Pan Janusz Napisano 24 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 24 Kwiecień 2011 Trochę pokutuje u nas pogląd, że poszetka musi wyraźnie kontrastować z kolorem i fakturą marynarki lub koszulą podczas gdy jest to swoiste dopełnienie stroju i kropka nad i, a nie jedynie krzykliwy dodatek. Spacer po parku, bez krawata z fajnie dobraną poszetką (obejrzyjcie zdjęcie w powiększeniu) - moim zdaniem co najmniej bardzo przyzwoicie. Wydaje mi się, choć to jedynie przypuszczenie, że osoby dopiero zaczynające swoją przygodę z tym konkretnym akcesorium mają tendencję do wybierania jaskrawych kolorów i układania poszetek w sposób najbardziej rzucający się w oczy. Oczywiście nie można tutaj uogólniać, ale zestawy stonowane kolorystycznie też mają swój urok. Ja bym rzekł, że wygląda to co najmniej pretensjonalnie zazwyczaj, 3/4 poszetki wywalone z brustaszy, kolor pstrokaty do granic możliwości. A potem pojawiają się pytania, czy wszędzie z poszetką można chodzić. Dlatego polecam wszystkim zwykłego tv folda. Trochę umiaru w epatowaniu "elegancją" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matrix Napisano 24 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 24 Kwiecień 2011 Dzisiejszy zestaw świąteczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kset Napisano 24 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 24 Kwiecień 2011 Odważne skartepki… Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
4inHand Napisano 24 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 24 Kwiecień 2011 Nie potrafie tego uzasadnic, ale buty nie pasuja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
+Immune+ Napisano 24 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 24 Kwiecień 2011 Nie potrafie tego uzasadnic, ale buty nie pasuja.Ja widzę tylko jedno uzasadnienie dla butów - to są po prostu kapcie do chodzenia po domu. Reszta stroju jest moim zdaniem ok. Bardzo duży plus za spodnie i odważne zestawienie kolorów. Zestaw jednak traci odrobinę na białej koszuli, ale rozumiem że jak Wielkanoc to i formalnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matrix Napisano 24 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 24 Kwiecień 2011 KOlor koszuli to coś pomiędzy różowym a fioletowym niestety zdjęcia są kiepskiej jakOści więc tego nie widać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eye_lip Napisano 24 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 24 Kwiecień 2011 Co do butów, to wydaje mi się, że jest to Caterpillar, nie do końca pasuje, lepsze byłyby Albert Slippers Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość gccg Napisano 24 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 24 Kwiecień 2011 Co do butów, to wydaje mi się, że jest to Caterpillar, nie do końca pasuje, lepsze byłyby Albert Slippers Jak powszechnie wiadomo Albert Slippers sa dobre do wszystkiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
4inHand Napisano 24 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 24 Kwiecień 2011 Co do butów, to wydaje mi się, że jest to Caterpillar, nie do końca pasuje, lepsze byłyby Albert Slippers Jak powszechnie wiadomo Albert Slippers sa dobre do wszystkiego Gdyby to byl Facebook, kliknalbym 'Lubie to!' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dsc Napisano 24 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 24 Kwiecień 2011 Oczywiście nie można tutaj uogólniać, ale zestawy stonowane kolorystycznie też mają swój urok. Alez oczywiscie, sam preferuje stonowane zestawy, chodzilo tylko o to, ze poszetka zupelnie gdzies zginela i ja przeoczylem. Wydaje mi sie tez, ze czesc kolorow jest przeklamana na tych zdjeciach z parku, wiec i trudniej oceniac. @matrix: cardigan moim zdaniem jest za duzy, a jesli nie to przynajmniej za dlugi. Moja wlasna teoria odnosnie tej czesci garderoby jest taka, ze moze siegac maksymalnie do paska, wszystko dluzsze zaburza proporcje i wplywa negatywnie (troche jak z kamizelka). Ze zdjec wnioskowac mozna, ze koszula ma zbyt duzy obwod kolnierzyka. Skarpetki sa na tak, buty na nie. Pozdrawiam, dsc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość gccg Napisano 24 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 24 Kwiecień 2011 Z życzeniami świątecznymi, siostrzenica mnie ustroiła To nie plama, to deszcz/Mnie sie podoba takie "jajeczno-okazjonalne tenue de ville" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jastrzębiec Napisano 25 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 25 Kwiecień 2011 Mój zestaw na poniedziałek wielkanocny. Przepraszam za jakość zdjęć, ale akurat talentu fotograficznego mi niebiosa poskąpiły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
