Podeszwa Commando (Tank lub Heavy Duty) i Dainite

[+Immune+]

czy takie buty jak prezentowane powyżej nadają się na zimę? bo szczerze mówiąc strasznie mi się podobają...

Najlepiej jak są na dobrej gumie, albo jeszcze lepiej - commando sole, tak jak to zrobił gccg. Dobra skórzana podeszwa też poradzi sobie w śniegu przez okres kilku miesięcy. No ale trochę szkoda.

 

Kim sa ci - dosc kryminogennie wygladajacy - mezczyzni? Czy ten w srodku to szewc? Przyznam, ze mialbym male obawy zwiazane z odwiedzinami jego zakladu.

To niedoszli forumowicze-bespokowcy z Łodzi. Pan w środku to ex-trubadur.

[Gość gccg]

czy takie buty jak prezentowane powyżej nadają się na zimę? bo szczerze mówiąc strasznie mi się podobają...

Nie ... z pewnoscia nie na sniezna zime ... ze wzgledu zwlaszcza na podeszwe. Skorzana podeszwa na zime wymaga posiadania doskonalego dentysty i jest w niej najzwyczajniej bardzo zimno (pojedyncza skorzana podeszwa)

Zmieniona (podklejona) skorzana podeszwa na commando nie daje mimo wszystko takiego efektu jak veldtschoen boots (wodoodporny) zrobiony oryginalnie na commando sole.

[Gość gccg]

no właśnie. ale takie commando sole wygląda ciężko i topornie. mam jedne sztyblety na kauczukowej podeszwie, świetnie izolują. no ale do zimy jeszcze długo, będzie czas się zastanowić.

a czy skóra buta będzie dostatecznie dobrze izolować?

Podeszwa skorzana pojedyncza nie izoluje dobrze ... troche lepiej jest z podwojna ... chociaz nie nadaje sie ona zbytnio na snieg i mroz. Poza tym na wszelkich oblodzeniach zabic sie mozna!

Commando sole w veldtschoenen czy tez country boots wyglada jak w wojskowych butach. Ta, ktora podkleilem nie jest zas zbytnio widoczna. Oprocz tego mozna jeszcze kupic Aldeny z ich commando sole, ktore nie wygladaja tak ciezko jak country boots. Jest ona (podeszwa commando) przyszywana w podobny sposob jak powyzej prezentowana naklejona. Czesc podeszwy pozostaje skorzana. Przez nia odczuwa sie zimno chodzac po sniegu. Dlatego tez na wiekszy snieg i nizsza temperature ich nie uzywalem.

Tak to wyglada:

Najlepsze na snieg i mroz sa ... jak juz wspomnialem - veldtschoenen (na zdjeciu AS Kelso)

Ale sa jeszcze inne buty, ktore nadaja sie na mrozy i sniegi a nie sa tak "ociazale" jak powyzsze AS Kelso ... to Santoni.

Te ostatnie mozna kupic tytaj (tych pierwszych juz nie maja) za "jedyne" $ 1400

http://www.shermanbrothers.com/product. ... ctId=16487

[+Immune+]

Commando Sole nazywana również "Tank" lub "Heavy Duty" to wydatek rzędu 7-10 zł. Dodatkowo ok. 20-30 zł zapłacisz za robociznę u warszawskiego szewca. Nie wiem jak to wygląda w Szczecinie.

[szewc24]

Poszukuję brogsów z podeszwą Dainite; preferowany kolor - tan. Buty raczej do częstego użytku. Zastanawiam się nad tymi:

http://www.herringshoes.co.uk/product-info.php?&brandid=6&catid=50&shoeid=7560&selectedsizeid=11&selectedfitid=2&stype=1

http://sklep.klasycznebuty.pl/269,gordon-bros-levet-2318-tan-rubbersole.html

 

Które lepsze?

