Skocz do zawartości

Czyszczenie, pranie, prasowanie, mole, pielęgnacja, itd.


wx1440

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Mam pytanie odnośnie polecanych tutaj żelazek parowych - a bardziej domowych sposobów na odświeżanie garniturów. Mam tutaj na myśli raczej takie tańsze (okolice 1000, max 1500 zł), jednak w przyszłości może także droższych. 

 

W każdym razie - chcąc uniknąć dość regularnych odwiedzin pralni chemicznej (zwłaszcza w przypadku spodni), rozważałem kupno takiej pralko-suszarki:

SAMSUNG WD0704REV

http://www.electro.pl/Pralko_suszarka_SAMSUNG_WD0704REV-560050.html

 

Interesowała mnie tutaj zwłaszcza funkcja prania parowego. Trudno było znaleźć na ten temat konkretne informacje - rozmawiałem więc ze sprzedawcami (co zwykle traktuję jako ostateczność) i mówili, że tak, dobrze się to sprawdza. W końcu jednak jeden (jedna) powiedział, że bałbym się jednak korzystać z tego w przypadku garniturów. 

 

Opcją alternatywną tutaj są niektóre modele już tylko pralek Electroluxa, która także podobną funkcję posiadają (z tego, co się dowiedziałem, działającą na tej samej zasadzie). 

 

 

Ta osoba, która zniechęcała mnie do takiego rozwiązania, poleciła mi te urządzenia, które widzę, że występują pod nazwą prasowacza. Tam był to jakiś model Philipsa, ale widziałem, że tutaj na forum pojawił się link do:

FRIDJA F-1000 model Karl

http://smartlifepolska.com/pl/steamer-prasowacz-parowy-fridja-f-1000-model-karl-czarny.html

 

oraz Steammaster

http://www.prasowaczparowy.pl/

 

To przyznam nawet mnie zainteresowało, ale spotkałem się z tym po raz pierwszy i nie wiem, czy faktycznie się to sprawdza. 

 

 

Trzecią alternatywą są wspomniane żelazka parowe, np. (też model z forum):

TEFAL GV7250

http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=GV7250&utm_source=opera&utm_medium=link&utm_campaign=opera&bmatch=s0-default-0113

 

 

 

I tu generalnie pytanie - co byłoby najlepszym rozwiązaniem, a może bardziej - bo to też trochę kwestia indywidualnych potrzeb (pralkę i tak muszę kupić, pralko-suszarka nie jest dużo droższa, zwykłego nowego żelazka z kolei nie potrzebuję) - jakie są różnice pomiędzy tymi urządzeniami i które najlepiej może się sprawdzać do odświeżania i czyszczenia garniturów (ale jeśli pomoże też np. przy prasowaniu koszul to chętnie - bo niezbyt lubię to robić). 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy istnieje możliwość rozciagniecia się kardiganu z cienkiego materiału o składzie 56% bawełny i 44% lnu? Na metce nic nie było o suszeniu, aczkolwiek wczoraj został wyprany, suszylem go na płasko bez "reshape'u" co prawda. I tak jak kupując go miałem obawy, że będzie bardzo szczupły, tak teraz jest jakoś dziwnie luźny. I sam juz nie wiem, czy od początku taki był czy jednak się rozciagnal, w końcu to nie wełna...

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Czasem, jak wypiorę koszulę białą,

to po ubraniu jej, mimo że staram się mieć czyste ręce,

(dokładnie je wcześniej myję)

niekiedy zdarza mi się jeszcze tego samego dnia zabrudzić kołnierzyk małymi plamkami,

chyba właśnie od palców.

Jak je usunąć żeby od razu nie prać ponownie?

Można trochę proszku, żelu do prania na plamkę i po jakimś czasie wodą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierz je tak często jak trzeba i po prostu kupuj koszule o większej gramaturze, które nie są tak narażone na niszczenie.

Ślady z palców nie będą problemem, jeśli będziesz myć dłonie szarym mydłem przed grzebaniem przy koszuli. W czasie dnia nie powinno być powodu żebyś musiał jej dotykać, jeżeli jest wygodna i rozmiarem dobrana do Ciebie. Z resztą ogólnie dotykania twarzy jest kiepskim pomysłem, bo ani nie jest uznawane za szczególnie eleganckie, ani nie jest też zbytnio higieniczne. Jeśli Twoja praca wymaga jakiejś obsługi koszuli na bieżąco, to od tego masz błękit. Można podwinąć i opuścić rękaw bez troski o nadzwyczajną czystość dłoni. Nie bez powodu powstał podział na blue i white collar worker.

