Stylowe oprawki, okulary

[Krzysiek_W]

Jeśli masz wątpliwości co do dopasowania oprawek do twarzy, podejdź do dobrego optyka (niekoniecznie vision express) aby pomógł Ci dopasować kształt optymalny do twarzy, będziesz widział czego mniej więcej szukać.

[mrJacob]

Okulary niestety za duże. Jak masz możliwość to wymień

[Machiavelli]

Z wymianą nie wiem jak oni tam (w TK Maxx) mają, bo metkę-naklejkę zerwałem, ale mam ją przy sobie, więc się zobaczy. Ew. jeśli są tylko za duże, a nie wyglądają najgorzej to mogą poczekać- głowa jeszcze powinna urosnąć.  

A na chwilę obecną poszukam czegoś optymalnego- tym razem bez pośpiechu, który nie jest najlepszym doradcą. 

Jeszcze raz dziękuję Wam wszystkim serdecznie za wszelkie rady i opinie. Nie spodziewałem się tylu odpowiedzi, jestem niezmiernie wdzięczny. 

 

Pozdrawiam, 

[Machiavelli]

xkoziol- szczerze, to nie wiem. Być może zależałoby to od tego jak wyglądałby całokształt kompozycji, jakie byłoby to miejsce, kim byłaby ta osoba. Na pewno widziałem bardziej "szokujące" rzeczy. 

[tomasito]

To, że widziałeś bardziej szokujące rzeczy nie znaczy, że powinieneś się do nich odnosić. Równać trzeba do góry!

 

Sam noszę Wayfarery korekcyjne, ale mam masywniejszą twarz.

[Machiavelli]

Dlatego też kiedy pojawiły się wątpliwości, zdecydowałem poradzić się szanownych członków tego forum, jako że mają większe doświadczenie, a co za tym idzie lepsze wyczucie stylu. 

[Currensy]

Często miałem podobne wątpliwości gdy szukałem dla siebie okularów w TK Maxx. (hmm... damskie? męskie? cholera no nie wiem!)
Mnie utkwiła w głowie zasada jaką kieruje się moja najbliższa koleżanka gdy idzie na zakupy.
"Jeżeli nie jesteś pewien, że wyglądasz w czymś dobrze to tego nie noś / nie kupuj. Nawet jeżeli ktoś stwierdzi, że dana rzecz do Ciebie pasuje, a Ty nie będziesz o tym w stu procentach przekonany to będzie to obniżało Twój poziom pewności siebie. To niestety da się wyczuć od razu.
Może i Ty pokieruj się tą zasadą ? 

[Koval]

Kolega chyba się 'pokierował', bo czymże było pytanie na forum? 

[Kamil_D]

"Jeżeli nie jesteś pewien, że wyglądasz w czymś dobrze to tego nie noś / nie kupuj. Nawet jeżeli ktoś stwierdzi, że dana rzecz do Ciebie pasuje, a Ty nie będziesz o tym w stu procentach przekonany to będzie to obniżało Twój poziom pewności siebie. To niestety da się wyczuć od razu."

Świetna rada, sam kieruje się podobną, dzięki niej od miesięcy nic sobie nie kupiłem a do sieciówek chodzę tylko po to, aby popsioczyć jaki to chłam i tandetę sprzedają. 

[Banks]

Czy zastosowanie elementu, który oznaczyłem na zdjęciu, poparte jest względami praktycznymi, czy jest to typowy zabieg "upiększający"?

 

[Currensy]

@Banks

Kiedyś w RayBan Aviator ten element służył jako hmm.... "jeden z haczyków" drugimi były zawiasy do których piloci mogli sobie zamocować skórzane owiewki przylegające to twarzy po bokach.
Bylo to udogodnienie dla tych którym przeszkadzało powietrze dochodzące z boku. Nigdzie nie mogę znaleźć zdjęcia jak to wyglądało, ale zobacz jak wyglądają gogle pływackie. One też mają takie coś
z silikonu przylegającego do twarzy na około oprawek żeby woda nie dochodziła. Na chwilę obecną myślę, że to tylko element stylistyczny który zachował się z tamtych czasów. 

[Koval]

A wyglądało to tak -  

[Currensy]

@Koval 
Właśnie dokladnie tak to wyglądało!

