Skocz do zawartości

Rozbijanie butów: chemia vs siła


Heathcliff

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, w odmętach internetu znalazłem pewien sposób na rozbicie butów. Mianowicie zakładamy grubą skarpetę i ogrzewamy miejsce, w którym but ciśnie suszarką przez 30 sekund. Następnie chodzimy w bucie aż wystygnie.

Czy jakiś znawca skór może się wypowiedzieć na ile bezpieczny (dla buta, nie dla stopy) jest to sposób?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months later...
W dniu 21.11.2014 o 10:02, szewc24 napisał:

Tak w wielkim skrócie :

 

- rozciąganie na maszynie odbywa się po wcześniejszym zastosowaniu środków rozluźniających skórę

- "rady" sprzedawców powodują tylko, że mam coraz więcej pracy

- szewc może nie dokonywać pomiarów stopy klienta pod warunkiem, że ma skaner w oczach

- po to są maszyny do rozciągania, by zaraz po zakupie niejako uformować but do stopy, więc teksty typu chodzić w butach i potem zobaczymy zostawiam bez komentarza

- rozbijanie obuwia bez zastosowania środków zmiękczających, rozluźniających skórę, prowadzi do uszkodzeń

Witam, chciałbym zapytać, czy rozciąganie na stopie może zdeformować skórę butów wizytowych? , mam wysokie podbicie i tylko tam potrzebuję rozbić, na kopycie zapewne jest to rozbijane precyzyjnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam prywatną skalę wygody obuwia od 1 do 10, gdzie 8 to dobrze dopasowane buty GYW, 9 to krokiety, a 10 crocsy:-) Udało mi się przez rozciąganie na stopie dopracować buty od 1 (Markowski, tuż po zakupie byłem w stanie w nich tylko leżeć, nie dało się nawet stać) do 4 (dało radę jako tako chodzić w systemie dom - samochód - praca), czy od 5 (pół numeru za małe Trickersy) do 8. W tym pierwszym przypadku nie było warto, ale zaryzykowałem hobbystycznie, bo nie mogłem zwrócić i nie miałem możliwości sprzedać.

Powyższa porada Rafała, wsparta oczywiście wiedzą i doświadczeniem, ma bardzo wielu zwolenników na forum (czytaj: buty mają od razu pasować; jeśli uciskają trochę, dać do szewca, jeśli bardziej, zwrócić). Ja jestem na stanowisku, że nie ma reguły; moim zdaniem nie jest tak, że butów na stopie nie opłaca się / nie można nigdy rozciągnąć, ale że butów na stopie czasami nie opłaca się / nie można rozciągnąć.

Niepokoi mnie trochę sformułowanie "buty wizytowe" - czy nie sugeruje ono butów z sieciówki za 200 - 300 zł? W odniesieniu do butów preferowanych na tym forum raczej rzadko używa się tego określenia. Tanie buty mogą być wykonane z cienkiej skóry, która dopasuje się jak rękawiczki, ale równie dobrze ze skóry lichej acz twardej, z którą nic się nie da zrobić, lub ze skóry pokrytej sztuczną "politurą", która na rozciąganie może brzydko zareagować.

Podsumowując: tania skóra może się zdeformować (ale nie musi; może się również nigdy nie rozciągnąć). Droga skóra dlatego jest droga, że wybacza wiele eksperymentów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months later...
  • 1 year later...
2 godziny temu, Grafa napisał:

@Gocławianin, a poradzisz gdzie szukać?

Swoje aldeny kupiłem na e-bay-u (model 975) i włoskim sklepie michi d'amato (model 990). W obu przypadkach cena nieznacznie przekroczyła 500 euro. 

Nadmienię jeszcze tylko, że wprawdzie na obie pary "polowałem", ale nie w sposób przesadnie zajmujący czas (tylko powiadomienia w googlu o nowych ofertach).

Mam nadzieję, że pomogłem.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z doświadczenia: kupić Aldeny z kordowanu oxblood w swoim rozmiarze i wybrany model w jakimś europejskim sklepie, w cenie poniżej 600-700 Euro to prawdziwe wyzwanie. Nie jest to rzecz niemożliwa, ale trudna 🙂.  Czasami jakiś sklep kończy współpracę z Aldenem (ja tak kupiłem jedną parę w sklepie Budapester za 500 Euro bodajże) i wyprzedaje asortyment, ale to zdarza się nieczęsto. Kiedyś nawet Yoox miał ze dwie pary, ale w cenie 700-800 Euro.

Po prostu to świetne buty są i ......nie poznał prawdziwego kordowanu ten, kto w Aldenach nie stąpał 🙂

Coś, jak z Rolexem. Jakiej Omegi byś nie nosił.... itd 😉.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.12.2021 o 05:28, eye_lip napisał:

Rozbijanie cordovanu? Buty trzeba nosić a nie fundować im dziwne mechaniczne zabiegi;) 

Rozbijanie butów to jest absurd, wymyślony przez sprzedawców obuwia., Można rozbić skarbonkę, albo schab na kotlety, ale nie buty. O ile kordowan jest mocnym materiałem odpornym na mechaniczne zabiegi, to łatwo go uszkodzić chemicznie 

W dniu 6.12.2021 o 11:45, Gocławianin napisał:

Swoje aldeny kupiłem na e-bay-u (model 975) i włoskim sklepie michi d'amato (model 990). W obu przypadkach cena nieznacznie przekroczyła 500 euro. 

 

Porównujesz jabłka do pomarańczy. Półbuty z reguły są tańsze od trzewików.

W dniu 6.12.2021 o 15:31, Tanatos70 napisał:

Z doświadczenia: kupić Aldeny z kordowanu oxblood w swoim rozmiarze i wybrany model w jakimś europejskim sklepie, w cenie poniżej 600-700 Euro to prawdziwe wyzwanie. Nie jest to rzecz niemożliwa, ale trudna 🙂.  Czasami jakiś sklep kończy współpracę z Aldenem (ja tak kupiłem jedną parę w sklepie Budapester za 500 Euro bodajże) i wyprzedaje asortyment, ale to zdarza się nieczęsto. Kiedyś nawet Yoox miał ze dwie pary, ale w cenie 700-800 Euro.

Po prostu to świetne buty są i ......nie poznał prawdziwego kordowanu ten, kto w Aldenach nie stąpał 🙂

Coś, jak z Rolexem. Jakiej Omegi byś nie nosił.... itd 😉.

W europejskich sklepach jest ograniczony wybór rozmiarów.,Przeważnie są w ofercie tylko Aldeny w tęgości Średniej D czasami można spotkać tęgość E , a Alden produkuje na każdym kopycie buty w 9 tęgościach i przy pełnej ofercie można rzeczywiście dobrać idealnie dopasowane buty 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.