.mateusz Napisano 16 Czerwiec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 16 Czerwiec 2014 Będą pasowały jeśli tylko zestaw będzie odpowiednio nieformalny, utrzymany w letniej kolorystyce i z dominującymi typowo letnimi materiałami. A z noszącego musi emanować duża pewność siebie Przykłady (drugi nie do końca zgodny z moimi warunkami, ale też robi niezłe wrażenie): O O. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 16 Czerwiec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 16 Czerwiec 2014 Hm, a wolno mi dopytać - dlaczego aż tyle warunków? Na mój gust aviatory to okulary, które lepiej wpasowują się w elegancki styl niż np. wayfarery czy inne okulary w grubej oprawie. Trudno mi wyobrazić sobie bardziej eleganckie okulary. Mylę się? Z aviatorami jest natomiast ten problem, że mało komu naprawdę pasują do kształtu twarzy. Według moich obserwacji, większość mężczyzn znacznie lepiej wygląda w wayfarerach (zwłaszcza, jeśli się weźmie pod uwagę model klasyczny i nowy, mniejszy). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
.mateusz Napisano 16 Czerwiec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 16 Czerwiec 2014 Dla mnie aviatory to model dość casualowy - najlepiej mi pasuje do brązowej skórzanej kurtki (wizerunek lotnika po całości), albo do szeroko rozumianego streetwearu. W świecie elegancji widzę je głównie ze sporą dawką sprezzatury w tle. Za bardziej eleganckie uważam właśnie wayfarery, clubmastery i wszelkie modele "zachowawcze". I zgadzam się, że trudno znaleźć osobę, której aviatory wyjątkowo służą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
The-Bigwig Napisano 16 Czerwiec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 16 Czerwiec 2014 Jak dla mnie aviatory to gra win/loss i nic pomiędzy. Do tych okularów pasuje męska, najlepiej spatynowana czasem twarz czyli zupełne przeciwieństwo tego, co widuję zwykle na ulicy. Jeśli masz ~35 lat i męską urodę to nic nie stoi na przeszkodzie i czy ubierzesz je do garnituru czy do jeansów - obronisz się. Jeśli urodę masz chłopięcą - odpuść. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artur Z. Napisano 16 Czerwiec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 16 Czerwiec 2014 Szelki na własny ślub - tylko białe, czy inny kolor też jest do zaakceptowania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ravic Napisano 16 Czerwiec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 16 Czerwiec 2014 Szelek z założenia nie widać=możesz wybrać jaki kolor chcesz. Chyba że planujesz szaleć bez marynarki, wtedy wybrałbym białe/czarne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BartoszU Napisano 16 Czerwiec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 16 Czerwiec 2014 Wg mnie "w grę" mogłyby wchodzić jeszcze szelki w kolorze garnituru, będąc na Twoim miejscu wybrałbym biel. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan Janusz Napisano 16 Czerwiec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 16 Czerwiec 2014 Wybierz szelki jakie chcesz, to element garderoby, z którym można poszaleć jak z podszewką. Czarne lub białe są nudne jak flaki z olejem, czerwone pasują do wszystkiego 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artur Z. Napisano 16 Czerwiec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 16 Czerwiec 2014 Obecnie mam tylko granatowe, ale garnitur też jest granatowy i stąd moje pytanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BartoszU Napisano 16 Czerwiec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 16 Czerwiec 2014 W szumie zawsze można zaszaleć czymś takim: lub Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Johnjohn Napisano 16 Czerwiec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 16 Czerwiec 2014 Panowie, czy jak na RTW marynarka leży ok? Czy coś można/trzeba poprawić? Przepraszam za jakość zdjęcia, ale robione kalkulatorem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
.mateusz Napisano 16 Czerwiec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 16 Czerwiec 2014 Pokaż jeszcze plecy, ale wygląda, że leży bardzo ok. Jest trochę krótka, jak na garniturową, ale to już kwestia stylu, a nie złego dopasowania. Miłego noszenia EDIT: Plecy można lekko poprawić, ale teraz też są niezłe. Możesz być zadowolony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Johnjohn Napisano 16 Czerwiec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 16 Czerwiec 2014 Pokaż jeszcze plecy, ale wygląda, że leży bardzo ok. Jest trochę krótka, jak na garniturową, ale to już kwestia stylu, a nie złego dopasowania. Miłego noszenia Dzięki! Poniżej plecy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 17 Czerwiec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 17 Czerwiec 2014 leży bardzo ładnie jak na RTW. Jak prawie każda marynarka RTW guzik ma za wysoko, ale to kwestia gustu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MatthewMTK Napisano 21 Czerwiec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 21 Czerwiec 2014 Znalazłem w szafie lekko wyblakłe czerwone chino, kolor mniej więcej taki: http://i.imgur.com/pCMUw0c.jpg Z jakim kolorem koszuli mógłbym to łączyć? Zabawa z niebieskim, błękitem będzie na miejscu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
