Dywagacje dżentelmenów na temat wydawania pieniędzy na ubrania bądź cele bardziej szlachetne

[gajdowskip]

Gdyby każdy forumowicz z taką skrupulatnością dokumentował i upubliczniał swoje wizyty w sklepach z odzieżą... 

[Manul]

No cóż , lubie to robić Często uważam ze Was zanudzam tymi fotkami.ze się popisuje może etc etc . Ale nie ma tu żadnego haczyka.

[flozbi]

13 minut temu, Manul napisał:

No cóż , lubie to robić Często uważam ze Was zanudzam tymi fotkami.ze się popisuje może etc etc . Ale nie ma tu żadnego haczyka.

To nie powód żeby zaśmiecać forum, ale jak Ci to przynosi ulgę to strzelaj dalej, może przy 10 000 zdjęciu znajdzie się coś godnego uwagi. Przeczytaj jeszcze raz, albo pierwszy raz, te dwa zdania pod tematem forum, to może będzie łatwiej.

[metius]

A ja lubię takie relacje. Fakt - z poradami nie ma to wiele wspólnego, ale jak widać wywołuje dyskusje, a to już spełnia wymogi tematu. Moim zdaniem takie posty nie zaśmiecają Forum, bo prawdę powiedziawszy, ruch tutaj niewielki. 

[Manul]

To przekierowujcie do odpowiedniego działu jako Administratorzy

[Manul]

Praktycznie robię fotki wszystkiemu co mi się spodoba.

[Cineos]

Godzinę temu, Manul napisał:

No cóż , lubie to robić Często uważam ze Was zanudzam tymi fotkami.ze się popisuje może etc etc . Ale nie ma tu żadnego haczyka.

Można wiedzieć czym się zajmujesz skoro twoim zajęciem jest chodzenie po sklepach?

Nie lepiej przeznaczyć tę kasę na jakąś fundację niż codziennie kupować odzież za pół tysiąca złotych?

[eye_lip]

21 minut temu, Cineos napisał:

Można wiedzieć czym się zajmujesz skoro twoim zajęciem jest chodzenie po sklepach?

Nie lepiej przeznaczyć tę kasę na jakąś fundację niż codziennie kupować odzież za pół tysiąca złotych?

Lepiej to może pilnować swojego nosa i portfela. 

[Dar]

A ja przeglądam posty Manula. W sumie nie wiem w jakim celu to robię. I dalej przeglądam. Coś jak rolki na FB 😜

[Manul]

38 minut temu, Cineos napisał:

Można wiedzieć czym się zajmujesz skoro twoim zajęciem jest chodzenie po sklepach?

Nie lepiej przeznaczyć tę kasę na jakąś fundację niż codziennie kupować odzież za pół tysiąca złotych?

Musze z tym pójść do mojego Spowiednika. A na marginesie większość z was ma kreacje idące w grube pieniądze . Często szyte na miarę . Kupujecie drogie tkaniny po Świecie  Już pisałem , kopię rowy pod kable . Może  Pan się nająć , brakuje ludzi. Przychodzą nawet magistrzy po studiach dziennych.🤓Pewnie leczę kompleksy z dzieciństwa gdy wszystko miałem po kimś .

[Zajac Poziomka]

3 godziny temu, metius napisał:

A ja lubię takie relacje. Fakt - z poradami nie ma to wiele wspólnego, ale jak widać wywołuje dyskusje, a to już spełnia wymogi tematu. Moim zdaniem takie posty nie zaśmiecają Forum, bo prawdę powiedziawszy, ruch tutaj niewielki. 

Dużo bardziej w tematyce forum niż różne głupawe wierszyki, które zaśmiecają większość tematów.

[mosze]

Argumentacja, że nie ma sensu wydawać na ciuszki, bo można wspomóc chore dzieci, posunięta nieco dalej, neguje wszelkie dobra luksusowe, a nawet ponadstandardowe - po co lexus, jak dacia też da radę?

