[WARSZAWA], Rynek made-to-measure (MTM)

[M.Telewicz]

Oczywiście, zdjęcia zrobię i wstawię gdzieś w przyszłym tygodniu - podzielę się spostrzeżeniami z Panami.

 

Nie wiem z kim mieli doświadczenie Panowie wcześniej - szycie to jedno, mierzenie i ustalanie to drugie. Ja się wypowiadam tylko na temat tego Pana który teraz działa, nie kogoś z innych miast, czy 10 lat temu. Jak byłem jakiś czas temu u DaVinci i spodobał mi się u klienta odbierającego kołnierzyk, to mi powiedziano, że już nie robią?! jak żona zrobiła mi prezent to nie miałem problemów teraz by mieć dowolne wykończenia, mam krój na mój dobytek (brzuch) i czuje się komfortowo.

 

Ślubu brać nie przewiduję, ale chyba o to chodzi by koszula się nie odznaczała? chyba że o czymś nie wiem.

 

A Panowie gdzie szyją ? szyliście teraz czy mówimy o dyskusji sprzed kliku lat, bo widziałem ostatnio dyskusję na temat Stolarka i jak by nie ma przełożenia to do teraz. Ja się nie znam i nikogo nie bronię, jednak jestem zadowolony.

[M.Telewicz]

Oto ja w koszulach. Czuję się świetnie i koszule są dopasowane tak, że mam komfort ruchu. Nic mnie nie opina, ciaśniej jak by niektóre elementy zrobić czułbym się niekomfortowo (wiem bo wcześniej na moje życzenie było mocniej dopasowane i przy ruszaniu się nie miałem przyjemności). Także jeśli ktoś ma podobną do mnie sylwetkę, a nawet jeśli ma w miarę standardową, to polecam wszystkim pana z www.koszulenamiare.pl.

 

Jeśli ktoś chce garnitur to tak jak pisałem wcześniej dobre doświadczenia mam z Panem Buczyńskim. Duży wybór tkanin a także też w miarę komfortowo się czuję (jednak nie lubię i nie potrzebuję na co dzień chodzić w garniturach, więc tylko raz zamawiałem). 

 

Wesołych Świąt wszystkim.

[Edward_K]

Mój pierwszy post tutaj. Przy tej okazji uprzejmie się witam!

 

Czy ma ktoś może porównanie w kwestii warszawskich pracowni oferujących koszule na miarę? Planuję zakup mojej pierwszej koszuli szytej na miarę. Mam poważny problem z wymiarami - jestem dość szeroki w barkach i wąski w talii. To co jest dobre w barkach fruwa na brzuchu. Koszule dopasowane natomiast utrudniają na przykład prowadzenie auta, jestem w nich skrępowany. Noszenie ich sprawie dyskomfort.

 

Ze sklepowych "dających radę" - mam kilka koszul upolowanych na przecenie z Hilditch & Key, ale zaczynam mieć obawy, że już nie powtórzą się tam takie ceny, jak przy okazji moich ostatnich tam zakupów (25 GBP za koszulę). Dlatego chce zacząć przygodę z czymś uszytym specjalnie dla mnie, na miarę.

 

Czy ktoś wie która warszawska pracownia oferuje najlepszy stosunek jakości do ceny? Rozmawiałem ostatnio telefonicznie z rzemieślnikiem prowadzącym stronę www.koszulenamiare.pl, opisywaną powyżej. Rozmowa przebiegła sensownie i rzeczowo. Pan zaproponował wizytę w celu zdjęcia wymiarów i ustalenia szczegółów wykonania. Przed podjęciem decyzji, chciałbym jednak zasięgnąć opinii. Z góry dzięki.

[M.Telewicz]

Witaj Edwardzie, 

 

ja już się wypowiedziałem w tej kwestii - jestem zadowolony z usług, plus moi znajomi również, aczkolwiek wątpię by któreś z nich było tu na forum. Mój syn starszy też chodzi w koszulach na miarę od tego Pana, chodzi na siłownię regularnie i jest jak najbardziej zadowolony z koszul, bo nic go nie pije (moim zdaniem leży świetnie, bo ma zrobiony krój na klatkę, a na plecach zaszewki w celu lepszego dopasowania do figury). Kiedyś sprawiłem mu prezent, bo zleciłem uszycie koszuli dla niego i od tamtej pory sam zamawia.

