Skocz do zawartości

Nowe nabytki


eye_lip

Rekomendowane odpowiedzi

Myślę, że przyda się taki ogólny temat gdzie będzie można wrzucić swe najnowsze osiągnięcia w dziedzinie zakupów.

Dzisiejszego dnia wróciłem na tarczy, czyli z kilkoma fajnymi nabytkami.

Jako, że Calzedonia produkuje bardzo dobre jakościowo bawełniane produkty (dopasowane t-shirty, piżdżamy, a przede wszystkim skarpetki i podkolanówki) udałem się tam celem uzupełnienia garderoby. Swego czasu zakupiłem u nich prawie hurtową ilość skarpetek i podkolanówek, z których jestem bardzo zadowolony - więc w poszukiwaniu nowego worka bawełny, nie szukałem innych miejsc, tylko tam gdzie można znaleźć ciekawe "fancy&dandy" kolory i wzory - do salonu wyprzedażowego Calzedonii w Ursusie. Jedynie kronikarskim obowiązkiem dodam, że całość kosztu zakupu (wyprzedaż) była równa regularnej cenie jednej pary skarpetek Falke (które de facto jakościowo nie różnią się od niektórych skarpetek Calzedonii).

Dołączona grafika

Drugim zakupem jest coś czego poszukiwałem od dawna - lekko sportowa torba do zestawów smart casual - w rzeczywistości nie jest bardzo błyszcząca, materiał przypomina sportowe kurtki Calvin Klein i Boss ;) Torba ma ok. 45cm długości, 4 zewnętrze kieszenie, 2 wewnętrzne. Wystarczy, że pozbędę się metki (psuje ascetyczny wygląd) i będzie idealna na wypady do miasta. Torba (o dziwo) zakupiona w Reserved.

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że przyda się taki ogólny temat gdzie będzie można wrzucić swe najnowsze osiągnięcia w dziedzinie zakupów.

Dzisiejszego dnia wróciłem na tarczy, czyli z kilkoma fajnymi nabytkami.

Jako, że Calzedonia produkuje bardzo dobre jakościowo bawełniane produkty (dopasowane t-shirty, piżdżamy, a przede wszystkim skarpetki i podkolanówki) udałem się tam celem uzupełnienia garderoby. Swego czasu zakupiłem u nich prawie hurtową ilość skarpetek i podkolanówek, z których jestem bardzo zadowolony - więc w poszukiwaniu nowego worka bawełny, nie szukałem innych miejsc, tylko tam gdzie można znaleźć ciekawe "fancy&dandy" kolory i wzory - do salonu wyprzedażowego Calzedonii w Ursusie. Jedynie kronikarskim obowiązkiem dodam, że całość kosztu zakupu (wyprzedaż) była równa regularnej cenie jednej pary skarpetek Falke (które de facto jakościowo nie różnią się od niektórych skarpetek Calzedonii).

Dołączona grafika

Drugim zakupem jest coś czego poszukiwałem od dawna - lekko sportowa torba do zestawów smart casual - w rzeczywistości nie jest bardzo błyszcząca, materiał przypomina sportowe kurtki Calvin Klein i Boss ;) Torba ma ok. 45cm długości, 4 zewnętrze kieszenie, 2 wewnętrzne. Wystarczy, że pozbędę się metki (psuje ascetyczny wygląd) i będzie idealna na wypady do miasta. Torba (o dziwo) zakupiona w Reserved.

Dołączona grafika

Skarpety swietne! Gratuluje zakupu.

Torba bez metki bedzie o wiele lepiej wygladac! A propos Reserved ... to oni wcale nie sa tacy zli! Tam mozna czasem naprawde ciekawe rzeczy kupic w baaaaaaaaaardzo przyzwoitej cenie i nadzwyczaj dobrej jakosci. Jak jestem w Polsce, to zawsze do nich zagladam. Przed paroma laty kupilem u nich bawelniane kolorowe (w paski) "podkoszulki" z dlugimi rekawami. Jakoscia nie ustepuja zadnej znanej a drogiej super-marce. Po doslownie setkach pran (a uzywam ich do jazdy na rowerze) nie stracily zupelnie nic z jasnosci swych barw, nie farbowaly nigdy etc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gccg - staraj się wykasować fotki, jak cytujesz posta, nie kopiujmy złych zachodnioforumowych (styleforum) wzorców ;)

Co do Re - nie kupuję tam ubrań, ale jak widać można czasami coś trafić.

