Skocz do zawartości

Koszule - dyskusje i porady, jakość, ulubione marki


Gość mrt

Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, Velahrn napisał:

Rozumiem, że to prawy dolny róg, czyli chowasz te część w spodnie? Generalnie nie powinna, ale nie ma to żadnego znaczenia. IMO opcje są dwie. Albo wypadek przy szyciu, albo krawiec udaje, że szyje sam, a korzysta z usług podwykonawcy i jest to metka szwalni.

Kto jakoby uszył tę koszulę?

Zaremba 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,5k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

4 minuty temu, Karoljason napisał:

Zaremba 

No to Zaremba na pewno nie szyje ich w swojej pracowni, ani nie szyje ich też sam oczywiście, bo nie jest krawcem. Ale chyba nie mówił Ci, że jest inaczej? IMO na 99 % to odcięta metka oryginalnej szwalni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Velahrn napisał:

No to Zaremba na pewno nie szyje ich w swojej pracowni, ani nie szyje ich też sam oczywiście, bo nie jest krawcem. Ale chyba nie mówił Ci, że jest inaczej? IMO na 99 % to odcięta metka oryginalnej szwalni.

Na pewno przy zamówieniu nie otrzymałem informacji, że tylko pośredniczy w wykonaniu, tak jak sugerujesz.
Przy kolejnej wizycie poprawkowej (koszula rozchodzi się na klatce, co zauważałem i poczułem przy pierwszym użytkowaniu), dopytam o ten element, ciekawe jakie informacje otrzymam. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Karoljason napisał:

Na pewno przy zamówieniu nie otrzymałem informacji, że tylko pośredniczy w wykonaniu, tak jak sugerujesz.
Przy kolejnej wizycie poprawkowej (koszula rozchodzi się na klatce, co zauważałem i poczułem przy pierwszym użytkowaniu), dopytam o ten element, ciekawe jakie informacje otrzymam. 

Mogło się to oczywiście zmienić, ale kiedy ja zamawiałem koszule (było to z 10 lat temu?), Maciek Zaremba mówił, że szyją gdzieś we Włoszech.

Na stronie Zaremby widnieje taka informacja "UBRANIA ZAREMBA MTM POWSTAJĄ W NIEWIELKIEJ MANUFAKTURZE WE WŁOSZECH", więc równie teraz się z tym nie kryją. Taki podwykonawcy bardzo często szyją dla wielu klientów, więc może rąbnęli się i wszyli nie tę metkę, co trzeba?

Z ciekawości, ile Zaremba wziął za koszulę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w ogóle gdziekolwiek masz jakąkolwiek metkę na tej koszuli? W szczególności z logo pracowni?

Na marginesie to szybko wykonano koszulę, poczytaj opinie na Google. W moim przypadku prawidłowe (powiedzmy, że prawidłowe) wykonanie koszuli trwało prawie rok.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Kyle napisał:

A w ogóle gdziekolwiek masz jakąkolwiek metkę na tej koszuli? W szczególności z logo pracowni?

Na marginesie to szybko wykonano koszulę, poczytaj opinie na Google. W moim przypadku prawidłowe (powiedzmy, że prawidłowe) wykonanie koszuli trwało prawie rok.

 

Mnie nieodmienne fascynuje, że na rynku są MTM-y szyjące koszule w ~10 dni (Proper Cloth) i takie szyjące w ~1 rok (Zaremba). Co prawda różnią się trochę docelową grupą klientów, ale nie aż tak bardzo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, Velahrn napisał:

Mnie nieodmienne fascynuje, że na rynku są MTM-y szyjące koszule w ~10 dni (Proper Cloth) i takie szyjące w ~1 rok (Zaremba). Co prawda różnią się trochę docelową grupą klientów, ale nie aż tak bardzo.

