Skocz do zawartości

Mały Słownik Terminów Krawieckich


Dr Kilroy

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 190
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Z chusteczką i kieszonką jest najprawdziwsza prawda. Osobiście nie używam nigdy brustaszy (tj. słowa). Ale z poszetką jest tak, że używam jej od kilku lat i znam jeszcze kilka osób, które jej używają (znaczy: słowa poszetka). Robi to słowo popularnośc teraz, l przede wszystkim u tych, których irytuje nazywanie chusteczki butonierką.

A ze słowem poszetka jest tak troche jak kiedyś z pieczarkami (bodaj: szampionki mówiono). Zawsze w Polsce zapożyczenie francuskie lepiej brzmi niż coś siermiężnie swojskiego.

Ściśłej zapożyczyliśmy, adoptowaliśmy niz stworzylismy. Moim zdaniem poszetka to była kiedyś po prostu damska chustka (wiem, to może być bolesne).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z chusteczką i kieszonką jest najprawdziwsza prawda. Osobiście nie używam nigdy brustaszy (tj. słowa). Ale z poszetką jest tak, że używam jej od kilku lat i znam jeszcze kilka osób, które jej używają (znaczy: słowa poszetka). Robi to słowo popularnośc teraz, l przede wszystkim u tych, których irytuje nazywanie chusteczki butonierką.

A ze słowem poszetka jest tak troche jak kiedyś z pieczarkami (bodaj: szampionki mówiono). Zawsze w Polsce zapożyczenie francuskie lepiej brzmi niż coś siermiężnie swojskiego.

Ściśłej zapożyczyliśmy, adoptowaliśmy niz stworzylismy. Moim zdaniem poszetka to była kiedyś po prostu damska chustka (wiem, to może być bolesne).

Brustasza brzmi bardzo siermiężnie bo jest z niemieckiego i nawet na forum za bardzo się nie przyjęła. Nie wróżę temu słowu sukcesu. Natomiast poszetka rzeczywiście staje się coraz bardziej popularna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok ok.

To bardziej chodzi o to, że stworzyliśmy słowa o których leksykony i słowniki nie słyszały dopisując do tego otoczkę historyczną i odwołując się do wyimaginowanej funkcjonalności tych słów w przeszłości. Okazuję się że są to nasze (FORUMOWE?!) zapożyczenia z francuskiego i niemieckiego. Cytowany pan Malinowski, jest mistrzem ortografii a nie pracownikiem naukowym. Chyba pora na nowe dochodzenie na Szarmancie dotyczące pochodzenia tych słów i kto je tak naprawdę stworzył :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm w takim razie od czego to się zaczęło? O ile sam od dawna znałem określenie poszetka, to o brustaszy dowiedziałem się dopiero na forum (co nie oznacza, że ową kieszonkę nazywałem butonierką).

Ps. Niema wyjścia, moderatorzy sklepu Poszetka.com muszą zmienić nazwę na Wypustka.com :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm w takim razie od czego to się zaczęło? O ile sam od dawna znałem określenie poszetka, to o brustaszy dowiedziałem się dopiero na forum (co nie oznacza, że ową kieszonkę nazywałem butonierką).

Ps. Niema wyjścia, moderatorzy sklepu Poszetka.com muszą zmienić nazwę na Wypustka.com :D

W komentarzach na Macaroni Tomato jakiś anonim przypomniał Macaroniemu to słowo (pod artykułem "Chusteczka w kieszonce" w pierwszym miesiącu aktywności bloga). Dlatego można by było spytać Macaroniego, gdzie wcześniej słyszał takie słowo.

Pozdrawiam, Dr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, a w szczególności Ty Roman, chyba popadacie trochę w skrajności twierdząc że to forum lub ktokolwiek ostatnio stworzyło/stworzył którykolwiek z tych terminów.

Mój dziadek mówił poszetka/brustasza, mój pradziadek również (w przypadku pradziadka, którego nie znałem, zachował się jego pamiętnik).

