Garnitur trzyczęściowy

[pibro]

Witam,

tak się zastanawiam - na każdym kroku wszyscy "mądrzejsi" mówią, żeby nie zakładać kamizelki do garnituru. Tymczasem uważam, że czasami człowiek wygląda gustowniej "w pełni ubrany". Nie wiem czy to dobry przykład, ale np. Pan Hubert Urbański ma prawie zawsze na sobie trzyczęściowy garnitur. Jak sądzicie, kiedy wypada nam założyć taki zestaw? Proszę też o własne przemyślenia na ten temat.

Pozdrawiam

[macaroni]

Kamizelka podnosi według mnie formalność zestawu. Pozwala nam nosić marynarkę rozpiętą (inaczej powinna zawsze być zapięta kiedy stoimy). Jednak to dodatkowe centymetry w obwodzie. Osoby niskie lub/i przysadziste pownny ich unikać. Długi jasny fragment koszuli w kształcie litery V między wyłogami marynarki (jeśli nie mamy na sobie marynarki) pomaga wydłużyć i wyszczuplić sylwetkę.

[Gość MarcinHas]

No właśnie, czyż p. Urbański nie wyglądałby lepiej bez kamizelki?

[Korneliuss]

No właśnie, czyż p. Urbański nie wyglądałby lepiej bez kamizelki?

Wydaje mi się że siedząc na tym wysokim stołku wyglądałby bez kamizelki mniej korzystnie. Zresztą on zawsze wygląda świetnie więc to poniekąd szukanie dziury w całym.

[Ę-żine]

Kamizelka jest obowiązkowa podczas największych gal i uroczystości (za podręcznikiem dobrego wychowania prof. Iwaszkiewicza).

Z tego co słyszałem to ludzie postrzegają garnitur 3 częsciowy jako staroświecki i nie modny - ja się z tym nie zgadzam. Marzy mi się czarny garnitur z białą, nieślubną kamizelką.

Pan Hubert moim zdaniem wygląda świetnie (każdy może w 3 częsciach) pod warunkiem, że kamizelka odróżnia się od marynarki, inaczej może zdeformować sylwetkę.

[Ę-żine]

Może jakiś wernisaż. Po podwyżkę do szefa w takim komplecie do szefa iść zawsze te pare procent szansy więcej =P.

Taki garnitur + biało-czarne buty + melonik to imo świeże spojrzenie na graniutry które noszą pracujący w city w Londynie.

[Jarosław]

Pozwolę sobie odświeżyć temat. Powiedzcie mi czy kamizelka powinna mieć taki sam kolor jak garnitur? Zamówiłem u krawca czarny garnitur dwuczęściowy ale teraz się zastanawiam czy nie zamówić jeszcze kamizelki. Garnitur ma być do ślubu i zastanawiam się czy powinna być z tego samego materiału? Zastanawiam się czy to może wyjść zbyt ciemno? Oczywiście to co jest proponowane w sklepach odpada

[Gość gccg]

Jeszcze nigdy nie slyszalem, ze garnitur trzyczesciowy jest staroswiecki i nie modny. Wrecz przeciwnie. Ludzie twierdza, ze jest bardziej elegancki.

[marcelo]

Kamizelka podnosi według mnie formalność zestawu. Pozwala nam nosić marynarkę rozpiętą (inaczej powinna zawsze być zapięta kiedy stoimy). Jednak to dodatkowe centymetry w obwodzie. Osoby niskie lub/i przysadziste pownny ich unikać. Długi jasny fragment koszuli w kształcie litery V między wyłogami marynarki (jeśli nie mamy na sobie marynarki) pomaga wydłużyć i wyszczuplić sylwetkę.

Ciekawe co na to Poirot

-Pozdrawiam

Marcelo

[tomek]

Pozwolę sobie odświeżyć temat. Powiedzcie mi czy kamizelka powinna mieć taki sam kolor jak garnitur? Zamówiłem u krawca czarny garnitur dwuczęściowy ale teraz się zastanawiam czy nie zamówić jeszcze kamizelki. Garnitur ma być do ślubu i zastanawiam się czy powinna być z tego samego materiału? Zastanawiam się czy to może wyjść zbyt ciemno? Oczywiście to co jest proponowane w sklepach odpada

Kamizelka w tym samym kolorze jest jak najbardziej na miejscu - ja, będąc w takiej samej sytuacji jak Ty, taką właśnie zamówiłem. Zauważ też, że jeśli teraz nie zamówisz kamizelki z tego samego materiału, to później już tego materiału może nie być. A kamizelkę z innego materiału możesz zamówić w dowolnej chwili.

