Gość gccg Napisano 22 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 22 Marzec 2011 Czy do takiego garnituru poza kaszkietem mozna ubrac te czapke? Do kupienia tutaj za 23.95 funtow http://www.classicwardrobe.co.uk/Fawn-G ... s-and-Caps Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dr Kilroy Napisano 22 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 22 Marzec 2011 To zależy, jak kto je nosi, i od okoliczności, do których ten ktoś je nosi. Te dwie rzeczy odróżniają jakiekolwiek przebranie od jakiegokolwiek ubrania. Gccg - deerstalker, oczywiście. Pozdrawiam, Dr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość gccg Napisano 22 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 22 Marzec 2011 Bardzo mi się takie spodnie podobają ale wydaje mi się że obecnie byłyby jednak trochę groteskowe. Myślę że efekt byłby zbyt teatralny, bardziej przebranie niż ubranie. Chyba masz racje ...aczkolwiek...jezeli ktos dobrze by sie czul w takim odzieniu ...dlaczego nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość gccg Napisano 22 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 22 Marzec 2011 To zależy, jak kto je nosi, i od okoliczności, do których ten ktoś je nosi. Te dwie rzeczy odróżniają jakiekolwiek przebranie od jakiegokolwiek ubrania. Gccg - deerstalker, oczywiście. Pozdrawiam, Dr Dzieki ..nie mialem pojecia jak to sie nazywa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaki Napisano 22 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 22 Marzec 2011 Jak pojedziesz na golfa albo polowanie na włościach u hrabiego to czemu nie, ale jak macie na myśli na działkę na wiosce na Mazowszu i w takim stroju pójdziesz do sklepu spożywczego przechadzając się przez całą wieś... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
m.z. Napisano 22 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 22 Marzec 2011 i dochodzimy do odwiecznego dylematu - na co kto może sobie pozwolić. ze względu na przywiązanie do realiów, nie przepadam za dywagacjami historycznymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość gccg Napisano 23 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2011 Calkiem fajna komcinacja z tymi butami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Brzydalllo Napisano 23 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2011 Nie dla mnie takie odzienie, chociaż mężczyzna na ostatnim zdjęciu wypada w nim bardzo dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość gccg Napisano 23 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2011 Nie dla mnie takie odzienie, chociaż mężczyzna na ostatnim zdjęciu wypada w nim bardzo dobrze.Dlaczego sadzisz, ze takie odzienie nie byloby dla Ciebie odpowiednie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Brzydalllo Napisano 23 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2011 Brak odpowiednich sytuacji w jakich mógłbym założyć powyższy garnitur. Imho może jakiś grill ze znajomymi (jesień, wczesna wiosna)? To jedyne zastosowanie jakie przychodzi mi do głowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość gccg Napisano 23 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2011 Nie sadzisz, ze w dzisiejszych "casual" czasach moznaby uzywac go idac na zakupy do miasta? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Simon Napisano 23 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2011 Calkiem fajna komcinacja z tymi butami Zestaw fajny. Jedyne co mi tu nie gra i to bardzo, to ściągacz w spodniach! Wygląda okropnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość gccg Napisano 23 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2011 Calkiem fajna komcinacja z tymi butami Zestaw fajny. Jedyne co mi tu nie gra i to bardzo, to ściągacz w spodniach! Wygląda okropnie A jak inaczej moznaby je zapiac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
m.z. Napisano 23 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2011 "Nie sadzisz, ze w dzisiejszych "casual" czasach moznaby uzywac go idac na zakupy do miasta?" to zależy od tego, jaki efekt chcesz osiągnąć. śmieszności i powszechnej sensacji - możesz. poważnej i zrównoważonej osoby - absolutnie nie. poza tym należy na zdjęcia nałożyć kontekst- inaczej wygląda ubranie wystylizowane w warunkach sesji, inne w codziennym użyciu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość gccg Napisano 23 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2011 "Nie sadzisz, ze w dzisiejszych "casual" czasach moznaby uzywac go idac na zakupy do miasta?" to zależy od tego, jaki efekt chcesz osiągnąć. śmieszności i powszechnej sensacji - możesz. poważnej i zrównoważonej osoby - absolutnie nie. poza tym należy na zdjęcia nałożyć kontekst- inaczej wygląda ubranie wystylizowane w warunkach sesji, inne w codziennym użyciu. To prawda ... aczkolwiek znalem kogos, kto ubieral sie tak na codzien. Ludzie sie do niego przyzwyczaili (a byla to mala miejscowosc) i stalo sie to jego "elementem rozpoznawczym" w pozytywnym znaczeniu tego slowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Simon Napisano 23 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2011 A jak inaczej moznaby je zapiac? Jeśli mam być szczery, to nie mam pojęcia Jednak to nie zmienia faktu, że ten ściągacz dla mnie jest nie na miejscu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dr Kilroy Napisano 23 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2011 Kiedyś zapinało się je takimi tasiemkami i tak chyba nadal