Jump to content

Partenope


emense
 Share

Recommended Posts

Recenzja:
Obsługa klienta: 
+mega plus za podaną rozmiarówkę do KAŻDEGO BUTA,
+rozmiary z połówkami 41,5 itp
+szybko, sprawnie, poprawnie zapakowane
-nie ma informacji o tęgości obuwia
Buty są po 6 miesiącach użytkowania średnio 2 razy w tygodniu, odkładane do prawideł.
Przeszły wiele; 
-kilometry biegania(sprint, trucht) po asfalcie, polach, lasach, żwirach,
-śnieg, kałuże ale bez błota (zabezpieczone były tylko tłuszczem firmy dubblin)
Kopyto przepiękne, okrągłe, dynamiczne. Proporcje buta jak dla mnie idealne, skóra jest świetna i chłonie kosmetyki jak marzenie.
Ostatnio ktoś wrzucił zdjęcia butów Markowskiego https://forum.butwbutonierce.pl/topic/510-jakie-buty-mam-dziś-na-sobie/?p=155322
moja noga wyglądała by w takim kopycie niekorzystnie, za szpiczaste.
Po pierwszym założeniu odrazu naszła mnie myśl "za ciasne", ale włożyłem je na gołą stopę i było o niebo lepiej.
"Rozchodze" i to był strzał w 10, wspaniale dopasowały się do stopy, nigdzie nie piją i ani razu mnie nie obtarły.
Co do spraw czysto technicznych, odstające nitki są dwie, oraz brakuje mi w górnym pasku zapięcia, dodatkowej dziurki.
W mojej opinii 9/10(boje się dać 10) a porównuje je do butów ryłko, barker, johnwhite, gordon&bross oraz macanych w sklepie lodingów, kazarów , butów produkowanych dla bytomia, vistuli oraz wszelkiej maści produktów w tkmaxie.
Monki wydobyły z moich proporcji ciała to co najlepsze a miny oraz komentarze ludzi bezcenne.

 

post-5376-0-07416600-1424817678_thumb.jp

post-5376-0-18928700-1424817684_thumb.jp

post-5376-0-98459200-1424817693_thumb.jp

post-5376-0-73749700-1424817706_thumb.jp

post-5376-0-98653800-1424817772_thumb.jp

post-5376-0-23396700-1424817790_thumb.jp

post-5376-0-74103100-1424817799_thumb.jp

Link to comment
Share on other sites

Jak dla mnie bardzo dobrze wyglada stan podeszwy. Dubbin tylko zabezpiecza przed wodą, czy na ścieralność ma też jakiś wpływ? Muszę tym potraktować moje gordony

Jak dla mnie to szwy wyglądają na poprzecierane to nie jest "dobry stan podeszwy". Dubbin zmniejsza wchłanianie wody ale nakłada się go maksymalnie 2-3 razy na rok i to tylko w celu zwiększenia wodoodporności a nie zmniejszenia zużycia. Jak się da za dużo tłuszczu to podeszwa szybciej się ściera.

Link to comment
Share on other sites

Zależy z jakiego kruponu wykonano podeszwę. Ten nie wygląda zbyt zachęcająco. 

 

Mam kilka par butów, które mają większy przebieg i wyglądają lepiej. Zapewne w duże mierze wynika to ze sposobu używania (nie biegam po lasach i polach).

 

W pokazanych zdjęciach strasznie wyglądają obcasy... takie poszarpane, zamiast równomiernie wytartych. 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

To chyba zależy w pewnej mierze od podeszwy - twarde powierzchnie powinny ścierać podeszwę równomiernie, a latanie po piasku, żwirze itp. powoduje wbijanie się drobinek kwarcu w skórę - co zwiększa zniszczenie gdy się taką "najeżoną" podeszwą wejdzie na asfalt, kamień etc. 

Link to comment
Share on other sites

dwie pary butów z tego sklepu użytkowałem / użytkuję

 

czarne chukka  - ( symbol MZ 005c )  zakupione w grudniu 2013 ...  używane - średnio intensywnie , jakieś 20-30 założeń od tej pory , raczej trasa dom-samochód - praca ( a tu z racji wykonywanego zawodu zdejmuję buty :) )- galeria - spacer  .... zero marszów po lasach i pieszych pielgrzymek na Jasną Górę  :) ( od której mieszkam  1,5 km w prostej linii :) )

opinie - średnio  wygodne aczkolwiek "dzięki " temu że firma Otisopse czy ja tam ich zwią nie produkuje połówek rozmiar 40 który używam jest troszkę za duży

poza tym - mimo niezbyt intensywnego używania na jednym bucie zaczyna się rozklejać podeszwa w okolicy czubka buta , myślę żę po sezonie jesienno-zimowym lokalny szewc sobie z tym poradzi

