Skocz do zawartości

Poszetka (chusteczka w kieszonce) - dyskusje i porady


Gość egon

Rekomendowane odpowiedzi

Czy widać na ulicy różnicę w poszetce z obszyciem ręcznym a maszynowym?

Na ulicy widać różnicę przede wszystkim w jakości materiału. Jeżeli składasz poszetkę w taki sposób, że widać jej rogi - wówczas można również stwierdzić jakim sposobem została obszyta oraz czy ręcznie.

Bo tak prawdę mówiąc, to da się tak złożyć poszetkę, aby nie eksponować obszycia.

Oczywiście, ale cała zabawa polega na tym, żeby sposób ułożenia chustki dobierać do nastroju i okoliczności. Chyba nie chcesz mieć kilku chustek na różne i wykluczające się nawzajem okazje?

Czy wszystkie poszetki w sklepie poszetka.com, są obszywane ręcznie?

Te, które zdążyłem zauważyć to tak.

Chyba nie wszystkie. Przynajmniej jeszcze niedawno niektóre były obszywane maszynowo.

Na koniec napiszę jeszcze jedną, ważną moim zdaniem rzecz. Są osoby, które ubierają się dla kogoś lub otoczenia i druga grupa, która ubiera się dla siebie, własnej satysfakcji lub traktuje ubiór jako wyrażenie siebie. Odpowiedz sobie na pytanie czy chcesz inwestować w złej jakości materiały tylko dlatego, że obecnie powraca moda na poszetki, czy może lepiej w ogóle sobie je odpuścić i skupić się na właściwym doborze kolorystycznym i pod względem faktury poszczególnych elementów codziennego stroju.

Odwieczne pytania typu "Czy widać?" lub "Czy ktoś zauważy różnicę" nie licują w przypadku osoby, która traktuje elegancki ubiór jako część ogólnie zdefiniowanego i szerzej pojętego stylu życia eleganckiego mężczyzny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może, ale czy w przypadku dobierania poszetki do innej części garderoby, nie obowiązuje zasada, że materiały (dokładniej grubość), użyte do poszczególnych składowych nie mogą się wykluczać?

Nawiązałem do sposobu dobierania marynarki z tweedu, lub sztruksu do jasnych spodni typu chinos, gdzie jedno z drugim nie za bardzo pasuje.

+Immune+ Świetna odpowiedź-dzięki!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może, ale czy w przypadku dobierania poszetki do innej części garderoby, nie obowiązuje zasada, że materiały (dokładniej grubość), użyte do poszczególnych składowych nie mogą się wykluczać?

Nawiązałem do sposobu dobierania marynarki z tweedu, lub sztruksu do jasnych spodni typu chinos, gdzie jedno z drugim nie za bardzo pasuje.

W podanym przez Ciebie przykładzie chodzi, między innymi, o to że jasne chinos to spodnie na ciepłe słoneczne dni a tweedowe czy sztruksowe marynarki przeciwnie.

Akcesoria to jednak trochę inna bajka. Poszetka spełnia wyłącznie funkcję estetyczną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tematu poszetki w płaszczu, pomyślałem dłużej i uznałem, że się pośpieszyłem z uznaniem, że to oczywistość. Bo jak tylko słyszę hasło "poszetka w płaszczu", przed oczami staje mi to, słynne już, zdjęcie:

http://4.bp.blogspot.com/_jSrnxOv6ZmU/S ... tPSWeb.jpg

Szkopuł w tym, że dobranie poszetki innej niż ultraklasyczna "biała-lniana-w-tv-fold" z uniknięciem efektu "róży do kożucha" może być dość karkołomnym zadaniem. W tej chwili nie mogę sobie nawet przypomnieć bym widział gdziekolwiek, na ulicy czy w internecie, takie udane połączenie (choć pewnie koledzy poprawią mnie podając przykłady).

Bezpieczniejsze wydaje mi się noszenie rękawiczek jak S. Schuman na tym zdjęciu:

http://4.bp.blogspot.com/_jSrnxOv6ZmU/S ... istWeb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszy mnie fakt, że konkurencja rośnie- to oznacza, że jest popyt:) Muszę jednak się wtrącić gwoli wyjaśnienia.