A jak to sie robi?

Czy wystarczy wyselekcjonowac (zakreslic ... czy jak to sie zwie) tekst i kliknac na "cytuj"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

dobry temat, moim zdaniem brakowalo miejsca, gdzie mozna sie pochwalic nowymi nabytkami i tylko tym, bez konieczności wrzucania zdjęć całych zestawień w wątku 'Co mam dziś na sobie'.

Zupełnie zapomniałem o Calzedonii jeśli chodzi o skarpetki, szukam właśnie miejsc gdzie można dostać dłuższe, bawełniane skarpety w różnych kolorach i aż trudno uwierzyć, że to tak trudne. Wybór na ogół sprowadza się do skarpet o dobrej długości, ale sztucznych (i to się tyczy także drogich marek, co jest moim zdaniem żartem), skarpet dobrych pod względem składu i kolorów, ale zbyt krótkich, tudzież skarpet ogólnie ok, ale drogich (wspomniane przez Ciebie Falke). Wygląda na to, że jest jakaś alternatywa...oczywiście jeśli mieszka się w Polsce;)

nie kopiujmy złych zachodnioforumowych (styleforum) wzorców

Przyłączam się do prośby, styleforum ma tasiemce, a nie tematy.

Pozdrawiam,

dsc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drugim zakupem jest coś czego poszukiwałem od dawna - lekko sportowa torba do zestawów smart casual - w rzeczywistości nie jest bardzo błyszcząca, materiał przypomina sportowe kurtki Calvin Klein i Boss ;) Torba ma ok. 45cm długości, 4 zewnętrze kieszenie, 2 wewnętrzne. Wystarczy, że pozbędę się metki (psuje ascetyczny wygląd) i będzie idealna na wypady do miasta. Torba (o dziwo) zakupiona w Reserved.

Taka torba jest dobra na trening, ale ze "smart" to ma mało wspólnego ;)

Ciekawe jak będzie z jej trwałością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalnie cytuj, ale trzeba wykasować zdjęcia czyli tekst: [url.....(...)tutaj różne napisiki(...) ...[/url] - bo to jest odnośnik do zdjęcia.

OK ... dzieki!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

dobry temat, moim zdaniem brakowalo miejsca, gdzie mozna sie pochwalic nowymi nabytkami i tylko tym, bez konieczności wrzucania zdjęć całych zestawień w wątku 'Co mam dziś na sobie'.

Zupełnie zapomniałem o Calzedonii jeśli chodzi o skarpetki, szukam właśnie miejsc gdzie można dostać dłuższe, bawełniane skarpety w różnych kolorach i aż trudno uwierzyć, że to tak trudne. Wybór na ogół sprowadza się do skarpet o dobrej długości, ale sztucznych (i to się tyczy także drogich marek, co jest moim zdaniem żartem), skarpet dobrych pod względem składu i kolorów, ale zbyt krótkich, tudzież skarpet ogólnie ok, ale drogich (wspomniane przez Ciebie Falke). Wygląda na to, że jest jakaś alternatywa...oczywiście jeśli mieszka się w Polsce;)

nie kopiujmy złych zachodnioforumowych (styleforum) wzorców

Przyłączam się do prośby, styleforum ma tasiemce, a nie tematy.

Pozdrawiam,

dsc.

Pantherella kupuje tutaj. Lepszych skarpet nigdy nie mialem, co nie oznacza, ze nie istnieja

http://www.woodsofshropshire.co.uk/shop ... ocks/socks

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baaaaaaaaaaaardzo mi sie podoba. Klasyczna a jednoczesnie mozna z nia robic bardzo ciekawe kombinacje ...np z bialym i jasno-niebieskim kolorem. Czy mozna wiedziec ile za nia zaplaciles?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja otrzymałem w zeszłym tygodniu dwie przesyłki z UK.

Pierwsza zawierała dwie polówki i dwa Tshirty od Sunspel:

post-79-13658919560771_thumb.jpg

Jako że koszulki czekają na cieplejszy okres i ich nie rozpakowałem, poniżej linki ze strony producenta z dokładnymi danymi (kolejno od lewej):

http://www.sunspel.com/black-pique-rib- ... polo-shirt

http://www.sunspel.com/product/10391/9373

Dwie kolejne to ta sama koszulka w wersji long i short sleev:

http://www.sunspel.com/mist-henley-t-shirt-short-sleeve

Kolejna przesyłka zawierała kurtkę z woskowanej bawełny od John'a Patridge, która szybko znalazła się u krawca w celu zwężenia w talii i rękawach - zdjęcie zamieszczę jak tylko ją odbiorę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baaaaaaaaaaaardzo mi sie podoba. Klasyczna a jednoczesnie mozna z nia robic bardzo ciekawe kombinacje ...np z bialym i jasno-niebieskim kolorem. Czy mozna wiedziec ile za nia zaplaciles?

