Skocz do zawartości

TKMaxx w Warszawie - ktoś był pod kątem klasyki?


torunianin

Rekomendowane odpowiedzi

Ja spotkałem się z czymś takim w outlecie Fashion House: cena koszuli Wólczanki/Vistuli na niby wyprzedaży 129,50 (swoją droga dziwna cena), a w sklepie (czyt. oficjalnym salonie) w tym samym czasie wyprzedaż od 49zł. Rodzaj koszul jeśli nie ten sam, to podobny materiałowo (zwykła bawełna, żaden 2ply) i stylistycznie. Do tego trzeba wziąć pod uwagę, że do outletu idą rzeczy, które nie zeszły na normalnej wyprzedaży w sklepie (informacja z pierwszej ręki od szefa salonu w Katowicach), więc dostaniemy tam rzeczy, które już swoje odleżały i zostały "wymacane" (pardon my french). I co? A i to, że w outlecie co chwila ktoś wchodzi i ogląda, no bo przecież jest ciągle SALE, więc będzie tanio, a w salonie jest trzech klientów na krzyż (salon wygląda bardziej elegancko, więc ludzie pwnie uważają, że jest bardzo drogo) - i tutaj Mr. V ma rację mówiąć o lokalizacji (bo robiąc inne zakupy ktoś wejdzie i tutaj) i Mosze mówiąc, że Polak i tak kupi (bo przecież jest SALE!).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

monitoruję tak co trzeci dzień ofertę sklepu na Marszałkowskiej i stwierdzam, że na początku było najfajniej. Moim łupem padły marynarka Baumler, koszula Rochas, krawat Bugatti, ktoś mi sprzątnął sprzed nosa spodnie Marlboro Classic. Kolega kupił płaszcz Pierre Cardin (kamel) za 350 pln, też bym z łatwością coś wybrał, gdybym potrzebował płaszcza. Ale uzupełnienia towarów nędzne, koszul w ogóle nie ma nowych, marynarek nowych jak na lekarstwo, dużo butów z monstrualnym czubem jak sprzed 8 lat

podobno jak rzecz leżakuje 6 tygodni, to przeceniają jeszcze niżej

BTW ktoś wie, czemu w Stanach to się zowie TJmaxx (jedna literka różnicy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja spotkałem się z czymś takim w outlecie Fashion House: cena koszuli Wólczanki/Vistuli na niby wyprzedaży 129,50 (swoją droga dziwna cena), a w sklepie (czyt. oficjalnym salonie) w tym samym czasie wyprzedaż od 49zł.

Jako stały bywalec outletów, pozwolę sobie skomentować. Outlety są z reguły tańsze, w zależności od marki - wyraźnie lub tylko nieco tańsze od zwykłych salonów. Pamiętam jednak sytuacje odwrotne. Na przykład - parę lat temu, z okazji iks-lecia, Próchnik w swoich salonach przecenił wszystko o 50%, niezależnie od wcześniejszych obniżek. W efekcie kupiłem ładną, sztruksową marynarkę za 150 zł (obniżka z chyba 400 na 300 i do tego -50%). W tym czasie w outlecie te same marynarki "wisiały" po 300. Latem tego roku Vistula rzuciła do salonów kolekcję dżinsów sprzed paru lat, przecenioną z 250 na 70 zł - spodnie bardzo ładne, dobry gatunkowo materiał, ładnie uszyte. Niestety, nie pasował mi krój, więc nie kupiłem. Ostatnio widziałem resztki kolekcji w outlecie w cenie, jeśli dobrze pamiętam, 130 zł. Próba oszukania klienta? Moim zdaniem niekoniecznie, może po prostu polski bałagan albo zasady działania firm odzieżowych (kolekcja przeszła pod inny dział itp., ale tu musiałby skomentować ktoś zorientowany). Dodam jeszcze, że są firmy, które w czasie wyprzedaży stają się znacznie bardziej atrakcyjne od oferty outletowej - np. w tym roku prawie kupiłem ładny, wełniany garnitur w RC (ostatecznie zrezygnowałem ze względu na brak mojego rozmiaru i konieczność kilku przeróbek krawieckich) przeceniony o 80% - do 260 zł. W takiej cenie w outlecie o garniturze nie ma co marzyć.

