Skocz do zawartości

Zelówki/Płyty, Podklejanie, Zelowanie Skórzanej Podeszwy, Gumowe Fleki


eye_lip

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 month later...

Mam takie pytanie, czy żelowanie zmniejsza "hałas" przy chodzeniu?

Zakupiłem wiele miesięcy temu moje ulubione buty czarne golfy na twardej podeszwie. Zależało mi na tym, gdyż idąć trochę taranuje nierówności w chodnikach i w innych butach dość często przez to zdziera mi się skóra na czubku, a w tych nawet zadrapania nie ma. Jednak minusem jest to, że strasznie stukają na twardej posadzce, co trochę mi się średnio podoba.

Znacie może jakieś metody "wygłuszenia" takich butów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za stukanie butów odpowiada najcześciej część spodnia obcasa lub jej niewielki fragment (patrz foto)

Dołączona grafika

Gdy obcas sie już wytrze (lub jak nie wytrzymasz to szybciej) wymień startą część u szewca na wykonaną z twardej gumy a nie z plastiku- szybciej sie bedzie scierać ale buty będą ciche.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months later...

Witam i pytam - oddałem buty do szewca celem rzeczonego tuningu. Wiem, że część purystów się obruszy, ale podeszwa zużywała się błyskawicznie, zaczęły się przecierać szwy; jednym słowem oddałem i już. Jednak mam wątpliwość - nie robiłem tego jeszcze - jaka powinna być grubość gumy? Wyobrażałem sobie, że w celu zachowania właściwości "trakcyjnych" (obcas i przód podeszwy na jednym poziomie), powinna to być cienka warstwa gumy - powiedzmy, 1 mm. Tymczasem szewc wyjął kawał dość solidnej gumy o grubości na oko 2,5-3mm. Argumentował, że część zostanie zeszlifowana, a jakby była taka cienka, to by się zaraz starła. Dałem się przekonać i buty zostawiłem. Jednak wątpliwość pozostała - jak to powinno wyglądać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź. Jeszcze jedno pytanie - czy w związku z tym należy również podkleić obcas (dla zachowania linii podeszwy w poziomie, inaczej przód buta pójdzie lekko w górę)? Czy nie ma to znaczenia?

Buty są eleganckie, przynajmniej tak mi się wydaje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buty są eleganckie, przynajmniej tak mi się wydaje :)

Wspominając o butach casual'owych chciałem jedynie zauważyć, że w przypadku butów sportowych zalecana grubość zelówki jest dużo większa z uwagi na cięższe warunki w jakich je użytkujemy. Dla szeroko pojętych eleganckich butów zelówka o grubości 1,5mm jest w zupełności wystarczająca.

Ja podzelowuję buty w ten sposób:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Oczywiście dużo zależy od kształtu kopyta i obcasa (buty ze zdjęcia mają mocno profilowane kopyto oraz ścięty obcas). W odniesieniu do Twojego pytania o zachowanie linii pomiędzy nosem buta a piętą - powinieneś podzelować obie części.