 

brązowe brogsy za kostkę -( MZ 009jb ) -  zakupione jesienią ub roku .. P O R A Ż k A

tutaj o dziwo  rozmiar 40 dobrany został idealnie

po 5-6 założeniach przetarła się skóra na języku w obu butach ... sytuacja która do tej pory zdarzała się w produktach typu kazar a tu przecież mamy do czynienia z "markowym produktem szytym ręcznie we Włoszech " :) :)

na pocieszenie - reklamacja ( zwrot kasy ) załatwiona pozytywnie i szybko

 

moim zdaniem - cena nieadekwatna do jakości  ... estetyka wykonania też mogła by być lepsza ... za tą kasę znajdzie się spokojnie coś lepszego  , buty Otisopse omijam szerokim łukiem

Link to comment
Share on other sites

Zwrócę uwagę, że kolega nie napisał, którą część obuwia potraktował tłuszczem.

 

trafileś,podeszwa nie była traktowana tłuszczem

Jak dla mnie to szwy wyglądają na poprzecierane to nie jest "dobry stan podeszwy". Dubbin zmniejsza wchłanianie wody ale nakłada się go maksymalnie 2-3 razy na rok i to tylko w celu zwiększenia wodoodporności a nie zmniejszenia zużycia. Jak się da za dużo tłuszczu to podeszwa szybciej się ściera.

szwy są całe i czuje, że potrzymają jeszcze długo

 

Zależy z jakiego kruponu wykonano podeszwę. Ten nie wygląda zbyt zachęcająco. 

 

Mam kilka par butów, które mają większy przebieg i wyglądają lepiej. Zapewne w duże mierze wynika to ze sposobu używania (nie biegam po lasach i polach).

 

W pokazanych zdjęciach strasznie wyglądają obcasy... takie poszarpane, zamiast równomiernie wytartych. 

najwięcej biegam po asfalcie i chodnikach

 

az strach pomyslec jaka bylaby opinia po zalozeniu Edwarda Greena albo G&G :P

do kryteriów oceny brany był stosunek cena/produkt 105funtów czyli cena do zaakceptowania przez przysłowiowego Polskiego szaraka,

G&G plusminus 950 funtów.

źle odczytałeś moje intencje

 

ciach

 

moim zdaniem - cena nieadekwatna do jakości  ... estetyka wykonania też mogła by być lepsza ... za tą kasę znajdzie się spokojnie coś lepszego  , buty Otisopse omijam szerokim łukiem

prosze o przykłady, bo takie teksty wprawiają ludzi w osłupienie

Link to comment
Share on other sites

akurat mam model tych butów i naprawdę jest godny polecenia i warty tych 6 stów. Akurat jeśli chodzi o Monki, to moim zdaniem ten model udał im się bardzo i spokojnie można go polecić jako alternatywę dla dużo droższych marek. Argument, że we Włoszech te buty kosztują ok 400-500 złotych do mnie nie przemawia. Sorry ale z takim Meerminem jest jeden podstawowy problem - nie ma ich przedstawiciela w Polsce. Za samą przesyłkę wyjdzie mi kwota podobna. Inne modele dostępne na stronie sprawiają różne wrażenie, rzeczywiście brogsów bym tam raczej nie kupił.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Litości! Buty Partenope (czyli Otisopse) to przecież baaardzo niska półka! Jeśli kolega porównuje te buty z wyrobami z Kazara, Baty itp. to oczywiście może rozsądnie twierdzić, że są "niezłe", ale taka opinia warta jest mniej więcej tyle co butopodobne twory z Kazara. 

 

Niestety, ponad rok temu w trakcie jakiegoś totalnego zaćmienia umysłu oraz pod wpływem recenzji na jednym z poczytniejszych blogów skusiłem się na chukka z Partenope i uważam, że to był najgorszy zakup ever. Już po drugim wyjściu rozwarstwiła się podeszwa... (długo musiałbym opowiadać dlaczego nie składałem reklamacji) i choć o nie dbam, to skóra wygląda koszmarnie. Zastanówmy się choć przez chwilę: czego można oczekiwać po butach za 50-80 euro (czyli w cenie detalicznej we Włoszech)? 

 

W cenie 600-750 pln (czyli w cenie polskiego dystrybutora Otisopse/Partenope) można mieć Meerminy, Herringi albo Berwicki, czyli buty o wiele, wiele lepsze i - wg mnie - ładniejsze.

Link to comment
Share on other sites

Litości! Buty Partenope (czyli Otisopse) to przecież baaardzo niska półka! Jeśli kolega porównuje te buty z wyrobami z Kazara, Baty itp. to oczywiście może rozsądnie twierdzić, że są "niezłe", ale taka opinia warta jest mniej więcej tyle co butopodobne twory z Kazara. 

