Eleganckie zegarki

[Krzysiek_W]

Generalnie stare Glas. są dużo tańsze. Na allegro stare w idealnym stanie (tzw NOS) można kupić po kilkaset zł (do tysiąca) przy dobrych wiatrach, tyle że tu chodzi o ich wykonanie/komplikacje mechanizmu.

[maciato]

Audemars Piguet

Uploaded with ImageShack.us

[gawel]

Pasek z zapięciem jak w bransolecie o.0 ?

[Koval]

A to coś niespotykanego?

[gawel]

A to coś niespotykanego?

Pierwsze widzę.

[Koval]

Odwiedź dowolny sklep z dobrymi zegarkami - jest tam takich wiele...

[Cet]

Atlantic Worldmaster 1888 "The Original"

[eye_lip]

Fajny ale za duży jak na klasyka.

[Styleman]

http://biznes.newsweek.pl/zegarki-markowe-podrabiane-szwajcarskie-zegarki-newsweek-pl,artykuly,275423,1.html

[Wincenty]

Porsche można wziąć w leasing, tag heuera można nosić podrobionego. Taki u nas luksus, ale czy można się dziwić?? Jeśli nawet radzący sobie przedsiębiorca zarabia parokrotnie, jeśli nie kilkunastokrotnie mniej niż odpowiednik w jego branży zagranicą? 17 tysięcy złotych za zegarek to trochę ponad 4 tysiące euro dla Niemca. Ile to jest 4 tysiące euro dla niemieckiego przedsiębiorcy?? 

Oczywiście jestem przeciwnikiem jakichkolwiek podróbek i nikogo nie bronię. Taką mamy rzeczywistość. Nie dziwmy się, że Polakom nie w głowie kupowanie zegarków za kilkadziesiąt tysięcy złotych, jeśli prowadząc legalny biznes musza zmagać się z polską codziennością.

[Vit]

Porsche można wziąć w leasing, tag heuera można nosić podrobionego. Taki u nas luksus, ale czy można się dziwić?? Jeśli nawet radzący sobie przedsiębiorca zarabia parokrotnie, jeśli nie kilkunastokrotnie mniej niż odpowiednik w jego branży zagranicą? 17 tysięcy złotych za zegarek to trochę ponad 4 tysiące euro dla Niemca. Ile to jest 4 tysiące euro dla niemieckiego przedsiębiorcy?? 

Oczywiście jestem przeciwnikiem jakichkolwiek podróbek i nikogo nie bronię. Taką mamy rzeczywistość. Nie dziwmy się, że Polakom nie w głowie kupowanie zegarków za kilkadziesiąt tysięcy złotych, jeśli prowadząc legalny biznes musza zmagać się z polską codziennością.

Wincenty z kimś kojarzy mi się taki zegarek..

A ja się pytam jak Sikorski kupił za bezcen willę, w której mieszka… Ale schodząc z takich tematów 4 tys ojro to również niezbyt wygórowana cena dla specjalisty w Niemczech. Nie ma co porównywać realiów, choć popyt na dobra luksusowe w PL rośnie. Likus ost wypowiadał się na ten temat i przyznaję mu rację - to już odgórna zmiana świadomości. Mam nadzieję, że coraz więcej osób to zacznie dostrzegać i moda na slow life przerodzi się na codzienność slow life

[Koval]

Co masz na myśli pisząc 'odgórna', bo nie jestem pewny, czy dobrze zrozumiałem? 

[Vit]

Co masz na myśli pisząc 'odgórna', bo nie jestem pewny, czy dobrze zrozumiałem? 

od tych zamożniejszych

[Pan Janusz]

Oho, Dzień Świra się zaczyna!

[Koval]

Myślisz?...

[eye_lip]

Lol Włodek Meller, chętnie poznam Włodka.

[Santino]

A swoją drogą, to skąd u ludzi to przekonanie, że nie wypada mieć zegarka droższego niż miesięczne wynagrodzenie?

[Gość dejko]

A swoją drogą, to skąd u ludzi to przekonanie, że nie wypada mieć zegarka droższego niż miesięczne wynagrodzenie?

 

Taką tezę wysunął chyba Władysław Meller i to nie tyle przekonanie, co chyba opinia jednej osoby. Problematyka dotyczyła osób publicznych i tego jak oceniane jest to co noszą na nadgarstku. Jeśli ktoś ma zegarek za 120 000 zł, a jego miesięczne wynagrodzenie wynosi 20 000 zł, to pojawiają się komentarze skąd on na to wziął. Czy faktycznie tyle zarabia, czy nie ukrywa swojego źródła dochodu, jeśli ukrywa to z jakich powodów itd. Patrz: Prezydent Kwaśniewski i jago zamiłowanie do drogich zegarków, a także opinie ludzi na ten temat. Jeśli ktoś zarabia 20 000 zł miesięcznie, a ma zegarek za 1 000 zł, to znów pojawiają się komentarze, że nie ma klasy, gustu, jest dusigroszem. Patrz: Prezydent Komorowski i jego Atlantic, a także opinie ludzi na ten temat.

