Warszawa 1935. Film 3D.

[wojvv]

Na stronie warszawa1935.pl możemy obejrzeć pierwsze trójwymiarowe rekonstrukcje warszawskich ulic sprzed II wojny światowej. Niepowtarzalny klimat "Paryża północy", eleganckie domy i stroje z epoki.

Autorzy filmu konsultują ze specjalistami i pasjonatami najdrobniejsze szczegóły - np. wygląd tramwajów wywołał gorące dyskusje i tramwaje zostały zmienione.

Warto wejść na stronę tego przedsięwzięcia: dla nauki, chwili wzruszenia i dla frajdy zobaczenia naszej stolicy bez pewnego wieżowca - symbolu sowieckiej okupacji do dzisiaj stojącego w centrum miasta.

Pozdr,

wojvv

[frankenstein]

Śledzę od pewnego czasu, i kibicuję bardzo. Cudowny klimat.

[Przemko]

Tutaj jeszcze taki smaczek.

http://www.youtube.com/watch?v=9FLqbLxX ... ture=feedf

[Falk]

Aż chce się płakać. Pamiętam, jak oglądałem przedwojenne zdjęci Wrocławia. Kocham moje miasto i uważam , że jest piękne, ale chyba nigdy już nie wróci do przedwojennej świetności.

[Przemko]

Większość przedwojennych miast wyglądała rewelacyjnie. Na szczęście w przeciwieństwie do dzisiejszych czasów nie było wtedy "graficiarzy" i innych wandali...

[frankenstein]

Polecam ten film z 1940. Jest bardzo rzadkie ujęcie widoku lewobrzeżnej Warszawy (widziane z prawego brzegu).

http://www.youtube.com/watch?v=Igdw4DvAp9o&feature=related

[frankenstein]

Tutaj jeszcze taki smaczek.

http://www.youtube.com/watch?v=9FLqbLxX ... ture=feedf

Tu jest szersza trzy częściowa wersja:

[zaki]

Heh...Niestety to już nigdy nie wróci. Nie ma co się użalać nad obecną Warszawą, ale kontynuacja tej przedwojennej jest tylko szczątkowa. Co z tego że odbudowali skoro tkanka miejska została niemalże doszczętnie zniszczona podczas II wojny światowej. Tamta Warszawa skończyła się w 1944 roku. Mój pradziadek, Henryk nigdy tej nowej Warszawy w pełni nie zaakceptował. Nam to trudno sobie wyobrazić, ale dla starych warszawiaków nowa Warszawa niekoniecznie była rajem odzyskanym.

[style]

Większość przedwojennych miast wyglądała rewelacyjnie. Na szczęście w przeciwieństwie do dzisiejszych czasów nie było wtedy "graficiarzy" i innych wandali...

bo nie było wtedy sprejów w każdym supermarkecie a ludzie szanowali swoje mienie. Potem pszyszła komuna i ludzie wychowali sie w świadomości że jak komunalne to niczyje i można ztym robić co się chce...

[Przemko]

To jest właśnie najgorsze, że ludzie teraz nie poczuwają się do jakichkolwiek działań dla dobra wspólnoty. Albo zrobi coś gmina/powiat albo nic nie będzie zrobione bo po co tracić pieniądze....

[frankenstein]

Najgorsze, że razem z ludźmi zniszczono także kulturę życia w mieście

[style]

Ja osobiście uwielbiam klimat II RP. Jak pomysleć jakim byliśmy wówczas perspektywicznym państwem to aż szkoda że tak się potoczyła historia naszego kraju. Uwielbiam ogladać przedwojenne melodramaty oraz modę i ogólnie klimaty Polski przedwojennej.

[pirat]

zwiastun można zobaczyć tu: http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... ukcji.html

[wojvv]

A tu bezpośredni link do filmu na Youtube`ie:

Więcej informacji na na stronie www.warszawa1935.pl i na FB.

Pozdr,

wojvv

[wojvv]

Po długim czasie odświeżam temat. W marcu br. mają rozpocząć się w wielu kinach w Polsce projekcje 20-minutowego filmu 3D "Warszawa 1935".

