Łukasz_ Napisano 18 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 18 Styczeń 2011 Logo z miarą sugeruje, że to forum krawieckie domorosłych majsterkowiczów. :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eye_lip Napisano 18 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 18 Styczeń 2011 Panowie, logo z zasady ma być proste i nieprzeładowane, a to z centymetrem ma za dużo elementów - jeden element graficzny (herb) w zupełności wystarczy. Sugeruję też pod napisem bespoke, rozciągnąć napis "forum..." do szerokości przerywanej kreski. Myślę, że litera w herbie mogłaby być stylizowana na stare pismo (tak jak w księgach pierwsza litera zawsze była zdobiona). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macaroni Napisano 18 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 18 Styczeń 2011 Rozwiążę ten węzeł gordyjski. O logo i oprawie graficznej strony zdecyduję ja i kolega Jarmarek. Graficy pracują. Kolegów poproszę o pomoc w moderowaniu strony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojvv Napisano 18 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 18 Styczeń 2011 (...) 5) Forum działa dobrze, tylko bałagan coraz większy - dzięki FAQ i regulaminowi można uniknąć wielu identycznych lub podobnych do siebie wątków- nowy user, kiedy zobaczy w FAQ podstawowe definicje, pojęcia, odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania - nie będzie wszczynał po raz 3 tej samej dyskusji, tylko weźmie udział w już istniejącej. Jak ją znajdzie? Dowie się o opcji "szukaj" o której przeczyta w regulaminie Poza tym FAQ mogłoby być istnym kompendium wiedzy na temat Klasycznej Męskiej Elegancji. Oczywiście to tylko wizja i propozycja rzucona pod dyskusję. Można tego nie robić. Moim zdaniem warto, bo im później, tym trudniej będzie nad tym zapanować. (...) Tak, w teorii masz 100% racji. Niestety praktyka wielu forów już mających swoje FAQ, regulaminy, Q&A-e, itp. pokazuje, że i tak takie wznawiane po raz kolejny dyskusje będą się pojawiały. Niestety większość osób nie czyta regulaminów (ani instrukcji obsługi różnych urządzeń) Z FAQ może być taki problem, że będzie ono przedstawiało poglądy kilku piszących je osób. Tymczasem poglądy na KME są różne i zmienne. Jako klasyczny przykład podam znaleziony kiedyś na jednym z blogów zestaw propozycji na Sylwestra: http://mensside.blogspot.com/2010/12/sylwestrowo.html. Według zasad, które są "wyznawane" u nas te propozycje są strasznymi modowymi koszmarkami. - Tymczasem wpis miał niemal same pozytywne komentarze. Pozdr, wojvv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojvv Napisano 18 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 18 Styczeń 2011 Panowie, logo z zasady ma być proste i nieprzeładowane, a to z centymetrem ma za dużo elementów - jeden element graficzny (herb) w zupełności wystarczy. Sugeruję też pod napisem bespoke, rozciągnąć napis "forum..." do szerokości przerywanej kreski. Myślę, że litera w herbie mogłaby być stylizowana na stare pismo (tak jak w księgach pierwsza litera zawsze była zdobiona). Też myślałem o użyciu herbu z pierwszą literą jako inicjału Pozdr, wojvv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
+Immune+ Napisano 18 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 18 Styczeń 2011 eye-lip, wojvv - coś takiego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macaroni Napisano 18 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 18 Styczeń 2011 Panowie, bardzo dziękuję za pomysłowość, ale jak pisałem wyżej o logo i oprawie graficznej zdecyduję ja z Jarmarkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dr Kilroy Napisano 18 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 18 Styczeń 2011 Immune, trzecie logo wydaje mi się najlepsze, ta winieta jest najprostsza i, jak mi się wydaje, najbardziej pasuje. Pozdrawiam, Dr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojvv Napisano 18 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 18 Styczeń 2011 Rozwiążę ten węzeł gordyjski. O logo i oprawie graficznej strony zdecyduję ja i kolega Jarmarek. Graficy pracują. Kolegów poproszę o pomoc w moderowaniu strony. Macaroni ma rację - niech projekt graficzny zrobi fachowiec. Można mu podsunąć