Üxküll Napisano 28 Lipiec 2012 Zgłoszenie Share Napisano 28 Lipiec 2012 W temacie o żakiecie była dyskusja o Rotszyldach, to i w wątku o fraku również winien pojawić się przedstawiciel tejże rodziny. Wypadło na Carla Mayera von Rotschild (1788-1855), założyciela neapolitańskiej gałęzi bankowego imperium. Na zdjęciu poniżej we fraku zapinanym jeszcze na dodatkowy guzik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pirat Napisano 20 Październik 2012 Zgłoszenie Share Napisano 20 Październik 2012 Prezydenci pojawiali się w tym wątku to i zdjęcie z pewnej kampanijnej kolacji wyborczej. (lepszego zdjęcia nie znalazłem) O ile Obama przy Księciu (kilka stron wcześniej) wyglądał słabo, to przy Romneyu wygląda lepiej choć nie sądzę aby w kryzysie obstalował sobie nowy frak Być może to efekt księżyca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
proceleusmatyk Napisano 20 Październik 2012 Zgłoszenie Share Napisano 20 Październik 2012 Dobry autoironiczny dowcip w temacie 00:18-00:45 http://www.youtube.com/watch?v=HJrDz99rURA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adam Granville Napisano 20 Październik 2012 Zgłoszenie Share Napisano 20 Październik 2012 I proszę zwrócić uwagę, że kamizelka zawsze wystaje spod marynarki frakowej. Tu też obowiązuje reguła, analogiczna jak w przypadku mankietów koszuli. Te ostatnie powinny wystawać na 1,5-2 cm i to samo dotyczy dolnej krawędzi kamizelki frakowej (wbrew temu, co niektórzy forumowicze sugerowali). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pirat Napisano 20 Październik 2012 Zgłoszenie Share Napisano 20 Październik 2012 I proszę zwrócić uwagę, że kamizelka zawsze wystaje spod marynarki frakowej. Tu też obowiązuje reguła, analogiczna jak w przypadku mankietów koszuli. Te ostatnie powinny wystawać na 1,5-2 cm i to samo dotyczy dolnej krawędzi kamizelki frakowej (wbrew temu, co niektórzy forumowicze sugerowali).Say what? Kandydat republikanów wygląda tak jakby zapomniał koszuli do pantalonów wsadzić. Ponieważ w tym temacie jesteś szczególnie oporny na argumenty vide str 18 wątku: Szkoda, że Pan konsekwetnie ignoruje wyniki tej dyskusji, bo wtedy wszelki dialog traci sens.pytanie kto na poniższych zdjęciach wygląda najlepiej i jak mu kamizelka spod marynary wystaje (zgadzam się, że nie jest to kwestia wyłącznie kamizelki): http://forum.butwbutonierce.pl/download/file.php?id=2918 http://forum.butwbutonierce.pl/download/file.php?id=2927 Zdjęcie Prezydenta Komorowskiego z różnych powodów pominę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
proceleusmatyk Napisano 20 Październik 2012 Zgłoszenie Share Napisano 20 Październik 2012 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adam Granville Napisano 21 Październik 2012 Zgłoszenie Share Napisano 21 Październik 2012 To, że kamizelka powinna wystawać spod marynarki frakowej, nie oznacza, że każdy frak spełniający ten warunek jest prawidłowo uszyty. Wystające na szerokość dłoni kamizelki nie wyglądają estetycznie. Kamizelka powinna tworzyć cienkie białe obramowanie linii marynarki frakowej, podobnie jak mankiety koszuli wystające z rękawa czy kołnierzyk koszuli wystający nad kołnierzem marynarki. Daje to taką "chanelowską" optykę (charakterystyczne dla stylu Chanel były m.in. obramowania żakietów, a Coco wiedziała, jak się projektuje odzież i na pewno ten styl nie zakłócał harmonii sylwetki). Frak Romneya tego warunku nie spełnia i dlatego się Panu nie podoba, podobnie jak nie podobałyby się zapewne Panu mankiety koszuli