roland Napisano 25 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 25 Kwiecień 2011 Cóż to za buty? Moim zdaniem zestaw zbyt mało wyrazisty, brakuje życie, ale z drugiej strony na święta. Bardzo uroczysta była to impreza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jastrzębiec Napisano 25 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 25 Kwiecień 2011 Buty- golfy-wiedenki, na skórzanej podeszwie, kupione zupełnie przypadkiem na.. targu. Byłem tak na sumie w kościele i obiedzie rodzinnym w domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan Janusz Napisano 25 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 25 Kwiecień 2011 Nie zgodzę się, zestaw moim zdaniem bardzo dobrze dopasowany do sytuacji i jednocześnie na tym poziomie formalności bardzo wyrazisty. Jak widać nie potrzeba bijącej po oczach poszetki, rozpiętych mankietów od koszuli i widocznych na parę kilometrów butów, aby wyglądać bardzo dobrze. Wystarczy dobrze dopasowany garnitur, zachowanie konwencji i mamy to co mówi stara angielska zasada o dobrze ubranym mężczyźnie, że powinien być ubrany dobrze, ale nie rzucać się w oczy. Moim zdaniem jedna z najlepszych kompozycji ostatnimi czasy. Z czystym sumieniem podbijam certyfikat jakości Miałbym jedynie małe ale co do długości rękawów marynarki - o 1 cm trochę za krótkie. Poza tym plus za wreszcie wyważone proporcje szerokości nogawek i długości spodni. No i węzeł krawata powinien być węższy, bo w połączeniu z szerokimi wyłogami trochę przytłacza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaki Napisano 25 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 25 Kwiecień 2011 Mi się podoba. Czy garnitur był szyty na zamówienie? Jeśli tak to gdzie? Świetnie leży. Kozerka odpowiednio umiejscowiona, co jest rzadkie wśród dwurzędówek z wieszaka. PS Buty bym zmienił na bardziej klasyczne wiedenki bez ażuru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jastrzębiec Napisano 25 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 25 Kwiecień 2011 Bardzo dziękuję za miłe słowa. Co do rękawów, mam podobne odczucia, mają troszkę materiału jeszcze aby je wydłużyć tak 1 cm. Zastanowię się jeszcze nad tym. Co do węzła jest to pełny winsdor, jakoś four-in-hand, nie bardzo mi pasuje do tego krawata, garnituru i okazji. Poleciłby mi ktoś jakiś mniejszy węzeł? Sam myślę o o pratt'cie, aczkolwiek nie mam pewności. Garnitur szyty u mojego wuja-krawca. Jest już on niestety na emeryturze (74 l.) i szyje tylko dla rodziny. Wujek uczył się igły u przedwojennego mistrza i wydaje mi się, że świetnie szyje. Mieszka niedaleko Sandomierza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaki Napisano 25 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 25 Kwiecień 2011 Od razu widać szycie miarowe Może opowiedz coś więcej o wuju? Gdzie pracował? Miał swój zakład? Widać że jest świetnym fachowcem. Marynarki dwurzędowe 6x2 są świetne na taki typ sylwetki jak Twoja. Co do węzła ja do dwurzędówek stosuję podwójny 4 in hand czyli węzeł Alberta i jego odmianę węzeł Wiktorii. Wiktoria powstaje jak w 4 punkcie przewleczesz przez to drugie wewnętrzne oczko. Tak na marginesie, to mój ulubiony węzeł i do jednorzędówek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eye_lip Napisano 25 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 25 Kwiecień 2011 Piękny krój marynarki. Troszeczkę bardziej powinna być mym zdaniem dopasowana przy klatce i na plecach, ale i tak prezentuje się świetnie. Bardzo podobają mi się ramiona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fingor Napisano 25 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 25 Kwiecień 2011 Można zapytać Doktora, ale wydaje mi się, że four-in-hand to zdecydowanie klasyczny węzeł, odpowiedni na każdą okazję Pratt nie jest wyraźnie mniejszy od windsora, możesz spróbować pół-windsora chociażby. Co do rękawów marynarki - moim zdaniem centymetr to już będzie za dużo. Teraz jest dobrze, ze wskazaniem na minimalnie za krótko, nie więcej niż pół centymetra. Garnitur szyty u mojego wuja-krawca. Jest już on niestety na emeryturze (74 l.) i szyje tylko dla rodziny. Wujek uczył się igły u przedwojennego mistrza