Szlafroki

[Żorż Ponimirski]

4 godziny temu, Fey napisał:

Jak Waszym zdaniem powinien wyglądać strój do chodzenia po domu? Zawsze krawat i marynarka, czy czasem wskakujecie w coś bardzo luźnego?

Jaja se robisz? Do chodzenia po domu nadaje się wg kanonów mody tylko i wyłącznie szlafrok. Ja wybieram taki z Ancient Madder - uwielbiam ten jedwabisty chwyt, do tego dla przełamania konwencji...bambosze. Nasz Majordomus przygotowuje mi codziennie zestaw o 6 rano. Żeby było jasne - ja budzę się o 7...

https://www.hangerproject.com/sovereign-grade-ancient-madder-dressing-gown.html

[eye_lip]

Starajmy się nie obniżać poziomu, minimum przyzwoitości, tak jak napisał przedmówca, to taki zestaw:

[Velahrn]

W dniu 23.03.2020 o 07:14, Żorż Ponimirski napisał:

Jaja se robisz? Do chodzenia po domu nadaje się wg kanonów mody tylko i wyłącznie szlafrok. Ja wybieram taki z Ancient Madder - uwielbiam ten jedwabisty chwyt, do tego dla przełamania konwencji...bambosze. Nasz Majordomus przygotowuje mi codziennie zestaw o 6 rano. Żeby było jasne - ja budzę się o 7...

https://www.hangerproject.com/sovereign-grade-ancient-madder-dressing-gown.html

Swoją drogą, piękny szlafrok. Ja mam taki kaszmirow/wełna z H&M, niestety kiepski fason sprawia, że ciągle się zsuwa, nawet zawiązany w pasie...

[damiance]

przy okazji - czy ktoś może podzielić się doświadczeniami z użytkowania bawełnianych szlafroków polskiej marki Andropol? 

[eye_lip]

Coż można powiedzieć Damian - wygoda, szyk i prestiż w jednym. Ja i mój Andropol jesteśmy nieodłączną parą każdego wieczora

[damiance]

wrzuć fotkę

[giacco]

5 godzin temu, damiance napisał:

przy okazji - czy ktoś może podzielić się doświadczeniami z użytkowania bawełnianych szlafroków polskiej marki Andropol? 

Miałem takowy. Całkiem przyjemny w użytkowaniu, ciepły i puszysty. Jako szlafrok "hotelowy" się sprawdzał, natomiast jako substytut dziennego domowego odzienia - był dla mnie mało praktyczny i zbyt "puchaty". Zdecydowanie lepiej sprawdzał mi się zwykły "aksamitny" no-name, noszony w domu z powodzeniem nawet na białej koszuli

[Żorż Ponimirski]

Dopiero zauważyłem, że wydzielony został osobny temat "szlafroki". Jako niechcący założyciel tematu apeluję do moderacji o dokładne przeklejanie wpisów. Prawdopodobnie ratująca życie porada @lubo69 odnośnie wpływu spania w krawacie na bezdech nocny została w poprzednim wątku zupełnie wyjęta z kontekstu... Panowie, pandemia epidemią, ale nie dziesiątkujmy się z własnego lenistwa!

PS . Nigdy w życiu nie chodziłem, ani nie miałem na własność szlafroku...

[Krzysiek_W]

Taa, spróbuj w szlafroku bawić się z dziećmi jak jedno wchodzi przez plecy na głowę, a drugie chowa się między nogami i się nawzajem szukają, a jak się znajdą to mniejsze dostaje prędkości jak ślimak turbo, wtedy goń go z tymi połami z jedwabiu, polaru albo flauszu czy innego chadziajstwa