Petrikauer Napisano 20 Czerwiec 2012 Zgłoszenie Share Napisano 20 Czerwiec 2012 Po prostu inaczej rozumiemy pojęcie "klasyczności". Dla mnie żadna tego typu hybryda nie będzie klasyczna, chyba że z biegiem lat nabierze "patyny". Przypomina mi się jak czytałem w internecie o moich butach do biegania, Adidas Marathon 10 (http://tnij.org/q4z2), że nawiązują do modeli Adidasa z lat 80., przez co są "klasyczne" i "vintage". Nie wiem, nie znam się, dla mnie buty do biegania to buty do biegania. Przykłady klasycznie wyglądających dla mnie rowerów: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
psu Napisano 20 Czerwiec 2012 Zgłoszenie Share Napisano 20 Czerwiec 2012 Ostatni rower ma dla mnie "klasyczne" opony (ta piękna dwukolorowa guma ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
B.B. Napisano 20 Czerwiec 2012 Zgłoszenie Share Napisano 20 Czerwiec 2012 Klasyczny rower z fabryki Kamińskiego (tutaj w wersji wojskowej, przed drugą wojną światową w każdej armii były oddziały rowerowe), ciekawostką są popularne w międzywojniu drewniane obręcze kół, które lepiej widać tutaj: Podobny rower mam zabezpieczony w piwnicy, jednak jest troszkę zdekompletowany, a po części musiałbym się wybrać... do Francji, gdzie podobno nie ma problemów z częściami do tych rowerów, ponieważ w dwudziestoleciu te rowery były tam eksportowane, a w Polsce Armia Radziecka brała wszystko co mogła i jest o nie trudno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hunter Napisano 4 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 4 Sierpień 2012 rower z kartonu za 9$ http://vimeo.com/37584656 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
proceleusmatyk Napisano 4 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 4 Sierpień 2012 Podejrzewam, że z podobnych surowców zrobione są meble z Jysk oraz parówki cielęce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
B.B. Napisano 4 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 4 Sierpień 2012 Cielęce to może nie, ale drobiowe to prędzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hunter Napisano 4 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 4 Sierpień 2012 Niektóre buty także Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Misza Napisano 10 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 10 Sierpień 2012 Wiem, jakie kontrowersje wzbudza na forum zestaw marynarka / krótkie spodenki. A jako uniform na rower? Czy wygląda to źle? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Misza Napisano 10 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 10 Sierpień 2012 Dorzucę jeszcze jeden zestaw "na rower" znaleziony w necie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
proceleusmatyk Napisano 10 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 10 Sierpień 2012 Co za różnica, w czym siadam na rower miejski? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Styleman Napisano 10 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 10 Sierpień 2012 Moje rowerowe ,miejskie stroje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Misza Napisano 10 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 10 Sierpień 2012 +, pierwsza fota, to chyba debiut? Jest fota w tym zestawie pod innym kątem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Misza Napisano 10 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 10 Sierpień 2012 I jeszcze kilka fotek dla inspiracji albo do dyskusji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Styleman Napisano 10 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 10 Sierpień 2012 +, pierwsza fota, to chyba debiut? Jest fota w tym zestawie pod innym kątem?Sa dwie ale juz nie na rowerze. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
B.B. Napisano 10 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 10 Sierpień 2012 Dorzucę jeszcze jeden zestaw "na rower" znaleziony w necie. Kapelusz na rowerze będzie spadać, rondo ma dość dużą powierzchnię, więc się robi żagiel. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
proceleusmatyk Napisano 10 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 10 Sierpień 2012 Wystarczy nasunąć bardziej na głowę i nie spada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