kilka pomysłów jakie elementy mogłyby się znaleźć w logo. Ta metoda sprawdziła się gdy przygotowywaliśmy logo dla fundacji turystycznej, w którą się kiedyś "bawiłem". Mieliśmy propozycje (w kolejności zgłoszenia): - męskiej sylwetki w meloniku z laseczką, - szapoklaka z laseczką i białymi rękawiczkami, - motywy centymetra krawieckiego np. na męskiej manekinie lub jako element napisu Bespoke.pl, - nożyczki i wykrój marynarki, - cylinder z literką "B", - jakiś motyw krawiecki (skoro bespoke), - sama litera "B" napisana ręcznym szwem, - fragment jakiegoś ciekawego ściegu, - logo z melonikiem napisem bespoke.pl i krawatem, - logo "herb rycerski" (z rycerską koroną pięciopałkową) z literą B na tarczy i napisem Bespoke poniżej - kanony proporcji męskiej sylwetki Leonarda daVinci i Le Corbusiera, - kapelusz albo parasol, - laseczka i melonik, - but lub marynarka, - napis BEPOKE nad linią przerywaną symbolizującą ślady kredy na materiale oddzielającą napis Forum o Klasycznej Męskiej Elegancji umieszczony po nią, - różne wariacje "herbu" - np. połączenie "herbu" z pomysłem powyżej, potraktowanie herbu jako inicjału w napisie Bespoke, itp. (celowo bez ilustracji - sam opis wyzwala lepiej wyobraźnię i daje więcej wariantów) To dużo pomysłów, mam nadzieję, że nie opuściłem którejś propozycji? A może jeszcze mamy inne propozycje? Najważniejszy wydaje mi się fragment wpisu +Immune+: "Niech logo będzie tym co kojarzy się z "naszą", forumową elegancją. Ilu z nas chodzi w meloniku lub kapeluszu i używa parasola jako laseczki do podpierania się podczas tzw. strolling'u po ulicach naszych miast? Nie idźmy w kanony rodem z Savile Row lub Via Della Spiga. Mamy przecież u siebie mistrzów krawiectwa miarowego czy doskonałych szewców. " Co może być taką kwintesencją naszej elegancji? Ja na tym kończę moje wpisy o logo, bo Admin zamyka dyskusję na ten temat. Może ew. inne pomysły prześlecie na priva do Admina? Pozdr, wojvv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pszemau Napisano 18 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 18 Styczeń 2011 Kontaktują się jednak czasem ze mną nowi użytkownicy z prośbą o kod rabatowy. Większość zaczyna się udzielać na forum, ale jest część, której zależało tylko na kodzie. Może zróżnicować rabaty, np: 5%-15% 1) Nowi użytkownicy (do 15 postów) - 5% 2) 16-30 postów - 10% 3) 31 - wzwyż - 15% Z jednej strony mogłoby to zachęcić do forumowej aktywności, z drugiej zaś - może generować nic nie wnoszące do dyskusji posty. Zostawić jak jest czy różnicować? To w sumie twój biznes. Ale ja bym się raczej obruszył. Po pierwsze na firmę, w dalszej kolejności - na forum. A naprawdę na firmę saphir nie mam powodu się wzburzać jak dotąd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pszemau Napisano 18 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 18 Styczeń 2011 Panowie, logo z zasady ma być proste i nieprzeładowane, a to z centymetrem ma za dużo elementów - jeden element graficzny (herb) w zupełności wystarczy. Sugeruję też pod napisem bespoke, rozciągnąć napis "forum..." do szerokości przerywanej kreski. Myślę, że litera w herbie mogłaby być stylizowana na stare pismo (tak jak w księgach pierwsza litera zawsze była zdobiona). Też myślałem o użyciu herbu z pierwszą literą jako inicjału Pozdr, wojvv Dajcie pokój z tymi herbami. Mój jeden dziadek był stolarzem, drugi szewcem. Mogę dalej z wami gadać o garniturach, czy mam sobie poszukać innej piaskownicy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kynio Napisano 19 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 2011 Jeśli nie będzie bezczelnością wtrącenie czegoś od siebie pomimo krótkiego stażu na forum, to uważam, że pomysł z inicjałem jest dobry. Nie koniecznie musi to być "herb", ale moim zdaniem dobrze wygląda wyróżniona pierwsza litera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eye_lip Napisano 19 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 2011 Też myślałem o uży ciu herbu z pierwszą literą jako inicjału Pozdr, wojvv Dajcie pokój z tymi herbami. Mój jeden dziadek był stolarzem, drugi szewcem. Mogę dalej z wami gadać o garniturach, czy mam sobie poszukać innej piaskownicy? Rozmawiamy o pewnej koncepcji graficznej która która nijak się ma do Twojego dziadka. Myślę, że do innych dziadków również, bo nie jest związana z pochodzeniem, tylko stylem w liternictwie - jeśli ta koncepcja Ci nie odpowiada, możesz to wyrazić w inny sposób, niż strzelając focha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
