Miler MTM

[kamizelka]

Wrzucam zdjęcia odebranej w zeszłym tygodniu koszuli. Na początku miały to być zdjęcia zrobione jeszcze w sklepie, ale potem stwierdziłem, że lepiej będzie wstawić te zrobione po pierwszym praniu. Jako, że to moja pierwsza koszula MTM miło mi będzie zapoznać się z opiniami bardziej doświadczonych kolegów  (będę wiedział co poprawić przy kolejnych zamówieniach). Przepraszam za kiepską jakość zdjęć.

#EDIT

W związku z tym, iż powstał osobny temat chciałbym uzupełnić mojego posta o wrażenia związane z jakością wykonania koszuli oraz obsługą klienta.

Jeżeli chodzi o jakość wykonania to nie mam się do czego przyczepić. Koszula została starannie uszyta. Nie znalazłem żadnych wystających nitek. Solidnie przyszyto guziki i obszyto dziurki, zaś wykończenie również oceniam pozytywnie. Co do oceny materiału to zaznaczę od tego, iż jest to moja pierwsza koszula z bawełny typu oxford, także ciężko jest mi ją do czegoś porównać. Z początku odniosłem wrażenie, iż materiał jest dosyć sztywny i szorstki, ale po dłuższym noszeniu te wrażenia ustąpiły. Niemniej, przy odbiorze miałem okazję "obmacać" oxford z próbnika Albini i muszę przyznać, że od razu czuć różnicę (tkanina jest mniej sztywna, przyjemniejsza w dotyku i bardziej mięsista). Zastanawiam się również jak wygląda różnica w gniotliwości materiału, ponieważ na chwilę obecną koszula mocno się gniecie i  dosyć ciężko się ją prasuje (domyślam się, iż jest to w jakimś stopniu wpisane w specyfikę tego rodzaju materiału). Warto jednak podkreślić, iż po dwóch pierwszych praniach nie zaobserwowałem aby materiał uległ skurczeniu. 

Zarówno przy składaniu zamówienia jak i odbiorze koszuli miałem do czynienia z bardzo miłą i w moim odczuciu profesjonalną obsługą. Niestety w obu przypadkach trafiłem na dosyć ruchliwy dzień, przez co musiałem czekać w sumie po kilkadziesiąt minut na swoją kolej. Szczególnie przy odbiorze zamówienia, gdzie zbliżające się święta dały o sobie znać i pomimo 3-4 osobowej załogi obsługującej górne piętro trzeba było swoje odczekać.  

 

[Zajac Poziomka]

@kamizelka

Jeżeli chodzi o dopasowanie, to IMO jest bardzo dobrze. Niezbyt podoba mi się kołnierzyk - trochę zbyt "przesadzony", ale to Tobie ma się on podobać, a nie mi  

[kamizelka]

Szczerze mówiąc to od dłuższego czasu podobały mi się koszule z wydłużonymi wyłogami kołnierzyka, także przy składaniu zamówienia była to w pełni świadoma i przemyślana decyzja. Ale oczywiście rozumiem, że takie rozwiązanie nie każdemu przypadnie do gustu  Sam jestem zadowolony z uzyskanego efektu 

[mosze]

Jeśli to mtm, to koszula jest (wygląda na) zbyt obszerną w okolicach ramion i klatki. Tak, jakby rękawy były wszyte "za daleko".

[Wodzu]

@kamizelka, z ciekawości - jak długie są wyłogi kołnierzyka?

[Zajac Poziomka]

@kamizelka ja też lubię dłuższe wyłogi i wyższą stójkę, ale tu moim zdaniem wyszło już odrobinę karykaturalnie. Jeszcze jedna rzecz, którą możnaby zmienić to położenie drugiego guzika - mógłby być odrobinę niżej, wtedy koszula lepiej by wyglądała bez krawata.

[kamizelka]

@mosze

Przy odbiorze rownież zwróciłem na to uwagę, ale otrzymałem informację, iż wynika to z chęci zapewnienia odpowiedniej swobody ruchów. Dodatkowo moja postawa na zdjęciu może trochę wyolbrzymiać ten efekt. 

@Wodzu

11 cm 

@Zajac Poziomka

Możliwe, że przy następnym zamówieniu trochę pokombinuję z wymiarami kołnierzyka. Co do guzika to nie zwróciłem na to wcześniej uwagi, ale faktycznie mógłby być niżej. 

 

Oczywiście dziękuje ze opinie Panowie!

[Meander]

Koszula wygląda od frontu w ten sposób, bo jest uszyta symetrycznie, a Kolega ma niesymetryczną sylwetkę. Prawe ramię wygląda na bardziej opadające niż lewe, można by je pewnie również skrócić. Pomogłoby zapewne skrócenie prawego ramienia i może przesunięcie nieco kuli rękawa, ale tego już po zdjęciach nie dam rady ocenić. Plecy też wyglądają na ok 1cm za długie w poprzek koszuli, ale to już kwestia komfortu. Generalnie koszula jest uszyta dość luźno w talii i na plecach oraz w okolicach pachy, ale rozumiem, że taki był zamysł i nie chciałeś/nie lubisz przesadzać z dopasowaniem.

