Skocz do zawartości

Patynowanie oraz repatynowanie obuwia


Gość gccg

Rekomendowane odpowiedzi

Nić wystarczy wyizolować taśmą przed farbowaniem. Wydaje mi się, że w butach Saphir'a jest zafarbowana tylko boczna część podeszwy. A swoją drogą farbowanie dołu to też fajna sprawa. ;)

Oczywiście chodziło mi o boczną część. Problem w tym, że jeśli na butach była położona brązowa farba, to w połączeniu z czerwonym butem będzie to średnio wyglądać. Samo zaklejenie może wówczas nie wystarczyć. Wydaje mi się, że trzeba usunąć całą farbę i podeszwę wybarwić od nowa, np. na czarno. Tylko że wówczas powstanie problem z zabezpieczeniem, a następnie pofarbowaniem nici.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boczna część była malowana, ale oczywiście najczęściej podczas patynowania zakleja się miejsca, którym pigment nie jest potrzebny. Tak jak pisałem, pozostawiłem "Patyniarzowi" wolną rękę i tak zadecydował. Można by teraz spróbować doczyścić Decapantem Saphir szwy, ale w sumie efekt mi odpowiada, więc nie będę raczej tego robił :)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że czyściłeś, a następnie farbowałeś (rękoma "patyniarza") również podeszwę. Czy to konieczne? Czy jest możliwe, aby nić wykonać na biało?

Wydaje mi sie, ze w trakcie uzytkowania (pastowanie + zabrudzenia z ulicy) nić i tak nie pozostałaby biała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Efekt świetny.

Czy tym sposobem można całkowicie zmienić kolor butów ? Czy można uzyskać jednolitą barwę malując pędzlem/gąbką czy tylko poprzez natrysk ?

Przejrzałes ten watek od poczatku? Tam znajdziesz odpowiedz ze zdjeciami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Jednolity kolor jak najbardziej osiągniesz. W zasadzie nie jest to duży problem. W pudełku z farbą Saphir Teinture jest specjalny wacik do malowania:

Dołączona grafika

http://multirenowacja.pl/tinture-francaise-50ml-farba-do-skor-na-bazie-alkoholu-saphir.html

Tu przykłady, akurat z damskim obuwiem, ale innych nie mam :)

Farba i do skór licowych (wtedy wymaga wykończenia kremem Saphir pommadier i/lub pastą woskową Saphir) i do skór szorstkich (zamsz, nubuk):

Skóra licowa:

Dołączona grafika

Skóry szorstkie:

Dołączona grafika

W razie wątpliwości zapraszam na maila: sklep@saphir.pl , bo OT nam się tu zrobi i "Zły Admin" pogoni :)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Widzę, że większość przedstawianych w tym wątku przykładów repatynacji dotyczyła niewielkich zmian koloru.

Czy np. używając preparatów Saphir uda się uzyskać dobre efekty używając jako "bazy" czarnych butów?

Myślę o dosyć radykalnej (i wykonanej samodzielnie) zmianie koloru czarnych butów na zielone (przykłady z wcześniejszych postów są bardzo inspirujące) lub na biało-kasztanowe "caponki". Przypuszczam, że najtrudniej będzie z białym - może położenie kilku warstw będzie konieczne?

Pozdr,

wojvv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że większość przedstawianych w tym wątku przykładów repatynacji dotyczyła niewielkich zmian koloru.

Czy np. używając preparatów Saphir uda się uzyskać dobre efekty używając jako "bazy" czarnych butów?

Myślę o dosyć radykalnej (i wykonanej samodzielnie) zmianie koloru czarnych butów na zielone (przykłady z wcześniejszych postów są bardzo inspirujące) lub na biało-kasztanowe "caponki". Przypuszczam, że najtrudniej będzie z białym - może położenie kilku warstw będzie konieczne?

Pozdr,

wojvv

Też o to pytałem. Odpowiedź brzmiała - nie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Koloru nie widać bo mi się połysk udał ;) Miały być wiśniowe i są. Niestety wszystkich niedoskonałości skóry nie udało się ukryć ale w sumie nie sądziłem że się uda.

Edit:

To jeszcze dwa słowa o tym jak to robiłem:

- najpierw decapant saphira - polecam stanowczo robić to na świeżym powietrzu. Robiłem to na łące przed domem, a i tak cały dzień zapach za mną łaził.

- po ca. 1,5h godzinnej przerwie, farba saphira 3 razy co 4-5h, buty stały w wietrznym miejscu, w cieniu.

- następnego dnia rano krem saphir zwykły po czym udałem się na poszukiwanie bordowej pasty. U saphira nie było (te buty nie zasłużyły na M d'or). Najchętniej kiwi, gdyż wydawało mi się że tak będzie najłatwiej. W Augustowie i Suwałkach było to jednak wyzwanie. Nie kiwi ale jakakolwiek bordowa :? . Zarówno w galerii handlowej jak i małych sklepikach z butami. W końcu znalazłem szewca i kupiłem za 4 pln puszkę pasty kaps.

- po nałożeniu pasty udałem się na poobiednią drzemkę ;) ca. 1,5-2h. następnie przy użyciu szczoteczki z końskim włosiem z Poznańskiej, delikatnie wymuskałem buty.

- przyszedł czas na pastę i lodówkową wodę. Najpierw pożałowałem trochę i używałem pieluchy tetrowej, którą nakładałem wcześniej pastę. Po zmianie jej na nówkę było już z górki. Zauważyłem, że głaskałem zarówno pastą z wodą (tylko czubek palca) jak i czystą pieluchą (dalsza część palca)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.