 

Umówiłeś się już na spotkanie, czy masz jeszcze wahania? Nie mam interesu nikogo przekonywać, pokazałem zdjęcia - jak widać mam ciężką "figurę" a w koszulach się czuję świetnie.

 

Pozdrawiam i powodzenia  

[Edward_K]

Umówiłem się na spotkanie i zamówiłem koszulę. Polecam usługi tej firmy. Pan przyjeżdża na spotkanie ze wzornikiem ciekawych materiałów i dość długo ustala wszystkie szczegóły. Czujemy, że będzie to coś przygotowanego dla nas i naszych potrzeb.

 

Wrażenia po pierwszych kilku noszeniach mam bardzo dobre. Koszula jest dobrze dopasowana do mojej postury, materiał jest miły i oddycha. Jestem pod wrażeniem jakości. Mogę śmiało polecić.

[waski]

Obraz jest więcej warty niż tysiąc słów, poproszę więc o jakieś zdjęcia wspomnianej koszuli na Tobie.

[Mistake]

Dwa posty na forum, oba o tym samym, zero zdjęć - brzmi jak reklama

[Edward_K]

Rewolucyjna czujność w wykrywaniu marketingu szeptanego Tym razem pudło. Oto koszula na mnie.

 

Jeszcze jedna informacja - materiał na wzorniku wydawał się być nieco bardziej matowy. Nie ma tu jednak mowy o jakimś połysku.

 

Komfort noszenia jest wyjątkowo wysoki. W szafie mam chyba tylko jedną koszulę (Hilditch & Key, miły prezent z Paryża), którą nosi mi się równie przyjemnie.

 

 

 

 

 

[Mistake]

Jaki jest koszt takiej usługi?

[Edward_K]

450 zł za koszulę. Jak się ma ta cena do innych oferentów, macie doświadczenie?

[Whitesnake]

450 zł za koszulę. Jak się ma ta cena do innych oferentów, macie doświadczenie?

 

Cena jest standardowa, ale ta koszula nie wygląda jak szyta na miarę. Już na zdjęciach widać, że masz za długie i za szerokie rękawy i dość słabe taliowanie. Z Twoją sylwetką nie powinno być tam tyle rezerw. To wygląda bardziej jak pierwsze, samodzielne zamówienie MTM przez internet. 

[mosze]

Popieram, dopasowanie jest gorsze niż praktycznie wszystkich moich koszul RTW (część była korygowana - taliowana).

[M.Telewicz]

widzę, że Edwardzie wrzuciłeś zdjęcia. Jak się nosi? prałeś już ? Myślę, że gdyby Edward chciał poprawić wygląd bądź chciał bardziej dopasowaną to by o tym powiedział, a na pewno było by tak zrobione czy poprawione. Ja jak jest coś po nie mojej myśli, to mówię Panu Tomkowi i nie ma żadnego nigdy problemu. Tak jak mój syn jak chciał zmienić kolor guzików, czy powiększyć otwór na rękaw to nie było przeciwwskazań i po tygodniu było zrobione. Zawsze jest przecież przed odbiorem akceptowane przez osobę zamawiającą, czy koszula leży i się podoba, czy nie,  więc czemu miało by być inaczej? Najlepiej niech wypowie się Edward

[Whitesnake]

widzę, że Edwardzie wrzuciłeś zdjęcia. Jak się nosi? prałeś już ? Myślę, że gdyby Edward chciał poprawić wygląd bądź chciał bardziej dopasowaną to by o tym powiedział, a na pewno było by tak zrobione czy poprawione. 

 

Nie ingerujemy w gust Pana Edwarda, tylko nakreślamy obiektywne fakty. Można oczywiście chcieć nosić koszulę z za długimi rękawami, ale obiektywnie jest to niepoprawne. O ile w RTW czasem musimy iść na kompromis, to w MTM jest to albo jednoznacznie zły wybór, albo brak umiejętności osoby zdejmującej miarę.

 

Przed jednym i drugim należy przestrzec. Serdecznie, bez złośliwości, ale stanowczo. 

