testowanie produktów Saphir

[Awopiotr]

Zgodnie z obietnicą w weekend posiedziałem trochę nad "lustrem". Jako obiekty testowe wybrałem buty z niższej półki cenowej tj, francuskie Mirelli oraz ze średniej, włoskie Scarosso.

W obydwu przypadkach jako podkład użyłem twardej pasty Saphir. Bawełniana szmatka zawinięta na dwa palce, czysta woda z kostki lodu, przerwy międzyoperacyjne, delikatne tarcie, właściwie muskanie, itd. I niestety po dłuższym czasie spędzonym nad warsztatem muszę stwierdzić, że robienie lustra nie jest dla mnie. Nie uzyskałem efektu wiele lepszego niż z samej pasty. Potwierdzam, że z użyciem Amiral Gloss proces jest szybszy, ale efekt mnie nie satysfakcjonuje. Być może jest to wina niskiej jakości skóry w wypadku Mirelli oraz dziurkowania w wypadku Scarosso, ale mam niedosyt. Zresztą oceńcie sami, może jestem zbyt surowy w ocenie.

Przy okazji wyciągania butów z szafy w ręce wpadła mi jeszcze kurtka motocyklowa - ramoneska. Skóra gruba, mięsista, matowa. Ze względu na fakt, że w butelce Cleaning Lotion została jeszcze odrobina specyfiku sprawdziłem czy będzie efekt jego użycia na rękawie kurtki. Okazało się, że raczej nie. Preparat został wchłonięty i nie uzyskałem jedwabistego połysku.

Podsumowując moje testy doszedłem do wniosku, że Cleaning Lotion zagości w mojej szafie na dłużej. Skuteczny w czyszczeniu, szybki efekt, miły zapach to jego zalety. W wypadku Amiral Gloss efekt połysku można uzyskać szybciej, ale jednak potrzebne jest w tym doświadczenie i dla moich potrzeb pozostanę przy tradycyjnej twardej paście.

 

Edit: Tak jak pisałem Lotion jest praktycznie wykończony, Amiralu jeszcze wystarczy na wiele butów. Komu mam go przekazać (Warszawa) lub wysłać (adres wysyłki na priv)?

[lubo69]

8 minut temu, Awopiotr napisał:

może jestem zbyt surowy w ocenie.

O to, to.

[damiance]

2 godziny temu, Awopiotr napisał:

Edit: Tak jak pisałem Lotion jest praktycznie wykończony, Amiralu jeszcze wystarczy na wiele butów. Komu mam go przekazać (Warszawa) lub wysłać (adres wysyłki na priv)?

ja mogę odebrać od Ciebie, dołożyć nowy lotion i puścić dalej w obie - ale dopiero w następnym tygodniu (skontaktuję się na priv) jeżeli są kolejni chętni. Czy są kolejni chętni do testowania?

[mosze]

Ja chętnie, ale musi być idiotoodporny przepis na używanie specyfików, bo ja się z lenistwa ograniczam do kremu i pasty.

[mosze]

Przejąłem mazidła. Test zapewne dopiero w weekend.

[mosze]

Przepraszam za opóźnienie - klinera użyłem w weekend, ale dopiero wczoraj znalazłem czas na testy lustra.

Wykorzystane preparaty pokazane są poniżej. Stany magazynowe - raczej niskie. Cleaner na ukończeniu (przed moimi zabiegami zostało mniej więcej tyle, ile mieści się w szyjce), choć jeszcze mi zostało (pewnie starczy na kilka zabiegów), a Gloss-a zostało ok 1/3 pudełka - oczywiście to sporo, a ja zużyłem niewiele.

Buty, które zostały poddane zabiegom pielęgnacyjnym, pokazuję na zdjęciu. Dwie ostatnie pary, po zalaniu słoną wodą w wakacje, używałem głównie przy myciu samochodu. Postanowiłem jednak spróbować przywrócić je do stanu "na rower", oczywiście wcześniej zaaplikowałem płukanie słodką wodą mazowiecką. Może jeszcze wspomnę, że na czarnych butach próbowałem już wcześniej uzyskać nabłyszczenie na nosku za pomocą wosku (niekoniecznie lustro), ale mi się nie udało - coś z nimi jest nie tak (jakieś poprzednie specyfiki? skóra wygląda ok).

Buty najpierw ogólnie oczyściłem szczotką i miękką szmatką. Następnie użyłem Cleaner-a. Aplikuje się przyjemnie. Wszystkie buty po zabiegu wyglądały lepiej. Brązowa włoszczyzna nadawała się do wyjścia bez dalszych zabiegów. Mokasynki wyraźnie odżyły - w ich przypadku różnica była największa - wyglądają znośnie i bez obciachu można wyjść w nich na spacer (oczywiście taki zwyczajny) lub na rower.

Obie pary oksfordów awansowały do drugiej tury testów. Krem, wosk, a następnie próba "lustra" - kolejna warstwa, przerwa ok. 5 minut, polerka szmatką, itd. Od 4-tej warstwy - kropelka wody. W sumie 6 warstw. Ostatnia warstwa została do rana. Rezultaty - dość średnie, ale może to wynika z braku umiejętności - nigdy nie robiłem lustra (zbyt trudne, wysiłek mnie męczy). Włoszczyzna ładnie się błyszczy, nie jest to lustro, ale wygląda ok - czy jednak jest wyraźnie lepiej, niż po samym Cleaner'ze? Nie wiem. Na czarnych połysk jest bardzo blady, wspominałem jednak, że jest z nimi jakiś problem.

