Krzysiek_W Posted February 12, 2019 Report Share Posted February 12, 2019 Panowie, za tydzień, mój tata kończy 80! lat. wiadomo impreza, spotkanie rodzinne itd, natomiast gwoździem jest prezent. Żadne pomysły z internetu wg mnie nie mają sensu - album ze zdjęciami rodziny? ma w domu zdjęcia, po co kolejna książka, butelki, plakaty, poduszki - same przyziemne sprawy, które szybko pójdą w zapomnienie. No i wpadłem na pomysł czegoś bardziej ekstremalnego, coś co będzie wspomnieniem do ktorego będzie mógł wracać, a tego nie doświadczył. Otóż rozważam kilka opcji: lot balonem jazda monstertruckiem jazda lamborghini? zdrowotnie jest powiedzmy całkiem nieźle, tata nadal jeździ samochodem, ale już bardzo mało, bo nie ma gdzie. jedynie musi dbać o wzrok ze względu na operacje które na nie miał i ma ograniczenia co do podnoszenia ciężarów (nie hantli, tylko np. torby z zakupami). Pierwszy chyba jest dość lajtowy, na pewno tata nie latał balonem, a nie ma lęku wysokości. Monstertruck - nie korzystałem i nie wiem czy tam nie będzie za bardzo go telepało? Lambo - tym na pewno nie jeździł, ale czasem jeździł po lotniskach sportowymi samochodami i startował w zawodach żużlowych za młodu, więc byłoby to jakieś wspomnienie młodości. przeciążenia są przy mocnym depnięciu (tak słyszałem, koledzy mówili ), ale przy lekkiej jeździe byłaby frajda. Więc co mi podpowiecie? bungee, spa, ludzka proca, lock room, tematy około wodne odpadają. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pi_senny Posted February 13, 2019 Report Share Posted February 13, 2019 Lot balonem świetny pomysł. Rozważyłbym też lot szybowcem. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Żorż Ponimirski Posted February 13, 2019 Report Share Posted February 13, 2019 Ja bym optował za opcją supercar. Jeśli boisz się o zbyt ekstremalne doznania w Lambo, może coś w stylu Bentley Continental ? Wypożyczenie na 1 dzień, 1-2h przejażdżka po autostradach + kolacja/teatr itp. Jak jest o tej porze roku z balonami i szybowcami ? Lata się w takie temperatury ? Pytam, bo kompletnie się nie orientuję. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Midlife-Crisis Posted February 13, 2019 Report Share Posted February 13, 2019 2 godziny temu, Żorż Ponimirski napisał: Jak jest o tej porze roku z balonami i szybowcami ? Lata się w takie temperatury ? Pytam, bo kompletnie się nie orientuję. Lata się. bo widuję balony na niebie w każdy weekend, @Krzysiek_W Lamborghini wydaje mi się adekwatne. Jednak próbowałbym zapytać, Nie wprost, ale tak sugestywnie. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saphir.pl Posted February 13, 2019 Report Share Posted February 13, 2019 Lot balonem wydaje mi się bajka! Z Lambo, tak jak @Midlife-Crisis zasugerował - również próbowałbym się jakoś upewnić. Jak jest zamiłowanie do motoryzacji, osobiście rozważyłbym jeszcze zabranie Taty na wyścig F1. Nie byłem, ale znajomi moto-zapaleńcy mocno polecali. Pewnie ktoś z grupy zaraz nam podpowie czy na pewno warto. Podejrzewam, że przeżycie jest mocne, a jednocześnie bezpieczne. Mamy rok wyjątkowy, bo Robert Kubica będzie walczył o swoje. Jest zatem szansa na jeszcze większe emocje i rodzinne doświadczenie czegoś bardzo wyjątkowego. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kyle Posted February 13, 2019 Report Share Posted February 13, 2019 3 godziny temu, Żorż Ponimirski napisał: Ja bym optował za opcją supercar. Jeśli boisz się o zbyt ekstremalne doznania w Lambo, może coś w stylu Bentley Continental ? Wypożyczenie na 1 dzień, 1-2h przejażdżka po autostradach + kolacja/teatr itp. Pociągnąłbym ten ostatni temat - jeżeli ojciec lubi oczywiście - jakiś wypad do którejś włoskiej opery, filharmonii w Wiedniu czy teatru muzycznego w NYC? Ojciec i syn wskazują w smokingi i ruszają w miasto . W wakacje byłem w Weronie i akurat publiczność zbierała się na operę w tamtejszym koloseum. Fajny widok - piękny letni wieczór, a uliczkami w stronę koloseum ciągnęli ludzie w wieczorowych kreacjach (oczywiście część widowni reprezentowała letni casual, ale też osób ubranych klasycznie było całkiem sporo. Kiedyś sobie - z żoną albo może właśnie z synem - zafunduję podobne wrażenie . 