Pisałem już wyżej, że wg mnie spody w tych butach to porażka. Cytat ze strony sklepu "Wersja Rubbersole wyposażona jest w  podeszwę gumową, która świetnie sprawdza się zwłaszcza jesienią i zimą. Jest to też dobre rozwiązanie dla osób, który będą w butach dużo chodzić w różnych warunkach atmosferycznych."

O tym, że w  większości przypadków Klienci po paru godzinach chodzenia mają obolałe stopy już nie piszą. Większej głupoty nie widziałem, że spody przeznaczone na różne warunki atmosferyczne. Kolejny zabieg marketingowy, który nijak ma się do zapewnienia klientom naprawdę wygodnych butów. Nie prościej jest kupić nieprzekombinowane buty i po prostu zamówić u szewca odpowiednie zelówki ? Przecież wybór materiałów jest ogromny i nie musi być się skazanym na korko-buty. Ech....

[eye_lip]

Masz na myśli konkretnie Dainite? Wiele firm, nie tylko Dainite ma podeszwy w takim wzorze.

 

Mam Loaki 1880 na podeszwie Dainite i na wygodę nie narzekam.

[szewc24]

Masz na myśli konkretnie Dainite? Wiele firm, nie tylko Dainite ma podeszwy w takim wzorze.

 

Mam Loaki 1880 na podeszwie Dainite i na wygodę nie narzekam.

Ogólnie jest problem z tymi spodami. Czasem większy, czasem mniejszy. W związku z tym, że są one wykonane jako jeden całościowy spód obuwniczy, w wielu przypadkach po zmontowaniu całości butów, obcasy są zupełnie nierównoległe do podłoża, a część nazwijmy to podeszwowa, to jedna wielka niestabilna kołyska. Duże znaczenie przy tych spodach ma kształt kopyta, jego wymodelowanie w spodniej części. Jak wspominałem, robiłem już kilka poprawek tych spodów, bo podczas dłuższego poruszania się w tych butach Klienci odczuwali dyskomfort, ból w śródstopiu. W wolnej chwili postaram się wrzucić jakąś fotorelację z przeróbek, wtedy najlepiej będzie widoczne to o czym piszę.

[szewc24]

Tutaj przykład tych butów. Proszę zwrócić uwagę na to jak złe jest dopasowanie tyłu spodu. Poza tym wspomniana kołyska z przodu, rozchodząca się na boki. Nigdy osobiście nie kupiłbym takich butów. But powinien mieć normalnie wyodrębniony obcas, od dołu zabezpieczony flekiem. Nie mam nic przeciwko eksperymentom z gotowymi spodami, ale pod warunkiem, że producent robi to z głową, a nie , byle tylko był jakiś spód.

 

 

 

[lubo69]

Odniosę się, bo po pierwsze zdjęcia przedstawiają moje buty, Barkery kupione przez Internet (po zareklamowaniu wady sprzedawca dał mi duży upust), po drugie właśnie kupiłem buty Markowskiego na gumie, w których ten problem nie występuje, podeszwa wyprofilowana jest dobrze.

[szewc24]

Zgadza się, że te same spody mogą u różnych producentów wyglądać inaczej na butach. Z tych par co przewinęły się u mnie, można wysnuć wniosek, że kluczowa jest niejako wysokość spodu w tylnej części wraz z obcasem. Im niższa tym lepiej. Problem w tych spodach jest jeszcze jeden. Szwy bardzo szybko się przecierają i dochodzi do rozklejenia spodów. Klejenie wymaga dużej wprawy w tym zakresie. Poniżej zdjęcia butów przesłanych do klejenia przez innego Klienta.

 

 

[szewc24]

Jeszcze jedno odnośnie spodów. Nawet jak są alternatywne skórzane, w stosunku do tych gumowych powyżej, to nie wiadomo co jest gorsze. Skórzane są również bardzo słabej jakości i ścierają się w zastraszającym tempie. Problem z obcasami z tyłu troszkę mniejszy, ale jednak jest. Z dnia na dzień widzę, że jest coraz gorzej. Trudno dziś wskazać markę, którą można byłoby z czystym sumieniem polecić. Praktycznie każdy producent ma mniejsze, lub większe wpadki.

