macaroni Posted May 13, 2010 Report Share Posted May 13, 2010 Mam nadzieję, że zaglądają tu handlowcy i post ten zainspiruje ich do zapełniania różnych luk w handlu. Mi barukuje banalnej rzeczy- ciekawych, kolorowych, wzorzystych skarpetek. A wam? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
damiance Posted May 13, 2010 Report Share Posted May 13, 2010 To z czego bym się bardzo ucieszył to jedwabny żakard na seven-folda którego nie mogę dokończyć z braku materiału wiem, że takiego materiału nie dostanę w pierwszym lepszym sklepie ale może ktoś mi podpowie jakieś źródło (detaliczne ilości) bo nie potrzebuję całej belki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
torunianin Posted May 13, 2010 Report Share Posted May 13, 2010 polecam wspomniane przeze mnie Ścinki przy Solcu. Mają tam kilka niezłych żakardów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
damiance Posted May 13, 2010 Report Share Posted May 13, 2010 Torunianin, dzięki za info! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
torunianin Posted May 13, 2010 Report Share Posted May 13, 2010 Nie ma sprawy. Mam nadzieję, że wrzucisz na forum efekt swojej pracy twórczej... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mr.vintage Posted May 14, 2010 Report Share Posted May 14, 2010 1. Ciekawe skarpety. 2. Krawaty "nie jedwabne", a więc z lnu, wełny, kaszmiru, bawełny. 3. Proste, minimalistyczne sandały, na cieniutkiej podeszwie wykonane w całości ze skóry: 4. Poszetki. 5. Uczciwych cen na marki "zachodnie". Większośc marek po przekroczeniu polskiej granicy nagle kosztuje o 30-50% więcej w stosunku do cen np. w Niemczech, czy innych krajach Europy. 6. Dobrych sklepów internetowych z markami męskimi. Nie znam żadnego godnego uwagi. 7. Dobrej i kompetentnej obsługi (nie dotyczy to wszystkich). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ę-żine Posted May 14, 2010 Report Share Posted May 14, 2010 1. Moich rozmiarów - nie jestem jakiś niewymiarowy, ale poprostu w tym kraju nie ma mniejszych rozmiarów. 2. Adekwatnych cen do naszych zarobków i jakości. 3. Kolorowej bielizny czyli skarpet i majtek - same nudne kolory: granat, czerń, szary melanż. 4. Dobrych fachowców - Ci starej daty niestety odchodzą, a młodzi to patałachy albo wcale ich nie ma =(. 5. Dobrej obsługi - nie tych nachalnych głupich panienek, albo g***o wiedzących facetów po jakimś kursie stylistycznym. 6. Polskiej marki, która dotrzymywałaby kroku zachodnim, i którą moglibyśmy się chwalić =)! Jest jeszcze pełno innych spraw, ale te rażą mnie najbardziej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łukasz Posted May 14, 2010 Report Share Posted May 14, 2010 1) Dobrych jeansów - czegoś poza oklepanymi markami, choćby Jacob Cohen (jest tylko w Twinsie, ale nie w moim, jak zwykle, rozmiarze), Evisu czy A.P.C.; 2) Butów porządnych marek w europejskich, a nie kosmicznych cenach; 3) Odwagi stylistycznej u managerów, choćby pod postacią większej palety kolorów w popularnych sklepach typu RC; 4) Wiem, że to kwestia ekonomii i zależności związanych z wiekiem, średnimi zarobkami w Polsce, rozmiarami i sugerowanym zapotrzebowaniem, ale brakuje mi w sklepach przede wszystkim... moich rozmiarów - to w gruncie rzeczy dramat, że mając dwadzieścia parę lat i nosząc np. spodnie w okolicach 30/34 jestem, poza naprawdę nielicznymi wyjątkami, skazany na Zara'podobną masówkę; 5) Brakuje mi dobrego multibrandu powiedzmy półka średnia-wyższa: coś ciut lepszego, mniej siermiężnego od P&C czy RC; 6) Jak chyba wszystkim tutaj - szerokiego wyboru poszetek, krawatów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mr.vintage Posted May 14, 2010 Report Share Posted May 14, 2010 Krawatów jedwabnych nie brakuje, ale lnianych, wełnianych czy kaszmirowych owszem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Parmigiano Posted May 14, 2010 Report Share Posted May 14, 2010 Pobozne zyczenia Panowie,Polska to niestety dalej peryferia dla dobrych firm odziezowych.Jakis czas temu spotkalem sie z wynikami badan,ktore sa zlecane przez najbardziej prestizowe marki odziezowe odnosnie perspektyw inwestycyjnych w Europie Srodkowo Wschodniej i okazalo sie ,ze jestesmy daleko w tyle nie tylko za takimi krajami jak Czechy i Wegry ale takze za Rosja,Rumunia i Bulgaria. Jezeli w przypadku Rosji to