meqoq Napisano 19 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 2011 Witam, jako uczestnik dyskusji na forum jestem zupełnie nowy, choć czytam je od pewnego czasu. Nie chciałbym więc narzucać swojego zdania, ale zwrócić Wam uwagę na pewną prawidłowość. Postulowane przez większość trzymanie się wątków może zabić to forum. Jeśli ktoś będzie chciał podjąć temat już wcześniej poruszany i zostanie odesłany do wcześniejszego wątku, może już nie zaistnieć jako dyskutant. Po prostu po przeczytaniu 19 stron tematu "Poszetka na codzień co sądzicie ?" stwierdzi, że nt. poszetek wie już dość (jeśli w ogóle przebrnie, a nie ucieknie np. na blog mr. vintage). W rezultacie temat nie wróci, inni użytkownicy nie podrzucą przy okazji ciekawych stylizacji odnalezionych od czasu poprzedniej dyskusji na ten temat, nie zachęcicie studniówkowicza, żeby pomyślał o czymś więcej niż poszetka, np. o zmianie krawatu. Poza tym, czy każdy musi przedzierać się przez polemikę mikemasa z Immune, aby dowiedzieć się, że garnitur do pracy najlepiej szyć z wełny o skrętności 90's, a na galę oskarową ze 180's (upraszczam świadomie)? Wreszcie, to forum dotyczy dość wąskiego tematu. Zwróćcie uwagę, że do aktualności można zaliczyć tylko dwa wątki z pierwszej strony, o targach Pitti Uomo i męskiwymiar (ewentualnie eleganckie zegarki, dzięki aktywności damiance i eye_lip). Reszta to tematy, które raz omówione rzadko wrócą, o ile nie podejmie ich ktoś nowy. I jeszcze ostatnia sprawa. Większość potencjalnych nowych użytkowników prawdopodobnie nie zna takich słów jak poszetka czy skrętność. Jak więc mają trafić na odpowiedni wątek? Jeśli chcecie, aby forum żyło, a nie stało się tylko chaotycznym podręcznikiem męskiej elegancji i aby przyciągało nowych użytkowników, lepszym rozwiązaniem wydaje mi się umożliwienie ponawiania tematów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
m.z. Napisano 19 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 2011 Tylko co znaczy ta przejrzysta forma? Jest dużo tematów, z czasem rozrośnie się to jeszcze bardziej. Trzeba myśleć trochę do przodu, bo moim zdaniem obecna formuła pęka w szwach. Ponawianie wątków może doprowadzić do dublowania zawartości forum w nieskończoność, kierując nas w stronę chaosu i kompletnej anarchii. Potrzebujesz informacji? Załóż wątek! Niech inni się wypiszą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
+Immune+ Napisano 19 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 2011 A ja uważam, że obaj macie po części rację i choć sercem jestem bliższy opinii kolegi m.z. to jednak warto docenić świeże, obiektywne spojrzenie z zewnątrz. W ramach anegdoty przytoczę Wam pewną historię z mojego życia. Dobre kilka lat temu, będąc jeszcze dumnym uczniem liceum ogólnokształcącego zainteresowałem się tematyką zegarków. Taki jeden z wielu młodzieńczych zrywów, pełnych płynnych i ulotnych pasji. Zacząłem surfować w poszukiwaniu interesujących mnie modeli i porównywać ich ceny. Całkowicie przypadkiem natknąłem się na forum Watchuseek, jedno z najczęściej odwiedzanych i największych forów istniejących w Internecie. Nie myśląc zbyt długo natychmiast się zarejestrowałem, przeczytawszy uprzednio jeden czy dwa posty, których merytoryczna zawartość zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Pod względem wiedzy i obycia w temacie, który przecież nagle tak bardzo mnie zainteresował, użytkownicy będący autorami obydwu z nich nie mieli sobie równych. A więc (sic!) zacząłem tworzenie nowych tematów i wątków, które miały w domyśle zaspokoić moje pragnienie wiedzy o zegarkach. W rzeczywistości wszystko sprowadzało się do zadawania niemalże losowego pytania i czekania na odpowiedź doświadczonego forumowicza. Ilość nowych pytań lawinowo rosła, a ja czułem się jakby moja wiedza malała. Każda fachowa odpowiedź rodziła nowe pytania o używaną terminologię oraz nomenklaturę, a odsyłanie mnie do pierwotnego wątku powodowało jeszcze