 

Niestety, ponad rok temu w trakcie jakiegoś totalnego zaćmienia umysłu oraz pod wpływem recenzji na jednym z poczytniejszych blogów skusiłem się na chukka z Partenope i uważam, że to był najgorszy zakup ever. Już po drugim wyjściu rozwarstwiła się podeszwa... (długo musiałbym opowiadać dlaczego nie składałem reklamacji) i choć o nie dbam, to skóra wygląda koszmarnie. Zastanówmy się choć przez chwilę: czego można oczekiwać po butach za 50-80 euro (czyli w cenie detalicznej we Włoszech)? 

 

W cenie 600-750 pln (czyli w cenie polskiego dystrybutora Otisopse/Partenope) można mieć Meerminy, Herringi albo Berwicki, czyli buty o wiele, wiele lepsze i - wg mnie - ładniejsze.

http://mrvintage.pl/2013/08/partenope-pl-neapolu-polski.html

pare cytatów specjalnie dla ciebie:

"Spora część świadomych konsumentów z Włoch nadal chętnie kupuje właśnie w takich rodzinnych, lokalnych przedsiębiorstwach, których największą wartością jest jakość produktów i uczciwa cena, nie zaś otoczka marketingowa..."

"Ich kolekcje opierają się głównie na klasycznych i ponadczasowych fasonach,..."

 

"Wszystkie buty szyje się z wysokiej jakości skór cielęcych."

"Buty wykończone są bardzo starannie – szwy są równiutkie, brak jest na nich odstających nitek czy śladów kleju... Z detali, do których można się przyczepić, wymieniłbym niezbyt staranne wykończenie podeszew (rozmazana farba, krzywo ścięty róg obcasa), lecz to z kolei świadczy o tym, że każda para wykańczana jest ręcznie."

"Kopyta są typowo włoskie – smukłe i dynamiczne.... Część modeli szyta jest metodą Goodyear Welted, a pozostałe metodą Blake Rapid. Mokasyny dla kierowców (car shoes/driving mocs) częściowo szyte są ręcznie. Całość produkcji realizowana jest we Włoszech, bez korzystania z usług podwykonawców, co gwarantuje pełną kontrolę jakości."

 

Link to comment
Share on other sites

żartujesz?

Raczej pytaniem na pytanie nie powinno się odpowiadać, bo nic to do dyskusji nie wniesie. Osobiście nie kupiłbym Otisopse, mając do wyboru wspomniane powyżej marki. Oczywistym plusem jest dostępność w PL, jednak i tu mamy dziś wybór. Nie przekonują mnie ceną, źle wyglądającymi spodami jak na 6 mcy sporadycznego używania i płetwowatym kopytem (na Twoich zdjęciach, bo to na stronie sprzedawcy wygląda lepiej). Rozumiem, że mogę mieć własne zdanie i nie żartować?

Link to comment
Share on other sites

Tekst MrVintage rzeczywiście zachęca. Co prawda historyjka wygląda na całkowicie zmyśloną, mnie oma ani nie zachęca ani nie odstrasza. Gość pewnie szukał przystępnego cenowo producenta, który nie ma przedstawicielstwa w Polsce. Fakty, które w artykule zwróciły moją uwagę to metoda szycia: GYW lub Blake, ładnie zrobiona podeszwa ładniej wykonanych niż niższe linie Loake. Zdjęcia tych plecionych driving mocków też zrobiły wrażenie. Chciałbym też wierzyć, że jakość skóry cholewki nadąża za resztą.

 

To co mnie odstrasza to brak tęgości G, wszystkie buty jakie sprawdziłem nie mają podanej rozmiarówki albo mają podaną tęgość "Normalna" czyli pewnie F. Brak też połówek rozmiarów co dla mnie jest dużym problemem. Mam jednak wrażenie, że różnice w długości wkładek między rozmiarami są dość małe, 5mm. Yanko ma różnice rzędu 8mm czyli o 60% większe.

 

Może jest jeszcze nadzieja dla tych butów?

Link to comment
Share on other sites

W jakim celu te cytaty z tekstu sponsorowanego przez rzeczoną firmę?

nie zgadzasz się z którymś cytatem?

 

Raczej pytaniem na pytanie nie powinno się odpowiadać, bo nic to do dyskusji nie wniesie. Osobiście nie kupiłbym Otisopse, mając do wyboru wspomniane powyżej marki. Oczywistym plusem jest dostępność w PL, jednak i tu mamy dziś wybór. Nie przekonują mnie ceną, źle wyglądającymi spodami jak na 6 mcy sporadycznego używania i płetwowatym kopytem (na Twoich zdjęciach, bo to na stronie sprzedawcy wygląda lepiej). Rozumiem, że mogę mieć własne zdanie i nie żartować?

wrzuciłem 2 foty ze stron sklepowych bo było to najbardziej sprawiedliwe, nie uważasz?

Jeśli możesz to ustosunkuj się do mojego porównania zdjęć Otisopse- Crownhilli i estetyce wykonania.

lepszego zdjęcia nie potrafie zrobić, wybacz.

post-5376-0-16512400-1424898264_thumb.pn

post-5376-0-76535800-1424898864_thumb.jp

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.