 

 

[De Lasalle]

Meermin Tan Cuero Country po może piętnastu założeniach.

[White Haven]

Reklamuj

[szewc24]

Meermin Tan Cuero Country po może piętnastu założeniach.

 

Reklamuj jak najbardziej. Lekarstwem na wady tych spodów, jest odpowiednio wczesne podzelowanie butów. problem nie powinien później już występować.

[MH_fan]

Patrzę na te zdjęcia i nasuwa mi się jedno pytania: czy moje przekonanie które miałem do tej pory odnośnie tego że buty na dainite będzie można użytkować dłużej bez ingerencji niż skórę było tak bardzo błędne?

[szewc24]

Niestety TAK. Spody te powodują jeszcze jedną niemiłą przypadłość, otóż deformują podpodeszwę wewnątrz butów, a że w większości przypadków jest ona tekturowa, to o odkształcenie nie jest trudno.

[White Haven]

Jak zwykle to zależy. Na 5 par butów (wszystkie zimowe), w których mam taką podeszę problemy miałem tylko z jedną parą - w Bexleyach zaczęły rozklejać się obcasy. Sprawę załatwiła póki co interewencja szewca.

[De Lasalle]

Już do nich napisałem, dodając w opisie problemu, że drugi but jest niewiele mniej wytarty i szew się niebezpiecznie odkrywa. W sumie tylko nie wiem, czy brać pieniądze czy wymienić na jakieś inne ze skórzaną podeszwą. Potrzebuje deszczowców (choć te użytkowałem w porze suchej ) , najwyżej je podzeluję.

[+Immune+]

Reklamuj jak najbardziej. Lekarstwem na wady tych spodów, jest odpowiednio wczesne podzelowanie butów. problem nie powinien później już występować.

Kolega jak widzę jest wielkim wielbicielem zelowania wszystkiego co się rusza, może jestem za głupi na to, ale czy sugerujesz zelować podeszwę typu dainite?

[+Immune+]

Niestety TAK. Spody te powodują jeszcze jedną niemiłą przypadłość, otóż deformują podpodeszwę wewnątrz butów, a że w większości przypadków jest ona tekturowa, to o odkształcenie nie jest trudno.

W większości przypadków, tzn. w przypadku jakich marek obuwniczych, bo z tych o których dyskutujemy na forum, wliczając w to budżetowe modele Loake, G&B i wielu innych marek - wszystkie stosują naturalną (nie mylić z "nieprzetworzoną") skórę jako materiał przy wyrobie podeszw i brandzli.

[szewc24]

"Kolega" może nie jest tak głupi, jak niektórzy myślą. Jak coś jest do czterech liter, to "Kolega" po prostu nazywa to po imieniu. Jedni rozumieją to, inni niestety nie, ot, taka swoboda wypowiedzi i różne pojmowanie czyjejś wiedzy. Dla jasności, bubel w moim odczuciu można uratować zelując go. Do dziś dziękuję Bogu, że nie pokarał mnie praktykami w niektórych chwalonych tutaj firmach, bo pewnie miałbym wyprany mózg i przyjmował na wiarę, że coś felernego, to po prostu ideał. Widząc mnóstwo niedoróbek w prezentowanych m.in. na tym forum butach, gryzę się w język, bo inaczej musiałbym całe dni spędzać na pisaniu. Trochę niepotrzebna ta ironia do mnie, bo myślałem, że etap prywatnych wycieczek mamy za sobą.

[spiryt]

A to przypadkiem nie jest tak, iż własnie "gumową" podeszwę  jest trudniej trwale dksztalcicć i ona jest w stanie wrócic do swojego poprzedniego ułożenia? 