większy mętlik i chaos w mojej głowie. Niczego nie rozumiałem, ale pytałem dalej jak idiota. W pewnym momencie poczułem, że to nie dla mnie i że dłuższa obecność na forum nie ma sensu - powszechna wiedza o cenie i szczegółowej nazwie modelu zegarka, który mi się podoba - jest w zupełności wystarczająca. Moja przygoda z modą zaczęła się na poważnie jakieś 3 lata temu kiedy to, po raz pierwszy poczułem że ubranie które kupuje w sklepie za niemałe wcale w moim subiektywnym odczuciu pieniądze - wcale nie jest takie jakie powinno być. Oglądałem w tamtym okresie wiele filmów noir i miałem okazję porównać dwa zupełnie odrębne i oddalone od siebie kanony mody. Uznałem, że coś jest nie tak, że coś się nie zgadza i zacząłem szukać informacji potwierdzających moje przypuszczenie. To naprawdę zadziwiające jak wiele osób zaczynało od książki Roetzel'a - ja również. To on rozwiał moje pierwsze wątpliwości, potwierdził przypuszczenie że z klasyczną modą męską w dzisiejszym świecie niewiele rzeczy ma wiele wspólnego. Potem byli Flusser, Sherwood i Walker. A potem odkryłem dwie strony, które już na zawsze zmieniły mój pogląd na modę męską: style.forum oraz askandyaboutclothes . Zaczytywałem się w długich opisach przygód dzielnych forumowiczów z niefrasobliwymi krawcami z całego świata i chciwymi szewcami, których po wyglądzie nikt nie posądziłby o opanowanie do perfekcji jednej z ostatnich mistrzowskich sztuk wytwórczych - produkcji męskich butów. W miarę jak przyswajałem nowe informacje, moja wiedza rosła i stawałem się pewniejszy siebie. Zacząłem rozpoznawać dotychczas obco-brzmiące zwroty i nazwy, potrafiłem doszukać się sensu w każdej wypowiedzi. Wojtek pomógł mi swoim blogiem w przyswojeniu większości polskich odpowiedników słów i pojęć, które do tej pory rozumiałem jedynie w obcym języku. Zacząłem na nowo odkrywać Internet, odnalazłem setki podobnych blogów z całego świata i poczułem się naprawdę dobrze. Wczoraj skończyłem czytać "Bespoke" Anderson'a i wiem, że nadal nic nie wiem. Nie przejmuje się tym jednak, bo noszenie stroju gentleman'a nie jest moim sposobem na życie, a jedynie pasją i dodatkowym hobby. Lubię podzielić się na forum własną opinią i usłyszeć krytyczny komentarz, z którego można się wiele nowego nauczyć. Zrozumiałem jednak, że bawiąc się konwenansami, czerpię z tego ogromną satysfakcję. Do tego dochodzi poczucie elitarności, nie majątkowej ale właśnie tej twórczej, intelektualnej - kiedy ma się podstawy sądzić, iż potrafimy naprawdę dużo na dany temat powiedzieć. Dwie postawy, dwa różne rezultaty. Postaw zapewne jest i tysiąc, jednak warto zadać sobie pytanie czy jest sens spędzać czas na czymś na czym nam nie zależy... Odnośnie kwestii ponownego otwierania wątków. Jak zwykle można tutaj napisać o uzasadnionym i nieuzasadnionym przypadku. Dobrze gdyby obie strony dobrze wiedziały, gdzie przebiega linia graniczna. Pozdrawiam, +I+ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pszemau Napisano 19 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 2011 Dajcie pokój z tymi herbami. Mój jeden dziadek był stolarzem, drugi szewcem. Mogę dalej z wami gadać o garniturach, czy mam sobie poszukać innej piaskownicy? Rozmawiamy o pewnej koncepcji graficznej która która nijak się ma do Twojego dziadka. Myślę, że do innych dziadków również, bo nie jest związana z pochodzeniem, tylko stylem w liternictwie - jeśli ta koncepcja Ci nie odpowiada, możesz to wyrazić w inny sposób, niż strzelając focha. To nie foch, a stwierdzenie faktu - i to nie faktu powierzchownego, że ktoś chce uczynić kartusz herbowy logo elegancji, tylko faktu moim zdaniem groźnego - że, jak to się już kilka razy zdarzało na tym forum, ludzie będą mieszać (i w znaczeniu "mylić", i "łączyć) elegancję z wysokim urodzeniem i przynależnością do takiejż klasy. Co, w sytuacji, kiedy forum ma charakter częściowo dydatkyczny, jest błędne do potęgi entej. Jeśli logo bespoke ma coś mówić na ten temat, to powinno mówić: "i ty możesz tak wyglądać", a nie: "ubieraj się jak przedwojenna arystokracja". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