Ależ proszę, 360 zł :)

Pomyłka ze składem, oczywiście 33% wełna, a nie bawełna :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Pierwsza zawierała dwie polówki i dwa Tshirty od Sunspel:

Jestem ciekaw jak sprawują się koszulki polo od Sunspel'a, daj znać jak przyjdzie czas na ich rozpakowanie.

Pozdrawiam,

dsc.

Brak potrzeby rozpakowania koszulek zawdzięczam faktowi posiadania już paru produktów Sunspel'a, a więc odpowiedzieć mogę już teraz :)

Wciąż nie posiadam w swojej szafie najbardziej znanego ich "dzieła", tj. Riviera Polo (Macaroni pisał o niej na swoim Blogu), jednak pozostałe polówki, jak i tshirty mogę polecić z czystym sumieniem. Idealne na upalne dni, przewiewne, bardzo delikatne / miłe w dotyku, ładnie dopasowują się do sylwetki.

Jest też pewien mankament. Materiał jest bardzo niewdzięczny w pielęgnacji. Mimo deklarowanej na metce możliwości prania w pralce w 40 stopniach, jeśli chcemy aby koszulki nie farbowały, ale również same nie blakły - w rachubę wchodzi wyłącznie pranie ręczne.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiedenki to sposób określenia przyszwy, nie ażurów.

Zapewne wiesz lepiej od mnie i pewnie też od Kielmana oraz innych szewców. Wiedenkami kiedyś określano jeden z sześciu fasonów butów męskich (teraz weszła terminologia angielska, która jest mieszana czasami z polską; te sześć fasonów to były: wiedenki, golfy, lotniki, mokasyny, sztylbety i buty z wysokimi cholewami). Nie chce mi się na ten temat rozpisywać, ale obszernie o tych fasonach pisałem wieki temu w "Playboyu" i 'Rzeczpospolitej". Z ukłonami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem wielokrotnie z państwem Kielmanami. Nigdy nie użył przy mnie pojęcia golfy wiedenki, zresztą pan Tadeusz Jarnuszewski również. Podobnie Kurkus, Wierzbicki, Mućka i inni szewcy dzisiaj już nie działający. Uznawali to za oksymoron. Moim zdaniem pan Wielądek fantazjuje albo tworzy nową terminologię.

1. Wiedenki nie mogły mieć żadnych doszywanych nosków, żadnych ażurów, to zawsze były wieczorowe buty. Mogły mieć różne kolory i wtedy były butami całodziennymi.

2. Golfy to charakterystyczny ażur i dowolne kolory skóry.

3. Lotniki to buty z cholewką wykonaną z jedną kawałka skóry.

4. Mokasyny - mogą być wiązane lub wsuwane, nie mają bardzo różne wzory w odległy sposób nawiązujące do dawnych mokasynów.

5. Sztyblety - buty z wyższą cholewką i gumą po bokach.

6. Buty z wysoką cholewką, gł. tzw. oficerki (bardzo w Polsce kiedyś popularne) oraz klasyczne buty do jazdy na koniu z wyłożonym mankietem.

Angielki - nie były uważane za odrębny fason, a raczej sposób wiązania butów, zwykle w Polsce używano przy zimowych fasonach.

Tzw. plecionki i z dziurawioną skórą to były buty letnie i mogły nawiązywać do dowolnego fasonu.

Wiedenki z doszytym noskiem były po prostu wiedenkami z doszytym noskiem, ale nie były wiedenkami.

Co do zdjęć to:

1. "angielki z łatą na przyszwie i przecięciem na nosku" zamawiałem kiedyś po prostu jako mokasyny

2. "golfy wiedenki (tu dwukolorowe)" mam czarne i dwukolorowe od Jarnuszewskiego i Kurkusa (maja po 20 i 15 lat), zamawiałem jako golfy

PS. Kiedyś stoczyłem z kimś polemikę twierdząc, że wiedenki mogą mieć naszyte noski. Przeciwnik odwołał się do Kielmana i pogrążył mnie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.