[Bażant]

To na Aviatorach to jest tak zwany „sweat bar” - jak sama nazwa mówi zapobiega spływaniu potu z czoła na nos, co w rezultacie eliminuje problem ślizgania się nanośników. Oprawki z miejscem do mocowania skórzanych osłonek wyglądają mniej więcej tak:

 

[waski]

 

Posiadam książkę w której opisane są wszystkie rodzaje, kolorystyki, elementy itc modelu Aviator marki RayBan

Jak tylko wpadnie mi w ręce to podam tytuł.

 

?

 

Nie można podejść do półki? Albo lepiej zrobić zdjęcie/skan stosownej strony?

[Bażant]

Currensy, owszem, ten element zapobiega spływaniu potu ponieważ przylega do czoła. Pot po kontakcie ze sweat barem rozpływa się po jego powierzchni i szybko odparowuje. W moich Aviatorach vintage spełnia doskonale swoją funkcję. Coś musiało Ci się pomylić vide wikipedia:

 

„In 1939, Ray-Ban launched a new version of the aviator called the Outdoorsman. It was designed for specific groups such as hunting, shooting and fishing enthusiasts, and featured a top bar called a "sweat bar" that was designed to catch sweat from falling into the eyes. They also featured temple end pieces to distinguish it from the standard aviator [...]”

[Bażant]

Obserwacje i doświadczenia praktyczne - jeśli chodzi o skuteczność działania sweat bar'a (Outdoorsman 90", Aviator 90"). Być może w przypadku nowych okularów RB element ten jest tylko imitacją, ale w starych spełnia swoje zadanie. Informacje jakie posiadam mają wiele źródeł, teraz przytoczyłem wikipedię bo to względnie dobre źródło informacji. W wielu publikacjach o historii okularów RB (szczególnie Aviatorów) pojawia się określenie „sweat bar” i nie ma tam żadnej wzmianki, jakoby ten element miał inne zastosowanie niż wspomniane przeze mnie.

[miszel]

Pewnie, a jak się dobrze czujesz na szpilkach to tak się noś - kto Ci broni

 

Mnie się szpilki podobają.

 

A mi się wydaje że, gdyby nie ta Twoja ciągła "merytoryczna" gadka to licznik Twoich postów zatrzymałby się na jakiś...300?

[Kamil_D]

Podobno okulary powinno dobierać się pod kątem kształtu twarzy. Czy są jakieś zalecenia dla osób, których kształt twarzy można określić jako kształt serca? Wayfarery jednak mi nie odpowiadają - mam duże czoło, a one dodatkowo to jeszcze podkreślają. 

[Krzysiek_W]

Czy Wayfarer występują w oryginale w wersji "camo"? sporo tego na sieci znalazłem, nawet sygnowane logiem na bokach (ale to nic nie znaczy) i zastanawiam się nad odpowiedzią na to pytanie

[Koval]

Jeśli są na oficjalnej stronie producenta, to pewnie tak  

 

http://www.ray-ban.com/usa/sunglasses/wayfarer/wayfarer-urban-camouflage/plp

[Krzysiek_W]

Chodziło mi o pełne "camo" jak na poniższym zdjęciu, z sieci. Na ich stronie nie ma takich, ale może to jakaś edycja limitowana sprzed x lat?

[Koval]

Krzysiek,

nie wiem z jakiej strony masz to zdjęcie, ale nawet z podlinkowanego artykułu wynika, że to oryginały (artykuł z kwietnia 2008, więc i edycja stara).

 

http://www.highsnobiety.com/2008/04/25/ray-ban-wayfarer-camo/

[Apatura Iris]

Witam.

Czy te okulary z Groupona to są oryginały, czy jakieś podróby?

 

http://www.groupon.pl/oferty/cala-polska/gg-aurore-1/40444415

 

Nie chce mi się wierzyć, że za około 100 zł można nabyć oryginalne RayBany, a że akurat szukam, to wolę wiedzieć aby nie kupić shitu.

[White Haven]

Niestety nie zrozumiałeś warunków oferty. Te kupony nie łączą się, a przy tym wyższym musisz jednorazowo kupić dwie pary. Najtańsze, przeciwsłoneczne RayBany przy założeniu, że kupiłeś 300 zł rabat to łącznie koszt 284 zł.

 

519 zł - koszt najtańszych, przeciwsłonecznych RayBanów

15 zł - koszt najtańszej wysyłki

50 zł - koszt zakupu 300 zł zniżki

 

Czyli: 519 + 15 + 50 - 300 = 284 zeta