Skocz do zawartości

Koszule - dyskusje i porady, jakość, ulubione marki


Gość mrt

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 4,5k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Ja kupiłem niedawno taką koszulę , potrzebowałem ekspresowo nowej białej , była dodatkowo jakaś promocja i wyszła +- 150 zł , jestem pozytywnie zaskoczony szczególnie odpornością na zagniecenia i łatwością prasowania 🙂

https://www.lancerto.com/pl/koszula-biala-ingrid-7-ko073122000030-bialy.html

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Szydlowsky napisał:

Ja kupiłem niedawno taką koszulę , potrzebowałem ekspresowo nowej białej , była dodatkowo jakaś promocja i wyszła +- 150 zł , jestem pozytywnie zaskoczony szczególnie odpornością na zagniecenia i łatwością prasowania 🙂

https://www.lancerto.com/pl/koszula-biala-ingrid-7-ko073122000030-bialy.html

A to Ci się udało bo oni na białe koszule mają promocja bardzo rzadko, raczej końcówki modelu. Mam od nich dwie koszule i nic złego o nich nie powiem.

W dniu 24.01.2023 o 22:28, Kublo napisał:

Eton robi raczej koszule na średni wzrost. Ta będzie miała za krótkie rękawy.

W dniu 24.01.2023 o 22:28, Kublo napisał:
23 godziny temu, Kyle napisał:
23 godziny temu, Kyle napisał:

Z Osovskiego mam białą koszulę i bardzo się gniecie.

Te E-merceria i PewienPan to tkanina od Milety. Ja w koszuli od E-merceria mam Milete Duca (można sobie wybrać różne jak się robi na miarę) i jedynie do czego mogę się przyczepić to właśnie to że się gniecie (chociaż Mileta ma wiele tkanin w tym non iron).

Jeśli chodzi o Osovskiego to w tej Twojej kto jest producentem tkaniny? W modelu zaproponowanym jest to Albini, więc z jakością powinno być wszystko OK.

8 godzin temu, Kublo napisał:

Dzięki za rekomendacje, a co myślicie o marce Charles Tyrwhitt w tej cenie. Czy będzie lepsza/gorsza jakościowo od tych powyżej? Myślę konkretnie o tym modelu: https://www.charlestyrwhitt.com/intl/semi-cutaway-collar-egyptian-cotton-hampton-weave-shirt---white/FOR2304WHT.html?cgid=clearance&pf=browse

CT mam jedną. Ogólnie chyba nikt tutaj na nich nie narzekał.

Ja bym jeszcze poszukał Lamberta albo Lantiera z w wersji z włoską tkaniną albo od Getzner (jest w kilku modelach). Tylko od nich bierz kołnierzyk typu włoskiego albo półwłoskiego, bo kenty od nich są z reguły za krótkie. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, tryhp3 napisał:

Jeśli chodzi o Osovskiego to w tej Twojej kto jest producentem tkaniny? W modelu zaproponowanym jest to Albini, więc z jakością powinno być wszystko OK.

 

Miałem o tym nawet wątek zrobić osobny (biorąc pod uwagę małą aktywność na forum dobre i to) - ogólnie wiązanie producenta koszuli czy tkaniny z jakością to droga, która już nie raz mnie zmyliła.

Moje najgorzej gniotące się koszule, nie licząc lnianych oczywiście (i mam tu na myśli gniotliwość taką, że koszula nadaje się tylko pod sweter albo z założeniem, że będzie cały czas pod marynarką, bo po godzinie wygląda jakby nie widziała żelazka i wstyd się pokazać) to:

- RTW od Emmanuel Berg (wyjściowo jakoby 600 zł - szlag by mnie trafił, gdybym tyle na nią wydał)

- RTW od Macaroni Tomato (wyjściowo chyba 400 zł, ale kupowana już dość dawno temu, ze 2-3 lata)

- Osovski (wyściowo jakieś 400 czy 450 zł)

Na odwrotnym biegunie są koszule choćby CT.

