musa19 Napisano 5 Kwiecień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 5 Kwiecień 2016 Czy gdzieś w Warszawie jest jakiś szerszy wybór kapeluszy panama? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hargin Napisano 5 Kwiecień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 5 Kwiecień 2016 Czy gdzieś w Warszawie jest jakiś szerszy wybór kapeluszy panama? Prawdopodobnie u @Whitesnake w szafie, a w mniejszej skali u innych forumowiczów. Sytuacja być może ulegnie zmianie, jak Szarmat wróci z projektem. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shackleton Napisano 5 Kwiecień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 5 Kwiecień 2016 Eksperyment na poliester oraz domieszkę polega na tym, że włączasz żelazko na temperaturę do bawełny lub wełny. Jak czujesz przy próbie prasowania, że się żelazko "przylepia" do materiału, to znaczy, że jest syntetyk Wypróbowałem metodę, wspomagając się dla porównania poliestrową podszewką którą knit miał wszytą po wewnętrznej stronie fragmentu przylegającego do karku - wychodzi na to, że mam do czynienia z krawatem bawełnianym. Dziękuję za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
giacco Napisano 5 Kwiecień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 5 Kwiecień 2016 Czy gdzieś w Warszawie jest jakiś szerszy wybór kapeluszy panama? Pokaźny wybór Panam (niestety nie w Warszawie) widziałem na stronie http://www.witleather.pl Polecam zresztą, mam parę ich produktów, w tym rzeczoną panamę Z roku na rok drożeją, więc zainteresowanie bodaj narasta 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kamilek Napisano 5 Kwiecień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 5 Kwiecień 2016 Mam problem z butami Berwick: miałem je na nogach 3 razy, za każdym razem delikatnie obcierały. Dzisiaj miałem je na nogach trochę dłużej, jakoś z 6-7 godzin i przeszedłem z nich jakieś 3 km i to było straszne. Jaki jest sposób na obcierające buty na piętach? Coś czytałem kiedyś o skarpetkach między prawidłami a butem? Tylko jak je tam umieścić jak prawidło sztywnie przylega do buta? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hargin Napisano 5 Kwiecień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 5 Kwiecień 2016 obtarcia nie musi wynikać z faktu, że but jest zbyt mały, ale odwrotnie (ma nadmiarowy luz) - także kopyto może być źle dobrane do stopy - podałeś zbyt mało danych. Poza tym w ciepłe dni stopy bardziej puchną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kamilek Napisano 5 Kwiecień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 5 Kwiecień 2016 Wydaje mi się że rozmiar jest dobrany dobrze. Przylega i nigdzie mnie nie uwiera tylko obciera w okolicach pięt. Może spróbuję je jeszcze rozchodzić po mieszkaniu i zobaczę czy to coś da. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hargin Napisano 5 Kwiecień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 5 Kwiecień 2016 @Kamilek: czasem stopa musi przejść swoje i się przywyczaić Po odbudowie startego naskórka najczęściej powstaje grubszy i bardziej odporny. Łagodzić możesz plastrami na pęcherze (takie żelowe). U mnie pomaga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kamilek Napisano 5 Kwiecień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 5 Kwiecień 2016 Pięty już zakleiłem, mam nadzieję że przejdzie. To moje pierwsze takie buty, widocznie trzeba swoje przecierpieć. Dzięki Hargin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
faber Napisano 5 Kwiecień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 5 Kwiecień 2016 Poszukuje krawca w Warszawie, który uszyje mi spodnie , da rade znaleźć coś do 300 za igłe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