Zwłaszcza, że w przypadku Proper Cloth koszula w te 10 dni dociera z Wietnamu, a wcześniej po złożeniu zamówienia masz jeszcze kilka godzin (czas jest dokładnie podany w mailu) na ewentualne modyfikacje.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.06.2024 o 16:48, Velahrn napisał:

Mogło się to oczywiście zmienić, ale kiedy ja zamawiałem koszule (było to z 10 lat temu?), Maciek Zaremba mówił, że szyją gdzieś we Włoszech.

Na stronie Zaremby widnieje taka informacja "UBRANIA ZAREMBA MTM POWSTAJĄ W NIEWIELKIEJ MANUFAKTURZE WE WŁOSZECH", więc równie teraz się z tym nie kryją. Taki podwykonawcy bardzo często szyją dla wielu klientów, więc może rąbnęli się i wszyli nie tę metkę, co trzeba?

Z ciekawości, ile Zaremba wziął za koszulę?

900 zł

 

W dniu 16.06.2024 o 19:16, Kyle napisał:

A w ogóle gdziekolwiek masz jakąkolwiek metkę na tej koszuli? W szczególności z logo pracowni?

Na marginesie to szybko wykonano koszulę, poczytaj opinie na Google. W moim przypadku prawidłowe (powiedzmy, że prawidłowe) wykonanie koszuli trwało prawie rok.

 

Tak, jest główna metka "Zaremba" 

Jeżeli chodzi o opinie, to raczej nie zdecydowałbym się po ich przeczytaniu na zamówienie koszuli w tym miejscu, gdyby nie otrzymany Voucher od narzeczonej. 

Wszystkie opinie muszą być jak najbardziej prawdziwe, ponieważ ja też mam niestety dużo negatywnych wrażeń. Samo zamówienie bardzo miłe, ale o koszule musiałem przypomnieć się po 4 miesiącach kilkoma telefonami (odpowiedzi "sprawdzę, oddzwonię" "przepraszam, oddzwonię" itp). Po umówieniu się na konkretny termin kolejne niespodzianki. Po dotarciu na miejsce o wyznaczonym czasie, zastałem zaskoczonego pracownika i nieobecnego właściciela, oraz informacje że coś go zatrzymało i żebym zjawił się o 15:00. Dojeżdżając kolejny raz do pracowni dostałem telefon o 14:55, że niestety na 15 nie będą gotowi z koszulą i zapraszają następnego dnia - sytuacja żenada. Po pierwszym dłuższym noszeniu okazuje się, że nadal jest do poprawki. Ciekawe jaki będzie finalny efekt :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Karoljason napisał:

Tak, jest główna metka "Zaremba" 
 

I to mnie skłania do zastanowienia.

U mnie pierwsza koszula miała taką metkę, ale była błędnie uszyta (zob. poniżej). Ostateczna odebrana koszula z kolei nie ma metki z nazwą pracowni, natomiast w opakowaniu była kartka z jakim numerem seryjnym zamówienia, który wbiłem w Google i pokazało mi dokładnie moją koszulę w jakimś mtm online z ceną ok. 130 euro (niestety nie zapisałem sobie ani tego numeru, ani strony). Wydaje mi się też że materiał nie jest chyba dokładnie taki, jaki pierwotnie wybrałem z próbnika, ale nie weryfikowałem tego, bo miałem zdecydowanie dość tej przygody (też zob. poniżej), ostateczna koszula jest akceptowalna materiałowo i rozmiarowo.

17 minut temu, Karoljason napisał:

Jeżeli chodzi o opinie, to raczej nie zdecydowałbym się po ich przeczytaniu na zamówienie koszuli w tym miejscu, gdyby nie otrzymany Voucher od narzeczonej. 

