blogu - myślę, że to lepsze rozwiązanie, jeśli nie mamy potrzeby dostępu do sznurówek. Czasem zachlapuje mi sznurówki, więc wysokie kalosze na pewno uchronią buty i wyżej. Z tym, że tak czy inaczej nieuchronnie zachlapią się spodnie :( Te powyższe są dobre na mniejsze kałuże i sól. Na zaspy już nie pomogą.

Mają też taką zaletę że są w plastykowym, zamykanym na zamek "etui", które służy za worek :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast co do wyższych kaloszy - takie jak u Mr Vintage'a na blogu - myślę, że to lepsze rozwiązanie, jeśli nie mamy potrzeby dostępu do sznurówek. Czasem zachlapuje mi sznurówki, więc wysokie kalosze na pewno uchronią buty i wyżej. Z tym, że tak czy inaczej nieuchronnie zachlapią się spodnie :( Te powyższe są dobre na mniejsze kałuże i sól. Na zaspy już nie pomogą.

Mają też taką zaletę że są w plastykowym, zamykanym na zamek "etui", które służy za worek :)

Ja dodam z kolei jeszcze wadę, która wynikła po wielu tygodniach noszenia. Otóż czarna podszewka tych kaloszy brudzi buty z jasnej skóry i ślady te cholernie trudno usunąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja dziewczyna ma dwie pary kaloszy (pełnowymiarowych, pod kolano), a każda z nich to zupełnie inna para - kaloszy ;) Jedne mają być na lato, drugie na zimę i pomyślałem, że te na zimę można by podszyć od środka futerkiem, bo sama guma nie izoluje dobrze od zimna.

Od razu wpadłem na koncept, czy nie można poprosić szewca o podklejenie wewnętrznej warstwy gumy naszych kaloszy na buty butolubnym tworzywem i dokleić gumową lamówkę, coby but od środka połechtać, a i od deszczu uchronić ;) Zorientuję się w temacie i dam znać.

A może w ogóle kalosze bespoke? ;):D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 5 months later...
  • 2 months later...
  • 1 month later...

Panowie, zastanawiam się nad kupnem. Cena na wyprzedaży bardzo atrakcyjna, ale koszty przesyłki przy jednej sztuce zabójcze (27 funtów). Jeśliby znalazło się kilku chętnych, to cena zrobiłaby się dużo bardziej atrakcyjna. Jest 30 dni na zwrot. Jeśli ktoś chętny, to pryw. wiadomość. :)

Czekam do jutra. http://www.clifford-james.co.uk/buy.cfm ... /yes/59714

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...

Poproszono mnie o recenzję kaloszy, które wyżej linkował Misza. Niedawno udało mi się wyrwać je ze szponów Poczty Polskiej, zamieszczam więc pierwsze wrażenia.

http://www.clifford-james.co.uk/buy.cfm ... /yes/59714

Materiał, z którego są wykonane, to silikon, który nie pozwala na tak dobre rozciąganie, jak guma, z której zrobione są zwyczajne kalosze, a co za tym idzie - nie dopasowują się tak dobrze.

Wybrałem rozmiar kaloszy 5-6 (but zazwyczaj 39 1/3) i idealnie trafiłem na długość, oczywiście zależnie od modelu buta (choć muszę się trochę pomocować z materią). Problem w tym, że na szerokość trochę odstają. Domyślam się, że te kalosze są przeznaczone do butów trekkingowych, a nie klasycznych półbutów i stąd ta rozbieżność w kwestii szerokości.

Kolce są czadowe na lód, nie polecam jednak używania ich na chodniku ani tym bardziej na domowym parkiecie ;)

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.