waski Napisano 6 Kwiecień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 6 Kwiecień 2016 , przecież zawsze można założyć wątek silnikowo-dymowy w sali klubowej i tam się realizować, a tak ciach, ciach, ciach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MH_fan Napisano 6 Kwiecień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 6 Kwiecień 2016 Panowie - czy ktoś ma doświadczenia z firmą Jack Georges zajmującą się akcesoriami ze skóry? Prosiłbym paru kolegów o ocenę wizualną takiego oto plecaka wykonanego ze skóry: http://www.tkmaxx.com/new-in-mens-accessories/brown-leather-backpack/invt/34196778# Z góry dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lubo69 Napisano 6 Kwiecień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 6 Kwiecień 2016 Doświadczenia nie mam, natomiast jeśli ten plecak jest w TKMaxx w cenie 100 funtów lub równoważnej, odpuściłbym. Skóra nie wygląda bardzo źle, ale najlepiej też nie. Estetyka niby klasyczna, ale ja jednak jestem zdania, że plecak ze skóry to jak buty z tweedu: skóra jest fajna i tweed jest fajny, ale tam gdzie domyślnie pasuje. Ze skóry proponowałbym aktówkę, a w TKMaxx można przy odrobinie cierpliwości znaleźć minimalistyczny, klasyczny plecak np. z płótna bez stu tasiemek na kask, czekan i bidon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 6 Kwiecień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 6 Kwiecień 2016 Bardzo nieładny plecak. Jak ktoś potrzebuje plecaka, polecałbym orsonero (teczko-plecak z juchtu, klasyka od pokoleń). Chyba, że to ma być na jakieś wycieczki, to wtedy coś specjalistycznego. Mam takie pytanie: jeśli je się np. w białej koszuli i najpiękniejszym krawacie coś plamiącego, np. spaghetti albo zupę pomidorową z makaronem (albo z ryżem, jak kto lubi), to czy *wypada* zrobić sobie "śliniak" z serwetki zatykając ją za kołnierzyk tak, żeby zasłaniała front koszuli i krawat? Nie mówię tu o bardzo formalnych okazjach z cyklu raut u notabla w black tie (notabl przez grzeczność nie powinien podawać nic plamiącego w takich okolicznościach), ale o zwykłej kolacji z kolegami po dniu pracy. Osobiście tak robię (atmosfera w restauracjach we Francji i tak jest bardzo wyluzowana) i raczej robić nie przestanę (zbyt lubię moje krawaty), ale zastanawiam się, czy to nie jest jakaś wstrętna fopa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MH_fan Napisano 6 Kwiecień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 6 Kwiecień 2016 Plecak widziałem w jednym z Tkjów w cenie 399zł, a więc jakieś 75 GB. Jakość skóry i wykonania przyznam, że zrobiły na mnie dobrze wrażenie. Zwróciłem na niego uwagę prawdopodobnie dlatego, iż widziałem wczoraj w tramwaju mężczyznę (podejrzewam po poziomie prezencji, że forumowicza ), który miał świetny skórzany plecak, który to przeciągnięciu jednego z uchwytów, stał się torbą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lubo69 Napisano 6 Kwiecień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 6 Kwiecień 2016 Mam takie pytanie: jeśli je się np. w białej koszuli i najpiękniejszym krawacie coś plamiącego, np. spaghetti albo zupę pomidorową z makaronem (albo z ryżem, jak kto lubi), to czy *wypada* zrobić sobie "śliniak" z serwetki zatykając ją za kołnierzyk tak, żeby zasłaniała front koszuli i krawat?.Wydaje mi się, że tu są dwie szkoły:- ortodoksów elegancji, dyplomacji i sawuarwiwrów: naucz się jeść tak, aby nie plamić; - pragmatyków spod znaku carpe diem: enjoy your meal, bo następny może nie być ci dany. Czyli w skrócie: suit yourself, bo dostaniesz zgagi (przepraszam za code-switching;-)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysiek_W Napisano 6 Kwiecień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 6 Kwiecień 2016 Panowie - czy ktoś ma doświadczenia z firmą Jack Georges zajmującą się akcesoriami ze skóry? Prosiłbym paru kolegów o ocenę wizualną takiego oto plecaka wykonanego ze skóry: http://www.tkmaxx.com/new-in-mens-accessories/brown-leather-backpack/invt/34196778# Z góry dzięki. Koniecznie plecak? Polecałbym Ci casualową torbę jak np ta od Oscara Jacobsona. Nie wiem jak z jej dostępnością, ale