Wszystkie opinie muszą być jak najbardziej prawdziwe, ponieważ ja też mam niestety dużo negatywnych wrażeń. Samo zamówienie bardzo miłe, ale o koszule musiałem przypomnieć się po 4 miesiącach kilkoma telefonami (odpowiedzi "sprawdzę, oddzwonię" "przepraszam, oddzwonię" itp). Po umówieniu się na konkretny termin kolejne niespodzianki. Po dotarciu na miejsce o wyznaczonym czasie, zastałem zaskoczonego pracownika i nieobecnego właściciela, oraz informacje że coś go zatrzymało i żebym zjawił się o 15:00. Dojeżdżając kolejny raz do pracowni dostałem telefon o 14:55, że niestety na 15 nie będą gotowi z koszulą i zapraszają następnego dnia - sytuacja żenada. Jak już udało mi się spotkać okazało się, że koszula do poprawki, a teraz po pierwszym dłuższym noszeniu okazuje się, że nadal jest do poprawki. Ciekawe jak to się skończy :)

Ta sama historia w sumie. U mnie na plus dla pracowni było to, że z voucherem zgłosiłem się jakiś czas po upływie daty na nim wypisanej, i nie robiono mi z tym problemów (a wiem, że była podobna sytuacja u Macaroniego, gdzie bezwzględnie wypięto się na klienta, który przyszedł z bardzo lekko przeterminowanym voucherem na dwie koszule, skończyło się ponoć dziką awanturą, po której firma się cś tam ugięła, ale już szczegółów nie pamiętam).

Natomiast reszta (w sumie miałem to opisać na forum, ale jakoś nie było okazji):

- wielokrotne upominanie się o realizację z obietnicami, że będzie lada chwila

- umawianie odbiorów, w następnie zdziwienie, że ktoś w ogóle przyszedł i coś chce, właściciela nie ma, będzie później

- pierwsza koszula uszyta za mała (błąd w realizacji zamówienia, koszulę w korpusie uszyto dokładnie w wymiarach mojego ciała, bez naddatków)

- kolejna koszula uszyta z innego materiału niż wybrany przy zamówieniu, bez żadnej konsultacji (tu już się wahałem, ale jednak odmówiłem odbioru, bo materiał mi się nie podobał)

- następna koszula okazała się pierwszą, do której doszyto po bokach wstawki materiału zwiększające rozmiar koszuli, na moją uwagę, że chyba tak nie powinno być, usłyszałem, że to tylko celem weryfikacji rozmiaru, i gotowa koszula będzie uszyta na tej bazie - nie wiem po co, przecież koszula druga była rozmiarowo dobra, obawiam się, że gdybym nie zauważył, to zostałbym z tą wersją ze wstawkami jako gotowym produktem)

- kolejna iteracja okazała się prawidłowa, ale mam wątpliwości co do pochodzenia koszuli i materiału opisane wyżej.

Być może klienci bespoke płacący kilkanaście tysięcy za garnitur są traktowani lepiej. Pomysł vouchera na prezent brzmi atrakcyjnie (legendarna pracownia krawiecka), ale z moim szwagrem wymieniliśmy się już prezentowo voucherami do różnych miejsc (m. in. ZR, Berg, Buczyński, Dąbrowski i Góral) i tylko tutaj były problemy.

  • Like 1
  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli można, dodam niezależny komentarz.

- przeterminowany voucher - wg mnie pracownia ma praco odmówić realizacji, zasady to zasady;

11 godzin temu, Kyle napisał:

pokazało mi dokładnie moją koszulę w jakimś mtm online z ceną ok. 130 euro (niestety nie zapisałem sobie ani tego numeru, ani strony).

- usługa polegająca na pobraniu wymiarów i ew. korekcie koszuli to też jest usługa, inna sprawa, czy warto za nią zapłacić (nb 130 euro to obecnie ok 570 zł);

- przekładanie terminów, a zwłaszcza sytuacja, kiedy na miejscu okazuje się, że koszuli nie ma (klient musiał poświęcić czas na przyjazd) to faktycznie żenada i dyskwalifikacja pracowni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, mosze napisał:

- przeterminowany voucher - wg mnie pracownia ma praco odmówić realizacji, zasady to zasady;

Tak, i dlatego napisałem, że moim przypadku samo podjęcie się realizacji jest dla pracowni na plus, i za to też pochwaliłem swego czasu (ponad rok temu) w wątku dedykowanym pracowni. Termin ważności vouchera jest zrozumiały - mogą nastąpić zmiany rynkowe, np. wzrost cen u podwykonawców. Ale jak ktoś przychodzi spóźniony np. miesiąc, to skoro jest to rynek oparty trochę na budowaniu relacji (zakładam, że pracowniom by na tym zależało), można np. zaproponować realizację na jakąś opłatą manipulacyjną finansującą wzrost kosztów.