wystające z rękawa na szerokość trzech palców. Nożyczki rzeczywiście przydałyby się Romneyowi. Załączam rysunek, który pokazuje ideę tego rozwiązania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pirat Napisano 21 Październik 2012 Zgłoszenie Share Napisano 21 Październik 2012 I tu sie moge z Panem zgodzic (jak mi to przeszlo przez klawiature ). To znaczy moze byc taki wybor stylistyczny, utrzymany w 'szanelowskiej' estetyce. Natomiast nie jest to zasada jak napisal Pan chocby w poprzednim wpisie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adam Granville Napisano 21 Październik 2012 Zgłoszenie Share Napisano 21 Październik 2012 Argument estetyczne przedstawiłem powyżej, ale to rozwiązanie wynika również z zasad konstrukcji odzieży. Archetypem marynarki frakowej była długa marynarka mająca jednakową długość z tyłu i z przodu, przecięta na wysokości talii (krój "surdutowy"). Ponieważ taki krój był niewygodny w tańcu czy na koniu, ten szew w talii „rozpruto” z przodu, a poły upięto z tyłu. Śladem tego upięcia są obowiązkowe dwa guziki z tyłu fraka. Skoro poły odpruto z przodu w linii talii, to współczesna marynarka frakowa powinna sięgać właśnie do talii, a zatem odsłaniać kamizelkę, która zawsze sięga poniżej talii odzieżowej, aby zakryć pasek spodni i zapobiec wysuwaniu się koszuli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Otto Napisano 21 Październik 2012 Zgłoszenie Share Napisano 21 Październik 2012 Tu pozwolę się nie zgodzić: dlaczego kamizelka ma sięgać "zawsze" poniżej talii, jeśli nosi się spodnie z wysokim stanem i na dodatek bez paska jak ma to miejsce w przypadku fraka (i nie tylko)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adam Granville Napisano 21 Październik 2012 Zgłoszenie Share Napisano 21 Październik 2012 Szanowny Panie, nie przeczytał Pan tekstu ze zrozumieniem. Pisałem o talii ODZIEŻOWEJ, a nie anatomicznej. Talia odzieżowa jest tam, gdzie kończą się spodnie. Jest rzeczą oczywistą, że kamizelka powinna sięgać poniżej talii odzieżowej, gdziekolwiek ona jest. O przesunięciu talii odzieżowej względem anatomicznej we fraku piszę szerzej w książce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pirat Napisano 22 Październik 2012 Zgłoszenie Share Napisano 22 Październik 2012 Adam, przyjmijmy, że prawdziwe jest twierdzenie, iż frak wyewoluował z długiej marynarki w kroju surdutowym. Założenie, że ewolucja ma koniec jest wewnętrznie sprzeczne. Rozsądnym wydaje się, że ewolucja ta nie skończyła się jak chcesz na ‘szanelowskim fraku’ tylko poszła dalej. Być może stały za tym względy estetyczne czy wygoda noszących fraki. Pokazany wcześniej na zdjęciach Książe Filip nie jest raczej fashion victim. Jest on, moim zdaniem, jedną z tych osób, dla których frak (jak i inne stroje oficjalne) jest czymś codziennym. Zdjęcia w tym temacie pokazują, że takie 'niespójne' stylistycznie fraki to nie jest współczesny wymysł : Współczesny frak: http://www.forum.butwbutonierce.pl/download/file.php?id=757 Prezydent Reagan we fraku: http://www.forum.butwbutonierce.pl/download/file.php?id=3419 Premierzy, ministrowie w 1938 http://www.forum.butwbutonierce.pl/download/file.php?id=2970 Minstrów na raucie w 1937 r. Jerzy V http://www.forum.butwbutonierce.pl/download/file.php?id=1192 Frak Edwarda VIII, bez Edwarda http://www.forum.butwbutonierce.pl/download/file.php?id=723 Oczekuję, że przedstawisz zdjęcie ‘szanelowskiego fraka’, najlepiej nie na modelu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Konrad85 Napisano 22 Październik 2012 Zgłoszenie Share Napisano 22 Październik 2012 Panowie tu o takich detalach, a ja będąc wczoraj na koncercie w sali koncertowej Polskiego Radia im. Lutosławskiego miałem okazję przyjrzeć się strojom męskiej części orkiestry. Moje obserwacje: 1) żaden z kilkudziesięciu muzyków nie miał kamizelki do fraka. Koszule cienkie, raczej pośledniej jakości, często z samą listwą guzikową lub bez. I założę się, że to, co migało z oddali, to nie była masa perłowa... 