Podobnie bywa z chwytem materiału - jedna z najbardziej nieprzyjemnych w dotyku to Osovski z tkaniny jakiegoś uznanego brandu (nie pamiętam, a koszuli już dawno nie mam). Ww. Macaroni Tomato czy Emmanuel Berg też pod tym względem nie powalają.

Zatem brand nie zawsze gwarantuje jakość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, tryhp3 napisał:

A to Ci się udało bo oni na białe koszule mają promocja bardzo rzadko, raczej końcówki modelu. Mam od nich dwie koszule i nic złego o nich nie powiem.

Początkowo kupiłem inny model , jeden z ostatnich rozmiarów , niestety materiał był uszkodzony w widocznym miejscu , ale udało się ekspresowo wymienić ze zniżką na tę którą podlinkowłem 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Kyle napisał:

Miałem o tym nawet wątek zrobić osobny (biorąc pod uwagę małą aktywność na forum dobre i to) - ogólnie wiązanie producenta koszuli czy tkaniny z jakością to droga, która już nie raz mnie zmyliła.

Moje najgorzej gniotące się koszule, nie licząc lnianych oczywiście (i mam tu na myśli gniotliwość taką, że koszula nadaje się tylko pod sweter albo z założeniem, że będzie cały czas pod marynarką, bo po godzinie wygląda jakby nie widziała żelazka i wstyd się pokazać) to:

- RTW od Emmanuel Berg (wyjściowo jakoby 600 zł - szlag by mnie trafił, gdybym tyle na nią wydał)

- RTW od Macaroni Tomato (wyjściowo chyba 400 zł, ale kupowana już dość dawno temu, ze 2-3 lata)

- Osovski (wyściowo jakieś 400 czy 450 zł)

Na odwrotnym biegunie są koszule choćby CT.

Podobnie bywa z chwytem materiału - jedna z najbardziej nieprzyjemnych w dotyku to Osovski z tkaniny jakiegoś uznanego brandu (nie pamiętam, a koszuli już dawno nie mam). Ww. Macaroni Tomato czy Emmanuel Berg też pod tym względem nie powalają.

Zatem brand nie zawsze gwarantuje jakość.

Miałem trzy koszule Osovskiego w rękach, wszystkie miały tkaninę od Albini, ale akurat chwyt w moim odczuciu miały bardzo dobry, po tym parametrze powiedział bym, że najlepsze koszule jakie miałem w rękach.

A tak ogólnie na szybko z koszul które mam w szafie to wyróżnił bym właśnie takie które mają wszyte logo tkalni np. Lamberta z Getzner, SuSu z Tessitura Monti (może ciut sztywna ale to dosyć gruby Oxford lub coś podobnego, mam na stanie jeszcze dwie inne SuSu i też są bardzo OK, chociaż jedna jak szybko przyszła tak szybko została odesłana).

Jeśli chodzi o CT to też mam jedną typu non iron i też bardzo dobra. Oni mają sporo typu non iron. Jeśli taką masz to jej teoretycznie nie trzeba nawet prasować. Może dlatego chwalisz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem żadnym koszulowym omnibusem, ale wydaje mi się ze na gniotliwość ma wpływ:
1. Skład surowcowy (len, bawełna) oraz obróbka non-iron bądź jej brak
2. Rodzaj tkaniny (twill/oxford/popelina etc)
3. …długo długo nic…
4. Tkalnia
5. Producent koszuli

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, ciasteczkowy napisał:

Nie jestem żadnym koszulowym omnibusem, ale wydaje mi się ze na gniotliwość ma wpływ:
1. Skład surowcowy (len, bawełna) oraz obróbka non-iron bądź jej brak
2. Rodzaj tkaniny (twill/oxford/popelina etc)
3. …długo długo nic…
4. Tkalnia
5. Producent koszuli