[M.Telewicz]

dziwna ta cała sytuacja - powiem tak, z godzinę temu pozwoliłem sobie przedzwonić do Pana Tomka i wysłałem mu link do tej strony. W rozmowie poza zaskoczeniem całą tą sytuacją dostałem informację, że ma się skontaktować z Panem Edwardem i jeżeli będzie chciał to zostanie poprawione. Z tego co też zrozumiałem, koszule, którą zamawiał Pan Edward, prosił o zdecydowanie luźniejszą niż koszula mocno dopasowana i nie było prośby poprawek. Ja sam nie mam jak mieć mocno dopasowanej, bo mój "dobytek" nie pozwala, a i tak uważam, że mam mocno dopasowaną.

 

Żeby była jasność - nikogo tu nie bronię, natomiast wiem i nie tylko ja, bo i syn i kilku kolegów z pracy znają wszyscy jak on pracuje z klientami. Mój syn nigdy nie miał problemów, nosi mocno dopasowane koszule i tak zawsze zaznacza wybierając nową. Dlaczego nagle miało by się zdarzyć inaczej? 

 

Z drugiej strony jak na to patrzę to skoro Edward wstawił zdjęcia i pisał pozytywnie i nie miał zastrzeżeń to Panowie sami nie wydedukowaliście poza stwierdzeniami, że ktoś kto chce luźną to taką koszule dostaje? 

 

Powtórzę - nikogo nie bronię i nie popieram. Whitesnake na pierwszy rzut oka to co napisałeś ma to sens, ale nie powinno się popadać w skrajność.

 

 

Mam nadzieję, że sytuacja się wyjaśni, bo aż mi się podniosło ciśnienie, a w moim wieku to już nie jest dobre.

[Whitesnake]

Jesli ktoś chce nosić za duże koszule, jest na to tańszy sposób niz MTM.

[Edward_K]

Nie przypuszczałem, że rozkręci się taka forumowa zawierucha wokół mojej koszuli. W moje opinii obrywa się jej nieco na wyrost, ale dzięki za uwagi, wezmę je pod uwagę w przyszłości. Użytkownicy forum są niewątpliwie znawcami i krytykami mody męskiej, niemniej jednak chciałbym zaznaczyć, że:

 

- moja sylwetka nie jest zbyt typowa wbrew temu co napisał Whitesnake. Być może wygląda tak na zdjęciu, ale mam duże ramiona i przedramiona. Gdy zegnę rękę w łokciu do 90 stopni ("tu babcia torbę nosi"), materiału poniżej łokcia jest wtedy na styk - nie ma luzu, więc mniej materiału na wysokości przedramienia sie nie dało.

 

- ubranie jest dla mnie miłym dodatkiem, a nie celem samym w sobie. Przy okazji zdejmowania miary zaznaczałem wielokrotnie, że zależy mi na koszuli, która nie będzie krępowała ruchów, da mi trochę luzu. Koszulę zakładam rano, zdejmuję wieczorem, a w międzyczasie odbywam spotkania (o ile mogę być bardziej casualowo), kilkakrotnie wsiadam do samochodów, pomagam komuś kto szarpie się z paleciakiem, ściągam coś w magazynie z regału, po południu usadawiam dwójkę małych dzieci do dość niskiego samochodu (+przypinanie, kto ma dzieci ten wie o czym mówię), a czasem jeszcze podjadę w ciągu dnia na strzelnicę i muszę mieć komfort przy wyprostowanych ramionach.

 

- poprawki w tej firmie można robić, więc jeżeli ktoś byłby z koszuli niezadowolony, nie byłoby problemu z poprawieniem jej.

 

Raz jeszcze - dziękuję za uwagi. Ja pozwolę sobie pozostać zadowolonym klientem. Tak jak pisałem, jestem zachwycony materiałem, w koszuli czuję się komfortowo, przy okazji pomiaru wysłuchano moich próśb i podsunięto kilka dobrych sugestii.

[Sel]

Dużo czytałem na forum oraz blogach, szykuje się do pierwszego MTM. Będzie to granatowy garnitur + kamizelka w kratę + koszula. Na razie odwiedziłem dwa salony:

1. Macaroni Tomato: obsługiwał mnie młody człowiek który wywarł na mnie niesamowicie pozytywne wrażenie, widać pasję połączoną z wiedzą. To właśnie tutaj dowiedziałem się że mam asymetryczne ramiona (co się powinno zgadzać ponieważ jedną nogę mam krótszą) czego nie zauważono w Cafardini. W garniturze przymiarkowym czułem się bardzo dobrze, parę rzeczy jednak do poprawy. Jedyny minus, brak dużej możliwości personalizacji, pomimo tego ogólnie garnitur spełnia moje oczekiwania.

