frankenstein Napisano 9 Grudzień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2011 Czuję nosem menu wegetariańskie, postne, a nawet ascetyczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
proceleusmatyk Napisano 9 Grudzień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2011 Ten bar brzmi świetnie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 9 Grudzień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2011 Czuję nosem menu wegetariańskie, postne, a nawet ascetyczne Wlascicielowi sie nie odmawia, a jedzenie pyszne - butelka żytniej 50pln, wiec czwartek moze byc ciezki dla biesiadnikow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
frankenstein Napisano 9 Grudzień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2011 Czuję nosem menu wegetariańskie, postne, a nawet ascetyczne Wlascicielowi sie nie odmawia, a jedzenie pyszne - butelka żytniej 50pln, wiec czwartek moze byc ciezki dla biesiadnikow Stara wolska tradycja, właściciel trzyma przy głowie rewolwer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
proceleusmatyk Napisano 9 Grudzień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2011 Czuję nosem menu wegetariańskie, postne, a nawet ascetyczne Wlascicielowi sie nie odmawia, a jedzenie pyszne - butelka żytniej 50pln, wiec czwartek moze byc ciezki dla biesiadnikow Od kiedy wódka jest jedzeniem? W zasadzie mogę zabawić dłużej - do pracy w czwartek na 7.15, ale niedaleko, więc się doczołgam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
frankenstein Napisano 9 Grudzień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2011 [W zasadzie mogę zabawić dłużej - do pracy w czwartek na 7.15, ale niedaleko, więc się doczołgam Czy do czołgania masz coś specjalnego? Bespoke? Jak tam pod pachami nie uwiera? Guziki nie odrywają się od szurania po trotuarze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macaroni Napisano 9 Grudzień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2011 Kogo nie załatwi żytnia, temu żyły zatka cholesterol. Długa rekonwalescecja gwarantowana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macaroni Napisano 9 Grudzień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2011 [W zasadzie mogę zabawić dłużej - do pracy w czwartek na 7.15, ale niedaleko, więc się doczołgam Czy do czołgania masz coś specjalnego? Bespoke? Jak tam pod pachami nie uwiera? Guziki nie odrywają się od szurania po trotuarze? Ja mam blezerek od Kamińskiego. Wszystkie szwy ręczne, przysięgał, że nie puszczą. Guziki metalowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pszemau Napisano 9 Grudzień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2011 Czy usłyszałem Żytnia i cholesterol? Może jednak odwołam trening i przyjdę wcześniej!? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mr.vintage Napisano 9 Grudzień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2011 Guziki metalowe. Stal szczotkowana. Już wiadomo jak robią takie guziki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
frankenstein Napisano 9 Grudzień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2011 Kogo nie załatwi żytnia, temu żyły zatka cholesterol. Długa rekonwalescecja gwarantowana. Najpierw jednak trzeba dotrzeć na Żytnią. A potem żytnią... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
proceleusmatyk Napisano 9 Grudzień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2011 Don też tak się bawił, tylko że on miał rano w pracy świeże koszule w szufladzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macaroni Napisano 9 Grudzień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2011 Pracuję w domu a jak nie chcę to nie pracuję. Fakt, opcja zniknięcia na pół roku w Kalifornii nie wchodzi w grę niestety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
frankenstein Napisano 9 Grudzień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2011 Guziki metalowe. Stal szczotkowana. Już wiadomo jak robią takie guziki Zbierają od forumowiczów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eye_lip Napisano 10 Grudzień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2011 Pracuję w domu a jak nie chcę to nie pracuję. Fakt, opcja zniknięcia na pół roku w Kalifornii nie wchodzi w grę niestety. To tylko kwestia czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
frankenstein Napisano 10 Grudzień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2011 Pracuję w domu a jak nie chcę to nie pracuję. Fakt, opcja zniknięcia na pół roku w Kalifornii nie wchodzi w grę niestety. To tylko kwestia czasu I myślisz, że Macaroni tak będzie tkwił w zapętleniu!? Bez centymetra grenadyny!? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
meqoq Napisano 10 Grudzień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2011 Pracuję w domu a jak nie chcę to nie pracuję. Fakt, opcja zniknięcia na pół roku w Kalifornii nie wchodzi w grę niestety. To tylko kwestia czasu I myślisz, że Macaroni tak będzie tkwił w zapętleniu!? Bez centymetra grenadyny!? I w białej koszuli? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
frankenstein Napisano 10 Grudzień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2011 Tak się zapętlił, że ciągle jedzie. Mógłby skubany chociaż kierunek zmienić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pirat Napisano 10 Grudzień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2011 Tak się zapętlił, że ciągle jedzie. Mógłby skubany chociaż kierunek zmienić.Może odkrył wieczyste ruchadło? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
frankenstein Napisano 10 Grudzień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2011 Tak się zapętlił, że ciągle jedzie. Mógłby skubany chociaż kierunek zmienić.Może odkrył wieczyste ruchadło? Przez moment wahałem się, czy nie jest aby zbyt sprośny. Jak to pirat Perpetuum mobile? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pirat Napisano 10 Grudzień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2011 Dlatego na wszelki wypadek, aby nie być posądzonym o niecne zamiary podczepiłem linka, bo on tak ciągle jedzie i jedzie i nie zatrzymuje się by zatankować choćby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
frankenstein Napisano 10 Grudzień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2011 tankować będzie 21. żytnią, a na razie na makaronach i pomidorach leci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pirat Napisano 10 Grudzień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2011 aaa słynne biopaliwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
frankenstein Napisano 10 Grudzień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2011 bo to forum biopaliw w ogóle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stachu Napisano 11 Grudzień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 11 Grudzień 2011 powinienem sie stawic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.