B.B. Napisano 10 Sierpień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 10 Sierpień 2012 Fakt że ja noszę kapelusz przechylony, ale jak wieje to wkładam porządnie na głowę, mimo to jak zawieje mocniej to mi go z głowy próbuje (czasem dość skutecznie, szybkie ręce trzeba mieć) zerwać, a bardziej się nie da już go włożyć, bo mam czubek głowy milimetry od "dna" kapelusza (w sensie że od dna tego zagłębienia na szczycie fedory), na rowerze bym w kapeluszu nie ujechał chyba zbyt daleko, szczególnie biorąc pod uwagę pozycję na tym pojeździe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bażant Napisano 31 Październik 2013 Zgłoszenie Share Napisano 31 Październik 2013 Sezon co prawda już dla większości osób się skończył, ale dla mnie jesień jest tak naprawdę początkiem apogeum rekreacyjnej jazdy… Bez potu i ryzyka odwodnienia Nie znalazłem wątku o rowerach, więc zaryzykuję inicjację takowego. Rower to środek transportu który staje się popularny, głównie z uwagi na niezależność od zmotoryzowanego ruchu drogowego, w zasadzie zerowe koszty eksploatacji i przyjemność jaka płynie z samej jazdy. Przedwakacyjnym pomysłem na nudę było odrestaurowanie dwóch rowerowych rupieci, choć z drugiej strony - to bardziej spełnienie moich wizji, niż restaurowanie. Efekt mojej pracy w dwóch egzemplarzach, a pod spodem pacjenci przed zabiegami. W przyszłym roku w planach jest ostre kolo bez kompromisów, ale z klasą 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vit Napisano 31 Październik 2013 Zgłoszenie Share Napisano 31 Październik 2013 dla mnie trafiłeś w 10 z tym tematem. Uwielbiam rowery. Jednym z ciekawszych jakie mnie interesują to model z 1950 Schwinn B-107: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartek Napisano 31 Październik 2013 Zgłoszenie Share Napisano 31 Październik 2013 Vcore, musimy się umówić na piwo... Rowery piękne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bażant Napisano 31 Październik 2013 Zgłoszenie Share Napisano 31 Październik 2013 Bartek, bardzo chętnie, byle nie rowerami Vit, osobiście za Cruiserami nie przepadam, ale odchodząc lekko od tematu wątku mam w dalszych planach coś o podobnym kształcie, z napędem motorowerowym… choć tego nie zrobię w improwizowanym warsztacie w salonie, dlatego to perspektywa najbliższych lat Bazą tutaj będzie tradycyjny rower z kołami 28" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysiek_W Napisano 31 Październik 2013 Zgłoszenie Share Napisano 31 Październik 2013 Vit, piękny ten Schwinn. Rower był moją miłością do czasu poznania żony:) a właściwie rozpoczęcia budowy domu 7 lat temu. Od tamtej pory jechałem na nim tylko kilka razy, a obecnie kurzy się w garażu. Wcześniej zwiedziłem czechy na szosie, włoskie alpy na szlakach, większość polskich gór, kilka serii maratonów, jeden bikechallenge. Liczę że jak synek podrośnie to znów będzie pretekst do jazdy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
damiance Napisano 31 Październik 2013 Zgłoszenie Share Napisano 31 Październik 2013 Szukam pasażerki na drugie siodełko co istotne - model Tango Tandem z bieżącej produkcji !! jedyne 830 usd Jak nie znajdę amatorki (lekkiego) wiatru we włosach to przesiadam się na model Corvette Deluxe: za marne 355 usd Są takie w PL do kupienia ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vit Napisano 1 Listopad 2013 Zgłoszenie Share Napisano 1 Listopad 2013 Piękne maszyny:) Choć sam jeżdżę typowym MTB to tęskni mi się za czymś klasycznym. vcore --> w poprzednim poście nie pogratulowałem dzieła - pięknie odrestaurowane. A to drugie zdjęcie przypomina mi połączenie motocykla Ural z Indianem:) (tak też nasunął mi się pomysł na wątek z motocyklami retro) Krzysiek --> podziwiam samozaparcie z podróżą do Czech. Ja tak złapałem bakcyla jakieś 4 lata temu ale stopniowo coraz rzadziej jeżdżę. damiance --> chyba tylko na zamówienie lub też w wybranych salonach pojedyncze sztuki. Nie spotkałem się do tej pory z regularną ich sprzedażą. Dla zainteresowanych: na Pradze w stolicy jest firma zajmująca się renowacją starych rowerów: https://www.facebook.com/pages/BAJKI-JAK-Z-BAJKI/194647543907342 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Olgierd Napisano 1 Listopad 2013 Zgłoszenie Share Napisano 1 Listopad 2013 Piękne maszyny:) Choć sam jeżdżę typowym MTB to tęskni mi się za czymś klasycznym. Pewnie wprowadzę tutaj pewnego rodzaju offtop, ale oczywiście MTB też umie już trafić do kategorii "klasyczny" (wszakże historia kolarstwa górskiego obejmuje już przeszło 1/4 historii cyklizmu "na przestrzał", a to nie jest mało). Mnie naszło na lekki powrót dwa lata temu, skutkiem czego było powstanie maszyny opartej na dość tradycyjnych założeniach: - stalowa rama od brytyjskiej manufaktury (brzmi prawie jak Caterham, nieprawdaż - stalowy sztywny widelec, bo przecież prawdziwy dżentelmen nie używa niczego uginającego się - singielek (32:16), bo przerzutka to zło, a w dodatku dodatkowy cyngiel pod palcem może przeszkadzać w trzymaniu parasola podczas deszczu W oparciu o takie założenia wykonałem następującą maszynę (klasyk jak się patrzy, a w dodatku terenowy; koszulka, dodam, też oldskólowa... (Od tamtego czasu rower nieco się zmienił, albowiem potrzebowałem czegoś nieco szybszego, do miasta: teraz jest 36:16, hamulce hydrauliczne zastąpiłem pojedynczym mechanicznym, założyłem też mniej sportową kierownicę. Maszyna utraciła nieco z nimbu terenowości, no ale do jazdy w plenerze mam innego łobuza: Zabawne, że w tej chwili mam dwa rowery, w których łącznie występują: 3 hamulce, 1 przerzutka oraz 0 amortyzatorów. I czuję się prawie jak Ned Overend ścigający się z Tinker Juarezem w 1989 roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.