2. Cafardini: również sympatycznie obsługa, niesamowicie duża możliwość personalizacji. Na pewno duże doświadczenie jeżeli chodzi o MTM. Na co zwróciłem uwagę że jeden ze sprzedawców chodził w garniturze który.. miał fałdę poznańską. Z lektury forum czytałem że Cafardini zdarzają się wpadki.

Czy uważacie że warto jeszcze przejść się do VanThorna np. ? Oba zestawy zamykały się w kwocie około ~4200zł.

[bigbadwoof]

Czy ktoś już szył koszule mtm u Zack Romana?

 

 

[techmariner]

Witam forumowiczów,

To mój pierwszy post i bardzo się cieszę, że was znalazłem bo czuję się zagubiony jak kropla w oceanie. Chciałbym się podzielić z wami moją sytuacją i dowiedzieć się co o tym sądzicie.

Potrzebuję tzw. "pierwszy garnitur" (prawda jest taka, że miałem już wcześniej garnitury, jestem po 30ce, ale wtedy nie rozumiałem na co zwracać uwagę i nie przeszkadzało mi, że chodziłem w worku ). We wrześniu mam wesele (jestem zaproszony jako gość), a że ostatnio przeżywam renesans w życiu więc muszę uporządkować kwestię eleganckiego ubioru (garnitur, koszula, buty). Po kilku dniach czytania wiem, jak bardzo mało wiem...

Mam problematyczną sylwetkę. Wysoki, chudy, szerokie barki, z asymetrycznym pectus excavatum, który może komplikować ułożenie przedniej części marynarki... Od razu pomyślałem, że bespoke to jedyna opcja ale im dłużej czytam, tym bardziej dochodzę do wniosku, że to się nie uda i będę zawiedziony. Nie umiałbym pokierować krawca. Poza tym nie mam za wiele czasu.

Kolejny pomysł to spróbowanie MTM. Wiadomo, że nie będzie idealnie ale mam nadzieję, że będzie dużo lepiej niż worek i będę miał pierwsze doświadczenia pod coś więcej w przyszłości. Dlatego jestem w tym wątku. Czy sądzicie, że MTM w moim przypadku to rozsądne podejście?

Drugie pytanie: czym się kierować przy wyborze firmy, u której będzie zamawiany garnitur? Czy dobrze się domyślam, że trzeba pojechać do firmy, żeby przymierzyć się do ich szablonów i wybrać tam, gdzie 'dopasowanie' jest najlepsze na samym początku?

Trzecie pytanie: czy ktoś zna jakiegoś MTM'a (konkretny model), który byłby w miarę uniwersalnym 'pierwszym garniturem' w granatowym kolorze? Ewentualnie jakie cechy powinien posiadać taki garnitur, żeby można było wystąpić na weselu, na rozmowie o pracę ale od biedy i na pogrzebie?

 

@Sel, w VanThornie mierzą sylwetkę laserem. Gdybym był symetryczny to bym tam się udał, ale, że nie mam idealnej postawy to trochę się boję co z tego wyjdzie. Jak Ci idą zakupy? Dlaczego wybrałeś Macaroni Tomato i Cafardini?

@M.Telewicz, zaintrygował mnie 'Pan Tomek'. Jak się można z nim skontaktować?

[damiance]

Koledzy,

na mapie Warszawy powstał nowy butik oferujący między innymi MTM, nowa odsłona wspomnianej niedawno przez @bigbadwoof marki Zack Roman (dawniej Szarmant)

odwiedziliśmy nową inicjatywę z kamerą BwB, zapraszam:

@techmariner Myślę, że jak przejdziesz się do @macaroni Tomato i np. Zack Roman i omówisz temat bezpośrednio, odpowiednio, z Wojtkiem i Romanem to będziesz miał rzeczową odpowiedź jakie są szanse na realizację MTM, biorąc pod uwagę Twoje uwarunkowania

@bigbadwoof - porozmawiaj z @maciato, jest w trakcie realizacji

[Whitesnake]

Dnia 2.07.2017 o 22:40, techmariner napisał:

Mam problematyczną sylwetkę. Wysoki, chudy, szerokie barki, z asymetrycznym pectus excavatum, który może komplikować ułożenie przedniej części marynarki... Od razu pomyślałem, że bespoke to jedyna opcja ale im dłużej czytam, tym bardziej dochodzę do wniosku, że to się nie uda i będę zawiedziony. Nie umiałbym pokierować krawca. Poza tym nie mam za wiele czasu.