Teraz najciekawsze, pradziadek od strony mamy pochodził z województwa podlaskiego, a rodzina mojego ojca z województwa mazowieckiego i wielkopolskiego.

EDIT:

Pradziadek używał również terminu "poszeta".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, a w szczególności Ty Roman, chyba popadacie trochę w skrajności twierdząc że to forum lub ktokolwiek ostatnio stworzyło/stworzył którykolwiek z tych terminów.

Mój dziadek mówił poszetka/brustasza, mój pradziadek również (w przypadku pradziadka, którego nie znałem, zachował się jego pamiętnik).

Teraz najciekawsze, pradziadek od strony mamy pochodził z województwa podlaskiego, a rodzina mojego ojca z województwa mazowieckiego i wielkopolskiego.

Dla celów naukowych proszę o skany pamiętników z tym słowem. Mój dziadek nie używał tych słów. Nie znam żadnego starszego człowieka, który by tych słów używał więc jestem bardzo zdziwiony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaki, na pewno nikt z tego forum nie stworzył żadnego z tych słów. wydaje mi się, że widziałem w jakimś starym tekście słowo brustasza (na pewno jednak nie znajdę go nigdzie już), które jest czystym zapożyczeniem z jedynie zmienioną końcówką i złagodzeniem. (brust tasche). a poszetkę znam odkąd pamiętam, w przeciwieństwie do forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, a w szczególności Ty Roman, chyba popadacie trochę w skrajności twierdząc że to forum lub ktokolwiek ostatnio stworzyło/stworzył którykolwiek z tych terminów.

Mój dziadek mówił poszetka/brustasza, mój pradziadek również (w przypadku pradziadka, którego nie znałem, zachował się jego pamiętnik).

Teraz najciekawsze, pradziadek od strony mamy pochodził z województwa podlaskiego, a rodzina mojego ojca z województwa mazowieckiego i wielkopolskiego.

Dla celów naukowych proszę o skany pamiętników z tym słowem. Mój dziadek nie używał tych słów. Nie znam żadnego starszego człowieka, który by tych słów używał więc jestem bardzo zdziwiony.

Nie pamiętniki, ale pamiętnik. Nie jest to również pamiętnik poświęcony tematyce ubraniowej. Po prostu natknąłem się kiedyś w nim na ten termin, dlatego o tym pamiętam. To było z grubsza 10 lat temu i wówczas nie wiedziałem co ów termin oznacza. Postaram się dotrzeć do tego pamiętnika, ale nie mam go w domu. Na pewno jednak nikt tego słowa złośliwie tam nie dopisał. :shock:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, a tu ktoś użył słowa "poszetka" przed powstaniem bloga MT: :)

http://forum.gazeta.pl/forum/w,37637,80272722,,Co_sadzicie_o_poszetkach_Pytanie_do_garniturowcow.html?v=2

Też radziłbym lekko się wstrzymać ze stwierdzeniem, że z naszej grupki ktoś coś stworzył. Natomiast fakt faktem, nie ma jej w słownikach (przynajmniej tych, na których bazuje internetowy SJP, a jest ich co najmniej kilka).

Będę szczególnie zwracał na to uwagę przy czytaniu XX-wiecznej literatury polskiej, może znajdę gdzieś wcześniejsze użycie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaki, na pewno nikt z tego forum nie stworzył żadnego z tych słów. wydaje mi się, że widziałem w jakimś starym tekście słowo brustasza (na pewno jednak nie znajdę go nigdzie już), które jest czystym zapożyczeniem z jedynie zmienioną końcówką i złagodzeniem. (brust tasche). a poszetkę znam odkąd pamiętam, w przeciwieństwie do forum.

Na pewno to nic nie ma na świecie. Ktoś widział albo słyszał...To w dochodzeniu opartym na faktach nie będzie się liczyć. Praca naukowa o charakterze historycznym musi oprzeć się na dowodach, a takim są dla mnie stare książki, leksykony, artykuły, pamiętniki. Google nic wartościowego na ten temat nie dodaje, a Pan Malinowski to nie jest profesor językoznawstwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.