michal. Posted September 19, 2011 Report Share Posted September 19, 2011 Żeby się sprawdzić nie trzeba od razu na Irommana się wybierać. W Polsce też jest kilka ciekawych ultramaratonów, np. bieg siedmiu dolin. Dystans to 100 km, a suma podbiegów prawie 4500m. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WojtekJ Posted September 20, 2011 Report Share Posted September 20, 2011 Wlasciwe przygotowanie sie do triathlonu takiego jak Ironman zajmuje dlugie lata raczej niz miesiace i jest szczegolnie trudne dla typowych biegaczy ktorzy maja trudnisci z plywaniem, wyczerpuja sie tam i nigdy nie potrafia zregenerowac w czasie odcinka rowerowego. Wiekszosc amatorskich uczestnikow UDT (ultra distance triathlon jakim jest Ironman ) to byli plywacy - sa wyscig zrodzil sie ze wspolzawodnictw pomiedzy klubami biegaczy i plywakow. O ile technike biegania mozna opanowac dosc latwo w kazdym wieku to wlasciwa technika plywania jest trudna do nauczenia w pozniejszym wieku. Dochodzi do tego trudnosc plyniecia w otwartej wodzi a nie basenie. Latwiej sprobowac sie najpierw w krotszych dystansach - sprint czy olimpijski - zapewnaim Was ze te ostatnie 10K bedzie sie bieglo jak ciezki maraton:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mbs Posted September 20, 2011 Report Share Posted September 20, 2011 No zasadniczo chyba większość zawodników triathlonu to osoby, które zaczynały z pływaniem i stwierdziły na pewnym etapie, że to nuda i można by się wziąć za coś więcej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krakus ;) Posted September 21, 2011 Report Share Posted September 21, 2011 No zasadniczo chyba większość zawodników triathlonu to osoby, które zaczynały z pływaniem i stwierdziły na pewnym etapie, że to nuda i można by się wziąć za coś więcej.To tylko domysły. Wielu zawodników to byli kolarze i/lub biegacze. Ponieważ dyscyplina jest bardzo wszechstronna to są i spadochroniarze z innych sportów. Ale i w drugą stronę migrują zawodnicy. Np. Lance Armstrong był triatlonistą zanim przszedł do kolarstwa. Generalnie to nie jest prosty sport i wyniki w innych dyscyplinach nie przekładają się na wyniki w tej. W każdej z trzech konkurencji pracują inne partie mięśniowe co już utrudnia trening, więc może lepiej nie generalizować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
4inHand Posted September 22, 2011 Report Share Posted September 22, 2011 Ja też biegam. Zacząłem półtora roku temu. Mam już na koncie 2 półmaratony, najdłuższy dystans 30 km i za 3 tyg. biegne pierwszy maraton. Na początku miałem problemy z kolanami, ale zejscie z betonu i asics kayano z zelem na calej podeszwie zalatwily sprawe. Biegam 2-3 x tyg. i jest to dla mnie suplement do kickboxu (3xtyg.). Oprocz tego chodze na silownie (3x tyg.) i na bjj (1x tyg.), ale to po to żeby żaden glupek nie wlecial mi w nogi i i nie pobrudzil garnituru Do biegania uzywalem kiedys sporttrackera a teraz przeszedlem na iphone'a wiec uzywam runkeepera. Obydwie aplikacje sa dobre. http://runkeeper.com/user/TomaszMiler/profile Prawde mowiac nie monitoruje tempa i rzadko robie interwaly. Innych treningow nie stosuje, ale chyba zaczne bo chcialbym dopalic jeszcze troche tluszczu. W sumie kiedy zaczalem liczyc kalorie (pod redukcje), dolozylem czeste bieganie i wpuscilem troche katabolizmu miesni, schudlem 8kg w 6 tygodni. Chociaz to pewnie sie nie liczy bo utrata miesni jest pozornym chudnieciem (ale mi nie przeszkadza bo juz niedlugo bede mogl chyba kupowac marynarki w sklepach:) ). Musze tez powiedziec, ze bieganie bardzo pozytywnie wplynelo na waskularyzacje miesni. Co tu duzo gadac. Run Forest Run !!! Nic nie stracisz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
