Skocz do zawartości

Koszule - dyskusje i porady, jakość, ulubione marki


Gość mrt

Rekomendowane odpowiedzi

Dałeś za koszulę z Vistuli 350 zł? :shock:

dokładnie pod marką Lantiera. są wyprzedażowe modele za 200 ale nie ten. wydaje mi się, że Lanteir jakościowo "stoi" wyżej niż Vistula, lamberty,nie wymieniając pozostałych. Wiele za dużo?

Nie wiem jak jest teraz, ale jak pracowałem w Vistuli (5-6 lat temu), to spora część koszul marki Lantier była szyta z tkanin Thomas Mason. Ich jakość była bardzo wysoka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,5k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Dałeś za koszulę z Vistuli 350 zł? :shock:

dokładnie pod marką Lantiera. są wyprzedażowe modele za 200 ale nie ten. wydaje mi się, że Lanteir jakościowo "stoi" wyżej niż Vistula, lamberty,nie wymieniając pozostałych. Wiele za dużo?

Nie wiem jak jest teraz, ale jak pracowałem w Vistuli (5-6 lat temu), to spora część koszul marki Lantier była szyta z tkanin Thomas Mason. Ich jakość była bardzo wysoka.

właśnie materiał...jest zupełni inny niż ten w Lambercie( nie ujmując). W każdym razie jest to nowa kolekcja więc mam świdomość że koszula będzie w ofercie wyprzedażowej za ok 200zł. Powiem szczerze, że weszliśmy do salonu Vistuli tak od niechcenia bo specjalnie nie piszczę na widok koszul od Vistuli. Ale skoro kobieta powiedziała BIERZ! to wziąłem. Wierzę jej :) w załączeniu foto

post-972-13658922725136_thumb.jpg

post-972-13658922725494_thumb.jpg

post-972-13658922725849_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie materiał...jest zupełni inny niż ten w Lambercie( nie ujmując). W każdym razie jest to nowa kolekcja więc mam świdomość że koszula będzie w ofercie wyprzedażowej za ok 200zł. Powiem szczerze, że weszliśmy do salonu Vistuli tak od niechcenia bo specjalnie nie piszczę na widok koszul od Vistuli. Ale skoro kobieta powiedziała BIERZ! to wziąłem. Wierzę jej :) w załączeniu foto

Eech, Panowie - przecież to kasa kolegi... Jego małpy, jego cyrk.

brzmi troszkę jakby wiele komentarzy wstecz sugerowało, że wydałem za dużo. poza tym, lubię szczerość, jeśli mocno przepłaciłem to będzie to dla mnie nauka. nie będę bronił swojej decyzji. jeśli ta koszula jest warta 150 to będę wiedział na przyszłość..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kupiłem sobie dziś koszulkę o której markę pytałem - Oscar Jacobson( 1028 Herman). przeceniona z 700 na 350zł. Jest prześliczna, kołnierzyk włoski(pełny), slim w kratkę. materiał rewelka. Drugi zakup to Lantier z nowej kolekcji model: new collin- biały kołnierzyk i mankiety.koszt 350. Materiał jakością odbiegał od pozostałych pozycji w Vistuli, oczywiście in plus.. Polecam! ale nadal nikt nie wypowiedział się o marce Oscar J.

Oscar Jacobson to dobry wybór. Od jakiegoś czasu firma sama szyje koszule.

Wcześniej dla OJ koszule szyła firma Stenströms.

Od kilku lat z "gotowców" noszę tylko koszule Stenströms i OJ i jestem z nich bardzo zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko określić jakość materiału (przynajmniej mi) po samym zdjęciu. Potrzebuje co najmniej dotknąć, pomacać, a najlepiej założyć i chwile ponosić ;-) Osobiście wypracowałem sobie kilka kryteriów według których oceniam koszule przed zakupem. Po pierwsze miękkość materiału - jakoś tak się złożyło, że miękka, elastyczna koszula najczęściej się nie gniecie i jest bardzo wygodna w późniejszym użytkowaniu. Po drugie zawsze testuje sprężystość materiału zgniatając go najpierw ręku i patrząc na powstałe odkształcenia. Po trzecie przewiewność - najprościej sprawdzić ją próbując odetchnąć przez materiał koszuli, aczkolwiek często wystarczy spojrzeć na splot pod światło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko określić jakość materiału (przynajmniej mi) po samym zdjęciu. Potrzebuje co najmniej dotknąć, pomacać, a najlepiej założyć i chwile ponosić ;-) Osobiście wypracowałem sobie kilka kryteriów według których oceniam koszule przed zakupem. Po pierwsze miękkość materiału - jakoś tak się złożyło, że miękka, elastyczna koszula najczęściej się nie gniecie i jest bardzo wygodna w późniejszym użytkowaniu. Po drugie zawsze testuje sprężystość materiału zgniatając go najpierw ręku i patrząc na powstałe odkształcenia. Po trzecie przewiewność - najprościej sprawdzić ją próbując odetchnąć przez materiał koszuli, aczkolwiek często wystarczy spojrzeć na splot pod światło.

do niedawna jeszcze zwracałem mniejsza uwagę na to przed zakupem ale teraz wykonuje 2 z 3 podanych przez Ciebie kryteriów. Zwracam więc teraz uwagę na miękkość materiału, zgniatam w ręku patrząc na odkształcenia. Skreśliłem na wieki wieków marki wólczanka i vistula. Miałem nawet zamiar kiedyś wysłać do vistuli zakupioną koszulę marki vistula bo materiał nie nadawał się nawet na wycieranie kurzów. Ale zakupiony Lantier ma zupełnie innej jakości materiał.

