Dr Kilroy Posted March 18, 2011 Report Share Posted March 18, 2011 Większość z Was niespecjalnie zna/interesuje się strojami formalnymi, mimo to postanowiłem zapytać Was o opinię. Nie mam na razie fraka, jednakże (jako że planuję wszystkie moje stroje) już teraz zastanawiam się na temat detali do niego (nich, jeżeli akurat będę bardziej zamożny ). Oryginalnie fraki nie miały brustaszy, która jednak stała się akceptowalna w epoce edwardiańskiej. Także dziś niektórzy zostawiają brustaszę pustą (mnie to jednak raczej nie dotyczy, albo brustasza+poszetka, albo ani jedno, ani drugie). Jesteście po stronie pro-poszetka czy anti-poszetka, jeśli chodzi o frak? Pozdrawiam, Dr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
macaroni Posted March 18, 2011 Report Share Posted March 18, 2011 Doktorze, a gdzie będziesz nosił frak jeśli można zapytać? A wracając do tematu- zdecydowanie pro poszetka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dr Kilroy Posted March 18, 2011 Author Report Share Posted March 18, 2011 Na pewno na moim weselu, ponadto do opery i prawdopodobnie także do filharmonii. Coś jeszcze prawdopodobnie by się znalazło. Może jakieś ilustracje: bez poszetki: z poszetką: Pozdrawiam, Dr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaki Posted March 18, 2011 Report Share Posted March 18, 2011 Oryginalnie fraki nie miały brustaszy, która jednak stała się akceptowalna w epoce edwardiańskiej. T Pozdrawiam, Dr A może by tak bez brustaszy w ogóle, będzie w zgodzie z czasami pre-edwardiańskimi ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dr Kilroy Posted March 18, 2011 Author Report Share Posted March 18, 2011 Właśnie o tym mówiłem. Trzeba pamiętać, że rozkwit formalnego stroju wieczorowego miał miejsce w epoce wiktoriańskiej i właśnie na ówczesnych wzorcach należy się w tym wypadku wzorować. Pozdrawiam, Dr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Üxküll Posted March 18, 2011 Report Share Posted March 18, 2011 I znów zdjęcie z wiedeńskiej firmy KNIZE: http://www.knize.at/de/content/1.html Do ślubu we fraku, to chyba po zmierzchu. Jeśli już obstajesz przy strojach historycznych z epoki wiktoriańskiej, to można zamiast czarnego żakietu (ang. morning coat, niem. der Frack z fr. fraque) wybrać bardziej formalny surdut (ang. frock coat, niem. der Gehrock). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dr Kilroy Posted March 18, 2011 Author Report Share Posted March 18, 2011 Nie mówiłem o fraku do ślubu, ale na wesele. Co do surduta to myślałem o tym, jednak postanowiłem, że żakiet bardziej mi się podoba. A Ty, Uxkull, jesteś za poszetką i brustaszą do fraka czy przeciw nim? Pozdrawiam, Dr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest gccg Posted March 18, 2011 Report Share Posted March 18, 2011 Wydaje mi sie , ze klasyczniejszy w znaczeniu: siegajacy do korzeni, bedziesz bez kieszonki. Poza tym zachowasz prawdziwie wiktorianskiego ducha wyrazonego w zasadzie "czym mniej, tym lepiej". Bedziesz rowniez oryginalniejszy ... jako ze "zfraczali" jegomoscie paraduja zazwyczaj jako "kieszonkowcy". Na Twoim miejscu nie chcialbym kieszonki (na moim tez nie) Wybacz, ze zapytam ...czy juz masz obuwie do owego stroju? Jezeli nie to polecam: http://www.broadlandslippers.co.uk/hand ... pumps.html http://www.shiptonandheneage.co.uk/mens ... 134-0.html Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Üxküll Posted March 18, 2011 Report Share Posted March 18, 2011 Mój typ poniżej: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dr Kilroy Posted March 18, 2011 Author Report Share Posted March 18, 2011 Niestety, moich czółenek jeszcze nie posiadam, aczkolwiek zamierzam je sobie zafundować w najbliższej przyszłości - oczywiście z lakierowanej skóry. Od tych, które pokazałeś, wolę takie z bardziej "kokardkowymi" kokardkami, jak tu (niestety, tu ze zwykłej skóry): Poza tym, to na ostatnim obrazku nie jest poprawnym pantoflem wieczorowym, jako że ma coś w rodzaju języka, co jest w tym wypadku niedopuszczalne. A frak Freda Astaire'a jest niewątpliwie jednym z wzorów do naśladowania, jednak jego laseczka jest niepoprawna. Pozdrawiam, Dr 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Üxküll Posted March 18, 2011 Report Share Posted March 18, 2011 Jeżeli już planujesz inscenizację swojego wesela we fraku, to nie zapominaj o a) krawcu, wyborze miejsca, c) dress codzie dla gości. