Skocz do zawartości

Muzyka dla naszych uszu


booe

Rekomendowane odpowiedzi

(stronię tylko od muzyki stricte elektronicznej typu techno, trance itp.).

To trochę grzech, bo:

(z rzeczy bardzo konwencjonalnych, a są jeszcze niekonwencjonalne, szczególnie polecam pójście w industrial)

Mimo wszystko mnie nie przekonuje, więc zostałem grzesznikiem :P

Na szczęście jeśli chodzi o grzech, to się nie boję, np. słuchając utworu Dechristianize ( http://youtu.be/5gTCgYurcVs ) (jest ostro, ale np. jeśli kogoś nie odrzuci od razu growl Bentona, to proponuję dotrwać do fragmentu od 2:44 do 3:05 (albo od razu tam przewinąć), gdzie growlu nie ma i samemu przekonać się jak niezwykle to potrafi brzmieć). Nawiasem mówiąc, moja dziewczyna zawsze jak słyszy że to puszczam to wychodzi i każe się zawołać właśnie na ten fragment ;). Pewnie właśnie straciłem twarz w oczach wielu, no ale cóż :P

Po przeczytaniu postów z tygodnia z tego tematu stwierdzam 2 rzeczy:

Jeśli chodzi o wizyty w filharmoniii to ostatnio byłem na żywo na 2 koncercie fortepianowym Rachmaninowa, i jeżeli ktoś nie zna, polecam w pełni: http://youtu.be/PSJdLkN8Ki4

A jeśli chodzi o popularne utwory, to 5tka Beethovena jest wprost niemiłosiernie wyeksploatowana, a kto z tzw. ulicy wie jak brzmi tam przepiękny finał?: http://www.youtube.com/watch?v=lkApmDjhFHs

A 3cia symfonia Góreckiego - miód miód miód, jest genialna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(jest ostro, ale np. jeśli kogoś nie odrzuci od razu growl Bentona, to proponuję dotrwać do fragmentu od 2:44 do 3:05 (albo od razu tam przewinąć), gdzie growlu nie ma i samemu przekonać się jak niezwykle to potrafi brzmieć). Nawiasem mówiąc, moja dziewczyna zawsze jak słyszy że to puszczam to wychodzi i każe się zawołać właśnie na ten fragment ;). Pewnie właśnie straciłem twarz w oczach wielu, no ale cóż :P

Znaczy akurat ten fragment jest tak od czapy że aż boli, brzmi to jak solówka średnio ogarniętego gimnazjalisty zafascynowanego metalem o wróżkach i smokach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(jest ostro, ale np. jeśli kogoś nie odrzuci od razu growl Bentona, to proponuję dotrwać do fragmentu od 2:44 do 3:05 (albo od razu tam przewinąć), gdzie growlu nie ma i samemu przekonać się jak niezwykle to potrafi brzmieć). Nawiasem mówiąc, moja dziewczyna zawsze jak słyszy że to puszczam to wychodzi i każe się zawołać właśnie na ten fragment ;). Pewnie właśnie straciłem twarz w oczach wielu, no ale cóż :P

Znaczy akurat ten fragment jest tak od czapy że aż boli, brzmi to jak solówka średnio ogarniętego gimnazjalisty zafascynowanego metalem o wróżkach i smokach.

Widocznie kwestia gustu, no ale dobrze, pójdźmy dalej ;)

http://www.youtube.com/watch?v=xiQ-QBM4_qA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(jest ostro, ale np. jeśli kogoś nie odrzuci od razu growl Bentona, to proponuję dotrwać do fragmentu od 2:44 do 3:05 (albo od razu tam przewinąć), gdzie growlu nie ma i samemu przekonać się jak niezwykle to potrafi brzmieć). Nawiasem mówiąc, moja dziewczyna zawsze jak słyszy że to puszczam to wychodzi i każe się zawołać właśnie na ten fragment ;). Pewnie właśnie straciłem twarz w oczach wielu, no ale cóż :P

Znaczy akurat ten fragment jest tak od czapy że aż boli, brzmi to jak solówka średnio ogarniętego gimnazjalisty zafascynowanego metalem o wróżkach i smokach.

Widocznie kwestia gustu, no ale dobrze, pójdźmy dalej ;)

http://www.youtube.com/watch?v=xiQ-QBM4_qA

To nawet przyzwoita podróba Venoma.

No to jak jesteśmy przy ekstremalnym metalu, to trochę klasyki tego nurtu:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głupia sprawa... Dziś są urodziny Debussy'ego, a ja dowiedziałem się o tym dopiero przed chwilą. :) Z tej okazji więc Achille-Claude Debussy Extravaganza, czyli moje ulubione utwory tego kompozytora. :) Dodam jeszcze, że będą to utwory wyłącznie fortepianowe, bo kameralnych czy orkiestrowych nie zdążyłem jeszcze dogłębnie poznać.