proceleusmatyk Posted September 27, 2011 Author Report Share Posted September 27, 2011 Kbb, jak Twój bieg? 33. Maraton Warszawski 2011: Liczba zawodników zapisanych do startu w imprezie: 5655 Liczba nadanych numerów startowych: 4603 Liczba uczestników na starcie: 4157 Liczba zawodników, którzy ukończyli bieg w limicie czasowym: 4061 Liczba kobiet biorących udział w biegu: 472 Mój świetnie! czas: 3:50 (czyli godzinę szybciej od zeszłorocznego biegu!) średnia prędkość: 11,002 km/h 1 km = 5:27 min Międzyczasy: 10 km = 0:56 20 km = 1:56 30 km = 2:42 Biegłem na dopingu mojej dziewczyny Wpadłem na metę sekundę po Tomaszu Lisie, ale czas netto mam od niego o 2 minuty lepszy, ha! Żeby nie było tak cukierkowo, poniżej czas i międzyczasy zwycięzcy (Johna Sammy'ego Kibeta), który pobił rekord trasy i rekord polskich maratonów w ogóle: 10 km = 0:29:19 20 km = 1:02:45 30 km = 1:29:46 42,195 km = 2:08:17 Biłem skubańcowi brawo na 20. kilometrze, gdy ten mijał 38. (trasa biegła wzdłuż). Dzięki temu zwycięstwu wrócił do Kenii takim cackiem: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mbs Posted September 27, 2011 Report Share Posted September 27, 2011 Gratuluję! Ja wierzę, że jak wykuruję nogę i zacznę trenować jeszcze zimą, to wystartuje w przyszłorocznym maratonie poznańskim. ; ) Przy okazji, zwycięzca z Kenii miał międzyczas na 10 km podobny do wyników, jakie osiągają (także chudzi czarnoskórzy biegacze) zwycięzcy kaliskiego Biegu Ptolemeusza, szacunek... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kbb Posted September 30, 2011 Report Share Posted September 30, 2011 Minąłeś mnie pewnie gdzieś na Czerniakowskiej Mój czas to 3:52. Siadłem strasznie po 34 kilometrze, wcześniej biegłem na 3:35 -3:40. Nie podobała mi się trasa tylko, nudno było tam na dole < Gratuluję czasu! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
proceleusmatyk Posted September 30, 2011 Author Report Share Posted September 30, 2011 Też świetny wynik! Złamanie 4h to marzenie dla niejednego biegacza. Dla mnie niemałym zdziwieniem był piaszczysty kawałek trasy Podobały mi się urozmaicenia - dla mnie im więcej, tym lepiej, gdyż jestem fanem przełajów. Rok temu było jeszcze nudniej. Najgorsza jest ostatnia prosta, ciągnąca się niemiłosiernie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sam Posted October 12, 2011 Report Share Posted October 12, 2011 @proceleusmatyk Co to za buty miałeś na tym maratonie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
proceleusmatyk Posted October 12, 2011 Author Report Share Posted October 12, 2011 Chyba Nike Air. 2 lata temu w sklepie sportowym przecenione z bodajże 300 na 150. viewtopic.php?f=9&t=1243&start=140 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
feliz Posted October 12, 2011 Report Share Posted October 12, 2011 viewtopic.php?f=9&t=1243&start=140To Nike Air Pegasus+ 25. Posiadam identyczne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
4inHand Posted October 16, 2011 Report Share Posted October 16, 2011 Zadebiutowalem dzisiaj w maratonie przebiegajac 12. maraton poznanski! Uzyskalem czas brutto 4:59 (netto nie wiem) Kenijczyk, ktory wygral mial 2:11, ale VOLVO V 60 nie dostal bo auto w Poznaniu jest za zlamanie bariery 2:05. Polowke mialem 2:08 wiec liczylem, ze uda mi sie uzyskac jakis przyjazniejszy czas, ale niestety efekt "sciany" na 30. km mnie dopadl. Na razie mam dosc ograniczone mozliwosci lokomotoryczne, ale ogolnie czerpie wielka przyjemnosc z radosci jaka jest bieganie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pszemau Posted October 16, 2011 Report Share Posted October 16, 2011 Uzyskalem czas brutto 4:59 (netto nie wiem) Nie możesz po prostu odjąć VAT-u? 4,59/1,23=3,73 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mbs Posted October 16, 2011 Report Share Posted October 16, 2011 Gratuluję! Liczę, że za rok także i mnie się uda wystartować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