Ogólnie - Cleaner mi się podoba, działanie jest wyraźnie obserwowalne. Jeśli chodzi o Admiral Gloss, to uzyskane przeze mnie efekty są skromne, ale może brak mi doświadczenia.

PS. Specyfiki mogę przekazać kolejnemu testerowi. Inna opcja - jeśli ktoś może coś podpowiedzieć, przede wszystkim - co można jeszcze zrobić z tymi czarnymi butami - to chętnie podejmę drugą próbę.

[Wectra]

Zgłaszam się do dalszego testowania.

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

[damiance]

Ok, jesteśmy w kontakcie na PW.

[50groszy]

 

Te brązowe oxfordy co to za model ?

 

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

[mosze]

Włoszczyzna III.

[Tanatos70]

W dniu 3.05.2018 o 21:13, mosze napisał:

 Inna opcja - jeśli ktoś może coś podpowiedzieć, przede wszystkim - co można jeszcze zrobić z tymi czarnymi butami - to chętnie podejmę drugą próbę.

Moim zdaniem one wyglądają teraz całkiem dobrze. Z lustrem to różnie bywa. Na jednej skórze udaje się lepiej, na innej idzie opornie, ale tak z  20 cienkich warstw wosku powinno załatwić sprawę na błysk i tutaj . Tylko, że tak jak jest teraz, jest IMO o.k.

[damiance]

Kolega @wectra8 odebrał nowy zestaw Amiral Gloss + Cleaning Lotion

zapraszam kolejne chętne osoby do przejęcia zestawu testowego

[Wectra]

Po otrzymaniu pakietu startowego jeszcze tego samego dnia zabrałem się do roboty. Na warsztat wybrałem 3 pary już długo używanych butów gdzie warstwa past i specyfików jest znacząca.

Pierwsze odczucia zapachowe bardzo pozytywne. Cleaner ma bardzo dobrą konsystencję. Amiral podobnie ale w mojej ocenie trochę jest za "twardy", trzeba długo podgrzewać.

Cleaner naprawdę "robi robotę". Nakładałem cienką warstwę, chwila przerwy i ściągąłem brud z buta. Po 3/4 zabiegu w Oxfordach dostałem się do warstwy właściwej i lewy but był dużo jaśniejszy od koloru oryginalnego. Z brogsów zeszła patyna. A na derby o dziwo nic się nie stało.

Amiral i tu mam mieszane uczucia nie mogłem uzyskać efektu lustra na dwóch ostatnich parach. Może to braki w praktyce może zmęczenie. Brogsy maja lekkie lustro ale w mojej ocenie podobne jak z wosków Sapfira. Do sprawdzenia.

W sumie po prawie 2 godzinach oxfordów nie skończyłem a broksy dopiero skończyłem 2 dni później. Przedstawiam fotoreportaż poniżej. W weekend usiądę do oksfordów i może będzie efekt Wow.

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

[Wectra]

Testowania ciąg dalszy...

Skończyłem czyszczenie oxfordów i zacząłem żmudną pracę nad lustrem. Finalnie warstw był o 6-7 i uzyskałem bardzo zadowalający efekt.

Jedno co jest istotne to przy wysokiej temperaturze otoczenia powyżej 30 stopni. Amiral tak jakby się ważył po rozprowadzeniu na bucie. Kilka kropli wody ratowało sytuację.


Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

[el-biczel]

Dla lepszego porównania wrzucam też krótki test kosmetyków Saphir Medaille d'or. Niestety musiałem robić dosyć długie przerwy w czyszczeniu, więc ostatnie zdjęcie już bez naturalnego światła. Na warsztat poszły Yanko 664 w kolorze Cuero (jak by ktoś się zastanawiał dlaczego buty są węższe niż normalnie, to jest to MTO w tęgości F).

Buty przed:

1. Renovateur + szczotkowanie

3. Creme Pommadier (niestety jasny brąz zamiast polecanego koniaku) + szybka polerka szczotką. Jedna warstwa kremu dla lepszego porównania z BootBlack. Z Saphirem zawsze mam kłopot z trafieniem z dobrą ilością kremu i zatykam zdobienia...

4. Na koniec 2 cienkie warstwy Pate de Luxe (średni brąz).

Na lustro się nawet nie porywałem, bo ze względu na szerokie kopyto są to raczej buty casualowe.

PS nie użyłem żadnego z głównie omawianych kosmetyków, ale stwierdziłem, że lepiej post wrzucić tutaj niż zakładać temat. Jeśli moderacja uważa inaczej to proszę przenieść mój post i z góry przepraszam za kłopot. 

[feriak]

Ja bym jednak dodał trochę połysku na nosku, ale to oczywiście kwestia gustu, wyglądają pięknie tak czy inaczej

[Accaliant]

Pięknie się prezentują te butki, po prostu lśnią