Skocz do zawartości

Forumowa poradnia stylistyczna


Gość sancho

Rekomendowane odpowiedzi

Słabo mi się te zdjęcia otwierają w telefonie, ale nie chciałbym ich oglądać w pełni. To nie zlośliwość z mojej strony, ale one wszystkie leżą TRAGICZNIE (zwłaszcza na ujęciach z boku). Nie wiedziałbym co w nich ruszyć żeby jako tako leżały. Wrzuć może zdjęcia tego za dużego garniaka dla porównania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wstępnie myślałem o tassel loafersach, ale przez pryzmat cennych rad kolegów zmieniłem koncepcje na garnitur, a co za tym idzie pewnie będę szukał czarnych oxfordów.


Jeśli chcesz się „odformalnić” to niezmiennie proponuję rozważyć monki. Oksfordy to oczywiście domyślna opcja na taką okazję, ale jakbyś szukał pretekstu do zakupu nowych butów to ten jest dobry. Osobiście i dla mnie loafersy to już zupełnie nieformalne buty( wiem, wiem - „teraz to absolutny must każdej eleganckiej stylizacji” i to najlepiej do gołych kostek), ale jak zakładam do garnituru loafersy to nawet krawat mi uwiera i chodzę bez.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest ten poniżej z tym, że pod marynarką jest za duża koszula, stąd chyba na ten moment lepiej, żebym zrobił nowe zdjęcia, gdzie pod marynarką jest zwykły t-shirt.]

Koszula koszulą, ale marynarka strasznie się marszczy z tyłu na wysokości lędźwi, tuż nad szlicami. Może to coś z Twoją postawą. Czy jest na sali ortopeda?Z przodu marynarka nie sprawia wrażenia za dużej. Najlepiej gdybyś podszedł z nią do ogarniętego krawca i zapytał co z tym da się zrobić, bo może się okazać, że się naszukasz, nadenerwujesz, wykosztujesz, a efekt będzie i tak niezadowalający.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, pablocito napisał:

Jeśli chcesz się „odformalnić” to niezmiennie proponuję rozważyć monki. Oksfordy to oczywiście domyślna opcja na taką okazję, ale jakbyś szukał pretekstu do zakupu nowych butów to ten jest dobry. 

Celem odformalnienia można jeszcze kupić oxfordy/lotniki w odcieniu brązu, najlepiej czekoladowego.

W jaśniejsze jak te niżej bym nie szedł.

2208-dsc-0099-1.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minutes ago, pablocito said:


Koszula koszulą, ale marynarka strasznie się marszczy z tyłu na wysokości lędźwi, tuż nad szlicami. Może to coś z Twoją postawą. Czy jest na sali ortopeda?emoji6.pngZ przodu marynarka nie sprawia wrażenia za dużej. Najlepiej gdybyś podszedł z nią do ogarniętego krawca i zapytał co z tym da się zrobić, bo może się okazać, że się naszukasz, nadenerwujesz, wykosztujesz, a efekt będzie i tak niezadowalający.

Niby tak, ale też myślałem pod tym względem, że ten aktualny, załóżmy za rok czy dwa będzie akurat, z uwagi na to, że trenuję na siłowni, stąd wahania wagi/sylwetki. Jeżeli go przerobię, to z czasem będzie już za mały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, pozdro600 napisał:

Ok dzięki. W takim razie będę wprowadzał poprawki do tego co już mam. A za jakiś czas, jak już będzie za mały, to wtedy rozważę zakup nowego.

Zawsze teraz możesz go przerobić i zostawić zapas materiału, po to aby później go móc poszerzyć.

Takie "zero waste" ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.03.2024 o 19:58, Velahrn napisał:

Większość osób ma dysonans poznawczy, widząc kogoś ubranego w garnitur nieformalny, bo nie może przyporządkować tego stroju do żadnej roli społecznej. Bo nie jest to ani właściwy ubiór na sytuację formalną, taką jak ślub, pogrzeb czy egzamin, ani nie jest już zwyczajnym strojem codziennym. Obecnie ubierają się tak właściwie tylko dandysi oraz aspirujący (w tym prezenterzy telewizji śniadaniowych).

Ostatnio coś tam pooglądałem Polsat News. Czyli same wywiady z politykami, jeden ubrany w granatowy garnitur, drugi w kratę, trzeci za chwilę pepitka.

