Jump to content

Bitcoin i kryptowaluty


Beny23
 Share

Recommended Posts

Bitcoin dzisiaj podbił do ponad $7250. Zmienność cen kryptowalut sprawia że można się szybko wzbogacić ale często na papierze bo następnego dnia spadki mogą spowodować zubożenie portfolio o wysoki procent. Czy koledzy inwestują w kryptowaluty? Jeżeli tak to w które i dlaczego?

0BA56187-7036-411F-82DD-893D402A3265.jpeg

Link to comment
Share on other sites

Pod względem informatycznym to jest bardzo ciekawa konstrukcja, natomiast problemem zostaje to, że praktycznie nie można nic za to kupić.

Mam wrażenie, że to po prostu bańka spekulacyjna. Każdy chce się szybko wzbogacić i kryptowaluty są pod tym względem bardzo atrakcyjne.

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Friedman napisał:

Pod względem informatycznym to jest bardzo ciekawa konstrukcja, natomiast problemem zostaje to, że praktycznie nie można nic za to kupić.

Mam wrażenie, że to po prostu bańka spekulacyjna. Każdy chce się szybko wzbogacić i kryptowaluty są pod tym względem bardzo atrakcyjne.

te wzrosty IMO są za szybkie. Mi również wygląda to na bańkę.

Link to comment
Share on other sites

Skoro na tym forum między innymi też się pojawił temat o BTC - ja się osobiście boję, że to znak, że to już końcowy etap bańki. Szczególnie, że cwaniaki z Goldmana nagabują o wejściu na próg 8,5k USD.

Ale mogę się mylić, bo jak był za 1k to myślałem, że już nie wzrośnie bo szczyt :D 

Z technicznego punktu widzenia, to dużo może namieszać fork SegWit2X który będzie na dniach

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, Caporegime napisał:

Skoro na tym forum między innymi też się pojawił temat o BTC - ja się osobiście boję, że to znak, że to już końcowy etap bańki. Szczególnie, że cwaniaki z Goldmana nagabują o wejściu na próg 8,5k USD.

Ale mogę się mylić, bo jak był za 1k to myślałem, że już nie wzrośnie bo szczyt :D 

Z technicznego punktu widzenia, to dużo może namieszać fork SegWit2X który będzie na dniach

Nie do konca bedzie:

https://techcrunch.com/2017/11/08/segwit2x-backers-cancel-plans-for-bitcoin-hard-fork/

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj dzienne wahanie ceny BTC było na poziomie $1000. Zaczyna się dziać na rynku krypto. Krótkoterminowo BTC jest zdecydowanie bardzo atrakcyjny ale wpływ różnych czynników który sprawia że kurs waha się w dziesiątkach procent dziennie robi BTC bardziej spekulacyjnym niż inwestowanie w VIX.

Link to comment
Share on other sites

Bardzo ciekawy temat. Sam od kryptowalut trzymam się jak najdalej (staram się nie podejmować zbędnego ryzyka), ale skoro już znalazł się tutaj ktoś interesujący się tym zagadnieniem, to mogliby mi panowie odpowiedzieć na jedno pytanie. Z czego właściwie wynika wartość bitcoina? "Wykopanie" go wymaga pewnego nakładu środków, ale istnieje on w pewnej "próżni" i nie posiada jakiegokolwiek "gwaranta". Wartość pieniądza papierowego na początku była związana z parytetem złota, a później z gospodarką państwa go emitującego (w dużym uproszczeniu). Bitcoin nie jest związany z żadnym kruszcem, nie posiada oparcia w gospodarce żadnego państwa ani nie stanowi prawnego środka płatniczego. Z czego więc wynika jego wartość i co wpływa na jej zmiany?

Link to comment
Share on other sites

Gwarantem jest matematyka. Wartość Bitcoina obecnie wynika w głównej mierze z jego wartości spekulacyjnej; jeśli chodzi o jego funkcję jako waluty, to najistotniejszy jest brak kontroli instytucji finansowych nad całym procederem, anonimowość, bezpieczeństwo oparte na matematyce i brak możliwości "dodrukowywania" pieniądza.

Link to comment
Share on other sites

A dokładniej fakt, że sumaryczna ilość bitcoina jest określona z góry, nie ma więc mowy, że ktoś będzie robił radosny dodruk. Nie ma centralnej bazy, informacje są rozproszone na wszystkich użytkowników oraz koparki, które realizują operacje między kontami. Nie ma mowy, by nagle ktoś stwierdził, że nie możesz wypłacić wiecej niż X złotych dziennie, albo bank w którym miałeś pieniądze ogłosił niewypłacalność. Bitcoiny jak chcesz możesz nosić w komórce lub bardziej zabezpieczonych urządzeniach, jak je zgubisz, możesz odtworzyć wartość swojego portfela - jak zgubisz portfel ze 100zł, spróbuj pójść do rządu i poprosić o zwrócenie Ci Twojej zguby :) 

Link to comment
Share on other sites

Przepraszam za może głupie pytanie bo się na Bitcoinie nie znam ale coś tam kiedyś czytałem trochę choć bez zrozumienia ;) ... czy nie jest tak, że najlepiej mają ci którzy "kopią" te bitcoiny i czy czasem nie jest to jakaś wąska grupa tworząca dość zamkniętą grupę tych najbogatszych (posiadających ich najwięcej) a cała reszta ma tylko poczucie że mamy wolną od banków walutę ale znów ogólnie mówiąc pracujemy (w sensie upowszechniamy tą walutę i tworzymy dla niej odpowiedni pijar i atmosferę na rynku) na bogactwo wąskiej grupy ludzi? Czy ktoś wie ile kosztuje "wykopanie" jednego bitcoina i czy to faktycznie opłacalne zajęcie?