Dobroczynność wg mnie powinna być dobrowolna i dyskretna. W dodatku nigdy nie wiadomo, może ktoś wydaje 10 tysi miesięcznie na ciuszki i dwa razy tyle na chore dzieci?

2 godziny temu, Cineos napisał:

Można wiedzieć czym się zajmujesz skoro twoim zajęciem jest chodzenie po sklepach?

Nie lepiej przeznaczyć tę kasę na jakąś fundację niż codziennie kupować odzież za pół tysiąca złotych?

To trochę offtopic, ale zdajesz sobie sprawę, że fundacja przekazuje zebrane pieniądze na cel statutowy po wcześniejszym pokryciu z tych pieniędzy swoich kosztów, m.in. wynagrodzeń personelu fundacji?

[pablocito]

Dużo bardziej w tematyce forum niż różne głupawe wierszyki, które zaśmiecają większość tematów.

Tako rzecze Zaratustra. Jeśli myślisz, że trzymasz klasę obrażając (po raz drugi już) kogoś nazywając go głupkiem tylko pośrednio, to się mylisz. Możesz sobie nosić ubrania szyte na miarę, a na Forum zabierać głos tylko w roli ostatecznej wyroczni, jednak jeśli chcesz na prawdę przy porannej toalecie, spoglądając w lustro jeszcze przed połknięciem kija powiedzieć sobie: „jestem lepszy od jakiegoś głupka” to po prostu go ignoruj, a nie obrażaj. Albo zgłoś administracji - niech usuną głupawe wierszyki, jeśli tak Ci przeszkadzają.

P. S ze specjalną dedykacją:

Pewien elegant z Warszawy
Poważnie wszystkie brał sprawy
- Kto tu zaśmieca Forum
Niechaj go trzaśnie piorun!!!
-Nie takiej szukam tu strawy!

[Zajac Poziomka]

Prawdę mówiąc nie pisałem (tylko) o tobie bo oprócz ciebie jeszcze kilka osób pisze/pisało głupie wierszyki. Nie uważam też że ocena napisanego przez kogoś wierszyka jako głupi oznacza nazwanie jego autora głupkiem, a jeżeli dobrze zrozumiałem to co piszesz jest to dla ciebie równoważne.

Dziękuję też za porady dotyczące ignorowania, ale pozwolę sobie nie ignorować tylko nadal komentować twoją „twórczość”. Jeżeli decydujesz się na jej publikację na forum publicznym to musisz też zaakceptować publiczną krytykę. Parafrazując twój post, jeżeli uważasz że nazwanie twoich wierszyków głupimi nie jest jedynie oceną twoich wierszyków tylko cię obraza to zgłoś to administracji. 

głupi I

1. «ograniczony i naiwny; też: świadczący o takich cechach»

2. pot. «bezwartościowy intelektualnie»

3. pot. «świadczący o czyimś zakłopotaniu»

4. pot. «dający się wykorzystywać»

5. pot. «niemający znaczenia»

6. pot. «kłopotliwy, niezręczny

 

[pablocito]

Przeczytaj ze zrozumieniem punkt 1. z tego, co zacytowałes w swej głupkowatej (wyczerpującej prawdopodobnie definicję w pkt 3. , 4. , 5.cytatu) wypowiedzi i zacznijmy się może od tego momentu ignorować.

[Manul]

Panowie ; pax pax pax między dżentelmenami .

[Zajac Poziomka]

Czytanie ze zrozumieniem definicji ze słownika związane jest również ze świadomością, że definicje w kolejnych punktach oznaczają że jedno słowo ma wiele znaczeń i nie zawsze jego użycie jest równoważne z użyciem go w znaczeniu z punktu 1.

[pablocito]

Daje jednak adresatowi (lub grupie adresatów) komentarza prawo do podejrzeń, że jego autor mógł mieć na myśli również punkt 1 (zwłaszcza, że nie bez powodu jest to punkt 1. definicji) i tym samym miał zamiar ich obrazić , a autor winien moim zdaniem przewidzieć możliwe konsekwencje.