Oglądam dalej serwis informacyjny. Minister spraw zagranicznych, państwa które prowadzi pełnoskalową wojnę ubrany w kratę, plus fioletowo różowy krawat który nie za bardzo pasuje (zdjęcie poniżej z innym krawatem, wyszukane przez google).

z30242196AMP,Dmytro-Kuleba.jpg

Następnie znany ekonomista ubrany jeszcze bardziej fantazyjne.

image.thumb.jpeg.8928af9100f3f3eee67f49209f544523.jpeg

Także moim zdaniem przeciętni ludzie nie mają żadnego dysonansu poznawczego (jak już coś to użytkownicy tego forum). Są przyzwyczajeni do takich garniturów, ponieważ widują je chociażby w TV czy na weselach. Oni ubierają garnitur przede wszystkim na wesele czy pogrzeb. Nie za bardzo zwracają uwagę jaki on jest. A gość w garniturze i krawacie to dla nich krawaciarz, pewnie jakiś ważny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekaj, czekaj, próbujesz nas przekonać, że politycy ubierają się źle :) ?

Dysonans poznawczy występuje wtedy, gdy ktoś nie musi nosić garnituru, a mimo to go nosi, na dodatek nieformalny. Natomiast takiego dysonansu nie ma, gdy ktoś ma garnitur, tylko brzydki czy niedopasowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie Panowie,

bardzo dziękuje za wyczerpujące wskazówki, które naprowadziły mnie na odpowiedni kierunek. Jednocześnie bardzo przepraszam za chwilowe milczenie, ale przez ostatnie dni wszystko zbierałem w całość i analizowałem. Decyzja jest oczywista, postawiłem na jednorzędowy, granatowy garnitur. Sprawdzałem wszelkie znajome mi rozwiązania RTW (Suitsupply, Pini Parma, Macaroni Tomato, Poszetka.com, Zack Roman, Boggi Milano), ale nie znalazłem nic ciekawego (jeśli ktoś może polecić inne marki to będę wdzięczny). Dlatego też zdecydowałem się na Custom Made z SuSu. Przeanalizowałem granatowe tkaniny i najbardziej odpowiedni okazał się dla mnie wspomniany przez @tryhp3 - tropikalny granat o kodzie 540.901/263. Nie czuje się jednak na siłach ocenić, czy nie popełniłem faux pas na ostatniej prostej wybierając:

  1. 2,5 guzika.
  2. AMF 6mm (czy lepsze byłoby standardowe 2mm?).
  3. Kieszenie tulipanowe (może lepsze byłyby patki?).
  4. W przypadku spodni waham się pomiędzy „skrzydlatymi” regulatorami a jednym zapięciem na biodrze/regulatorem.
  5. Pojedyncza zakładka w spodniach.
  6. Tylne kieszenie spodni na guzik (bez patek).
  7. Pełna podszewka spodni (choć nie jestem pewien czy nie lepsza byłaby połowiczna).
  8. 5 cm manszety (czy lepiej pozostawić prostą nogawkę?)
  9. Dwurzędowa kamizelka (planuje ciemnobrązową w kratę księcia Walii)

Z góry serdecznie dziękuje za wszelkie cenne wskazówki, które pozwolą mi dobrnąć do brzegu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AMF raczej powinno być blisko krawędzi. 

Jeżeli chodzi o kieszenie tulipanowe (nakładane?) i manszety to dwie strony do tyłu jest garnitur ślubny SuSu w nie wyposażony. Na pewno odbiera to trochę formalności (chociaż manszety przez rzadkość stosowania, będą uznane za coś raczej podnoszącego formalność). Taki jest twój cel. Później będzie prościej użyć ponownie. Można by się też rozwodzić o 2,5 guzika ale w twoim przypadku wszystko jedno.

Jeżeli chodzi o regulatory spodni to jak jak Ci wygodnie. Jak jesteś szczupły to wszystko będzie raczej działało. Ja do regulatorów podwójnych bocznych przekonany nie jestem, ale mam zaokrąglony brzuch. Najbezpieczniej byłoby i tak założyć szelki.

Podszewkę spodni mogę sprawdzić w moich tropikalnych od SuSu jutro.

