Skocz do zawartości

Co mam dziś na głowie - CMDNG


Gość Vislav

Rekomendowane odpowiedzi

Rosjanie określają potocznie to nakrycie głowy, jako: czapka-pierożek

http://www.forbes.ru/stil-zhizni-slides ... oi/slide/8

wykonywana była z futra norek, a w wersji bardziej eleganckiej i podkreślającej wysoki status nosiciela z karakułów. http://www.russianlegacy.com/catalog/ka ... -1690.html

A to ciekawe spostrzeżenie, bo norki są obecnie dużo droższe niż karakuły.

Masz chyba, a raczej z pewnością masz rację Ricco. Koryguję swój tekst:

"wykonywana była z futra norek, a w wersji bardziej męskiej i podkreślającej wysoki status nosiciela z karakułów"

innego wytłumaczenia nie widzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest wiele określeń tego bardzo tradycyjnego nakrycia głowy. Występuje ono w różnych miejscach w wielu dość podobnych do siebie odmianach.

Ja mam na głowie czapkę rybacką w swojej najprostszej wersji bez zbytecznych ozdobników w postaci różnych taśm. Jedynie guzik ma emblemat kotwicy.

Bardzo podobna jest nasza prosta chłopska maciejówka.

Dobra czapka tego rodzaju jest uszyta z solidnego wełnianego sukna i ma skórzany potnik. Dobrze służy przez wszystkie pory roku. Oczywiście nie jest tak elegancka, jak kapelusz.

Jednak wyglądem z pewnością przewyższa wszelkie dziane wełniane czapki.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, też jest ciemnogranatowa - to taka typowa maciejówka, więc wydaje mi się, że jest trochę obszerniejsza w górnej średnicy niż Twoja i bardziej można ją ściągnąć na bok, jak beret lub kaszkiet który wrzucałem w tym wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, też jest ciemnogranatowa - to taka typowa maciejówka, więc wydaje mi się, że jest trochę obszerniejsza w górnej średnicy niż Twoja i bardziej można ją ściągnąć na bok, jak beret lub kaszkiet który wrzucałem w tym wątku.

Tak, zauważyłem i tak, jak wcześniej napisałem formy bywają różne. Można sobie poeksplorować wizerunki kaszubskich rybaków z lat 30-tych ubiegłego stulecia. http://www.audiovis.nac.gov.pl/obraz/79896/h:350/

Poza tym taka czapka jest niezłą alternatywą dla kapelusza w wielu zestawach, od casual, aż po średnią formalność. No i na dodatek właściwa dla naszych terenów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vislav wygląda w tej czapce super, ale moim skromnym zdaniem eye-lip - nie pasuje za bardzo...

eee tam bez przesady Eye-lip wygląda dobrze. Czapka jest nowa i musi się uleżeć.

Jest jeszcze jeden aspekt psychologiczny, który zresztą sam doświadczałem czasami. Nowy rodzaj nakrycia głowy i odmienny wygląd. Czujemy się co nieco sztucznie, jak się czujemy, tak wyglądamy. Dotyczy to zresztą dowolnego elementu garderoby, dla przykładu czerwonych spodni, albo smokingu.

Z czasem rzecz dopasowuje się do nas, a my do rzeczy i nagle wyglądamy, jakbyśmy się w niej urodzili. Niekoniecznie to musi być w trzecim pokoleniu :P

pozdr.Vslv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vislav, znowu trafiasz w modę. Ewentualnie moda przyszła do Ciebie :D

Ralph Lauren Fall/Winter 2013 via http://www.thesartorialist.com/photos/r ... er-2013-2/

Moda kołem się toczy, a styl pozostaje ;)

Mam też nowy i podobny płaszcz - może dzisiaj zawita na łamy forum. Dziękuję za linka, nie widziałem tego wcześniej.

Jeszcze dzisiaj będzie beret z trupią czaszką :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ksiaze Karol ostatnio w jednym z wywiadow stwierdzil rowniez, ze zawartosc jego szafy generalnie sie nie zmienia i raz na 20 lat jest modnie ubrany ;)

Moda znacznie przyspieszyła - dwa razy do roku kolekcja i siłą rzeczy częściej powraca do starych wzórców.

Jednak tym razem coś dla Pirata. Oczywiście sam wizerunek, bez moich refleksji na wstępie.

Niekoniecznie to co widzimy jest tym, co nam się wydaje na pierwszy rzut oka.

Ograniczeni różnymi stereotypami, widzimy to co chcemy zobaczyć.

Tak własnie było z beretem, jaki dzisiaj mam na głowie. Widziałem ten beret kilkakrotnie na półce w SH i za każdym razem odnosiłem wrażenie raczej karnawałowego przebrania z bajki o piratach.

W końcu wziąłem go do ręki przy kolejnych odwiedzinach. Stwierdziłem, że jednak jest to coś bardziej solidnego i ewentualnie może wejść do mojej kolekcji różnych nakryć głowy jaką posiadam.

Po przyjściu do domu obejrzałem badges przypięty do beretu. Wykonany z metalu, a nie metalizowanego plastyku z napisem na awersie "or Glory", a na rewersie London. Oczywiście, jak zwykle wyszukiwarka i pełne zaskoczenie. Okazało się, że jest to oryginalny beret brytyjskiej formacji Queen's Royal Lancers - British Army Website

A samo motto brzmi: Death or Glory korzeniami tkwiąc w bardzo znanym zdarzeniu:

Szarża Lekkiej Brygady w bitwie pod Balakławą

Na ten temat powstało kilka filmów i wiele opracowań. Zresztą formacja QRL ma w swojej historii wiele bitew. M.in. wojny napoleońskie i bitwa pod Waterloo. To wszystko można znaleźć w sieci.

Ciekawostką jest, że kapela Iron Maiden wykonuje kawałek The Trooper poświęcony tej szarży.

http://youtu.be/dWCUTewtw-0

Dzisiaj wychodząc rano na spacer założyłem ten beret, chociaż wciąż wydaje mi się z lekka ekstrawagancki. Prawdopodobnie kolejny raz powędruje na moja głowę przy okazji jakiejś awanturniczej wyprawy. Na co dzień, raczej nie.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.