Skocz do zawartości

Pomoc dla licealisty


John Coltrane

Rekomendowane odpowiedzi

Przyjrzyj się saddle shoes ... mają ładną legendę "uniwesytecką"

 

mam identyczne jak poniższe - firma Bass - bardzo wygodne, lekkie, bez zbędnego zadęcia i można je upolować na poziomie 100$. Występują w kilku (kilkunastu) wersjach kolorystycznych i materiałowych.

 

b0fc4c24666020308964824a9b954667.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie! bardzo mi się podobają. :)  Gdzie je kupujesz?

Nie zabij mnie tylko ceną

 

Do 500 zł chyba będzie trudno znaleźć, chociaż kiedyś widziałem split toe w ofercie Berwicka.

W Galerii Mokotów są w Lodingu (drogie), ale nie mam żadnej pary tej firmy, a zdania o niej są podzielone:

 

http://loding.pl/buty/derby/denley-koniakowy

 

W tym roku na wyprzedaży Herringa był niezły model, kolega błękit nabył i z tego co pamiętam sobie chwalił. Kosztowały ok. 700 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem berwicka za 600 zł bardzo podobne.Poważnie się zastanowię.Druga para brogsów kolejne 6 stów.razem:1200

Na ile starczą mi te buty?Czy warto w klasie maturalnej kupować aż tak drogie buty? Czy koszt mi się zwróci?

 

To zależy jaką pracę będziesz w nich wykonywał :)

A tak serio - w klasie maturalnej już chyba stopa nie rośnie? Chociaż to pewnie zależy od zarastania nasady, a to uzależnione jest od dojrzewania... Sam miałem kolegę, który w pierwszej klasie liceum miał już zarost, ale pozostał niski :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na budżetowe granatowe zamszowe double monki była fajna okazja miesiąc temu w massimo dutti, za 249 zł na wyprzedaży

Szkoda, że nie zainteresowałeś się wtedy, mógłbyś wtedy wydać to 250 zł na tańszą parę, mieć 650 zł na drugą, trochę lepszą i najwyżej po roku-dwóch zmienić tą pierwszą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy od rozumienia zwrotu inwestycji.

Jeżeli model:

- satysfakcja z użytkowania estetycznego, niezłego jakościowo przedmiotu,

- początkowe drwiny kumpli (i możliwe zwątpienie),

- większa przychylność koleżanek(!),

- związana z tym zazdrość i podziw kumpli,

- pierwsi naśladowcy (samoocena w Himalajach),

może być rozumiany jako wskaźnik opłacalności, to jest on dość prawdopodobny.

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja wiem czy naśladowcy? W moim przypadku przez liceum koledzy się oczywiście przyzwyczaili, nie drwią i nawet gratulują mi stylu (koleżanki tym bardziej), ale sami wciąż się noszą "standardowo" - bo tak im wygodniej, nie przekonają się do innych butów niż sneakersy. Nawet jeżeli nie mają żadnych kłopotów finansowych i ochoczo kupują np. nowego iPhone'a, wciąż większość z nich uważa, że wydanie choćby 400 zł na buty to już zbędna fanaberia.

Przynajmniej do tego żeby kupić sobie granatowy garnitur się przekonali, ale buty do ganituru często pożyczają od ojców (dodam że niezbyt ładne).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt w liceum nie kupi sobie nagle skórzanych brogsow za 600 złotych bo Mateusz w klasie równoległej takie ma.

Co do wytrzymałości - chodziło mi o ekstremalne warunki, na które buty w wieku licealnym są zazwyczaj nastawione. Liczę się z tym, że czasem ktoś mi chlapnie, czasem ktoś mi coś rozleje obok, "skiepnie" na imprezie i że minimum kilkadziesiąt razy w roku zostanę nadepniety. Licowa to wytrzyma, zamsz niekoniecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wytrzymałości - chodziło mi o ekstremalne warunki, na które buty w wieku licealnym są zazwyczaj nastawione. Liczę się z tym, że czasem ktoś mi chlapnie, czasem ktoś mi coś rozleje obok, "skiepnie" na imprezie i że minimum kilkadziesiąt razy w roku zostanę nadepniety. Licowa to wytrzyma, zamsz niekoniecznie.

 

Kurtka, nie zgodzę się z Tobą. Z moich doświadczeń, zamsz dużo łatwiej przywrócić do stanu pierwotnego po takich wydarzeniach. Zazwyczaj starczy je porządnie wyszczotkować a w ekstremalnych sytuacjach cleaner i szczotkowanie załatwia sprawę. Natomiast przy skórze licowej często szczotkowanie nie starczy i trzeba od nowa traktować buty pastą woskową no i łatwiej o uszkodzenia w przypadku nadepnięcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje "weekendowe zamszaki" to też nic specjalnego. Zwykłe double monki z G&B więc nie jest to jakiś drogi zamsz, ale świetnie nadają się właśnie na okazje, gdzie jest wyższa szansa pobrudzenia buta. Czyści się je naprawde łatwo. To były moje pierwsze "prawdziwe" buty kupione 3 lata temu i jak na razie dobrze znoszą "studenckie życie" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry,

Jako że to mój pierwszy post na forum, chciałbym serdecznie wszystkim podziękować za tworzenie prawdziwej skarbnicy wiedzy na temat męskiej elegancji.

Jako tegoroczny maturzysta, też staram się znaleźć właściwe obuwie na co dzień. Co sądzicie o butach z MD?

http://www.massimodutti.com/pl/pl/men/buty/brązowe-zamszowe-monki-c1315507p6954811.html?colorId=700&categoryNav=1313029#

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że zaroiło się tu ostatnio od tegorocznych maturzystów

Co do butów z MD, było wielokrotnie powiedziane na forum - poczekaj do wyprzedaży (za 250-300 te buty można juz kupić, inaczej się nie opłaca), zamsz trochę lepszej jakości niż skóra licowa, jakość nienajlepsza ale chociaż wzornictwo ładne. Jeżeli nie chcesz wydać więcej na buty na początku to MD z wyprzedaży będą niezłym wyborem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedź twierdząca na oba pytania; zwłaszcza że parę dni temu widziałem w Żabce studenta z pobliskiego akademiku w klapkach basenowych. A wracając na poziom właściwy temu forum: parę lat temu był tu kolega, który polecał trzewiki Trickers Stow do szortów na lato, a jego wiedza na temat butów była ekspercka.

Odczucia termiczne są bardzo indywidualne, pojęcie pór roku powoli się dewaluuje, a obuwie dobiera się do okazji i reszty stroju, a nie kalendarza.

Trochę się zastanawiam, o czym jest ten wątek i czy nie można go połączyć z jakimś innym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek założony został po to,aby pomóc i uświadomić osobę,która jak dotąd oprócz chwilowych spotkań z garniturem nie miała jak dotąd praktycznej styczności z klasyczną modą męską.Dzięki Wam nie wydam pieniędzy na buty Królewskiego Herbu,lecz dobrze zainwestuje pieniądze.Tak więc wszystkim dziękuje za pomoc  :)

@lubo69 Chciałem tylko się dowiedzieć,czy penny loafers nie będą butami za lekkimi na jesienną pogodę 

Stać mnie na razie na zakup tylko dwóch par "porządnych" butów,stąd też chciałem mieć pewność,że w od wiosny do jesieni dałbym rade przechodzić w nich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.