Skocz do zawartości

Dr. Martens


mr.vintage

Rekomendowane odpowiedzi

Co sądzicie o bądź co bądź legendarnej marce Dr. Martens?

Mieliście, macie? Jak oceniacie ich jakość?

Osobiście nigdy nie miałem, choć jeszcze 10 lat temu były dla mnie szczytem marzeń.

Oczywiście klasyczna męska elegancja nie wchodzi tutaj w grę, ale ponadczasowości nie można im odmówić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toporne moim zdaniem, zbyt gruba podeszwa, zbedna petelka z tylu.

Pozdrawiam,

dsc.

Cóż to nie są buty do miasta, a jeżeli już to na naprawdę skrajnie niesprzyjające warunki atmosferyczne.

A pętelka z tyłu? Cóż, każdy kto miał kiedyś do czynienia z tak wysoką cholewką wie, że jest ona praktycznie niezbędna. Nie można przecież codziennie zakładać na skarpety folii spożywczej. Poza tym pętelki i tak nie widać spod spodni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są toporne, to widać - zgadzam się.

Nikt ich nie zamierza porównywać do butów "garniturowych".

Ja jednak wolałbym wizytę na budowie w takich butach niż C&J, które tuż po, nie byłby już tak piękne.

Dr. Martens w takim wydaniu mogą mieć swoje spektrum zastosowań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Uwielbiam "Martensy" :)

Czaję się od dłuższego czasu na druga parę w życiu i w końcu się przełamię ;)

No i można już kupić "Martensy" nie produkowane na wschodzie:

Dołączona grafika

The Vintage collection is handcrafted in the original factory (Wollaston, Northamptonshire, England) by cobblers using the original construction techniques that were first developed in the 1960's. Drawing from our archives, it includes reincarnations of our Original styles, the classic DM’s tassel loafers and the much-loved Capper boot, which first appeared in the 1980’s.

pozdrawiam

d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś miałem 2 pary martensów i faktycznie były niesamowitej jakości - nie do zniszczenia.

2 lata temu wnerwiłem się na "złą zimę" i kupiłem klasyczne czarne derby George Cox (taki bliźniak martensów, zresztą w sklepie z martensami - po prostu lepiej pasowały). Moim celem było kupno butów, które od biedy można założyć do garnituru, ale w których śnieg, woda nie są straszne. I muszę powiedzieć, że buty te spełniają swoją rolę, na pewno o niebo lepiej niż buty typowo skórzane podbite gumą. Minus to ta mało elegancka, gruba i gumowa podeszwa, z drugiej jednak strony to ona czyni te buty zimową amfibią :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.