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzysiek_W Posted February 13, 2019 Author Report Share Posted February 13, 2019 11 godzin temu, Żorż Ponimirski napisał: Ja bym optował za opcją supercar. Jeśli boisz się o zbyt ekstremalne doznania w Lambo, może coś w stylu Bentley Continental ? Wypożyczenie na 1 dzień, 1-2h przejażdżka po autostradach + kolacja/teatr itp. Jak jest o tej porze roku z balonami i szybowcami ? Lata się w takie temperatury ? Pytam, bo kompletnie się nie orientuję. z dobrymi furami to raczej tylko sportowe, luksusowymi powiedzmy "czasem" jeździ i to już nie byłoby takiego "ohhhhh" 8 godzin temu, Midlife-Crisis napisał: Lata się. bo widuję balony na niebie w każdy weekend, @Krzysiek_W Lamborghini wydaje mi się adekwatne. Jednak próbowałbym zapytać, Nie wprost, ale tak sugestywnie. tylko w polsce to raczej dopiero na wiosnę, teraz by nic nie było widać przez smog no chyba że nad tatrami, ponad chmurami 8 godzin temu, saphir.pl napisał: Lot balonem wydaje mi się bajka! Z Lambo, tak jak @Midlife-Crisis zasugerował - również próbowałbym się jakoś upewnić. Jak jest zamiłowanie do motoryzacji, osobiście rozważyłbym jeszcze zabranie Taty na wyścig F1. Nie byłem, ale znajomi moto-zapaleńcy mocno polecali. Pewnie ktoś z grupy zaraz nam podpowie czy na pewno warto. Podejrzewam, że przeżycie jest mocne, a jednocześnie bezpieczne. Mamy rok wyjątkowy, bo Robert Kubica będzie walczył o swoje. Jest zatem szansa na jeszcze większe emocje i rodzinne doświadczenie czegoś bardzo wyjątkowego. F1 byłby super, muszę to rozważyć, tylko obawiam się że to kawałek drogi, więc i wyjazd kilkudniowy (czytaj: "żona mnie nie puści bo córka ma tydzień, a synek wymaga dopieszczenia bo jest zazdrosny" ) 7 godzin temu, Kyle napisał: Pociągnąłbym ten ostatni temat - jeżeli ojciec lubi oczywiście - jakiś wypad do którejś włoskiej opery, filharmonii w Wiedniu czy teatru muzycznego w NYC? Ojciec i syn wskazują w smokingi i ruszają w miasto . W wakacje byłem w Weronie i akurat publiczność zbierała się na operę w tamtejszym koloseum. Fajny widok - piękny letni wieczór, a uliczkami w stronę koloseum ciągnęli ludzie w wieczorowych kreacjach (oczywiście część widowni reprezentowała letni casual, ale też osób ubranych klasycznie było całkiem sporo. Kiedyś sobie - z żoną albo może właśnie z synem - zafunduję podobne wrażenie . opera to niestety nie jego klimaty. moja mama, oj tak, tata to by chętnie pooglądał silniki samochodowe na promach dalekomorskich ale Twój pomysł postaram się zapamiętać, jak mi syn będzie chciał zrobić prezent na pięćdziesiątkę. Czyli generalnie zostaje lambo i balon, a jako dodatek jeszcze karnet na kilka sesji floatingu, bo tym był też mocno zainteresowany jak mu poopowiadałem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
The-Bigwig Posted February 13, 2019 Report Share Posted February 13, 2019 Lambo to świetny pomysł i moim zdaniem bardzo adekwatny ojciec będzie zachwycony, jazda takim autem jest nieporównywalna z niczym innym. Zwróć tylko uwagę na wąskie i pewnie mocno trzymające kubły. Jeśli Twój ojciec jest słusznej postury, to może odczuwać pewien dyskomfort który mu nieco przeszkodzi podczas radości Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MH_fan Posted February 13, 2019 Report Share Posted February 13, 2019 Ja stawiam na ten balon, lub szybowiec jak napisał pi_senny. Przeżycia na pewno niezapomniane, a te auta to jednak przeciążenia i emocje, które niekoniecznie przy takiej ładnej rocznicy muszą dobrze służyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kyle Posted February 13, 2019 Report Share Posted February 13, 2019 Jeżeli ojca interesują kwestie techniki również inne niż silniki, to jeszcze w grę wchodzi wycieczka do Glashutte (w miarę blisko, kilka godzin jazdy), najlepiej jakby się udało ze zwiedzaniem jakiejś manufaktury (jest tam też muzeum) i na koniec zakup jakiegoś czasomierza, znajdzie się coś na każdy budżet. Miejscowość jest całkiem uroczo położna, i jeszcze można potem wpaść na obiad do Drezna na starówkę. Fajna rzecz, przerobiłem w praktyce, kilka lat temu zrobiliśmy taki wypad ze szwagrem, w butikach w Dreznie poprzymierzaliśmy do tego trochę Glashutte Original oraz Lange. Choć może w wieku Twojego ojca skłonność do gadżetów jest mniejsza. Choć pewnie Lambo ciekawsze, ale do mnie nie przemawia, jakoś w ogóle samochody mnie nie interesują, dla mnie obiekt czysto użytkowy :-). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
The-Bigwig Posted February 13, 2019 Report Share Posted February 13, 2019 To może zamiast zegarków wycieczka do Porsche Museum w Stuttgarcie (Zuffenhausen)? Blisko, obiekt jest kapitalny, dziesiątki limitowanych edycji samochodów i każdy, wydany dotychczas model na wyciągnięcie ręki (ach, to Porsche 917/20 w Pig Livery). Wartościowa lekcja historii i pożywka dla oczu petrolheadów. https://www.porsche.com/museum/en/ ...a po zwiedzaniu czas na Porsche Drive, dostępne w Porsche Musem. https://drive.porsche.com/reservierung/rental?lang=US&station=001 Wycieczka mega atrakcyjna, zwiedzanie cudownego muzeum + jazda sportowym Porsche. Pisałbym się na to Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzysiek_W Posted February 13, 2019 Author Report Share Posted February 13, 2019 @Kyle i @The-Bigwig - mimo że dość blisko to i tak byłaby to wycieczka na parę godzin w każdą stronę (czyli odwołanie do mojej żony i blokady rodzicielskiej ), natomiast poczekam jeszczej chwilę jak mój syn podrośnie i sam się z nim tam przejadę, zrobimy sobie industrialne wakacje dzięki za cynk! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.