8 minut temu, mosze napisał:

- usługa polegająca na pobraniu wymiarów i ew. korekcie koszuli to też jest usługa, inna sprawa, czy warto za nią zapłacić (nb 130 euro to obecnie ok 570 zł);

Tak, ale kiedy przychodzisz do określonej pracowni, to nie w celu zebrania miary do wykorzystania tego do złożenia zamówienia na jakiejś stronie z mtm online, tylko oczekujesz pełnej realizacji zamówienia przez pracownię (nawet w sumie przy mtm nic nie znacząca metka to jest jakiś czynnik dający satysfakcję klientowi, zwłaszcza jeżeli pracownia jest renomowana). U mnie nabrałem wątpliwości, czy tak było, pewności nie mam, ale koincydencja kilku okoliczności jest zastanawiająca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, mosze napisał:

- przeterminowany voucher - wg mnie pracownia ma praco odmówić realizacji, zasady to zasady;

Voucher na wykonanie produktu tak, jeżeli jest to karta podarunkowa na określoną kwotę to już nie :)
poniżej link do artykułu na ten temat i orzeczenie Sądu Rejonowego w Słupsku z 6 marca 2020 r.

https://prokonsumencki.pl/blog/karta-podarunkowa-stracila-waznosc-konsument-moze-miec-prawo-zwrotu-niewykorzystanych-srodkow-z-karty-podarunkowej-wazne-orzeczenie/ 

  • Like 2
  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Panowie, jak jest teraz z CT - czy te ceny po ok. 400 złotych to norma i to co można urwać to do 20% za zamówienie czterech, czy czekać na wyprzedaż i po ile wtedy orientacyjnie mogą być? Dawno nie zamawiałem, te co kiedyś kupiłem dogorywają, a jako bazowe koszule niebieskie/białe/różowe do biznesowego outfitu to chyba jednak moje ulubione źródło, zwłaszcza na tkaninach chyba się nie zawiodłem nigdy jakoś mocno. Wiem, że nie wrócą czasy, kiedy się je kupowało po 100 złotych, ale też zawsze to była przystępna cenowo marka z możliwościami promocji, kodów itd.

I cło i vat na granicy UE są naliczane czy CT to wlicza?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
  • 3 weeks later...

Jakoś specjalnie na typie kołnierzyka mi nie zależy, raczej na utrzymaniu nieformalnego charakteru koszuli. Te wskazane  trochę bardziej idą w tym kierunku (formalnym) niż te ChT.

I niestety poszetka (macaroni i zack raczeh też) odpada. Przy 190 cm wzrostu, potrzebuję rękawa ~68 cm, co u nich daje kołnierzyk 44, a mam 42. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, eduardo napisał:

Te wskazane raczej trochę bardziej idą w tym kierunku (formalnym) niż te ChT.

A czym się różni koszula OCBD w prążki w CT od koszuli OCBD w prążki od Poszetki?

W każdym razie, koszule na wysoki wzrost i w konsekwencji z dłuższym rękawem masz u M&M i w Osowskim, coś tam można znaleźć także z mniej formalnych, choć w Osowskim jednak trochę przebrane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, eduardo napisał:

Pierwszy kołnierzyk to taki mały button down? Znajdziesz podobny w Proper Cloth, nazywa się Colorado Button Down. Założyłem o tym sprzedawcy wątek na forum - generalnie bardzo polecam.

Tab collar też tam znajdziesz btw, a nawet trzy rodzaje (Granddad, Clery, Band).

 

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, eduardo napisał:

I niestety poszetka (macaroni i zack raczeh też) odpada. Przy 190 cm wzrostu, potrzebuję rękawa ~68 cm, co u nich daje kołnierzyk 44, a mam 42. 