Tak, ale uznany brand powinien zapewnić selekcję tkanin, zwłaszcza jeżeli główna dystrybucja idzie przez net (nie można pomacać - wiem oczywiście, że można zwrócić...).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi. Miałbym jeszcze pytanie odnośnie tej koszuli Lancerto Ingrid 7. Jak ma się ona do innych, droższych koszul? Pytam, bo jestem nowy w temacie i nie wiem jakie różnice mogą wystąpić między np. taką Lancerto za 200zł a koszulą z Poszetki za prawie 500zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.01.2023 o 11:29, ciasteczkowy napisał:

Nie jestem żadnym koszulowym omnibusem, ale wydaje mi się ze na gniotliwość ma wpływ:
1. Skład surowcowy (len, bawełna) oraz obróbka non-iron bądź jej brak
2. Rodzaj tkaniny (twill/oxford/popelina etc)
3. …długo długo nic…
4. Tkalnia
5. Producent koszuli

W tej trójce to chyba jednak powinna się pojawić gramatura ;) Wydaje mi się też, że znaczenie może mieć gęstość splotu (takie twill można chyba tkać mniej lub bardziej ściśle), co poniekąd wiąże się z tkalnią.
Przy składzie surowcowym trzeba też doprecyzować, bo oprócz samego typu surowca istotna jest długość włókien (taka Giza 45 właśnie znana jest z jednych z najdłuższych na świecie).
Spośród kilkunastu eleganckich koszul (tylko raz zdarzyło mi się wydać na 1 powyżej stówki) najlepsze tkaniny to te metkowane (Albini i Monti z Wólczanki, oba Lamberty), pozytywnie też wypada bawełna no name w typie grubej piki od Di Selentino (choć ich koszule mają tragicznie krótkie kołnierzyki), największy minus to James Button, ich royal oxford i twill są tak papierowe jak to tylko możliwe i kompletnie nie do doprasowania.
@Kublo W zasadzie spora część możliwych różnic opisana jest w tym artykule:
https://tomaszmiler.com/tag/jak-rozpoznac-dobra-koszule
Poza tym na cenę wpływają też m.in. szwalnia i kraj szycia (może być jeszcze szycie ręczne, ale to już najwyższe półki czy po prostu rzemiosło dla rzemiosła, niekoniecznie uzasadnione praktycznymi względami), marża sklepu czy guziki - najbardziej cenione to gruba masa perłowa bez napisów (te są po prostu wyrazem tandety, niestety decyduje się na nie sporo marek bo to dodatkowa reklama ich wyrobów, podobnie jak monogramy na koszulach Lancerto).
Oczywiście trzeba mieć na uwadze, że większość sklepów nie podaje detali dotyczących koszul, trzeba się przyglądać zdjęciom w powiększeniu i kierować doświadczeniami własnymi bądź innych. Ostatecznie każdy i tak sam decyduje które z tych detali uważa za warte dopłacenia, a co wydaje mu się zbędne.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, gisch napisał:

 najlepsze tkaniny to te metkowane (Albini i Monti z Wólczanki, oba Lamberty)

One chyba zawsze są "wyprodukowano dla..." i obawiam się, że to jest seria niżej jakości niż ich normalne wyroby. Mam takie i raczej bez fajerwerków. Zwykłe tkaniny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A z tym to różnie bywa, niektóre mają taki napis, inne nie (w moich np. Monti ma, Albini nie ma; na stronie można zwykle sprawdzić na zdjęciach konkretnych modeli). Nie wykluczam oczywiście nie najwyższej jakości, ale kupując te koszule po ok. 60 i 90 zł (w czasie lockdownów i niedługo po nich można się było obkupić za naprawdę przyzwoite kwoty 😛 ) i tak jestem z nich zadowolony, prasują się dobrze i zdecydowanie nie są papierowe.
Dla mnie "zwykłe" są w koszulach np. z Lidla czy Aldiego (mam kilka takich, ani tragiczne, ani specjalnie dobre, choć prasują się nie najgorzej), Wólczanki to już taka 'mydyl mydyl klas", a koszule w cenach typu 400 zł za sztukę to już dla mnie bariera psychologiczna (w końcu to rzecz jednokrotnego użytku i do prania; za stówkę więcej kupowałem marynarki MrVintage w promocjach).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Btw, czy znacie jakaś firmę MTM, lub zakład koszulniczy  w Warszawie, który szyje z powierzonego materiału? Po ostatnich szaleństwach cenowych w Zack Roman (koszula z tkaniny Soktas - dwa lata temu 650 zł, teraz 1500 zł !!!) szukam innego źródełka koszul, a mam kilka fajnych tkanin z ebaya, z którym można by coś uszyć...