Zobacz też Thomasa Mahona: http://macaronitomato.blogspot.com/2009/09/sezon-na-sluby.html

[Taternik]

Od pewnego czasu zastanawiam się nad kamizelką, a to bardziej z punktu widzenia nawet praktycznego. Właściwie odkąd przeczytałem, że to Włosi wyeliminowali kamizelki z uwagi na swój klimat, zacząłem się zastanawiać nad tym, czy przy zamawianiu swojego pierwszego garnituru bespoke nie zamówić również kamizelki, mógłbym z niej korzystać zwłaszcza w okresie zimowym, jako dodatkowe zabezpieczenie przed zimnem.

[Üxküll]

Kamizelka podnosi według mnie formalność zestawu. Pozwala nam nosić marynarkę rozpiętą (inaczej powinna zawsze być zapięta kiedy stoimy). Jednak to dodatkowe centymetry w obwodzie. Osoby niskie lub/i przysadziste pownny ich unikać. Długi jasny fragment koszuli w kształcie litery V między wyłogami marynarki (jeśli nie mamy na sobie marynarki) pomaga wydłużyć i wyszczuplić sylwetkę.

Pozwolę sobie mieć odmienne zdanie w kwestii zakładania kamizelek przez osoby niskie i grube. Dobry krawiec uszyje takiemu klientowi kamizelkę nisko podkrojoną. Pozwala ona klientowi z wydatnym brzuchem nosić marynarkę rozpiętą. W garniturze sportowym szyta jest z innej tkaniny, o innej fakturze i kolorystyce. Dzięki różnorodności kroju daje szansę wyrażenia swojego ego. W zasadzie nie ma żadnych przeciwskazań krawieckich, aby kamizelkę uszyć dodatkowo do gotowego garnituru jednorzędowego. Natomiast osoby niskie i otyłe powinny unikać garniturów dwurzędowych.

[Jarosław]

Kamizelka w tym samym kolorze jest jak najbardziej na miejscu - ja, będąc w takiej samej sytuacji jak Ty, taką właśnie zamówiłem. Zauważ też, że jeśli teraz nie zamówisz kamizelki z tego samego materiału, to później już tego materiału może nie być. A kamizelkę z innego materiału możesz zamówić w dowolnej chwili.

Zobacz też Thomasa Mahona: http://macaronitomato.blogspot.com/2009/09/sezon-na-sluby.html

Dzięki za odpowiedź. W takim razie jak uda mi się dostać jeszcze ten materiał to zamówię sobie kamizelkę. A to zdjęcie już wiedziałem i jest ono właśnie jednym z przykładów, które do kamizelki mnie przekonało.

[Dr Kilroy]

Pozwolę sobie odświeżyć temat. Powiedzcie mi czy kamizelka powinna mieć taki sam kolor jak garnitur? Zamówiłem u krawca czarny garnitur dwuczęściowy ale teraz się zastanawiam czy nie zamówić jeszcze kamizelki. Garnitur ma być do ślubu i zastanawiam się czy powinna być z tego samego materiału? Zastanawiam się czy to może wyjść zbyt ciemno? Oczywiście to co jest proponowane w sklepach odpada

Czarny garnitur trzyczęściowy - na ślub moim zdaniem odpada. Już nawet czarne spodnie nie są bardzo dobre. Na Twoim miejscu zamówiłbym jasną (ale nie białą) kamizelkę, np. płową albo jasnoszarą, lnianą, jak do żakietu. Dzięki temu nie będziesz wyglądał żałobnie. Chodzi mi mniej więcej o coś takiego:

Pozdrawiam, Dr

[tomek]

A ok, nie zauważyłem, że czarny. W takim razie chyba Dr ma rację - na ślub lepsza jasna. Ale i tak zamówiłbym swoją drogą kamizelkę w kolorze garnituru - od przybytku głowa nie boli.