Co do Oscara Jacobsona- wykonanie idealne. Żadnej zbłąkanej niteczki co na upartego znalazłem przy kołnierzyku Lantiera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko określić jakość materiału (przynajmniej mi) po samym zdjęciu.

Akurat można dość sporo po takim zdjęciu. Zapewne jest >=80s i z gramaturą powyżej 110g co widać po układaniu się materiału i odbiciu światła. Może nawet >=100s, więc jeśli tak to sam materiał jest wart dość sporo.

Zupełnie inną kwestią jest, czy za zbliżoną cenę, można by uszyć z niego koszulę mtm. Ale materiał to 70% sukcesu w koszuli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat można dość sporo po takim zdjęciu. Zapewne jest >=80s i z gramaturą powyżej 110g co widać po układaniu się materiału i odbiciu światła. Może nawet >=100s, więc jeśli tak to sam materiał jest wart dość sporo.

chapeau bas! materiał jest rzeczywiście odróżniający się.

Zupełnie inną kwestią jest, czy za zbliżoną cenę, można by uszyć z niego koszulę mtm. Ale materiał to 70% sukcesu w koszuli

nie zastanawiałem się nawet nad tym bo nie mam do kogo się zwrócić. pewnie jakby poszperał po forum to są osoby godne polecenia z Krakowa i okolic. I zgadzam się że cena 350 niską nie jest za koszulę z grupy V.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, ja mam pytanie odnośnie koszul ale pod nieco innym kątem. Biała koszula, a właściwie 2 lub 3 Lamberta po weselu mają zabrudzenia na kołnierzu i na mankietach (były na spinki) w miejscu zagięcia, koszule były raz oddane do sieciowej pralni chemicznej, która jest w praktycznie każdej galerii handlowej, niestety jeszcze ślad pozostał - widocznie w miejscu przebywania podczas wesela nie było tak do końca czysto. Czym najlepiej ponownie doprowadzić taką koszulę do czystości? Jakieś sprawdzone pomysły, środki ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, ja mam pytanie odnośnie koszul ale pod nieco innym kątem. Biała koszula, a właściwie 2 lub 3 Lamberta po weselu mają zabrudzenia na kołnierzu i na mankietach (były na spinki) w miejscu zagięcia, koszule były raz oddane do sieciowej pralni chemicznej, która jest w praktycznie każdej galerii handlowej, niestety jeszcze ślad pozostał - widocznie w miejscu przebywania podczas wesela nie było tak do końca czysto. Czym najlepiej ponownie doprowadzić taką koszulę do czystości? Jakieś sprawdzone pomysły, środki ?

Ja bym spróbował znaleźć jakiś samochód, z którego sprzedają "niemiecką chemię" i właśnie tam się zapytać o odplamiacz, najlepiej dedykowany do białych rzeczy. Jeśli wiesz, z czego są plamy, oni mają jeszcze podział na rodzaje plam i odpowiednie odplamiacze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że często pojawiają się komentarze negatywne odnośnie Wólczanki i Vistuli. Powiem szczerze że jestem klientem wspomnianych firm od wielu lat i nigdy jeszcze nie zdarzyło mi się abym narzekał na materiał, wykonanie itp. Zdaje sobie sprawę że na pewno są koszule wykonane z lepszych materiałów itp ale uważam że cena za jaką sprzedawane są koszule V/W w promocjach jest bardzo korzystna, tym bardziej że są to firmy Polskie.

Ostatnio zakupiłem kilka koszul z serii LAmbert i jestem z nich bardzo zadowolony. Zresztą nie widzę wiekszej różnicy między lambertem a "zwykłą" wólczanką, oczywiście poza ceną :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plamy generalnie powstały na skutek spocenia się od całonocnej potańcówki, kuzynka podpowiedziała mi że jednak te ślady które były na 3 koszulach różnych osób pewnie były wynikiem tego, że na stołach czy gdziekolwiek, gdzie się poruszaliśmy, nie było porządnie posprzątane i może to być domieszka jakiegoś kurzu i ogólnie rzecz mówiąc brudu. Kobieta w pralni chemicznej już na początku mówiła, że mogą pozostać ślady (swoją drogą dla mnie to dziwne, skoro gdzieś oddaję koszulę do czyszczenia, to taka pralnia powinna być zaopatrzona w odpowiednie środki, aby koszulę doprowadzić do stanu zbliżonego ideałowi).