Zegarki w cenie przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia nie wzbudzają tyle kontrowersji, bo fakt ich posiadania dużo łatwiej wytłumaczyć. W dodatku kontrast... Zegarek za 100 000 nie pasuje do garnituru Bytomia z wieszaka, za 600 zł na promocji i czarnych butów Kazara. Tak jak torebka Louis Vuitton nie pasuje do starszej pani ubranej w bawełnianym dresie i ortalionowej kurtce (lub nie przymierzając, Kuba Wojewódzki w swoim wyciągniętym podkoszulku, spodniach 3/4, japonkach - wożący się Lamborghini - wygląda to śmiesznie). Sprawia wtedy wrażenie oczywistej podróbki. Toteż i reszta dodatków musi być odpowiedniej klasy, aby to jakoś wyglądało. Drogi zegarek, szyty na miarę garnitur, buty, do tego dobrej klasy samochód, to sporo nawet dla kogoś zarabiającego te 20 000 zł. Opinii publicznej kojarzy się ze snobizmem, burżujstwem - a te skojarzenia może są bez znaczenia dla osoby prywatnej, ale mają duże znaczenie dla osób publicznych. Analogiczna sytuacja w drugą stronę.

[eye_lip]

Taką tezę wysunął chyba Władysław Meller

Chyba Ci się coś pomyliło.

[Wincenty]

Co do Wojewódzkiego i Lamborghini- ta marka jest raczej dla bogatych ekscentryków niż poważnych panów w eleganckim ganiturze. Natomiast co do ubioru Wojewódzkiego( tfu tfu), te jego spodnie 3/4 od Ricka Owensa kosztują nawet 4 tys zł. a tshirt 2 tys zł.

[Gość dejko]

Chyba Ci się coś pomyliło.

 

Możliwe. Wydawało mi się, że czytałem wywiad który podpisany był jego nazwiskiem. Zresztą nie chodzi przecież o autorytet wypowiadającego takie teorie, a o słuszność lub nie argumentów.

 

Co do Wojewódzkiego

 

Co do Wojewódzkiego, to przede wszystkim wszyscy go znają i zdają sobie sprawę, że jest osobą którą na parę rzeczy stać. To jak się nosi jest kwestią jego kaprysu, toteż taki kontrast nikogo nie zaskakuje. Ale zmieńmy Wojewódzkiego na nikomu nie znajomego Kowalskiego i już u niektórych pojawia się problem, bo widzą kolesia ubranego jak podupadły hipster, wsiadającego do auta wartości domu. Niech jego japonki kosztują i 10 000 zł, ale dopóki nikt nie odróżnia ich od tych plastikowych z bazarku za 9 zł, ludzie będą się zastanawiać skąd człowieka ubierającego się na targowisku stać na Lambo albo Porsche. I o ile jest to zwykły rolnik uprawiający cebulę, który odziedziczył wielki spadek, przeznaczając go w większości na auto marzeń - to nic mu się złego nie stanie. Ale jeśli to bezgustowny przedsiębiorca, który zrobił swój pierwszy w życiu dochodowy interes, pozwalający mu na zakup luksusowego supersamochodu, to rodacy zjedzą go w plotkach, nie mówiąc już o donosach do skarbówki - bo niby skąd taki dresiarz nagle na to wziął, skoro dotychczas jeździł dziesięcioletnim passatem.

Stąd bierze się problematyka używania przedmiotów kontrastujących ceną z resztą przedmiotów posiadanych przez właściciela, lub nieadekwatnie drogich czy tanich względem jego szacowanych zarobków. Może się to wydawać irracjonalne, ale od strony socjologicznej jest całkowicie słuszne.

[LudwigVan]

Przeglądałem dziś ten temat, i widziałem, że kilka stron wcześniej ktoś pytał o paski Nato. Być może było to dawno i temat już został rozwiązany, ale akurat znalazłem ten link przed chwilą w moim facebookowym news feedzie i pomyślałem, że może się komuś przyda:

http://www.paul-hewitt.com/Watches/Nato-Straps-20-mm:::19_22.html

Sam zamierzam skorzystać, może zorganizujemy jakiś grupowy zakup?

[Bartek]

Brytyjski ebay jest pełen pasków nato.

[damiance]

zegarek pokazany w innym temacie na forum .. warto aby był utrwalony tutaj ...

 

Roger Dubuis, Chronographe La Monégasque

[eye_lip]

Kiedyś miałem w domu stalówkę do obfotografowania, ale miał zwykły pasek, ten chyba tylko w złocie.

http://chronos24.pl/test-roger-dubuis-la-monegasque-chronograph/