i wydaje mi się, że świetnie szyje. Mieszka niedaleko Sandomierza. Zazdroszczę Poza paroma szczegółami, których dobór to kwestia osobistych preferencji (kształt klap, szerokość spodni, rozstawienie guzików) - świetny garnitur, leży bardzo dobrze. Naprawdę udany, formalny zestaw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jastrzębiec Napisano 25 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 25 Kwiecień 2011 Hmmm, z tego co opowiadał, to uczył się w miejscowości Skotniki (wieś 20 km od Sandomierza) u Pana Kwaki, który miał przedwojenny dyplom mistrzowski. Pan Kwaka przed wojną obszywał całą szlachtę w okolicy, a z chłopów stać na niego było tylko najbogatszych. Za czasów mojego nauki mojego wujka (przełom lat 50 i 60) miał 11 uczniów w tym mojego wuja, który mówi, że wcale nie był najlepszym uczniem. Po śmierci mistrza uczył się jeszcze w jednym zakładzie w Sandomierzu, gdzie potem pracował (nie pamiętam konkretnie funkcji, ale pewnie jako krojczy). W latach 80 zaczął swoją działalność. Pracował w swojej rodzinnej miejscowości- Zawierzbiu (10 km od Sandomierza), gdzie mieszka do dziś. Do emerytury miał swojego krojczego i z tego co mi opowiadał, to jak pracowali we dwóch i klient blisko mieszkał to przynosił materiał na południe jednego dnia, wieczorem albo rano następnego dnia przymiarka i w południe odbiór (jeśli nie było jakichś poprawek jeszcze). Prawie cała moja rodzina ma garnitury (w tym mój ojciec siedem) lub garsonki od niego. Wujek szyje głównie garnitury, choć w odległej przeszłości (ostatni raz z tego, co mówi w końcu lat 90) szył także fraki i smokingi. Wszystko wykonuje głównie ręcznie, na płótnie i włosiance. Nie znam się może aż tak bardzo, ale jego styl jest zbliżony do angielskiego. Najbardziej lubi szyć dwurzędówki 6x2. Do tego garnituru mam jeszcze kamizelkę z czterema kieszeniami kołnierzem i otwartymi klapami. Kiedyś wrzucę jakieś zdjęcia, jak będę komponował jakiś zestaw z nią. Węzeł Victoria znam, choć jakoś nie bardzo mi wychodzi, nie chce mi się dobrze zacisnąć dół węzła zazwyczaj. Co do dopasowania, na tyle, na ile mogę ocenić marynarkę leżącą na sobie, nie mam zastrzeżeń, także do klatki, choć plecy na zdjęciu faktycznie nie wyglądają idealnie. Pół-winsdor jest dla mnie zbyt asymetryczny, bardzo rzadko go używam i z reguły na nieformalne okazje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcelo Napisano 25 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 25 Kwiecień 2011 Napiszesz coś więcej o butach ? Może jakieś zdjęcie bo prezentują się ciekawie :] Pozdrawiam Marcelo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luciano Napisano 25 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 25 Kwiecień 2011 eye_lip spodnie Janusz Kruszewski bardzo fajne spodnie. Możesz podać adres i jaki jest koszt uszycia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
4inHand Napisano 25 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 25 Kwiecień 2011 Mi tez zestaw bardzo sie podoba. Moze oprocz wezla, ale to juz przedyskutowano. Mysle o czyms podobnym tylko 'chalk stripe' od noszenia w pracy w ciagu dnia. Czy ktos madry moglby napisac cos o kacie kozerki? tutaj jest poziomo. Mi bardziej podoba sie kiedy klapa jest zaostrzona do gory. Mam wrazenie, ze to wyszczupla (co tutaj przy budowie Jastrzębac jest zbędna). Czy roznica ma jakis wydzwiek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość gccg Napisano 25 Kwiecień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 25 Kwiecień 2011 Mój zestaw na poniedziałek wielkanocny. Przepraszam za jakość zdjęć, ale akurat talentu fotograficznego mi niebiosa poskąpiły.Mnie sie podoba kroj Twej marynarki i spodni. Ciezko dostrzec na zdjeciach z jakiego materialu ona jest uszyta i jaki kolor ma w rzeczywistosci. Osobiscie preferowalbym ciemniejszy granat, ale to oczywiscie kwestia gustu. Wezel krawatu moglby byc troche mniejszy .... moj ojciec uwielbial kiedys takie wezly. Odbieral je chyba jako symbol solidnosci ideii i zachowan. Calosciowe wrazenie bardzo pozytywne. Wygladasz w tym garniturze bardzo dobrze i bardzo klasycznie. Stwarzasz w nim poczucie stabilnosci. Jezeli bedziesz chcial na jakims spotkaniu przekazac non-werbalna informacje, ze jestes osoba ktorej mozna zaufac, to z powodzeniem mozesz isc na nie w tym garniturze. Byles z pewnoscia jednym z lepiej ubranych ludzi w kosciele. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.