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

@Friedman Właśnie też mam wrażenie, że obecna wartość wynika głównie z możliwości spekulacji. Ciężko się posługiwać walutą, której cena tak mocno się waha.
@Caporegime To są niezaprzeczalne zalety, ale dalej zdaje mi się, że matematyka jest jednak słabszym gwarantem niż złoto, srebro albo państwo. Gotówka też ma sporą część tych zalet. Płacąc nią w sporej części wypadków nie pozostawiasz śladów, które pozwoliłyby daną transakcję powiązać z tobą. Zresztą, o ile nie kopiesz bitcoina, to aby go dostać musisz za niego zapłacić, co pewnie pozwoli zorientować się odpowiednim instytucjom, że coś takiego posiadać. W przypadku, kiedy chcesz go wymienić na np. złotego, też pewnie przy większych kwotach będziesz musiał się tłumaczyć przed skarbówką.

Link to comment
Share on other sites

55 minut temu, Szary Człowiek napisał:

@Friedman Właśnie też mam wrażenie, że obecna wartość wynika głównie z możliwości spekulacji. Ciężko się posługiwać walutą, której cena tak mocno się waha.
@Caporegime To są niezaprzeczalne zalety, ale dalej zdaje mi się, że matematyka jest jednak słabszym gwarantem niż złoto, srebro albo państwo. Gotówka też ma sporą część tych zalet. Płacąc nią w sporej części wypadków nie pozostawiasz śladów, które pozwoliłyby daną transakcję powiązać z tobą. Zresztą, o ile nie kopiesz bitcoina, to aby go dostać musisz za niego zapłacić, co pewnie pozwoli zorientować się odpowiednim instytucjom, że coś takiego posiadać. W przypadku, kiedy chcesz go wymienić na np. złotego, też pewnie przy większych kwotach będziesz musiał się tłumaczyć przed skarbówką.

Patrząc od strony filozoficznej, nie ma lepszego gwaranta niż prawa matematyki, potem prawa przyrody (a więc tu zawiera się złoto z jego stałą ilością na ziemi i niemożnością dodrukowania), potem długo, długo nic, a na samym końcu pieniądz fiducjarny.

Albo inaczej. Moja prababcia zajmowała się handlem i miała trochę oszczędności. Gdy przyszły czasy II Rzeczypospolitej, papierowymi rublami paliła w piecu, a złote świnki mamy do dzisiaj.

  • Like 1
  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

@Velahrn W mojej rodzinie też uchowało się trochę rubli, niestety papierowych. Waluta państwa staje się bezużyteczna z chwilą jego upadku, a złoto i srebro zachowują swoją wartość niezależnie od stanu prawnego.

Prawa matematyki można traktować jako pewien podzbiór praw natury, jeśli oczywiście uznamy, że prawa matematyczne są raczej odkrywane niż formułowane.

Pomimo tego, że bitcoin jest zabezpieczony "prawem matematyki", to jest on podobnie jak pieniądz fiducjarny wydobywany z próżni. Nie posiada pokrycia w niczym, z wyjątkiem pracy, którą włożono w jego wydobycie. Innymi słowy, ludzie poświęcają swój czas i środki na zdobycie czegoś, co ma bardzo niewielki związek z rzeczywistością. W sytuacji kryzysowej o wiele bardziej wolałbym mieć przy sobie carskie świnki niż portfel z bitcoinami.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Kopanie Bitcoina to tak naprawdę szukanie igły w stogu siana. Polega ono na tym, iż szuka się takiego argumentu dla funkcji SHA-256, który zwróci wartość posiadającą X zer na początku. X jest ustalane tak, by wykopywanie Bitcoina trwało ok. 10 minut i jest zależne od mocy obliczeniowej wszystkich komputerów, które biorą udział w kopaniu.

W porównaniu z pieniądzem fiducjarnym Bitcoin ma jednak sporo zalet. Oba co prawda mają wartość wynikającą z umowy społecznej, ale Bitcoin nie jest kontrolowany przez żadnych banksterów, jest niezależny od całej infrastruktury finansowej, bo istnieje w komputerach zwykłych ludzi.

Biorąc pod uwagę, że coraz częściej pieniądze to tylko liczby w komputerze banku, w którym mamy konto, to różnic między tymi walutami jest coraz mniej.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Jak w tym dowcipie: 

Cytuj

A boy asked his bitcoin-investing dad for 1 bitcoin for his birthday. 
Dad: What? $15,554??? $14,354 is a lot of money! What do you need $16,782 for anyway?

Jak ktoś nie jest aktywnym graczem, który zajmuje się głównie grą na kryptowalutach - kupić w domniemywam którymś dołku, trzymać parę miesięcy/lat i zapomnieć. Kryptowaluty nie mają "godzin sesyjnych" więc można się obudzić i rwać włosy z głowy, bo o 3 w nocy kurs poszybował 2x wartość, a już o 5 spadł nawet względem dnia poprzedniego :) 

  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.