W sumie to większość butów mam na "gumowej na podeszwie" i są one raczej wygodniejszeje  niz skóra; chociaż gumę w konstrukcji GW mam dopiero od niedawana; jest wygodna, co do trwałości to uważam ze wszykie buty klasyczne "żle znosza betonowe podłoża".

Szewc tu ma dużo większe doświadczenie (choć niekoniecznie w butach "Premium") i warto  się zapoznać z opinią.

A i jeszcze jedno stwierdzenie - marki "Premium" we wszyskich działach produkcji -począwszy od samochodów skończywszy na butach, tracą na "cudowności" jak poużywamy ich trochę. Faktycznie  są lepsze niż "tanizna",a le stosunek jakości do ceny jest zazwyczaj "nieadekwatny".

Bywają konstrukcje dopracowane jak też i mniej udane.

Z jednej strony cięzko uwierzyć: iż Dainite i Comando) są beznadziejne w butach marki "Premium" (masa reklamacji pociągnełyby firmy na dół i odebrały "magię"); z drugiej strony też trudno uwierzyć iż wszyskie podeszwy w obuwiu "budżetowym"-świat (w Polsce exclusiv) jest wadliwą konstrukcją.

Opninie pojedyńczego użytkownika nie będą miarodajne bo trzebaby "przerobić większą liczbę"  par butów, aby stwierdzić wadę konstrukcyjną.

[szewc24]

Co trzeba jeszcze aby napisać, że spody są do niczego ? Czy to nie wystarczy ?

 

1. Zły profil w wielu przypadkach po złożeniu obuwia.

2. Odkształcanie podpodeszew.

3. Odklejające się przody i boki spodów.

4. Wykruszające się części spodów w miejscu szycia.

5. Rozwarstwiające się czubki przodów.

 

Na poprzedniej stronie jest przykład 4 par różnych butów. Jakbym u siebie jeszcze poszukał to pewnie znalazłbym coś jeszcze, a nie wszystkim butom przecież robię zdjęcia. Jakie buty Premium - chyba mało kto naprawdę widział dobrze zrobione buty, bez kompromisów. Magia ? - chyba Chin. Już kiedyś pokazywałem buty wypełnione gazetami chińskimi. Dla (przepraszam za określenie) zwykłego Użytkownika, to może być ten spód cudem technologicznym, dla mnie to porażka.

[spiryt]

W/g mnie trzeba dużo więcej aby okreslić iż konstrukcja jest do niczego?

Moim zdaniem w Polsce chyba  na palcach jednej ręki można policzyć szewców którzy mają styczność (reperacja obuwia) z markami Premium- powiedzmy powyżej 400 GBP.

Magia nazwy hmm powiedzmy John Lobb nie mam i nie używałem, ale sądze iż są lepsze niż np Cheaney. Czy rżónica w cenie odzwieciedla jakość- pewnie nie.

Jak zakupię sobie "Loby"- zeszmacę je to i tak moja opinia nie będzie miarodajna, bo musiałbym wychodzić nie wiem ile butów, aby wydać osąd o wadliwości konstrukcji a nie konkretnego produktu.

A z Magii Przedmiotów (tak sądzę) raczej się wyleczyłem, każdy zakup staram się wcześniej spradzić, ocenić, porównać (choć nie zawsze się to udaje). 

 

A i nie jestem w forpoczcie obrońców Dainte, ale jako "poczatkujący buciarz", chcę "zassać jak najwięcej opiniii" aby moje wybory butowe były trafne.

[ricco]

Mam Church's model Goodward oraz Trickers model Stow na podeszwie dainite, użytkuje je jedynie w zimie i przeszły ze mną już kilka zim i w nawet najmniejszym przypadku nie stwierdziłem wad czy niedogodności o których pisze kolaga szewc24. Jestem bardzo zadowolony i pewny, że jeszcze co najmniej kilka zim przed tymi butami.