Dlatego biała koszula jest związana z pewną decyzją o dbaniu o ubiór. Jest stylowa, a styl wiąże się z pewnymi wyrzeczeniami.

 

Drobne plamki które potrzebujesz wyczyścić na kolejny dzień możesz załatwić mydłem odplamiającym. Zmoczyć, zaprać, spłukać po godzinie. Nie bez powodu biały kolor zawsze był kojarzony z luksusem i wyższymi sferami - po prostu takie tkaniny się brudzą. Trzeba mieć możliwość dbania o nie.

Pociesz się, że nie mieszkasz na śląsku i nie masz problemu wiecznie zapylonych koszul.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja dobrze zrozumiałem, rozmawiacie o tym jak usunąć drobne plamki z koszuli po całym dniu noszenia, żeby.......

 

.........

 

..można ją było jeszcze raz założyć bez prania?  :shock:  :?  :shock:

 

Powiedzcie proszę, że nie o to Wam chodziło i źle Was zrozumiałem.

  • Oceniam pozytywnie 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja dobrze zrozumiałem, rozmawiacie o tym jak usunąć drobne plamki z koszuli po całym dniu noszenia, żeby.......

 

.........

 

..można ją było jeszcze raz założyć bez prania?  :shock:  :?  :shock:

 

Powiedzcie proszę, że nie o to Wam chodziło i źle Was zrozumiałem.

Ale co złego jest w założeniu kolejny raz tej samej koszuli gdy na dworze jest zimno a i tak masz pod spodem podkoszulek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteśmy na takim forum, że zdecydowanie takie kwestie powinny być bezdyskusyjne. A że czasami można się rozczarować, cóż ...... zostawię to bez komentarza.

 

Jakkolwiek kontrowersyjne by to nie było, ja swoje koszule zmieniam codziennie ze względu na pomięcie i lokalne zabrudzenia (np. mankietów od biurka) niż z jakiegokolwiek innego powodu*. Mam tak niską (wręcz zerową) potliwość, że koszula w ciągu dnia (raczej siedzącego) ani przez moment nie jest wilgotna niezależnie od miejsca (ani na plecach, ani pod pachami, ani tym bardziej gdziekolwiek indziej), ani tym bardziej nie przejmuje zapachów.

 

Jestem ultrawrażliwy na zapachy i mój próg czucia ludzi, którzy noszą drugi raz to samo lub się nie domyli jest wyższy niż u 99% mojego otoczenia, a mimo to ciuchy inne niż koszule niejednokrotnie zakładam więcej niż jeden dzień pod rząd. Jednocześnie nie uważam, by było to w jakikolwiek sposób nieświeże. Jeżeli jakikolwiek ciuch, w wyniku np. bardziej aktywnego dnia, nosi chociaż odrobinę śladu zużycia lub zapachu, natychmiast ląduje w pralce.

 

Walory estetyczne (noszenie dwukrotnie tego samego) to inny temat, ale higiena jest sprawą mocno osobistą i rzeczy oczywiste czasem są mniej oczywiste. Koszula to bielizna, ale mimo wszystko zużywa się inaczej niż te bliższe ciału części garderoby.

 

Bez problemu umiem sobie wyobrazić, że nie jestem jedynym na świecie z wyjątkowo korzystnymi predyspozycjami w kontekście poliwości i zapachu, a tym samym noszeniu ciucha dłużej niż dzień.

 

* nie bez znaczenia może być fakt, że do pracy dojeżdżam późno, wracam wcześnie, a w domu się przebieram

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mateuszu, akurat powiedzenie "bliższa ciału koszula niż suknia" nie wzięło się znikąd i w mojej skromnej opinii należy tę część ubioru traktować jak bieliznę. Nawet gdybym miał tak "korzystne predyspozycje" czułbym się bardzo nieswojo nosząc koszulę czy choćby t-shirt dwa dni z rzędu.

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też się czuję nieswojo i w znacznej większości przypadków tego nie czynię - aczkolwiek jeśli z jakiegokolwiek powodu sytuacja przymusi nie uważam tego za grzech ciężki i nie czuję się nieświeżo. A nad bycie dobrze (wizualnie) ubranym zawsze w pierwszej kolejności cenię sobie bycie schludnie i czysto ubranym.

 

Nie chcę prowokować dyskusji na ten temat, nie taki jest mój cel. Jedynie zwracam uwagę, że choć większość przyjaciół musi zmieniać koszulę codziennie, by nie mogła na ich czystość zwrócić uwagi osoba stojąca obok, o tyle niektórzy mają w tym temacie łatwiej. Co absolutnie nie znaczy, że zachęcam do wielokrotnego noszenia koszuli, bądź sam uważam to za stosowne. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.