[lubo69]

Zaraz wpadnie jeden lub drugi moderator z nożycami i nakaże "powrócić do tematu wątku", a problem pozostanie. Zazdrosne koleżanki zawsze się tu będą okładały torebkami, tak już mamy. Klasyczna męska elegancja na forum obumarła jeszcze przed pandemią, a wstawianie fajnych zestawów, oprócz zaspokajania własnej próżności, służy już tylko sprzedaży tychże.

Konkursy były fajne, coś się działo - nie ma. Testy produktów bardzo pożyteczne - nie ma. Wywiady z ciekawymi ludźmi - nie ma komu wywiadować. Zostali głównie przerażeni panowie młodzi i wątpiący studniówkowicze. Sam próbowałem animować społeczność, to pomysłem na forumowe czasopismo, to paczką krawatów; dałem spokój, gdy przy trzeciej paczce wylało mi się na głowę wiadro pomyj. Jestem tu już tylko z przyzwyczajenia, czasem coś sprzedam, czasem kupię, zaś przy porannej kawie wolę już teraz czytać polityczne przepychanki na Twitterze.

Na marginesie, ten drugi głupi od wierszyków to ja - innego nie było, jeśli nie liczyć jednej niezbyt zgrabnej próby Filipa:-)

Moim zdaniem jedyny ratunek - w sali klubowej wszystko wolno, w szeroko rozumianych granicach ogólnej ogłady, na bazarku wszystko wolno, ale nie komentujemy, kiedy ktoś używane krótkie majtki przecenia z 80 na 60 zł i nagle ma kolejkę chętnych, natomiast w części zasadniczej forum ścisły reżim - tylko merytoryka KME, cięcia i bany w razie naruszeń. Niech każdy czyta co go kręci.

[eye_lip]

2 godziny temu, Manul napisał:

Panowie, gwoli ścisłości Wstawiając fotki ubrań nie mam na celu jakiejkolwiek reklamy, ani namawiania nikogo do jakiejkolwiek czynności handlowej. Robię to,  bo forum obumarło , lub tez wyczerpało potencjał  . Zrobił się chociaż jakis ruch . A oglądanie codziennie czyichś  butow  (często beznadziejnych w mojej ocenie ) w jbmdns jest nużące , by nie powiedzieć powoduje odruch wymiotny u mnie . Podobnie  okazywanie ostentacyjne luksusowych chronometrów , tez mam zegarek na literę „R „ i co z tego? Mam go wystawiać na każdym zdjęciu bo wart tyle co nowe A6. ????

Ja chętnie zobaczę, lubię zegarki. 

[Manul]

O tu jest na literę R 🤓Bardzo dobry zegarek i dokładny . 

https://m.ceneo.pl/128015325;pla?se=YxWbm1iqQxdyrhZALD2q02WnsAqEsNg5&shop=147425594&gclid=Cj0KCQjw1bqZBhDXARIsANTjCPICBLyOe9RcN0oPAFUYGcDxtwSkD3hEH9xZF7DSAUK7BkPfUsW3x10aAvQUEALw_wcB

[jaskokoz]

1 godzinę temu, Manul napisał:

O tu jest na literę R 🤓Bardzo dobry zegarek i dokładny . 

https://m.ceneo.pl/128015325;pla?se=YxWbm1iqQxdyrhZALD2q02WnsAqEsNg5&shop=147425594&gclid=Cj0KCQjw1bqZBhDXARIsANTjCPICBLyOe9RcN0oPAFUYGcDxtwSkD3hEH9xZF7DSAUK7BkPfUsW3x10aAvQUEALw_wcB

To daj jeszcze linka do nowego A6 w tej cenie

[Manul]

Starego A4 kupisz , to porządne i dobre auto.