[kamizelka]

@Meander

Szczerze mówiąc to nigdy nie zaobserwowałem u siebie jakiejś znacznej asymetryczności sylwetki. Może krzywo stanąłem na zdjęciu (nie jestem przyzwyczajony do takiego pozowania) albo po prostu sam tego nie dostrzegam patrząc w lustro

Co do dopasowania to przy składaniu zamówienia zaznaczałem, iż ze względu na wygodę i brak wysportowanej sylwetki nie przepadam za bardzo mocnym dopasowaniem - dużą część dnia zmuszony jestem spędzać w pozycji siedzącej. Także można powiedzieć, iż to co widać na zdjęciach miało być pewnym kompromisem pomiędzy wygodą a dobrym dopasowaniem. 

[mosze]

Moje doświadczenia dotyczące komfortu, dość świeże, są następujące. Dzisiaj miałem na sobie koszulę na pewno lepiej/ściślej dopasowaną na górze - zwykła bawełna, bez elastanu - przy wyciąganiu rąk do przodu (np. kierowanie samochodem) lub przy pochylaniu się z jednoczesnym wyciągnięciem rąk (tak, jakbym próbował oburącz podnieść odważnik) koszulę czuć, przy pochylaniu nieco krępuje ruchy (i czuć ją dość mocno na plecach). Zatem na plan "Matrixa" by się nie nadawała. Natomiast w trakcie typowej pracy biurowej, przy komputerze, w ogóle jej nie czuję.

Jeśli chciałeś mieć koszulę luźniejszą, to ok, ale zastanawiam się, czy wymagało to przesunięcia szwów rękawa poza kulę ramienia.

[Meander]

Zdecydowanie zgadzam się tutaj z @mosze. Jest luźno i założyłem, że chciałeś utrzymać komfort, ale w tym wypadku dałoby się podnieść relację na rzecz dopasowania, bez znacznej utraty komfortu właśnie.
Jeśli zaś chodzi o asymetryczność sylwetki, to jest to zjawisko powszechne, na które my sami najczęściej nie zwracamy uwagi. Mogłeś krzywo stanąć, fakt, ale raczej to tak nie wygląda. Szczególnie, że układ materiału na plecach również potwierdza asymetrię, a do tego zdjęcia, musiałeś zmienić pozycję (obrócić się).

[kamilp]

Chętnie zobaczyłbym tą koszule w parze z jakąś marynarką i krawatem.

 

[dziko]

Dopasowanie wydaje mi się niezłe jak na MTM. Co do owego luzu - to w dużej mierze kwestia preferencji, mnie np. niezmiernie denerwuje w koszulach to, o czym pisze @mosze (naprężenia przy pochylaniu itp. nawet jak wykonujemy tę czynność bardzo rzadko w ciągu dnia) - swoją drogą, wbrew intuicji, swoboda ruchów ramion w koszuli zależy w dużej mierze od dopasowania w talii, a nie tylko w klatce. Dla mnie niezbędne do oceny dopasowania byłyby właśnie zdjęcia z obiema rękami wysuniętymi przed siebie do przodu oraz podniesionymi na boki równolegle do podłogi, bo co z tego, że koszula pięknie wygląda w pozycji "na baczność" jak przy ruchach trzeszczą szwy bądź wyskakuje ze spodni. Warto też zobaczyć, jak wygląda po całym dniu noszenia (zbyt dopasowana będzie masakrycznie pognieciona).

Co do zdjęć jeszcze, to zwracam uwagę na zdecydowanie za ciasne spodnie To też zresztą fenomen tego forum, że ludzie roztrząsają milimetrowe dopasowania rękawa koszuli czy ramion marynarki, a np. maxi-opięte spodnie (jakiś rozmiar za małe) nikomu nie przeszkadzają.

[kamizelka]

@kamilp

Postaram się coś wrzucić jak będę miał wolną chwilę. 

@dziko

Spodnie na pewno są mocno wygniecione. Czy maxi-opięte? Nie wiem, ale noszę je od ponad roku i są to jedne z moich najwygodniejszych spodni, także nawet jeżeli są za małe to mi to nie przeszkadza (tzn. w żaden sposób tego nie odczuwam).

[kamizelka]

Wolna chwila się znalazła, także wrzucam kilka zdjęć ze szczególnym uwzględnieniem kołnierzyka koszuli  

[zixart]

Z krawatem i zapiętymi guziczkami moim skromnym zdaniem wygląda świetnie, bez krawata natomiast po prostu słabo.