Problem może rozwiązać tylko garnitur bespoke. Musiałbyś znaleźć krawca, który pokieruje tobą - a takiego nie znajdziesz tanio - i niestety, jeśli impreza ma się odbyć we wrześniu, to jest już raczej za późno. 

Jeśli masz wzrostu powyżej 190 to raczej nie skorzystasz z szablonów MTM, bo ich na taki wzrost zazwyczaj nie ma. Też jestem tym faktem zawiedziony . Tak ogólnie, to pod wielkim znakiem zapytania stawiam wyższość MTM nad RTW. Jeśli ktoś chce uszyć garnitur ze specyficznego materiału, niedostępnego z półki, to ma to jakiś sens. Modelowania asymetrycznej sylwetki w szyciu MTM jednak nie załatwisz, a jeśli już to tylko na poziomie zakresu poprawek krawieckich zwykłego garnituru. 

Warto rozmawiać, ale niech cię nie zwiedzie magia tajemniczych skrótów; MTM, MTO itp. MTM to tylko garnitur z wieszaka, tyle że zamówiony na twój rozmiar.

[Ernestson]

4 godziny temu, Whitesnake napisał:

Modelowania asymetrycznej sylwetki w szyciu MTM jednak nie załatwisz, a jeśli już to tylko na poziomie zakresu poprawek krawieckich zwykłego garnituru. 

Warto rozmawiać, ale niech cię nie zwiedzie magia tajemniczych skrótów; MTM, MTO itp. MTM to tylko garnitur z wieszaka, tyle że zamówiony na twój rozmiar.

 

Takie są Twoje doświadczenia? Pytam bo wydawało mi się, że MTMy są bardzo różne, od szycia RTW z dopasowaną do klienta długością rękawów do takich gdzie uwzględniają garbienie się, brzuch, opadające czy asymatryczne ramiona itp. Ale to raczej intuicja, nie widziałem nigdy w jakim zakresie manipuluje się szablonami w MTM.

[Whitesnake]

1 minutę temu, Ernestson napisał:

Takie są Twoje doświadczenia? Pytam bo wydawało mi się, że MTMy są bardzo różne, od szycia RTW z dopasowaną do klienta długością rękawów do takich gdzie uwzględniają garbienie się, brzuch, opadające czy asymatryczne ramiona itp. Ale to raczej intuicja, nie widziałem nigdy w jakim zakresie manipuluje się szablonami w MTM.

Poza masą i wzrostem moja sylwetka raczej nie utrudnia pracy, więc nie potrafię ocenić elastyczności pracy na szablonach. Nawet jeśli jest ona duża, to mam obawy czy ludzie zdejmujący miarę w MTM potrafią właściwie opisać sylwetkę pod kątem potrzebnych zmian. Nie chcę pisać o konkretnych zakładach, ale niektóre produkty dostawałem tak karykaturalnie niedopasowane, że skuteczniej byłoby zamówić coś w ciemno z SuitSupply. 

Skuteczność trafiania w MTM wzrasta kiedy miarę zdejmuje doświadczony krawiec, ale nawet w takich przypadkach, nigdy nie obeszło się bez późniejszych poprawek.

Żeby nie było wątpliwości; nie zamawiałem nigdy u Macaroniego (jego szablony nie obejmują moich gabarytów), ani u Szarmanta.

 

[Pan Janusz]

W dniu 17.04.2011 o 21:45, wojvv napisał:

Spróbuj w firmie Roland http://www.roland-moda.pl/ (sklepy w Warszawie i Łomiankach) - mają garnitury "z wieszaka" ale także szyją garnitury MTM praktycznie w tej samej cenie. Przy okazji możesz sobie dobrać taliowanie, rozpinane guziki rękawów, itp. Ja szyłem u nich nietypowe zamówienie, ale widziałem, że przychodzili także klienci po "zwykłe" ganitury.Minusem jest niezbyt duży wybór materiałów.

Pozdr,

wojvv

Czy ktoś może u nich szył jakiegoś woła roboczego ostatnio? Szukam tańszej (w sumie dużo tańszej patrząc na aktualne ceny) alternatywy dla popularnych w Warszawie krawców/MTM