Możesz spróbować coś z M&M. Mają długość rękawa 69cm na wzrost 188-192.

Tutaj podobny model: https://martinandmoore.com/pl/products/bawelniana-koszula-ocbd-w-niebieski-prazek-935.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć wszystkim, jaką polecacie dobrą firmę jakość/czas/cena na koszule na wymiar? 
Czytałem tutaj dużo wypowiedzi i przewijają się widzę firmy Apposta, Vel Venti i Zaremba- ale nie wiem która będzie najlepsza i z tego co widzę każda ma jakieś wady

Ja szukam dla siebie wykonania kilku koszul, jestem dość niewymiarowy bo mam 200 cm i jestem chudy, obecnie używam tej koszuli:
https://osovski.pl/wszystkie-produkty/biala-koszula-meska-slim-z-kolnierzem-polwloskim-hai-al01ss.html
Jednak mankiety nie są wystarczająco długie, i też Osovski nie wiem czy nie zamyka (?, wszystko przecenione na 200 zł), widziałem też dużo opinii tutaj że nie mają jednak dobrej jakości/cenę. 

Chciałbym sobie kupić kilka porządnych koszul, mogę poczekać parę tygodni ale wolałbym aby to roku nie zajęło. Nie jestem ekspertem w temacie mody męskiej więc chętnie usłyszę polecenia gdzie myślicie że powinienem zamówić koszule (budżet powiedzmy 300- 600 za sztukę, jeśli to tego warte rzeczywiście)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Jakel napisał:

Cześć wszystkim, jaką polecacie dobrą firmę jakość/czas/cena na koszule na wymiar? 
Czytałem tutaj dużo wypowiedzi i przewijają się widzę firmy Apposta, Vel Venti i Zaremba- ale nie wiem która będzie najlepsza i z tego co widzę każda ma jakieś wady

Ja szukam dla siebie wykonania kilku koszul, jestem dość niewymiarowy bo mam 200 cm i jestem chudy, obecnie używam tej koszuli:
https://osovski.pl/wszystkie-produkty/biala-koszula-meska-slim-z-kolnierzem-polwloskim-hai-al01ss.html
Jednak mankiety nie są wystarczająco długie, i też Osovski nie wiem czy nie zamyka (?, wszystko przecenione na 200 zł), widziałem też dużo opinii tutaj że nie mają jednak dobrej jakości/cenę. 

Chciałbym sobie kupić kilka porządnych koszul, mogę poczekać parę tygodni ale wolałbym aby to roku nie zajęło. Nie jestem ekspertem w temacie mody męskiej więc chętnie usłyszę polecenia gdzie myślicie że powinienem zamówić koszule (budżet powiedzmy 300- 600 za sztukę, jeśli to tego warte rzeczywiście)

Z tego co piszesz to jesteś tym 1 %, który naprawdę musi (a nie, że woli) nosić ubrania na miarę.

Niestety okres oczekiwania w wielu polskich MTM-ach jest jakiś dramatyczny, typu 3-6 msc. Na pewno Zarembę odradzam.

Zastanów się proszę nad ofertą internetowego MTM Proper Cloth. Nic nie ryzykujesz (mogę to potwierdzić zarówno ja, jak i @Kyle), najwyżej odeślesz koszule. Najtańsze tkaniny mają od 80 EURO. Na stronie PC istnieje kilka sposobów ustalania wymiarów, jednym z nich jest zmierzenie najlepiej pasującej koszuli, do której można wprowadzić poprawki, np. wydłużyć rękawy. Obsługa klienta jest niezwykle pomocna i uprzejma. W ciągu 10-14 dni od złożenia zamówienia uszyją i przyślą Ci koszulę, naprawdę idzie to błyskawicznie w porównaniu do naszych "salonów szycia na miarę".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 8/13/2024 at 11:48 AM, Jakel said:

Cześć wszystkim, jaką polecacie dobrą firmę jakość/czas/cena na koszule na wymiar? 