proceleusmatyk Posted October 16, 2011 Author Report Share Posted October 16, 2011 4inHand, gratulacje! Samo dobiegnięcie do mety jest nie lada zwycięstwem, bo walczy się z samym sobą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Brzydalllo Posted October 17, 2011 Report Share Posted October 17, 2011 Tym bardziej jak się jest bardzo dobrze zbudowanym mężczyzną. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mbs Posted October 17, 2011 Report Share Posted October 17, 2011 http://ofsajd.onet.pl/newsy/niewiarygod ... tykul.html Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
proceleusmatyk Posted October 18, 2011 Author Report Share Posted October 18, 2011 Tym bardziej jak się jest bardzo dobrze zbudowanym mężczyzną. Prawda. Z ciekawostek - podczas maratonu biegacz wykonuje ponad 30 tys. kroków, za każdym razem uderzając o asfalt z siłą trzykrotnie większą od ciężaru jego ciała. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
4inHand Posted October 18, 2011 Report Share Posted October 18, 2011 Uzyskalem czas brutto 4:59 (netto nie wiem) Nie możesz po prostu odjąć VAT-u? 4,59/1,23=3,73 Bardzo bym tak chcial Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
4inHand Posted October 18, 2011 Report Share Posted October 18, 2011 Dzieki wszystkim za mile slowa! Zobaczcie tez tego goscia, ktory przebiegl maraton poznanski...zonglujac pileczkami http://www.mmpoznan.pl/photo/1191229/12 ... toBrowsing Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ernestson Posted October 18, 2011 Report Share Posted October 18, 2011 Gratulacje 4inHand! 4in, proc - Jak myślicie jak długo trzeba trenować (zaczynając od zera) żeby przygotować się do maratonu? 2 lata mogą starczyć? Zakładamy że punkt wyjściowy to średnia kondycja i kilka kilogramów nadwagi, żadnego treningu biegowego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
proceleusmatyk Posted October 18, 2011 Author Report Share Posted October 18, 2011 To kwestia bardzo indywidualna. Jeśli trochę biegasz i jesteś uparty oraz konsekwentny, to 3 miesiące starczą, żeby dobiec do mety maratonu http://www.maratonwarszawski.com.pl/node/39026 Moja subiektywna opinia jest następująca. Najlepiej mierzyć siły na zamiary i na próbę pobiegać krótkie dystanse (do 10 km, zacząć od najkrótszych truchtem), startować w biegach na 5 km, 8 km, 10 km (imprez jest na pęczki http://www.maratonypolskie.pl/ ), a potem stopniowo wydłużać dystans. Po kilkukrotnym przebiegnięciu 25 km (więcej raczej nie ma sensu, bo ok. 30-stki zaczyna się "ściana" i biegnie się siłą woli) będziesz mógł ocenić, kiedy jesteś gotowy na maraton. Oczywiście trzeba krzty ryzykanctwa, bo samo 25 km potrafi nieźle zmęczyć, ale gdy startujesz w maratonie, dostajesz dodatkowego zastrzyku energii dzięki adrenalinie oraz kibicom Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
4inHand Posted October 18, 2011 Report Share Posted October 18, 2011 @ Ernestson Moim zdaniem dla dowolnej osoby (chociaż nie napisałeś ile masz lat), która nie uprawia sportu i chce pokonać maraton, rok to dobry okres przygotowania. Wszystko zależy jednak od sumienności i wytrwałości. Na pewno warto po drodze zrobić "połówkę" na zorganizowanej imprezie. Oczywiście można przygotować się szybciej, ale każdy komu się to zdarzyło przyznaje, że wpaść na metę maratonu i prawie wyzionąć ducha to nie ta sama satysfakcja co go po prostu pokonać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ernestson Posted October 18, 2011 Report Share Posted October 18, 2011 Dzięki za odpowiedzi. ...wpaść na metę maratonu i prawie wyzionąć ducha to nie ta sama satysfakcja co go po prostu pokonać. To jak rozumiem najbardziej klasyczny sposób. Na Filippidesa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.