Masz ciemny granat, kamizelka powinna być jaśniejsza od niego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o pas spodni, to rozważam dwie opcje ze zdjęcia. Gurkha z jednym zapięciem podoba mi się bardziej, ale mam jakieś obawy, że przesadzam z deformalizacją. Nie zamierzam dekompletować garnituru w przyszłości. Stąd też myślę o pełnej podszewce, żeby spodnie lepiej opadały (będę wdzięczy za informacje jak to wygląda u Ciebie). Dodałem też jedną standardową zakładkę.

Odnośnie brązowej kamizelki, zainspirowałem się trochę ostatnią propozycją Alberta Borowieckiego (tylko dodałbym kratę księcia Walii). Dla porównania zestawiłem ją z szarą kamizelką, która na pierwszy rzut oka wydaje się bardziej naturalną opcją. Właśnie dlatego pomyślałem, że może warto podziałać nieszablonowo :).

Powiem szczerze, że na prawdę sporo się dowiedziałem przez ostatnie dni, za co jestem każdemu z Was bardzo wdzięczny :).

Kamizelka.jpg

Pas.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Mily napisał:

Stąd też myślę o pełnej podszewce, żeby spodnie lepiej opadały (będę wdzięczy za informacje jak to wygląda u Ciebie). Dodałem też jedną standardową zakładkę.

Spodniom bardziej pewnie pomogą manszety które i tak planujesz.

13 minut temu, Mily napisał:

Odnośnie brązowej kamizelki, zainspirowałem się trochę ostatnią propozycją Alberta Borowieckiego (tylko dodałbym kratę księcia Walii). Dla porównania zestawiłem ją z szarą kamizelką, która na pierwszy rzut oka wydaje się bardziej naturalną opcją.

One obydwie są brązowe, ta którą nazywasz szarą jest de facto beżową (odcień brązu) w brązową kratę. Moim zdaniem ta jaśniejsza pasuje lepiej i jest bezpieczniejsza. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Mily napisał:

Jeśli chodzi o pas spodni, to rozważam dwie opcje ze zdjęcia. Gurkha z jednym zapięciem podoba mi się bardziej, ale mam jakieś obawy, że przesadzam z deformalizacją. Nie zamierzam dekompletować garnituru w przyszłości. Stąd też myślę o pełnej podszewce, żeby spodnie lepiej opadały (będę wdzięczy za informacje jak to wygląda u Ciebie). Dodałem też jedną standardową zakładkę.

 

Odnośnie brązowej kamizelki, zainspirowałem się trochę ostatnią propozycją Alberta Borowieckiego (tylko dodałbym kratę księcia Walii). Dla porównania zestawiłem ją z szarą kamizelką, która na pierwszy rzut oka wydaje się bardziej naturalną opcją. Właśnie dlatego pomyślałem, że może warto podziałać nieszablonowo :).

Powiem szczerze, że na prawdę sporo się dowiedziałem przez ostatnie dni, za co jestem każdemu z Was bardzo wdzięczny :).

 

 

 

Wszystkie te prezentowane w Twoim poście zestawy są dobre na ślub.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Mily napisał:

 Stąd też myślę o pełnej podszewce, żeby spodnie lepiej opadały (będę wdzięczy za informacje jak to wygląda u Ciebie).

Standard, poniżej kolan.

Krój Soho z rocznika 2014, niby slim ale po skróceniu rozmiaru 106 na mnie są obszerniejsze niż na zdjęciu poniżej (Soho tropikalne w obcnej ofercie). Opadają jak złoto.

Jak już idziesz w wełnę tropikalną, to zadbaj o to żeby krój spodni nie był nadmiernym slimem, ponieważ takie gorzej oddychają, czyli tracisz to co wełna tropikalna ma dać. Dwa, że spodnie powinny mieć spad bez sztuczek. 

SUITSUPPLY Czysta wełna tropikalna S120's od Vitale Barberis Canonico, Włochy Spodnie garniturowe Soho jasnoszare

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie efekt miał być inny. Chciałem osiągnąć coś jak w tej marynarce u Zacka:

marynarka-pitti-uomo.jpg

Natomiast w kreatorze SuSu projekt wyglądał tak:

temp-Image7-JReq-W.avif

Co w teorii wyglądało fajnie, natomiast w realu te kalpy wydają mi się dosłownie odrobinę zbyt toporne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.