Tailor Store. Teraz mają 4 za 3 promkę.

unnamed.thumb.png.f24ab91a53c7b9ff471bfbbaafe5aab4.png

Dość regularnie mają zresztą 25% off od ceny katalogowej.

To jest MTM, czyli gotowe kołnierzyki i ograniczona liczba opcji, ale można plecy podzielić i rękawy wydłużyć. Zdecydowanie warto brać te najdroższe materiały czyli za €109. Czas realizacji ~3 tygodni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Frustruje mnie poszukiwanie casualowego OCBD w polskich sklepach internetowych. Właściwie to już kupiłem z SuSu.

Zakładając, że szukamy OCBD z takimi elementami (oprócz oczywistego splotu oxford i kołnierzyka na guziki):

  • nieusztywniony kołnierzyk
  • kieszonka
  • kontrafałda na środku pleców (box pleat)
  • dodatkowa warstwa materiału na plisie (tj. odszywana plisa)

Będzie sporo linków, więc mam nadzieję że mój post nie zostanie jakoś oflagowany, ale za to chociaż mam nadzieję, że post posłuży jako mini-kompendium polskiego OCBD.

Za granicą nie ma jakoś problemu z tymi kryteriami (choć przyznam, że te firmy to raczej totalnie inna skala niż rodzime):

Przykłady nie spełniające warunków:

  • Zack - zawsze płaska plisa
  • Poszetka - modele za 399 spełniają wszystkie warunki, ale w są w dziwnych kolorach oprócz różowego/zielonego prążka, modele za 429 nie mają box pleat, mają płaską plisę i sztywny kołnierz, a w opisie same mówią że są w bardziej biznesowe (wiem bo mam)
  • Macaroni - brak kieszonki, nie wiadomo czy jest kontrafałda, bo zdjęcia tego nie pokazują jak niżej mówi d_k, kontrafałdy brak
  • Martin & Moore - brak kieszonki, nie wiadomo czy jest kontrafałda, bo zdjęcia tego nie pokazują)
  • E-merceria - zawsze gładka plisa, nie wiadomo czy jest kontrafałda, brak kieszonki - chociaż na mailu powiedziano mi że można poprosić w uwagach do zamówienia)
  • Osovski - zawsze brak kieszonki, nie wiadomo czy jest kontrafałda)
  • Herse - zawsze płaska plisa, przynajmniej w opisie jest wspomniany "dzielony karczek", więc zakładam że box pleat jest)
  • 4gentleman - zawsze gładka plisa, zawsze brak kieszonki)
  • Benevento - brak kieszonki, płaska plisa)
  • Wolczanka - kieszonki tylko w warianatch z nietypowymi kolorami, brak box pleat)

----

W ramach narzekania: często pomija się, czy jest kontrafałda czy nie - w opisie lub brakuje zdjęcia. Jasne, można napisać maila, ale można też wejść na pierwszą lepszą zagraniczną stronę i kupić tam, gdzie wszystko jest opisane od początku.

Bardziej konstruktywną obserwacją może być to, że wydaje mi się, że polskie sklepy raczej unikają OCBD w najbardziej casualowym wariancie (z warunkami jakie podałem), gdzie w zagranicznym molochu jest to podstawowy model. Czy w świadomości typowego polskiego konsumenta koszula pojawia się tylko w wydaniu górnej (tej bardziej formalnej) granicy smart casual? Stąd też brakuje kieszonek i odszywanych plis? Coś na zasadzie "a po co prasować koszulę skoro mogę założyć koszulkę lub polo". Z drugiej strony możliwe, że też takich koszul nie opłaca się produkować, bo można kupić takie w sklepie fast fashion.

No albo to ja jestem nadgorliwy, uparłem się na taki a nie inny zestaw cech i teraz sobie dorabiam do mojej frustracji ideologię. Nie istnieje międzynarodowe konsorcjum OCBD które dyktuje jak koszula ma wyglądać, no ale OCBD bez kieszonki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.