Soktasowe tkaniny kosztują około 150-200 zł za kupon na koszulę (cena z ich strony internetowej, dla klienta detalicznego, ZK pewnie mają kilkadziesiąt procent zniżki), więc idąc na coś takiego czułbym się trochę sami wiecie czym w sami wiecie co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...

Chcę kupić elegancką białą koszulę na ślub (w lipcu) z kołnierzem włoskim. Mam specyficzne wymiary, bo wąski kołnierz i talia, a szeroka klatka i barki. Zamówiona koszula z Poszetki w rozmiarze 39 okazała być dobra w kołnierzu i talii, ale minimalnie za wąska w klatce i bardziej pod pachami. Rozmiar 40 ok w klatce i pod pachami, ale talia i kołnierz do zwężenia, a z tego co czytałem to zwężenie kołnierza jest problematyczne. Nie chcę ryzykować, że będę niezadowolony po przeróbkach.

Czy macie jakieś sugestie co do sklepu? Przejrzałem ofertę ZackRoman, Pewien Pan, Macaroni Tomato, Milera i albo w ogóle nie mają eleganckiej koszuli z kołnierzem włoskim albo jest ten sam problem co w Poszetce.  

Akceptowalnie (choć nie idealnie) to wyszło w przypadku tej koszuli z Lancerto https://www.lancerto.com/pl/koszula-biala-ingrid-7-ko073122000030-bialy.html ale 1. twill mniej mi się podoba, 2. kołnierzyk mniej finezyjny, ale decydujące jest to, że najgorsze to to, że koszula mnie drażni, piecze, więc odpada.

Natomiast patrząc po rozmiarówce myślę, że chyba w Suitsupply rozmiarowo powinno być ok (slim fit albo extra slim fit). Niestety jest to twill, za to z bawełny egipskiej od Albini. Do tego niestety nie ma żadnego zdjęcia z zapiętym kołnierzykiem, a to przecież podstawa... Koszula na granicy mojego budżetu. Bardzo gęsty ścieg chyba nie za dobrze nada się na lato, czy to nie ma znaczenia? Co sądzicie o koszulach z SuSu w tej cenie?

https://suitsupply.com/pl-pl/men/shirts/koszula-twill-extra-slim-fit-biala/H9390ESF.html

https://suitsupply.com/pl-pl/men/shirts/koszula-twill-slim-fit-biala/H9391.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj custom made w Suitsupply, tam wybierasz z katalogu tkanin co Ci pasuje i modyfikujesz wymiary wg potrzeb (powinieneś zdążyć, jeśli zamówisz teraz - oni to robią w 5-6 tygodni). Z lepszych koszul może znajdziesz coś w Emanuel Berg. Tyle że to koszt 600 i do góry, więc zastanów się, czy na ślub nie jesteś w stanie zwiększyć budżet

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Tomek123 napisał:

Chcę kupić elegancką białą koszulę na ślub (w lipcu) z kołnierzem włoskim.

Pytanie dlaczego na ślub ma być akurat włoski? Chyba, że strój będzie mniej formalny to nie było pytania.