[Jarosław]

Na czarny garnitur zdecydowałem się świadomie po długich rozważaniach między nim a granatowym. Mówicie Panowie, że jasna będzie lepsza, hmm chyba macie rację. Ale będę musiał się jeszcze w takim razie zastanowić bo budżet niestety nie jest nieograniczony a do tego puki co w garniturze zbyt często nie chodzę i nawet nie wiem do jakich okazji taką jasną kamizelkę można założyć. No właśnie to pytanie już padło wcześniej ale chętnie dowiedziałbym się czegoś więcej w tym temacie. Czy można pójść tak ubranym w zasadzie wszędzie? Np. wieczorem do teatru albo jako gość na wesele? Pytam poważnie bo moja wiedza (choć troszeczkę się powiększa dzięki forum) jest dość nikła.

[Dr Kilroy]

Taka kamizelka do zestawów wieczorowych jest w pewnej materii problematyczna, ponieważ kiedy jej używano, nieformalnym strojem wieczorowym był (praktycznie) smoking. Nie wydaje mi się jednak, aby była ona jakimś nietaktem.

Pozdrawiam, Dr

[Gość MonteChristo]

Mi kamizelka pozwala w pracy mniej więcej komfortowo siedzieć przy komputerze "pod krawatem" i W RAZIE CZEGO OBSŁUŻYĆ Klienta w miarę elegancko, bez potrzeby zrywania się i nakładania w popłochu marynarki. Kamizelka w tym samym kolorze co spodnie sprawia wrażenie ogólne "prawie marynarki". Wygląda się troszkę jednak formalniej niż w samej koszuli. Kolejna rzecz - na forum 'bespoke' mówimy OCZYWIŚCIE o uszytych na miarę garniturach (nieprawdaż?). Więc jeśli mamy dobrze zdjętą miarę i poprawnie uszytą szatę, to wyglądamy bardzo dobrze w samych spodniach i kamizelce - bo pasują "jak ulał", ale to chyba truizm Jeszcze kwestia "marketingu". Człowiek w kamizelce z lekko poluzowanym pod szyją krawatem wygląda na RZECZYWIŚCIE ZAPRACOWANEGO.

...

Jednakże człowiek w seryjnej, koszmarnie dopasowanej kamizelce z dyndającymi tasiemkami i szeleszczącymi pleckami (oszczędność) wygląda po prostu groteskowo - jak "gość weselny" po kilku głębszych.

[Dr Kilroy]

Należy także wspomnieć, że do garnituru trzyczęściowego i do każdej kamizelki nigdy, nigdy, przenigdy nie nosi się paska! Kamizelka służy do zasłaniania linii talii spodni, gdzie znajduje się pasek. W efekcie, o ile kamizelka jest prawidłowo uszyta, wybrzusza się w miejscu, gdzie znajduje się pasek, co wygląda niecnie. Dlatego gdy nosimy kamizelkę, możemy użyć w celu podtrzymania spodni tylko szelek.

Pozdrawiam, Dr

[Üxküll]

Należy także wspomnieć, że do garnituru trzyczęściowego i do każdej kamizelki nigdy, nigdy, przenigdy nie nosi się paska! Kamizelka służy do zasłaniania linii talii spodni, gdzie znajduje się pasek. W efekcie, o ile kamizelka jest prawidłowo uszyta, wybrzusza się w miejscu, gdzie znajduje się pasek, co wygląda niecnie. Dlatego gdy nosimy kamizelkę, możemy użyć w celu podtrzymania spodni tylko szelek.

Pozdrawiam, Dr

Ja polecam spodnie na gurty jako alternatywę dla szelek.

[Dr Kilroy]

Szelki są fajniejsze.

Pozdrawiam, Dr

[Velahrn]

Szelki są fajniejsze.

Pozdrawiam, Dr

I wygodniejsze .

Pozdrawiam, nawrócony szelkowiec

[Przemko]

Szelki są fajniejsze.

Pozdrawiam, Dr

I wygodniejsze .

Pozdrawiam, nawrócony szelkowiec

A szczególnie te na guziki

[eye_lip]

Jestem wyznawcą szelek, ale zamówiłem spodnie które prócz guzików do szelek, mają również gurty - odbiorę niebawem i zobaczymy.

[Jarosław]

O bardzo cenna uwaga na temat szelek. Gdzieś już o tym czytałem ale wyleciało mi to z głowy.

A mam jeszcze takie pytanie. Znalazłem na blogu Dr Kilroya zdjęcie z różnymi kamizelkami.

Najbardziej podoba mi się ta o nr 440. Ale zastanawiam się czy nadaje się do garnituru czy może jest przeznaczona do innego stroju? Do tego koszula ze zwykłym kołnierzykiem i krawat? A może bardziej odpowiednia byłaby nr 447?