Jump to content

[FLORENCJA] Trendy 2011


antolll
 Share

Recommended Posts

Dzieki za zdjecia! Pierwsza konkluzja hjaka mi sie nasuwa to ta, iz kobiety maja o wiele lepiej odnosnie ciuchow. Faceci sa strasznie zuniformizowani, Kilka przewodnich tematow (na palcach jednej reki policzyc) i wariacje (bardzo ladne nota bene) na ich bazie.

Zdjecie 45 - czarna poszetka!

Zdjecie 50 - ladne suede loafers ze sprzaczka ... czy ktos wie jaki to producent?

Link to comment
Share on other sites

Faceci sa strasznie zuniformizowani, Kilka przewodnich tematow (na palcach jednej reki policzyc) i wariacje (bardzo ladne nota bene) na ich bazie.

Te sklepy ze zdjęć, to jakieś 10% sklepów z męską odzieżą z rejonów które odwiedziłem, wybrałem te najbardziej klasyczne ;)

Dalszy ciąg;

Kilka zdjęć z ulic (galeria też niżej):

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

i last but not least - ja - autor zdjęć, a obok narzędzie.

Dołączona grafika

https://picasaweb.google.com/1147481061 ... orencja_2#

KONIEC 8-)

Link to comment
Share on other sites

kurcze z tych zdjeć aż emanuje inny klimat niz nasz Polski. Tak widać jakiś taki spokój, swobodę itp. .. chyba że to tylko ja mam takie wrażenie..

zgadzam się w 100%. tutaj widac to na przykladnie ubran, a dotyczy kazdej dziedziny zycia (ale nie we wszystkich jest tam "lepiej"), i jest tematem na znacznie dłuższą dyskusję ;) wróćmy do ubrań :)

Link to comment
Share on other sites

Kolego antoll, pięknie dziękuję za galerię 'z ulicy'. Jest na co popatrzeć.

Cała przyjemność po mojej stronie. Uznałem, że skoro ani wiedzą, ani zakupami w mediolanie, ani butami od wielądka nie mogę się pochwalic, to chociaż fajne zdjęcia na forum pokażę ;)

Link to comment
Share on other sites

Bogowie!!! byłem we Florencji rok temu, cały tydzień na warsztatach, niestety było zimno, wyjątkowo paskudny jak na Florencję luty (nawet śnieg był). Byłem wtedy w trakcie zmiany stylu na elegancki, nawet sobie krawat kupiłem, ale nie zwracałem uwagi aż tak na ludzi (poza włoszkami :) i na sklepy, teraz żałuję. Cóż zboczenie zawodowe historyka sztuki kazało mi latać po muzeach i kościołach :).

Natomiast prawda jest ten lekki spokojny styl życia ogólnie w sródziemnomorzu. Pamiętam jak pierwszy raz byłem w tym regionie jako student I i potem, II roku, w 1994 i 95 roku na wycieczkach zabytkoznawczych, jak się wyrwałem z szarego wówczas i burego Lublina, gdzie o zmroku nic nie było na mieście i łaziłem do późna po np. Avignonie i patrzyłem jak ludzie chodzą, jedzą kolacje w restauracjach jest kolorowo i bezpiecznie echhhhhh. jak potem wróciłem do Polski jesiennej to az mnie serce bolało tak było ponuro-buro.

Link to comment
Share on other sites

Bardzo fajny reportaż. Widać też, że nie wszyscy Włosi nadają się do sartorialista. :D

'Narzędzie' wygląda na solidne. Czy używałeś filtra polaryzującego przy fotografowaniu wystaw?

No właśnie "polara" do Włoch nie zabrałem, i potem byłem wściekły, bo mógłbym robić zdjęcia wystaw w dzień, a nie latać nocą i próbować coś zdziałać wysokim iso i długimi czasami ;)

Cieszę się, że się podoba!

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.