powinno być. Pozdrawiam, Dr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość gccg Napisano 23 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2011 Kiedyś zapinało się je takimi tasiemkami i tak chyba nadal powinno być. Pozdrawiam, Dr Facet ze zdjecia na tylko "swetrowe" sciagacze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dr Kilroy Napisano 23 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2011 Trudno mi mówić o dzisiejszych standardach, jako że pumpów one nie uwzględniają, ale jeszcze osiemdziesiąt lat temu końcówki nogawek wiązało się tasiemkami i jest to najbardziej klasyczne rozwiązanie. Skarpety nie wyglądają tutaj źle, ale te króla Edwarda VIII są o wiele lepsze moim zdaniem. Pozdrawiam, Dr 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość gccg Napisano 23 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2011 Trudno mi mówić o dzisiejszych standardach, jako że pumpów one nie uwzględniają, ale jeszcze osiemdziesiąt lat temu końcówki nogawek wiązało się tasiemkami i jest to najbardziej klasyczne rozwiązanie. Skarpety nie wyglądają tutaj źle, ale te króla Edwarda VIII są o wiele lepsze moim zdaniem. Pozdrawiam, Dr Coz ... krolewskie skarpety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
frankenstein Napisano 23 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2011 Po pierwsze, wcale nie taki relikt, bo pół Polski chodzi lat w bardzo prymitywnej formie tych spodnie w takich workowatych szorto-pumpach, również ze ściągaczami na dole. Coś wyjątkowo paskudnego, ale i też bardziej pokracznie śmiesznego. Po drugie, noszone ja całkiem niedawno. Ja miałem wersję slim pump jeszcze w latach 70. na górskie wycieczki. Naprawdę bardzo dobre spodnie, czysta dobrej jakości wełna, krótkie nogawki powodują, że nie brudzą się w trawie, błocie, nie łapią wilgoci. Łatwiej uprać skarpetki niż całe spodnie. Bardzo praktyczne. Po trzecie, klasyczne pumpy, miałem na sobie statystując kiedyś do filmu. Bardzo dobrze się w nich czułem, żałowałem jak dzień zdjęciowy się skończył, że je oddawać muszę. Pumpy są świetne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość gccg Napisano 23 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2011 Po pierwsze, wcale nie taki relikt, bo pół Polski chodzi lat w bardzo prymitywnej formie tych spodnie w takich workowatych szorto-pumpach, również ze ściągaczami na dole. Coś wyjątkowo paskudnego, ale i też bardziej pokracznie śmiesznego. Po drugie, noszone ja całkiem niedawno. Ja miałem wersję slim pump jeszcze w latach 70. na górskie wycieczki. Naprawdę bardzo dobre spodnie, czysta dobrej jakości wełna, krótkie nogawki powodują, że nie brudzą się w trawie, błocie, nie łapią wilgoci. Łatwiej uprać skarpetki niż całe spodnie. Bardzo praktyczne. Po trzecie, klasyczne pumpy, miałem na sobie statystując kiedyś do filmu. Bardzo dobrze się w nich czułem, żałowałem jak dzień zdjęciowy się skończyłem, że je oddawać muszę. Pumpy są świetne. Coz... klasyka jest zawsze praktyczna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość gccg Napisano 27 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 27 Marzec 2011 Szukajac ciekawych pump natrafilem na ten sklep http://www.harristweedshop.com/index.html Sprzedaja oni spodnie pumpy w cenie 85 funtow za pare ... http://www.harristweedshop.com/tweed-breeks.html W ich asortymencie jest doslownie wszystko, co jest zwiazane z "the country life" Zdjecia paru sklepowych ubranek (szyja tez na miare) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
+Immune+ Napisano 7 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 7 Maj 2011 Większość osób uważa, ku mojemu zdumieniu również zdecydowana większość forumowiczów, że garnitur jest obecnie najbardziej poprawnym męskim strojem wieczorem. Nie wnikając w szczegóły tego zagadnienia mam kilka pytań związanych z postrzeganiem garniturów jako ubioru o przeznaczeniu wieczorowym. Czy można np. zaadoptować pewne formy ubioru typowe dla kreacji formalnych i wieczorowych jak smoking lub frak i przenieść je na grunt garniturów? Mam tutaj na myśli np. łamany kołnierzyk i muchę lub odpinany kołnierzyk i jakąś niestandardową koszulę - np. z żabotem. Jak co miesiąc wybieram się za kilkanaście dni do opery i chyba po raz pierwszy w swoim dorosłym życiu nie zdecyduję się założyć na tą okazję smokingu, po moich ostatnich doświadczeniach wyniesionych z La Scali i La Fenice podczas krótkiego pobytu we Włoszech oraz kilkuletnich obserwacji poczynionych w warszawskim Teatrze Narodowym. Mam zamiar założyć gładki garnitur w kolorze mignight blue lub bardzo ciemnym grafitowym - w obu zamiast kieszeni są patki, a garnitury wyglądają bardzo formalnie nawet jak na biznesowe standardy. Czy wobec tego założenie do nich koszuli z łamanym lub odczepianym kołnierzykiem to błąd? Idą dalej tym tropem - mucha czy jedwabny czarny krawat? A może zwykły kołnierzyk oraz mucha. Czekam na Wasze odpowiedzi, a wątek mam nadzieję posłuży jako synonim zachodzących obecnie zmian. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Üxküll Napisano 7 Maj 2011 Zgłoszenie Share Napisano 7 Maj 2011 Na specjalne okazje mam trzyczęściowy GARNITUR WIZYTOWY z cienkiej wełny z dodatkiem jedwabiu (240 gr / 8 oz) w kolorze ciemnogranatowym. Do tego zakładam białą koszulę z bawełny o splocie oxford, jedwabny krawat bordo, czarne, jedwabne podkolanówki i wiedenki z angielskiej skóry cielęcej, wypastowane na wysoki połysk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.