15 godzin temu, Tomek123 napisał:

Akceptowalnie (choć nie idealnie) to wyszło w przypadku tej koszuli z Lancerto https://www.lancerto.com/pl/koszula-biala-ingrid-7-ko073122000030-bialy.html ale 1. twill mniej mi się podoba, 2. kołnierzyk mniej finezyjny, ale decydujące jest to, że najgorsze to to, że koszula mnie drażni, piecze, więc odpada.

Ktoś tu się chyba chwalił tą koszulą i niby OK. Generalnie w droższych koszulach raczej stosuje się twill.
Być może koszula ma wykończenie no-iron i jesteś uczulony na nią.

15 godzin temu, Tomek123 napisał:

Natomiast patrząc po rozmiarówce myślę, że chyba w Suitsupply rozmiarowo powinno być ok (slim fit albo extra slim fit). Niestety jest to twill, za to z bawełny egipskiej od Albini. Do tego niestety nie ma żadnego zdjęcia z zapiętym kołnierzykiem, a to przecież podstawa... Koszula na granicy mojego budżetu. Bardzo gęsty ścieg chyba nie za dobrze nada się na lato, czy to nie ma znaczenia? Co sądzicie o koszulach z SuSu w tej cenie?

Mi generalnie kołnierzyki SuSu się podobają.

Chyba chodziło Ci nie o ścieg a o splot. Na lato trzeba brać jeszcze pod uwagę gramaturę.

Jeśli chodzi o budżet to Lambert ma sporo białych koszul z kołnierzykiem włoskim w tym takie z lepszych tkanin np. od Getzner. Możesz jeszcze zerknąć na Osovski ale teraz chyba się nie opłaca, bo nie ma żadnej promocji na białe koszule a standardowe ceny są wysokie.

Ja na ślub przed rokiem szyłem koszule tutaj -> Koszule męskie polskie w sklepie internetowym Merceria Kraków (e-merceria.pl) Mam ich akurat kilka ulic dalej, ale możesz wysłać do nich koszulę na wymiar (w tym można zlecić zmiany) i przyślą Ci taką samą - wszystko do dogadania przez e-mail. Mnie koszula kosztowała 300 zł na tkaninie Mileta, wtedy z białych mieli 3-4 rodzaje od nich do wyboru. W zasadzie możesz z nimi uzgodnić wszystko od mankietów po kołnierzyk.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Dzięki za odpowiedź. 

Włoski, bo mi się podoba, a ślub mniej formalny.

Lambert niestety wszystkie białe koszule z kołnierzem włoskim ma z guzikami na spinki.

Do Mercerii na razie nie mogę się dodzwonić, a na nie ma stronie o szycie na zamówienie.

Odebrałem koszule z SuSu, ale przy dobrym kołnierzyku są niestety za wąskie w klatce i ramionach...

W Poznaniu w kilku miejscach koszule na wymiar zaczynają się od 750zł, ale to za dużo dla mnie.

Znajdę gdzieś jeszcze koszulę z dość szeroką klatką i ramionami przy wąskim kołnierzu?

Jestem już sfrustrowany ilością czasu na to zmarnowaną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Tomek123 napisał:

Znajdę gdzieś jeszcze koszulę z dość szeroką klatką i ramionami przy wąskim kołnierzu?

Jestem już sfrustrowany ilością czasu na to zmarnowaną.

Bardzo ciężko. Sam mam ten problem. Do Mercerii napisz maila, albo złóż zamowienie - napiszą wiadomość, żebyś podał swoje wymiary. 
Szukałbym czegoś w regular/slim i oddawał do wytaliowania. Extra slim prawie zawsze odpada, bo zazwyczaj oznacza też znacznie węższą klatkę, a nie samą talię. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dzień dobry,

Czy ktoś może kojarzy czy jakaś firma ma koszule w podobnym rozmiarze do 42L od SuSu - ta jedna leży na mnie jak ulał, z innych nie mogę dobrać i muszę przerabiać. SuSu cenowo się niestety zbliża do koszul szytych na miarę (500-600 za koszule) i chciałbym znaleźć coś cenowo półkę niżej. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.