Ceny są jednak porównywalne ze sprawdzoną poszetka.com, więc raczej nie warto.

Po pierwsze zamienimy się w bandę klonów z tymi samymi poszetkami, po drugie - może tamci okażą się równie sympatyczni?

Poszetka.com szyje tylko limitowane serie (wykluczając białe poszetki). Dany wzór jest szyty w ilości od 6 do 15 sztuk, zamówienia są z całej Polski więc raczej trudno będzie wpaść na kogoś z tą samą poszetką:)

Można do tego dodać, że jednak jest taniej niż w Poszetce.com, co dla części kupujących z pewnością ma znaczenie.

u mnie poszetki zaczynają się od 29 zł (w omawianym sklepie 40 zł), oczywiście wszystkie obszyte ręcznie. Ceny idą w górę głównie w zależności od materiałów. Wiele tkanin pochodzi od Dolce & Gabbana, Burberry, Prady, Max Mary, Pierre Cardin itd. Żałuję, że wcześniej nie komunikowałam pochodzenia tkanin. Przy kolejnej kolekcji takie informacje będą podawane.

Tu znowu pojawia się odwieczne pytanie, czy lepiej jest nosić w kieszonce poliester obszyty maszynowo czy nic. :) 10 par butów, czy 3 itd.

Amen.

Czy wszystkie poszetki w sklepie poszetka.com, są obszywane ręcznie?

Te, które zdążyłem zauważyć to tak.

Tak. Wszystkie poszetki są obszywane ręcznie. Przez pierwszy miesiąc funkcjonowania sklepu miałam poszetki obszywane maszynowo jednak celowo były one tylko o 10 zł tańsze. Zależy mi nie tylko na sprzedaży, ale również na wysokiej jakości. Po miesiącu zlikwidowałam dział "poszetki maszynowe".

Pozdrowienia dla Nostalgia Design:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszetka.com szyje tylko limitowane serie (wykluczając białe poszetki). Dany wzór jest szyty w ilości od 6 do 15 sztuk, zamówienia są z całej Polski więc raczej trudno będzie wpaść na kogoś z tą samą poszetką:)

Niektóre poszetki są przecenione. Czy to te, które nie zeszły, czy celowo przeceniacie niektóre towary, aby przyciągnąć klientów? :)

Myślę, że na pierwszy rzut oka, jakość poszetek z poszetka.com wydaje się dobra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy widać na ulicy różnicę w poszetce z obszyciem ręcznym a maszynowym?

Na ulicy widać różnicę przede wszystkim w jakości materiału. Jeżeli składasz poszetkę w taki sposób, że widać jej rogi - wówczas można również stwierdzić jakim sposobem została obszyta oraz czy ręcznie.

Bo tak prawdę mówiąc, to da się tak złożyć poszetkę, aby nie eksponować obszycia.

Oczywiście, ale cała zabawa polega na tym, żeby sposób ułożenia chustki dobierać do nastroju i okoliczności. Chyba nie chcesz mieć kilku chustek na różne i wykluczające się nawzajem okazje?

Czy wszystkie poszetki w sklepie poszetka.com, są obszywane ręcznie?

Te, które zdążyłem zauważyć to tak.

Chyba nie wszystkie. Przynajmniej jeszcze niedawno niektóre były obszywane maszynowo.

Na koniec napiszę jeszcze jedną, ważną moim zdaniem rzecz. Są osoby, które ubierają się dla kogoś lub otoczenia i druga grupa, która ubiera się dla siebie, własnej satysfakcji lub traktuje ubiór jako wyrażenie siebie. Odpowiedz sobie na pytanie czy chcesz inwestować w złej jakości materiały tylko dlatego, że obecnie powraca moda na poszetki, czy może lepiej w ogóle sobie je odpuścić i skupić się na właściwym doborze kolorystycznym i pod względem faktury poszczególnych elementów codziennego stroju.

Odwieczne pytania typu "Czy widać?" lub "Czy ktoś zauważy różnicę" nie licują w przypadku osoby, która traktuje elegancki ubiór jako część ogólnie zdefiniowanego i szerzej pojętego stylu życia eleganckiego mężczyzny.