m.z. Napisano 19 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 2011 Czy na pewno ten herb będzie aż tak radykalnie odbierany? W moim osobistym odczuciu to taka niewinna forma estetyczna, podparta prostymi asocjacjami - herb zawsze kojarzył się z czymś szlachetnym, eleganckim, wysublimowanym. Uczelnie Ivy League tworzyły swoją symbolikę w podobny sposób, powołując się po prostu na klasyczne tradycje. Nie bardzo widzę jak herb miałby umniejszać dydaktyzm strony i odstraszać czytelników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
+Immune+ Napisano 19 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 2011 pszemau: Człowieku, masz jakiś kompleks na punkcie heraldyki? Tak jak napisał m.z. ten herb miał być jedynie symbolem statusu jakościowego ubrań bespoke i podkreśleniem ich wyższości nad rzeczami z wieszaka, niczym więcej. Przypuszczam, że Michał rysując logo w Paincie nie miał zamiaru szkalować osób o mieszczańsko-chłopskim pochodzeniu. Dopatrywanie się 3-go dna problemu, który w ogóle nie istnieje to zwykła bufonada. Jeśli logo bespoke ma coś mówić na ten temat, to powinno mówić: "i ty możesz tak wyglądać", a nie: "ubieraj się jak przedwojenna arystokracja". To już powoli zakrawa na jawne manifestowanie swoich poglądów politycznych. Nie będę się wdawał w polemikę na takim poziomie dyskusji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pszemau Napisano 19 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 2011 Czy na pewno ten herb będzie aż tak radykalnie odbierany? W moim osobistym odczuciu to taka niewinna forma estetyczna, podparta prostymi asocjacjami - herb zawsze kojarzył się z czymś szlachetnym, eleganckim, wysublimowanym. Uczelnie Ivy League tworzyły swoją symbolikę w podobny sposób, powołując się po prostu na klasyczne tradycje. Nie bardzo widzę jak herb miałby umniejszać dydaktyzm strony i odstraszać czytelników. Oczywiście, że nie będzie radykalnie odbierany. Gdyby ktoś kiedyś kawiarnię pomalował na zielono, zamiast urządzić ją w kolorach brązowym i kremowym, też by ludzie tam kawę pili. Ale tak się jakoś przyjęło, że kolorem kawiarni (przynajmniej tych, gdzie psychologowie reklamy współtworzą image) jest brązowy i kremowy. A na logo banków świetnie nadaje się drzewo. Tę listę można przedłużać - ja osobiście przedłużyłbym ją o taki punkt, że na logo forum.bespoke lepsze są inne elementy, niż kartusz herbowy. Czy to ekstremizm? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartek Napisano 19 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 2011 Obawiam się, że w przypadku indentyfikacji graficznej, jaką chcemy wypracować dla forum będzie elementem wymyślonym, stosowanym bez podstaw. Herby w logo wskazują na wielopokoleniową tadycję, czasem konserwatyzm w sposobie działania, poza tym herby nie brały się znikąd - były nadawane przez króla (lub później kupowane). Znalezienie i zastosowanie (bo dobrze wygląda) jakiegoś herbu i wkomponowanie w niego częsci tekstu kłóci mi się z podejściem do mody/stylu, jakie propagowane jest na forum - herb pozbawiony byłby autentyczności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
+Immune+ Napisano 19 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 2011 Zgoda, argumenty wydają się być rozsądne. Czy w takim razie istnieje rekwizyt bądź też przedmiot/forma graficzna będąca w stanie oddać ducha tej wielowiekowej tradycji, podkreślając jednocześnie jej wyższość nad zwykłymi formami wytwórstwa nakładczego i manufakturyjnego? Korona, bluszcz wijący się dookoła litery B w formie ornamentu itp. ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartek Napisano 19 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 2011 Tak, na pewno da się znaleźć element niosący taką treść, ale nie może być zbyt "dosłowny". Na przykład wartości o których piszesz może symbolizować szyld rzemieślnika, np. http://www.shutterstock.com/pic-59712280/stock-vector-ancient-street-signboard-of-hairdresser-on-white.html http://s3.amazonaws.com/preview.canstockphoto.com/canstock0480750.png http://image.shutterstock.com/display_pic_with_logo/136585/136585,1253883305,13/stock-photo-ancient-signboard-37678033.jpg W szyldzie umieścilibyćmy nazwę i opis forum. PS bluszcz symbolizuje życie i odradzanie, korona jest zarezerwowana dla 'królewskości':) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.