.mateusz Napisano 21 Czerwiec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 21 Czerwiec 2014 Granaty i błękity, czarna, granatowa, beżowa i brązowa (nie każdy odcień) skóra. Możesz próbować z małymi wstawkami zieleni, ale to już trudniejsze. Szarobrązowa jesienna marynarka też powinna pasować. To bardzo uniwersalny kolor - kombinuj 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 21 Czerwiec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 21 Czerwiec 2014 potrzebowałem paska o sprzączce w kolorze złota (do złotych spinek); szukałem, szukałem, i znalazłem w Bexleyu w Paryżu (nie, żebym po całej Europie szukał - mieszkam w Paryżu). Niestety, dla optymalnego zapięcia potrzebuję go skrócić o jakieś 2-3 cm (robione są co 5 cm). Pasek jest tani i nie ma wkrętu do mocowania klamry (taki można sobie uciąć choćby i nożyczkami, a potem przykręcić klamrę) - pasek jest po prostu zszyty. Czy waszym zdaniem ma sens skracanie go u kaletnika? Żeby go ponownie zszyć, będzie pewnie musiał dołożyć szew... A może machnąć ręką i zapiąć się na czwartą dziurkę (unikam jak ognia, ale czasem nie ma rady). Pasek wygląda tak, gdyby to coś zmieniało: http://www.bexley.fr/Bexley/fr/p/ceintures_n_maroquinerie/brixton?coloris=noir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 21 Czerwiec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 21 Czerwiec 2014 Przeczytałem Twój post trzy razy, ale nadal nie jestem pewien czy chodzi Ci o ustalenie, czy wielkim faux pas jest zapięcie paska na czwartą dziurkę? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 21 Czerwiec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 21 Czerwiec 2014 "Czy waszym zdaniem ma sens skracanie go u kaletnika? (...) A może machnąć ręką i zapiąć się (czyt. zapiąć pasek) na czwartą (tj. nie środkową, trzecią) dziurkę?" Nie umiem jaśniej. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orphan Napisano 21 Czerwiec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 21 Czerwiec 2014 "Czy waszym zdaniem ma sens skracanie go u kaletnika? (...) A może machnąć ręką i zapiąć się (czyt. zapiąć pasek) na czwartą (tj. nie środkową, trzecią) dziurkę?" Nie umiem jaśniej. Ja tam zawsze myślałem, że dziurki w pasku są do tego, aby móc go dopasować dokładnie do obwodu pasa... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 21 Czerwiec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 21 Czerwiec 2014 Niespecjalnie. Gdyby chcieć ściśle trzymać się reguł, to należy zapinać się na dziurkę środkową, ewentualnie na drugą (tj. odrobinę luźniej). Wiele pasków jest skonstruowanych tak, że łatwo od nich odczepić sprzączkę, skrócić resztę co do milimetra, a potem założyć sprzączkę od nowa na coś w rodzaju wkrętu (małej śrubki). Ten, który kupiłem, jest niestety budżetowy (nie mogłem znaleźć porządniejszego ze złotą sprzączką) i jest zszyty, stąd problem. Właściwie to rozwiązanie chyba przyszło mi do głowy - wbiję w nim (u kaletnika) jeszcze jedną dziurkę, wtedy będzie widać dwie, a pozostałe jakoś się ukryją pod szlufkami. Nikt nie powinien zauważyć jednej dodatkowej dziurki po tej stronie, a brak jednej po prawej stronie może komuś się rzucić w oczy. Ech, nie lubię takich półśrodków, ale nie ma co inwestować w pasek za 30 euro ze skóry cielęcej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ravic Napisano 21 Czerwiec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 21 Czerwiec 2014 Kolego, czy ty trollujesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 21 Czerwiec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 21 Czerwiec 2014 Skądże znowu. Kolego, czy sugerujesz, że to co mówię (że pasek należy zapinać na środkową dziurkę) nie jest zgodne z prawdą? Nie o tym jest pytanie. Pytanie jest o tym, czy pasek zszyty można bezboleśnie skrócić. Jest tu kilku kolegów, którzy na paskach się znają i chętnie wysłucham ich opinii. Bo to, na którą dziurkę zapinać należy pasek, dyskusji nie podlega (dyskusji ewentualnie podlega to, czy zapięcie jedną dziurkę jest wykluczone). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tkowalcz Napisano 21 Czerwiec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 21 Czerwiec 2014 Taka "zasada" jest bzdurna, co z robisz z paskiem jeśli utyjesz lub schudniesz? Ja zapinam na taką dziurkę jaka odpowiada obwodowi pasa. Rzecz jasna, gdy pasek jest za krótki i zapinam na pierwszą dziurkę, lub za długi i na ostatnią (lub gdybym wybił dodatkową) to być może będzie to źle wyglądać. Być może. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 21 Czerwiec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 21 Czerwiec 2014 tak jest istotnie w większości przypadków, ale czasem trafia się okazja szczególna, gdy trzeba wyglądać tak dobrze, jak to tylko możliwe. Wówczas problem "co zrobić ze zszytym paskiem, który jest 2-3 cm za długi" jest zupełnie realny. To może, po przemyśleniach, zmienię pytanie: Czy lepiej w moim przypadku: a) próbować skracać u kaletnika (rozpruć, obciąć, zszyć na nowo); wybić (u kaletnika) nową dziurkę i mieć ich 6, tak żeby móc się zapinać na trzecią od końca (dwie będą nadal widoczne po prawej stronie); c) dać sobie spokój i zapiąć pasek z czystym sumieniem na przedostatnią, czy nawet ostatnią dziurkę? ...biorąc pod uwagę, że chodzi o bardzo specjalną okazję. Dziękuję za odpowiedź 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.