Skocz do zawartości

Klasyczne auto moich marzen


Gość gccg

Rekomendowane odpowiedzi

Nie jest tak trudno dostać takie auto, trudniej je utrzymać.

Czysta prawda. Dobrze zachowany muscle car z przełomu lat '60 i '70 to nie jest kosmiczny koszt - mój wymarzony Oldsmobile Cutlass z tego okresu to koszt 40-50 tys złotych, a więc nowego auta średniej klasy. Natomiast koszty eksploatacji i utrzymania takiego samochodu są bardzo duże, szczególnie przy obecnych cenach benzyny ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Gość Sailor-66

Mam propozycję, która może być odebrana, jako kontrowersyjna: BMW serii 5 z lat 87-97 czyli E34.

Wiem, marka ma strasznie zszarganą opinię przez miłośników ubiorów sportowych z lampaskami. Ale nie ulegajmy stereotypom, bo ten odnośnie połączenia BMW, dresu i złotego łańcucha ma chyba miejsce tylko w naszym kraju.

Ale do rzeczy:

Linia nadwozia BMW E34 w chwili debiutu była uznana przez ekspertów za ... zbyt przestarzałą :D. Ale moim zdaniem, przetrwała próbę czasu i obecnie jest synonimem umiary i elegancji. Model ten stanowi wzór do naśladowania w zakresie rozwiązań konstrukcyjnych, bezpieczeństwa biernego i ergonomii.

Podaję link do strony mojego znajomego, który jest wielkim fanem tego modelu http://sorient.pl/moje520ie34

Zachęcam do odwiedzin galerii.

Znajomy jest architektem, co też łamie dresowy stereotyp.

Stałem się posiadaczem tego auta przez przypadek - 4 lata temu skasowałem poprzednie auto i musiałem coś szybko kupić na 2-3 m-ce, zanim znajdę coś docelowego. Pod nosem miałem komis, a w nim BMW E34 520i, cena była atrakcyjna, stan techniczny dobry. Auto to mam do dziś, w grudniu ub. roku skończyło 20 lat, na codzień wozi mnie do pracy, a latem na wakacyjne trasy. Nie mam w planach zmiany auta, pomimo nacisków żony i córki. No, córce nie mam za złe, bo liczy, że moje BMW przypadnie jej :D.

Jeszcze nie osiągnąłem takiego stanu technicznego, jak auto w linku, ale brakuje niewiele.

Oczywiście, E34 to nie Morgan, Jaguar XJ12 lub RR. Jednak myślę, że już zasługuje na miano klasyka i jest przy tym w zasięgu. Potrafi przy tym dać wiele komfortu i satysfakcji z jazdy. Koszty eksploatacji nie są zabójcze, choć swoje musi spalić ... ale skoro ja nie palę, to moje auto może :D.

Postaram się zrobić jakieś zdjęcia i zamieścić je w tym temacie.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sympatyczny wóz, mój dobry przyjaciel wszedł w posiadanie swojej "bety" w podobnych okolicznościach, co Ty: wołgę już sprzedał, a jeździć czymś trzeba... Bardzo kocha to auto, majstruje w nim non stop - ostatnio wymieniał silnik.

Dla mnie jednak jest za nowe. Wolę starsze modele, z pierwszej połowy lat 80.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Sailor-66

Falk, chwalić Boga (i odpukać) moje grzebanie w aucie ogranicza się na razie do kontroli płynów i zabiegów kosmetycznych. 2 razy w roku (wiosna i jesień) jadę do warsztatu, który zajmuje się wyłącznie autami BMW i robię przegląd kontrolny. Jak coś trzeba, to wymieniam. Co 2 lata wymiana wszystkich płynów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK ... jak szalec to szalec (mineralna i piec szklanek poprosze) - Rolls Royce Phantom I z 1937 roku ....Cudo!

to pewnie jeden z wozów Bruce'a Wayne'a? Batmobil na bardziej formalne okazje :D

Batman uwalnia piekna ksiezniczke z jeszcze piekniejszej wiezy? :D

Ten model samochpdu, caly pokryty zlotym pylkiem i kilkunastoma warstwami lakieru zrobiono dla Edwarda VIII a on i tak abdykowal dla kobiety :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.