Niemiecką chemię wożą co niedzielę na giełdę samochodową, zobaczę też na allegro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że często pojawiają się komentarze negatywne odnośnie Wólczanki i Vistuli. Powiem szczerze że jestem klientem wspomnianych firm od wielu lat i nigdy jeszcze nie zdarzyło mi się abym narzekał na materiał, wykonanie itp. Zdaje sobie sprawę że na pewno są koszule wykonane z lepszych materiałów itp ale uważam że cena za jaką sprzedawane są koszule V/W w promocjach jest bardzo korzystna, tym bardziej że są to firmy Polskie.

Ostatnio zakupiłem kilka koszul z serii LAmbert i jestem z nich bardzo zadowolony. Zresztą nie widzę wiekszej różnicy między lambertem a "zwykłą" wólczanką, oczywiście poza ceną :)

Innymi slowy: koszule te nie sa warte ceny regularnej a lamberty to juz przegiecie skoro roznia sie cena. :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście używam sprawdzony środek do plam ,,Dr.Beckmann -Pre Wash Flecken-Burste" ostatnio usuwałem nim plamy po jagodach z białej koszuli bawełnianej,nie ma najmniejszego śladu,szczerze polecam!

W sprayu? Czy w jakiej formie występuje ten środek ?

Coś takiego?

http://allegro.pl/dr-beckmann-odplamiac ... 69073.html

Jeśli możesz to podrzuć jakiś link z aukcją czy dostępem do sklepu internetowego.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że często pojawiają się komentarze negatywne odnośnie Wólczanki i Vistuli. Powiem szczerze że jestem klientem wspomnianych firm od wielu lat i nigdy jeszcze nie zdarzyło mi się abym narzekał na materiał, wykonanie itp. Zdaje sobie sprawę że na pewno są koszule wykonane z lepszych materiałów itp ale uważam że cena za jaką sprzedawane są koszule V/W w promocjach jest bardzo korzystna, tym bardziej że są to firmy Polskie.

Ostatnio zakupiłem kilka koszul z serii LAmbert i jestem z nich bardzo zadowolony. Zresztą nie widzę wiekszej różnicy między lambertem a "zwykłą" wólczanką, oczywiście poza ceną :)

Innymi slowy: koszule te nie sa warte ceny regularnej a lamberty to juz przegiecie skoro roznia sie cena. :D

Można tak powiedzieć. Według mnie normalna cena koszuli "zwykłej" Wólczanki powinna oscylować w przedziale 79-129 zł a LAmberta 99-145 zł. Natomiast, gdy widzę cenę koszuli Lambert 349 zł a kupuje ją na wyprzedaży za 110 zł to wówczas zadaje sobie pytanie czy ta koszula jest rzeczywiście warta 350 zł..... :roll: bo 100 zł myślę że jest ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Wólczankę i Vistulę nie narzekam. W promocji, czy na wyprzedażach ceny ich koszul odpowiadają jakości, która nie jest jakaś znowu beznadziejna. Niemniej jednak widzę sporą różnicę między owymi markami, a np. koszulą z Marks and Spencer, z serii "sartornial, saville rów inspired" czy jakoś tak, z których posiadam jedną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że często pojawiają się komentarze negatywne odnośnie Wólczanki i Vistuli. Powiem szczerze że jestem klientem wspomnianych firm od wielu lat i nigdy jeszcze nie zdarzyło mi się abym narzekał na materiał, wykonanie itp. Zdaje sobie sprawę że na pewno są koszule wykonane z lepszych materiałów itp ale uważam że cena za jaką sprzedawane są koszule V/W w promocjach jest bardzo korzystna, tym bardziej że są to firmy Polskie.

Ostatnio zakupiłem kilka koszul z serii LAmbert i jestem z nich bardzo zadowolony. Zresztą nie widzę wiekszej różnicy między lambertem a "zwykłą" wólczanką, oczywiście poza ceną :)

Domyślam się, że negatywne komentarze vs Twoje pozytywne odczucia mogą wynikać z różnych potrzeb. Cena (niech będzie promocyjna) dla Ciebie jest "bardzo korzystna", dla innego wciąż wygórowana, a dla trzeciego bez znaczenia bo go te koszule w żadnej cenie nie interesują, ani promocyjnej, ani regularnej, ani za darmo.

Chyba zresztą z każdym dobrem tak jest.

Oczywiście, wszystko zależy od naszych potrzeb i zasobności portfela. Jakkolwiek ja nie jestem zwolennikiem wydawania na koszule wiekszych sum. Wolę trwonić pieniądze na marynaki spodnie i dodatki. Majac na uwadze mój obecny budżet jaki mogę przeznaczyć na mój "look" to V/W w zupelności spełnia moje wymagania. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.