Za serwisem stopklatka.pl:

"(...) Pomysłodawcą projektu jest Tomasz Gomoła, (który) w 2007 roku planował rekonstrukcję prawdziwego ducha Warszawy i odtworzenie niepowtarzalnej atmosfery miasta, którą tworzyły dopełniając architekturę: pierwsze taksówki, latarnie gazowe, asfaltowe drogi. automobile i motocykle. Moda i kanony urody. Eleganckie kobiety i wytworni mężczyźni.(...)"

Cały artykuł: http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wyd ... ?wi=933111

Fantastyczna inicjatywa, doskonała robota - także dla propagowania klasycznej męskiej elegancji...

Pozdr,

wojvv

[Serwacy]

Projekcje już w marcu? To świetna wiadomość.

Też czekam z niecierpliwością żeby zobaczyć przedwojenną Warszawę

[waski]

A ja myślałem, że jakoś się rozeszło po kościach i temat umarł. Świetna informacja.

[wojvv]

Nie rozeszło się po kościach. Jest już oficjalny termin premiery. Dzisiaj w kinie Iluzjon (czyli d. Stolica) była konferencja prasowa.

http://warszawa1935.pl/img/plakat_full.png

I nowy trailer:

Już się nie mogę doczekać

Pozdr,

wojvv

[B.B.]

A mi coś nie gra z tak dużą ilością luksusowych samochodów na ulicach, Warszawa to nie był Nowy York.

[Hargin]

myślę, że nie było tak z tym źle - w końcu to Stolica (wtedy i dziś te same problemy: są auta, nie ma dróg - tylko inna skala)

poza tym, wówczas wszystkie auta osobowe były "luksusowe" - pozostałe to ciężarówki różnego kalibru i autobusy

[Hargin]

może szykowały się do VIII Rajdu Automobilklubu Polskiego

[waski]

Ktoś był? Obejrzałem z przyjemnością, z czystym sumieniem mogę polecić. Świetnie zrobiony (jak dla mnie) duże brawa dla twórców. Dla mnie dwa mankamenty, zdecydowanie za krótki 25 min. minęło jakby to było 5 min. przydałoby się jeszcze 20-30 min. no i zabrakło mi widoku na Pałac Saski i dalej w kierunku Krakowskiego Przedmieścia. W każdym razie polecam.

[pol606]

A ja znowu byłem lekko zawiedziony. Miałem wrażenie, że oglądam produkt beta, w 50% właściwej realizacji. Bardzo pozytywne wrażenie wywarło na mnie 3d, choć ogółem nie przepadam i unikam. Fenomenalny pomysł, widać możliwości i potencjał, jednak dla mnie nie wykorzystany. Jest to oczywiście kwestia preferencji, jednym się podoba, innym niespecjalnie

Ostatecznie odebrałem to jako możliwość, reklamę i próbkę firmy zajmującej się animacją.

[frankenstein]

Widziałem ostatnio dużo filmów, gdzie jest stara Warszawa i jak znajdę trochę czasu pobiegnę do kina, że to porównać. Z tych fragmentów, które widziałem myślę, że będę zadowolony.

Co do samochodów, że tak dużo. Warszawa była miastem milionowym na obszarze dużo mniejszym niż dzisiejsza, mocno zurbanizowanym, zatłoczonym i żyjącym przez 24 godziny. Był tłok i ruch w tym mieście. To było zupełnie inne miasto niż jest teraz. Z innym stylem życia mieszkańców.

[B.B.]

Ale Polska była krajem słabo zmotoryzowanym, o bardzo małej ilości utwardzonych dróg, Warszawa to też nie było Hollywood, nie było tutaj aż tylu bogaczy, było za to dużo biedy, niewiele różniącej się od tej opisywanej kilkadziesiąt lat wcześniej przez Żeromskiego w "Ludziach bezdomnych", może nie mam racji, ale myślę że na ulicach warszawy łatwiej ciągle było o furmankę niż o samochód, szczególnie samochód luksusowy. Może to tylko mylne wrażenie po "zdjęciach" musiałbym się wybrać na projekcję, ale jak wiadomo tamtą obawę wyraziłem chyba jeszcze przed premierą.