Preludia:

Images oubliées

Estampes - Pagodes

Suite Bergamasque - Passepied

Mazurka

Danse - Tarantelle styrienne

Children's Corner - Jimbo's Lullaby

Children's Corner - Serenade for the Doll

Études:

I - Pour les cinq doigts d'apres Monsieur Czerny

V - Pour les octaves

XII - Pour les accords

. :)

Wszystkiego najlepszego!

Pozdrawiam, Dr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I słuchasz tego nagrania? Brzmi, jak wygenerowane komputerowo (i wcale nie zdziwiłbym się, gdyby takie było :) ).

Jeśli zaś chodzi o sam utwór: kolejny oklepaniec. :D Nie jest jednakowoż zły... Nie jestem wielkim fanem Vivaldiego, ale napisał bardzo dużo różnych koncertów, a to jedna z moich ulubionych form muzycznych. :)

Oto kilka utworów ze skrzypcami solo (wyłączając kwartety smyczkowe), które lubię:

Ravel - Sonata skrzypcowa -

oraz

Barwa skrzypiec solo (nie w charakterze instrumentu koncertującego) została wykorzystana z sukcesem w takich utworach jak Danse Macabre Saint-Saensa, Amerykanin w Paryżu Gershwina czy Wenus i Merkury z suity Planety Holsta. ;)

Pozdrawiam, Dr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to co innego. :P To już, jak mi się wydaje, o wiele mniej oklepane. :D No to niepotrzebnie przypominałem sobie nieliczne utwory ze skrzypcami solo, które lubię, skoro właściwsze byłoby podanie swoich ulubionych oratoriów. :lol:

Akurat nie jestem także wielkim fanem Haydna, ale naprawdę lubię niektóre jego utwory: kwartety smyczkowe, symfonie, jest z czego wybierać. :) Swego czasu bardzo lubiłem koncert na trąbkę.

Oratoriów nie znam aż tak wiele, bo są bardzo długie, a ja lubię przesłuchać całość utworu w jednym posiedzeniu. ;) Byłem za to na koncertach dość oklepanych dzieł, które bardzo mi się spodobały - Mesjaszu Handla i Pasji wg. Świętego Mateusza J. S. Bacha (w której wykonaniu brałem z resztą udział - śpiewałem w chórze partię soprano ripieno; to było jakiś czas temu, teraz śpiewam barytonem :) ). Bardzo dawno temu byłem też na Siedmiu Ostatnich Słowach Jezusa na Krzyżu Haydna, ale już nie pamiętam, czy mi się podobało. ;)

Pozdrawiam, Dr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda Oratoria, podobnie jak opery są na dłuuuuuuuugie posiedzenia, a ja też lubię słuchać danego dzieła w jednym kawałku. Dlatego w domu praktycznie ich nie słucham, chociaż jak sobie przypominasz opera to moja ulubiona forma muzyczna. Do Mesjasza zabierałem się kilka razy ale nigdy nie udało mi się przesłuchać go w całości podobnie jak Pasję wg św. Mateusza Bacha. Tym razem jednak się złożyło, dziecko u dziadków+spokój= nastrój do słuchania dłuższych dzieł :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety rzadko mam takie okazje. :) Czasem wieczorem, kiedy wszyscy pójdą spać słucham czegoś, ale najlepiej, żeby nie trwało ponad godzinę, bo nie chcę też codziennie chodzić spać o czwartej rano. :D Przesłuchałem tak już Requiem Mozarta i Planety Holsta. W tym roku może dwa razy wystarczająco długo byłem sam w domu - udało mi się wówczas posłuchać wszystkich utworów fortepianowych Ravela i Vingt regards sur l'enfant-Jesus Messiaena. ;)

Pozdrawiam, Dr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby poznać muzykę Oliviera Messiaena i się do niej nie zrazić, proponuję zacząć od preludiów na fortepian:

Myślałem, że są może dziś urodziny jakiegoś kompozytora i z tej okazji wypadałoby tutaj zamieścić odnośnik do któregoś jego utworu. Niestety nic nie znalazłem, więc zajrzałem do części z rocznicami śmierci. Dowiedziałem się więc, że dziś (właściwie w tej chwili już wczoraj) przypada pięćdziesiąta czwarta rocznica śmierci mojego ulubionego kompozytora brytyjskiego Ralpha Vaughana Williamsa. Z tej okazji więc zapraszam do posłuchania jego koncertu fortepianowego:

I Toccata (link)

II Romanza (link)

III Fuga Chromatica con Finale alla Tedesca - część I (link) i część II (link)

Pozdrawiam, Dr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma niesamowicie sprawne dłonie i bardzo długie palce, co niewątpliwie pomaga w grze na gitarze.

Aż Paganini przychodzi na myśl. :)

Dowiedziałem się dziś, że w Ostrowcu z okazji Dni Muzyki odbędzie się wykonanie Wielkiej Mszy h-moll Bacha. :) Muszę ją dokładnie przesłuchać, żeby później wiedzieć, co i jak. ;)

Pozdrawiam, Dr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.