Niestroj leatherwork- ręcznie wykonywana galanteria skórzana

[Skalpel]

Podjarany jestem niczym gimnazjalista na długiej przerwie

 

[Whitesnake]

Podjarany jestem niczym gimnazjalista na długiej przerwie

 

Nie tylko ty

[Krzysiek_W]

Podjarany jestem niczym gimnazjalista na długiej przerwie

 

nie do końca znam przeznaczenie tych elementów, część rozpoznaję: mydło, widelec do koreczków ? (ten na dwa ząbki), nic dentystyczna? , wykałaczki, wyciągaczkę do kleszczy, wałek malarski bez włosia co Ty sobie robisz? to jakaś odmiana BSDM?

[Hargin]

.... 50 twarzy SKALPELA

[Whitesnake]

nie do końca znam przeznaczenie tych elementów... (ten na dwa ząbki), nic dentystyczna? , wykałaczki, wyciągaczkę do kleszczy, wałek malarski bez włosia

Moje skojarzenia od razu poszły w kierunku "średniowiecznych" gabinetów dentystycznych. Przypomniały mi sie czasy kiedy takowe były w każdej podstawówce i to nie były miłe wspomnienia...

[Skalpel]

Krzysiu... "a historii tego wałka i tak byś nie zrozumiał..."  on waży prawie 3 kg. Z robiony jest z pełnej polerowanej nierdzewki ( Tata mi zrobił  ) Zasada działania jest jednak taka sama jak wałka do tapet. Po naklejeniu zamszu np. dociskam tym klejone powierzchnie.

BSDM... Będzie Się Działo, Mała

[Hargin]

 

BSDM... Będzie Się Działo, Mała

 

Haha... to też ze szpitala? jakieś nowe procedury medyczne wprowadzacie?

[Skalpel]

Niektóre szpitalne teksty są wybitne. Dla niektórych będą zupełnie niezrozumiałe, dla innych grubiańskie albo niesmaczne, ale po kilkunastu latach czasami sami nie zauważamy, że gadamy przy pacjencie slangiem.

Mógłbym tymi tekstami sypać jak z rękawa. Najmocniejsze z jakim się spotkałem to były na OIOMie i Pogotowiu (zaczynałem tam jako sanitariusz).

Z ostatnich "grubych" zasłyszanych, o pacjentce z rozpoznanym krwawieniem śródczaszkowym, która ostatecznie zmarła: że pacjentka była nazbyt wylewna...  

[Hargin]

 

Z ostatnich "grubych" zasłyszanych, o pacjentce z rozpoznanym krwawieniem śródczaszkowym, która ostatecznie zmarła: że pacjentka była nazbyt wylewna...  

 

Nie dam "+1", bo mogłoby to być źle odebrane przez niektórych wrażliwych kolegów, ale rozumiem kaliber gry słów  

[Skalpel]

Jak to śpiewał Jim Morrison :

 

This is the end, beautiful friend
This is the end, my only friend

 

Włoska, roślinnie garbowana skóra zwana buttero, przefarbowana na wskroś, wykończona mizdra.. Mosiężne okucia, Hermesowska lniana nić Fil au chinois w kolorze oberżyny.

 

 

[Koval]

Nic, nic, nic... a potem - BUUUM    

[pirat]

Myślę, że utwór muzyczny bardziej pasujący do okolicznosci to:
 

 

 

[Whitesnake]

Obiecałem Skalpelowi, ze bede donosił jak sie starzeje.

Jak widać, pięknie i z godnością!

[swordfishtrombone]

Znacznie czerwieńsza niż moja (wykonane w tym samym czasie i w tym samym kolorze). Pewnie Twoja widzi więcej świeżego powietrza, wilgoci i słońca.

[Whitesnake]

Pewnie Twoja widzi więcej świeżego powietrza, wilgoci i słońca.

Nie oszczędzam jej żadnych widoków. Widziala juz śnieżyce, ulewy, a ponad wszystko, niezliczoną ilość bagażników w taksówkach.

Kolor jest wiernie oddany, wyłączyłem wszelkie korekcje.

[MichałZet]

Darku, super klimat!   

[Skalpel]

Ten film powstał dwa lata temu, tak zupełnie od czapy. Fiat wypożyczony za "pół litra", kwadrat kolegi z ostatniego piętra, aprat fotograficzny ze stałką i wzrok przechodniów... bezcenny

[Skalpel]

Ostatnie szlify..

[arsen]

Uwielbiam tę formę, skórę, mosiężne okucia i ten okrągły zamek, absolutne mistrzostwo.

Wyślij kiedyś jakąś torbę do mnie na sesję zdjęciową, to musi pójść w świat w lepszej jakości

[Skalpel]

Skończona, pierwsza z trzech sztuk. Na razie tylko zdjęcie z instagrama.

English bridle leather, mosiężne okucia, bla bla bla....

[Pepo]

Nie szukasz praktykanta?

[Skalpel]

Na razie szukam kogoś od kogo ja mógłbym się uczyć

[eth]

Cieżko znaleźć słowa opisujące jej piękno. Wyrazy uznania.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Chris]

Śledzę projekty na facebooku, piękna robota. 

[Marcous]

podziwiam