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dr Kilroy Posted March 18, 2011 Author Report Share Posted March 18, 2011 Pamiętam o tym, ale o moim stroju na ślub i wesele porozmawiamy w osobnym temacie, kiedy będzie on kwestią pewną. A jaki dress code dla gości proponowałbyś? Pozdrawiam, Dr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Üxküll Posted March 18, 2011 Report Share Posted March 18, 2011 Przykładowe zdjęcie z filmu "Lampart" w reżyserii Luchino Viscontiego (1963) - moim zdaniem - najlepiej oddaje klimat dla tego typu strojów formalnych: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dr Kilroy Posted March 18, 2011 Author Report Share Posted March 18, 2011 Rozumiem jak najbardziej scenerię, chciałoby się też, aby każdy pojawił się we fraku, ale to najprawdopodobniej niemożliwe. Optymalny byłby dress code: preferowany frak, dopuszczalny smoking, a i tak prawdopodobnie większość przyszłaby w garniturze. Pozdrawiam, Dr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
roland Posted March 18, 2011 Report Share Posted March 18, 2011 raczej nie liczyłbym, że goście rzucą się szyć fraki i smokingi tylko na jeden ślub i wesele. Zawsze jednak możesz napisać white tie na zaproszeniu i być dobrej myśli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dr Kilroy Posted March 18, 2011 Author Report Share Posted March 18, 2011 I tak też zamierzam zrobić. Pozdrawiam, Dr P.S. Przekroczyłem granicę dwustu postów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest gccg Posted March 18, 2011 Report Share Posted March 18, 2011 Rozumiem jak najbardziej scenerię, chciałoby się też, aby każdy pojawił się we fraku, ale to najprawdopodobniej niemożliwe. Optymalny byłby dress code: preferowany frak, dopuszczalny smoking, a i tak prawdopodobnie większość przyszłaby w garniturze. Pozdrawiam, Dr Jezeli nie nalezysz do angielskiej rodziny krolewskiej i nie chcesz jednoczesnie siedziec na weselu jedynie z Twoja zona, to radzilbym Ci nic nie pisac o jakimkolwiek dress code. Poza tym nie zapominaj, ze wesele jest zwlaszcza dla gosci a nie dla mlodej pary. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dr Kilroy Posted March 18, 2011 Author Report Share Posted March 18, 2011 Nie sądzę, aby gości odstraszała jakakolwiek wzmianka o dress code. Poza tym, prawdopodobnie byliby to ludzie, którzy mnie znają i od "strojowej" strony, więc wiedzieliby, żeby ubrać się jak najbardziej formalnie, na miarę ich własnych możliwości. Przypominam, aby przejść do ściśle frakowej dyskusji. Pozdrawiam, Dr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Üxküll Posted March 18, 2011 Report Share Posted March 18, 2011 We współczesnym fraku opowiadam się zdecydowanie za brustaszą z białą poszetką. Poniżej ilustracja z 1936 r. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest gccg Posted March 19, 2011 Report Share Posted March 19, 2011 Oczywiscie bez kieszonki ;D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Üxküll Posted March 19, 2011 Report Share Posted March 19, 2011 Przykładowe zdjęcie fraka z pracowni J. Turbasa zamieściłem pod tym linkiem: viewtopic.php?f=2&p=8116#p8116 W brytyjskiej rodzinie królewskiej, zarówno książę Filip (małżonek królowej Elżbiety II), jak i książę Karol zakładają fraki z brustaszą i białą poszetką. Z kolei książę Filip z hiszpańskiej rodziny królewskiej nie ma brustaszy w swoim fraku. Kwestię fraka z brustaszą czy bez pozostawiam nierozstrzygniętą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Üxküll Posted March 19, 2011 Report Share Posted March 19, 2011 Sprawdziłem jeszcze jak szyje się współcześnie fraki w Neapolu. Poniżej zrzut wiryny internetowej znanej firmy Panico z frakiem z brustaszą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
macaroni Posted March 19, 2011 Report Share Posted March 19, 2011 Kilroy, a może nie pytaj o zasady tylko po prostu powiedz jaka wersja Ci się bardziej podoba. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
trumpett Posted March 19, 2011 Report Share Posted March 19, 2011 mnie zdecydowanie bardziej podoba się wersja z poszetką. na ostatnim weselu, w którym miałam okazję uczestniczyć Pan Młody wystąpił we fraku (z białą poszetką). wesele odbyło się w pięknym zamku, więc sceneria sprzyjała. mimo że towarzystwo było z wysokiej półki i pewnie wielu z panów mogłoby sobie pozwolić na uszycie fraka- wszyscy mieli garnitury. o dress codzie nie było mowy na zaproszeniach. nie wiem jak inni panowie, ale mój mąż szepnął mi do ucha: szkoda, że nie nie wiedziałem. chętnie ubrałbym frak. przy okazji jak myślicie- poszetka do fraku powinna być jedwabna czy lniana? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
macaroni Posted March 19, 2011 Report Share Posted March 19, 2011 Ja bym wybrał lnianą. Biała jedwabna poszetka to jak dla mnie zaprzeczenie dobrego stylu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.