pewnie fa się taką, lub podobną kupić. Ew. dać do uszycia, są magicy którzy w podobnej kwocie to wykonają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 6 Kwiecień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 6 Kwiecień 2016 Niektóre rzeczy niesłychanie trudno jest zjeść tak, żeby nie ryzykować poplamienia się (jako pierwsze przychodzą na myśl makarony spaghetti, spaghettoni i capellini z jakimikolwiek sosami, ale także np. hamburgery), ale to też nie jest szczególnie wystawne jedzenie i do formalnych okazji zupełnie nie przystaje. Jako alternatywę widuję panów, którzy jedząc, przerzucają sobie krawat przez ramię. To chyba znacznie gorsze od serwetki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alterte Napisano 6 Kwiecień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 6 Kwiecień 2016 Koniecznie plecak? Polecałbym Ci casualową torbę jak np ta od Oscara Jacobsona. Nie wiem jak z jej dostępnością, ale pewnie fa się taką, lub podobną kupić. Ew. dać do uszycia, są magicy którzy w podobnej kwocie to wykonają Jest sens szyć? Baron sprzedaje ładne torby po ~ 500 zł (z kodem rabatowym): 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan Janusz Napisano 6 Kwiecień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 6 Kwiecień 2016 Niektóre rzeczy niesłychanie trudno jest zjeść tak, żeby nie ryzykować poplamienia się (jako pierwsze przychodzą na myśl makarony spaghetti, spaghettoni i capellini z jakimikolwiek sosami, ale także np. hamburgery), ale to też nie jest szczególnie wystawne jedzenie i do formalnych okazji zupełnie nie przystaje. Jako alternatywę widuję panów, którzy jedząc, przerzucają sobie krawat przez ramię. To chyba znacznie gorsze od serwetki. Mnie uczono, żeby trzymać rękę ugieta na wysokości brzucha, kiedy się człowiek lekko przechyla do przodu podnosząc łyżkę z zupą i wtedy krawat nie lata na lewo i prawo. A przy formalnych okazjach nabierać tylko pół łyżki. A spaghetti nakręcać przy pomocy widelca i łyżki, wtedy tworzy się skonsolidowana i niechlapiąca "poracja". Inna sprawa że wtedy bardzo długo się je, ale raczej pod krawatem nikt ze "wsuwa lunchu by szybko wrócić do kompa" Co do hambsa to problem rozwiązał się sam dzięki spodniom z wysokim stajemy, wsuwa się końcówkę w spodnie ukradkiem i też nie lata, a nie widać zbrodni Nie wiem czy to pomoże ale nigdy sobie w ten sposób nic nie poplamilem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 6 Kwiecień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 6 Kwiecień 2016 Inna sprawa że wtedy bardzo długo się je, ale raczej pod krawatem nikt ze "wsuwa lunchu by szybko wrócić do kompa" Nie? Ja jak najbardziej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Servetch Napisano 6 Kwiecień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 6 Kwiecień 2016 A święta francuska przerwa obiadowa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 6 Kwiecień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 6 Kwiecień 2016 No jest. Wszystko jest względne. Zanim zejdzie się do knajpy, znajdzie stolik, wybierze się w menu na co się ma ochotę, kelner to przyniesie (w godzinie szczytu), potem doniesie wodę, potem deser - i już jest godzina dziesięć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Servetch Napisano 6 Kwiecień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 6 Kwiecień 2016 To nawet mając stołówkę pod nosem godzina dziesięć bywa zbyt krótka w dobrym towarzystwie Wyobraziłem sobie po prostu jakieś paniczne pochłanianie jedzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PGozdek Napisano 6 Kwiecień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 6 Kwiecień 2016 Korzystał ktoś z forumowiczów ze sklepu: http://www.onlylens.com/pl/i mógłby się wypowiedzieć? Niektóre modele mają w bardzo atrakcyjnych cenach, a niechciałbym trafić na jakiś problemy z wysyłką bądź coś podobnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.