2) dyrygent - utytułowany Polak, ubrany w nie-wiadomo-co. Przypominało to sutannę (koloratka), ale o długości marynarki. 3) pianista, jakaś gwiazda z Czech, ubrany jak reszta orkiestry, z tą jedną różnicą, że muchę miał czerwoną. Publiczność marynarkowo-koszulowa. A Panowie tu o linię talii odzieżowej i 1,5 centymetra boje toczą BTW, dziś mija równo miesiąc od mojego ślubu. Jeśli zbiorę się w sobie na odwagę, wrzucę kilka zdjęć ze ślubi i wesela (żakiet i smoking). Choć tremę mam straszną, bo nie wszystko mi się udało... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dr Kilroy Napisano 22 Październik 2012 Autor Zgłoszenie Share Napisano 22 Październik 2012 To niestety standard... Chodzi mi oczywiście o orkiestrę. Natomiast jeśli chodzi o strój ślubny, to na Twoim miejscu, gdyby nie wszystko było tak, jak chciałbyś, to bym tego nie pokazywał. Pozdrawiam, Dr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Konrad85 Napisano 23 Październik 2012 Zgłoszenie Share Napisano 23 Październik 2012 To niestety standard... Chodzi mi oczywiście o orkiestrę. (...) Pozdrawiam, Dr A czy zdaniem Kolegów warto iść pod prąd i na przekór publiczności dookoła wciskać się w smoking (frak)? Byłbym pewnie jedyny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Misza Napisano 23 Październik 2012 Zgłoszenie Share Napisano 23 Październik 2012 To ważny wybór, ale bardzo indywidualny. Takie dylematy miało pewnie wielu z nas w przypadku pierwszej poszetki. Z dzisiejszej perspektywy mogę powiedzieć, że w przypadku chusteczki warto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Otto Napisano 23 Październik 2012 Zgłoszenie Share Napisano 23 Październik 2012 Szanowny Panie, nie przeczytał Pan tekstu ze zrozumieniem. Pisałem o talii ODZIEŻOWEJ, a nie anatomicznej. Talia odzieżowa jest tam, gdzie kończą się spodnie. Jest rzeczą oczywistą, że kamizelka powinna sięgać poniżej talii odzieżowej, gdziekolwiek ona jest. O przesunięciu talii odzieżowej względem anatomicznej we fraku piszę szerzej w książce. Szanowny Panie Adamie, ja również pisałem o talii odzieżowej, która w przypadku fraka jest podniesiona; ale nie jest to dla mnie najmniejszym uzasadnieniem, by z tego względu kamizelka miała koniecznie wyzierać spoza marynarki frakowej. Przyznaję, owe 1,5 cm uznaję za dopuszczalne/prawidłowe. Pierwszeństwo pozwolę sobie jednak przyznać sytuacji, kiedy to kamizelka układa się tak, jak to uznali krawcy osób (i po części zapewne sami zainteresowani), które możemy oglądać w poście pirata.... A czy zdaniem Kolegów warto iść pod prąd i na przekór publiczności dookoła wciskać się w smoking (frak)? Byłbym pewnie jedyny... Czasem warto, nawet częściej niż czasem. Osobiście uważam, że zbyt 'over' byłby dziś frak, ale smoking.... szczególnie w przypadku premier, gal etc. Jeśli oczywiście odnosimy się do sytuacji w filharmonii, operze itp. Na balu frak i dziś jest na swoim miejscu. A Panowie tu o linię talii odzieżowej i 1,5 centymetra boje toczą Ktoś musi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.