Twoje podejście do kwestii "czy widać, czy ktoś zauważy różnicę" jest trochę niespójne, bo z jednej strony wolisz guziki z masy perłowej od zwykłych, poszetkę obszytą ręcznie od maszynowej, a z drugiej strony poszetka przedstawiająca jakiś obraz jest dla Ciebie dobra wyłącznie na serwetkę, bo "nie widać" wzoru w całości. ;) Nie żebym się czepiał, ale widzę tutaj trochę brak konsekwencji. Niemniej jednak zgadzam się z Tobą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może jest wykonalne dorobienie brustaszy u krawca w płaszczu z wieszaka?

Pewnie by się dało ale wymagałoby to rozebrania przodu na czynniki pierwsze w miejscu gdzie jest zwykle najwięcej warstw konstrukcji. W tanim płaszczu który jest tylko podklejony nie były to problem, w lepszym szytym na płótnie czy włosiance roboty byłoby znacznie więcej.

Druga sprawa to skąd wziąłbyś materiał na listewkę? Łatwiej byłoby to zrobić przy okazji skracania płaszcza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...]a z drugiej strony poszetka przedstawiająca jakiś obraz jest dla Ciebie dobra wyłącznie na serwetkę, bo "nie widać" wzoru w całości. ;) Nie żebym się czepiał, ale widzę tutaj trochę brak konsekwencji. Niemniej jednak zgadzam się z Tobą.

Proszę o cytat mojej wypowiedzi. Posiadam kilka poszetek w "obrazowy" wzór, więc nie bardzo rozumiem dlaczego miałbym wydawać tego typu sądy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może jest wykonalne dorobienie brustaszy u krawca w płaszczu z wieszaka?

Pewnie by się dało ale wymagałoby to rozebrania przodu na czynniki pierwsze w miejscu gdzie jest zwykle najwięcej warstw konstrukcji. W tanim płaszczu który jest tylko podklejony nie były to problem, w lepszym szytym na płótnie czy włosiance roboty byłoby znacznie więcej.

Druga sprawa to skąd wziąłbyś materiał na listewkę? Łatwiej byłoby to zrobić przy okazji skracania płaszcza.

Mam pomysł! Co powiecie na naszywaną brustaszę z kontrastowego materiału? :mrgreen:

A co powiecie na kwiatek w butonierce płaszcza? Jeśli jest naprawdę zimno, to raczej jest niepraktyczny, oder?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...]a z drugiej strony poszetka przedstawiająca jakiś obraz jest dla Ciebie dobra wyłącznie na serwetkę, bo "nie widać" wzoru w całości. ;) Nie żebym się czepiał, ale widzę tutaj trochę brak konsekwencji. Niemniej jednak zgadzam się z Tobą.

Proszę o cytat mojej wypowiedzi. Posiadam wiele poszetek w "obrazowy" wzór, więc nie bardzo rozumiem dlaczego miałbym wydawać takie sądy.
Racja, przepraszam, nie wiem dlaczego pomyliłem Cię z xkozłem.

Odnośnie poszetek, to jestem ciekaw, czy udałoby się załatwić materiały w stylu Rubinacciego.

http://www.marianorubinacci.net/eshop/p ... 552〈=2

Ceny już totalnie odjechane: 70 (jeszcze niedawno 50) euro + VAT + transport...

Myślę, że tego typu ciekawe poszetki nawet przy wyższej cenie niż teraz są w sklepie poszetka.com za najdroższe modele schodziłyby na pniu. Zresztą sam jestem pierwszym chętnym. :D

imho na serwetkę na stolik (jak komuś się podoba) może być, po ułożeniu w jakikolwiek sposób w brustaszy nic z tych wzorów/obrazów nie zostanie przecież.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chryzantemom chyba mróz nie straszny ;)

Teraz stylistycznie pasuje idealnie ;) Słonecznik też chyba da radę zimą, a co będziemy się ograniczać :P

Hmm, właśnie sobie uświadomiłem, że, mając na sobie płaszcz, marynarkę i kamizelkę, można teoretycznie wystroić się w trzy poszetki i trzy kwiatki! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.