Systematyczność i proporcjonalność procesu ścierania się gumy w dużej mierze zależy od sposobu chodu (przełożenie większej siły na piętę czy kości palców stopy i podbicie) oraz kształtu stopy. Ja np. podklejam buty grubszą warstwą gumy (o ok. 0,5 mm) od strony noska. W ten sposób zelówka ściera się równomiernie i but sprawia wrażenie "dociśniętego do ziemi". Ma to szczególne znaczenie w przypadku butów o podwyższonym rancie i szerokim pasie sztupru, ponieważ przy źle zachowanych proporcjach zelówki uzyskujemy wrażenie wizualnego koturnu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz dzięki - zobaczę dziś, jak to wyszło. Pewnie obcasy też w takim razie podkleję. Szewc pytał, czy ma to zrobić (podkleić obcas), ale powinien sam wiedzieć, że to będzie potrzebne. Ostatnie pytanie - ile taka usługa powinna kosztować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buty odebrałem - wyglądają na podklejone bardzo solidnie (jedyna różnica w stosunku do zdjęcia powyżej to mniejsza liczba wbitych gwoździków), ładnie wyrównane z podeszwą, jest ok. Starszy (bardzo) pan ze starej szkoły - wciąż daje radę. Ale zapłaciłem jak za zboże - 40 zł za podeszwę "właściwą" i dodatkowo 25 zł za obcas. Próba negocjacji ceny się nie udała - jednak, jeśli się okaże, że można taniej, to już do szewca nie wrócę. Zatem mam pytanie - gdzie w Warszawie (najchętniej okolice Marymontu, Żoliborz, ew. Praga lub centrum) można zrobić to dobrze, ale w rozsądnej cenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buty odebrałem - wyglądają na podklejone bardzo solidnie (jedyna różnica w stosunku do zdjęcia powyżej to mniejsza liczba wbitych gwoździków), ładnie wyrównane z podeszwą, jest ok. Starszy (bardzo) pan ze starej szkoły - wciąż daje radę. Ale zapłaciłem jak za zboże - 40 zł za podeszwę "właściwą" i dodatkowo 25 zł za obcas. Próba negocjacji ceny się nie udała - jednak, jeśli się okaże, że można taniej, to już do szewca nie wrócę. Zatem mam pytanie - gdzie w Warszawie (najchętniej okolice Marymontu, Żoliborz, ew. Praga lub centrum) można zrobić to dobrze, ale w rozsądnej cenie?

:shock: A wymieniałeś też fleki? Może stąd taka cena.

Mam sprawdzonych następujących szewców:

1. Stanisław Katana

ul. Hoża 21/23

tel. 22 629-29-25

2. Stanisław Muszyński

ul. Marymoncka 55

tel. 22 669-21-46

3. Ryszard Duranc

Al. Jerozolimskie 51/22

tel. 506 497 922

4. Janusz Sitnik

ul. Perzyńskiego 14

tel. 501 725 117

Za zelówkę + robociznę od 28 zł do 35 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Witam,

dziękuję za wskazówki. Trafiłem w końcu do p. Sitnika, koszt podlejenia cienką gumą części przedniej, bez obcasa znaczy się - 39 zł. Być może to jakiś podatek od nowego klienta :?: , bo buty były nowe, co chyba upraszcza sprawę. Oczywiście nie chodzi o wyciśnięcie każdej złotówki, ale koszt rzędu 25 zł to byłaby (w Warszawie) doskonała cena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks later...

Jako debiutant w dziedzinie obuwia, proszę o poradę, co mam zrobić, aby buty (viewtopic.php?f=1&t=572&start=100) nie ślizgały się na ceramicznych powierzchniach, co jest bardzo popularnym sposobem wykańczania podłóg w różnego rodzaju instytucjach. Czy być może zbyt wiele wymagam i jednak powinienem się ślizgać :lol: ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam butach skórzaną podeszwę? Myślałem że to tworzywo, albo jakaś guma, w końcu niecałe 300zł...Poza tym wyjaśnij kontekst słowa "ukatrupić" :D

Szczerze mówiąc nawet nie otworzyłem link'a przeczytawszy o typowych problemach charakterystycznych dla osób, które nie są przywykłe do chodzenia w butach ze skórzaną podeszwą. Zrób zdjęcie podeszwy to zobaczymy co tam masz. Sprawdź też czy jest tam wytłoczony taki znaczek (choć nie musi być):

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba dzisiaj za wcześnie wstałem. :lol: Rzeczywiście w wątku jest zdjęcie podeszwy, o które sam zresztą prosiłem kolegę Nereusza..

Ta podeszwa wygląda mi na poliuretan z dodatkiem jakiegoś sztucznego tworzywa. Proponuję porządnie przetrzeć papierem ściernym lub zakupić płytę zelówkową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.