nie wymaga glebszej analizy mieszaka tam ponad 100tys milionerow to w pozostalych krajach jest juz raczej trudne do wyjasnienia poniewaz poziom zamoznosci jest z pewnoscia nizszy niz w Polsce.W czorajszym Pulsie Biznesu znalaza sie informacja ze w Posce jest okolo 590tys osob z zarobkami powyzej 7tys a 50tys powyzej 20tys miesiecznie.Jezeli przylozyc do tego twierdzenie K.Marksa,ze byt okresla swiadomosc to zborowosc ta powinna stanowic idelana grupe docelowa prestizowych marek a jednak tak nie jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Parmigiano Posted June 3, 2010 Report Share Posted June 3, 2010 Od jakiegos czasu sledze dyskusje odnosnie w/w marki i zwiazku z tym mam kilka pytan czy to prawda ,ze marynarki sa w cenie 2000zl jakich dzianin lub tkanin uzywa do produkcji w/w marka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
macaroni Posted June 3, 2010 Author Report Share Posted June 3, 2010 Tak. Ceny są mniej więcej takie. Marynarki klejone i raczej nie powalają jakością. Co do materiałów nie wiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Parmigiano Posted June 3, 2010 Report Share Posted June 3, 2010 Wywolalem ten temt dlatego ,ze kilka dni temu przegladalem marynarki wykonane przez firme Panini,marka stworzona przez wlasciciela butiku na potrzeby lokalnego rynku.Wszystkie modele wykonane z tkanin i dzianin Loro Piana,wzsoka dbalosc o detale ,generalnie jak na przyjete standardy w Polsce gorna polka,cena 350euro. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łukasz Posted June 4, 2010 Report Share Posted June 4, 2010 Na początku myślałem, że RA to coś interesującego - taki urban glamour. Ale nie teraz zmieniłem zdanie: 1) słaba jakość, to jest jednak, mimo przefarbowania, Vistula przy bardzo wysokiej cenie, jak na polskie warunki. Detale raczej dobrze wykończone. Ale mimo wszystko - moim zdaniem trochę niżej od marynarek RC i OJ, które nie kosztują 2000zł; 2) Jeszcze rok temu, a nabyłem tam jedną czarną, wąską marynarkę (fakt, dobrze leży), wyglądało na to to, że RA zmierza w kierunku unowocześnionej klasyki. Teraz, niestety, bardziej kojarzy mi się RA z Zarą. I już nie mogę patrzeć na te powydzierane jeansy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
macaroni Posted June 4, 2010 Author Report Share Posted June 4, 2010 Myślę, że stylistyka RA jest strasznie wtórna. Okropność. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
damiance Posted June 4, 2010 Report Share Posted June 4, 2010 Moim zdaniem jest to jednak przedsięwzięcie zasługujące na pozytywną ocenę. Jakość nigdy nie będzie taka jak u dobrego krawca miarowego tak więc nie ma co porównywać. Wzornictwo może się podobać lub nie - rzecz gustu. Porównanie z Zarą nie na miejscu. Poziom Zary to raczej lepszy Reserved. Na pewno krótkie serie to wyróżnik. Porównywanie do masowych marek nie ma sensu. Inny klient, inna polityka sprzedaży. Przeczytajcie przekaz na stronie RA - na pewno nie jest kierowany do uczestników tego forum. pozdrawiam Damian Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
macaroni Posted June 5, 2010 Author Report Share Posted June 5, 2010 To prawda. Grupa docelowa zupełnie inna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łukasz Posted June 5, 2010 Report Share Posted June 5, 2010 Nie miałem na myśli grupy docelowej, tylko stylistkę, która skojarzyła mi się z Zarą. Grupę docelową określa - w Polskich warunkach szczególnie - przede wszystkim cena, i tutaj nie będę się spierał, że to nie jest grupa kupujących nylony z Zary. Niemniej stylistka, niestety, wydaje mi się podobna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomek_menswear.pl Posted June 18, 2010 Report Share Posted June 18, 2010 To co mnie fascynuje w Polsce to pewna ciekawa polaryzacja z wielką czarną dziurą pośrodku czyli albo (co widać na różnych blogach) królują duże marki sieciowe oraz second handy, przy czym te ciekawsze rzeczy pochodzą raczej z second handów, i potem jest długo długo nic i wskakujemy na poziom garderoby szytej na miarę czyli totalnie górna półka. To czego totalnie brakuje w Polsce to multibrandowe butiki z modą męską (a nie salony jednej marki bo to nadal poziom sieciowy), oferujące porządną jakość i obsługę na poziomie, czyli to co na każdym kroku widać we Włoszech np. Jedna z moich hipotez jest następująca: w Polsce ubrania szyte na miarę są nadal w przystępnych cenach (porównując do cen zachodnich) i mniej więcej odpowiadają cenom tych lepszych butików, dlatego może klasę średnią wyższą czyli potencjalych klientów owych butików, stać na ubrania bespoke? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomek_menswear.pl Posted June 18, 2010 Report Share Posted June 18, 2010 Mi barukuje banalnej rzeczy- ciekawych, kolorowych, wzorzystych skarpetek. A wam? Jak kolorowe mają być te skarpetki? Na Pitti Uomo we Florencji zafascynował mnie wybór właśnie skarpetek w kolorach i wzorach, które dotąd uważałem za odpowiednie dla dziewczynek w wieku lat 5 (-: ale ponieważ sam lubię eksperymenty to porozmawiałem sobie z przedstawicielami na temat jak to potencjalnie można nosić. Jeden z warunków aby nasze np. piękne fioletowe skarpetki w kropeczki byłby widoczne to spodnie we włoskim fasonie czyli dość obcisłe i kończące się powyżej buta a to raczej fason niezbyt popularny w Polsce. Kolorystycznie sugerował dobieranie np. do koloru krawata lub koszuli. Do dziś jednak nie pokusiłem się o tak awangardową stylizację. Przedstawiciel firmy Alto Milano powiedział mi, że takie ekstrawaganckie skarpetki służą raczej jako "eye catch" czyli przynęta lub pokazanie możliwości kreatywnych danego producenta a odbiorcy zamawiają i tak klasykę czyli czerń, brąz, szary, grafitowy, granatowy, bordowy etc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mr.vintage Posted June 18, 2010 Report Share Posted June 18, 2010 Mi barukuje banalnej rzeczy- ciekawych, kolorowych, wzorzystych skarpetek. A wam? Jak kolorowe mają być te skarpetki? Na przykład takie: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Recent Posted June 18, 2010 Report Share Posted June 18, 2010 marynarki są za 1999, bo w 100% są z jedwabiu!!!! ( jeden wzór, reszta, to połowa z tej ceny) od sprzedawcy wiem, że tkanina jedwabna od włoskiego dostawawcy Kitona i Brioni (chyba znane są te brandy) , ostatnio kupiłem marynarkę z rayonu (świetna na lato, coś jak len, ale ciekawsza tkanina)za 999. Porównanie z Zarą, nie komentuję, to napisał chyba totalny ignorant modowy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Parmigiano Posted June 19, 2010 Report Share Posted June 19, 2010 Rayon to sztuczna przedza i nie ma nic wspolnego z naturalnymi przedzami jak len,bawelna czy welna.Marynarka na lato z takiej tkaniny za 250euro to nieporozumienie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Recent Posted June 19, 2010 Report Share Posted June 19, 2010 Kilka słów edukacyjnych "Rayon jest bardzo często stosowany w modzie i to tej bardzo ekskluzywnej, kolekcje Owensa i Demeulmeester opiera się na wiskozie lub rayonie - pochodnej celulozy, przędzy "półnaturalnej" , ale technologia obróbki tkanin poszła tak do przodu, że tkaniny nazywane powszechnie syntetycznymi (pa, pl) oddychają i zachowują się często dużo lepiej i są czasem dużo droższa (zależy od obróbki) od tkanin "w pełni" naturalnych np. bawełna, która jest najpowszechniejszą przędzą i jedną z tańszych" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Polancky Posted June 19, 2010 Report Share Posted June 19, 2010 byłem jakiś czas temu w Rage Age w Browarze, kolekcja super,przejrzałem dokładnie całą kolekcję, bo jestem z branży i powiem wam, że WOW! Odjechany smoking na lato z lnu połączonego z jedwabiem kupiłem razem z piękną marynistyczną marynarkę z jersey'u bawełnianego- SUPER! Dużo ciekawych innowacyjnych tkanin, np. kurtki ,wspomniana marynarka, czy nawet spodnie z tkaniny dzianinowej, fajna marynarka z jedwabiu, taki włoski klimat, rzadko zdarza się męska marynarka ze 100% jedwabiu, niezła też klubówka z miękkiej bawełny, ale niestety brak już rozmiarów,wełniane garnitury z super 150's lub 130's , widziałem też garnitury 50% wełny i 50% jedwabiu - robi wrażenie, no i wykończenia - metalowe podguziki, czy wieszaczki, bawełniane wypustki, guziki z poroża naturalnego, logowane na rancie, rozpinane rękawy. Fajnie, że ktoś stawia na jakość, sprzedające dziewczyny myślały już , że przyszedłem kopiować kolekcję Polecam, nie są to tanie rzeczy, ale warte swej ceny wg mnie, tylko wszystko fitowane, więc jeśli ktoś ma brzuszek , to raczej się nie wbije. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.