Podsumowując - outlety są statystycznie tańsze, jednak akcje wyprzedażowe w zwykłych salonach mogą owocować znacznie niższymi cenami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przechodziłem wczoraj obok TK Maxx na Marszałkowskiej więc znowu zajrzałem... i było znacznie więcej rzeczy niż we wtorek. Musiała być dostawa towaru. Na dziale męskim pojawiły się interesujące szale kaszmirowe w stonowanych kolorach (głownie szary i brąz) za 100 zl w płaskich kartonikach. Firma nieznana Mark Law, 100% kaszmiru. Podobno przecenione z 260 zl, ale nie tym się kierowałem przy zakupie. Niesłychanie przyjemne w dotyku w porównaniu z szalikiem wełnianym, nie mówiąc o akrylowym. Zima mniej przeraża z kaszmirem przy szyi :)

Tym nie mniej ograniczam zaglądanie do tk. Wadą takiego sklepu jest, że zawsze można coś ciekawego wyszukać, którego niekoniecznie potrzebujesz. Lokalizacja świetna bo po drodze i w centrum. Gdyby było gdzieś na obrzeżach to często bym nie bywał. Do tego w Blue City wątpię żebym kiedyś się wybrał. Stąd słuszna strategia lokalizacji sklepu w centrum, bo przyciąga klientów nie planujących zakupów danego dnia, którzy jednak wpadają na chwilkę i wydają u nich pieniądze. Wyższy czynsz im się z pewnością zwraca, wyobraźcie sobie ile kobiet musi tam zaglądać 'tak na chwilę' w czasie lunchu lub po pracy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja spotkałem się z czymś takim w outlecie Fashion House: cena koszuli Wólczanki/Vistuli na niby wyprzedaży 129,50 (swoją droga dziwna cena), a w sklepie (czyt. oficjalnym salonie) w tym samym czasie wyprzedaż od 49zł.

Jako stały bywalec outletów, pozwolę sobie skomentować. Outlety są z reguły tańsze, w zależności od marki - wyraźnie lub tylko nieco tańsze od zwykłych salonów. Pamiętam jednak sytuacje odwrotne. Na przykład - parę lat temu, z okazji iks-lecia, Próchnik w swoich salonach przecenił wszystko o 50%, niezależnie od wcześniejszych obniżek. W efekcie kupiłem ładną, sztruksową marynarkę za 150 zł (obniżka z chyba 400 na 300 i do tego -50%). W tym czasie w outlecie te same marynarki "wisiały" po 300. Latem tego roku Vistula rzuciła do salonów kolekcję dżinsów sprzed paru lat, przecenioną z 250 na 70 zł - spodnie bardzo ładne, dobry gatunkowo materiał, ładnie uszyte. Niestety, nie pasował mi krój, więc nie kupiłem. Ostatnio widziałem resztki kolekcji w outlecie w cenie, jeśli dobrze pamiętam, 130 zł. Próba oszukania klienta? Moim zdaniem niekoniecznie, może po prostu polski bałagan albo zasady działania firm odzieżowych (kolekcja przeszła pod inny dział itp., ale tu musiałby skomentować ktoś zorientowany). Dodam jeszcze, że są firmy, które w czasie wyprzedaży stają się znacznie bardziej atrakcyjne od oferty outletowej - np. w tym roku prawie kupiłem ładny, wełniany garnitur w RC (ostatecznie zrezygnowałem ze względu na brak mojego rozmiaru i konieczność kilku przeróbek krawieckich) przeceniony o 80% - do 260 zł. W takiej cenie w outlecie o garniturze nie ma co marzyć.

Podsumowując - outlety są statystycznie tańsze, jednak akcje wyprzedażowe w zwykłych salonach mogą owocować znacznie niższymi cenami.

Bardzo trafne podsumowanie.

Pamiętajmy o tym, że outlety ofertę wyprzedażową mają przez cały rok, zatem marża musi być tak skalkulowana aby nie było sytuacji takiej, że w pewnych miesiącach sklep będzie na minusie a przecież czynsze są takie same jak w "normalnych" centrach handlowych, ewentualnie trochę niższe.

W salonach firmowych wyprzedaż to zazwyczaj 2 miesiące (styczeń i luty oraz lipiec i sierpień). Tam wyprzedaż musi być przeprowadzona szybko, tak by móc jak najszybciej wprowadzić nowe kolekcje, na których zarabia się najwięcej. Aby to osiągnąć, ceny są obniżane do poziomu niższego niż w outletach tych samych marek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

Zazwyczaj garnitury szyje na miarę ponieważ jestem dosyć wysoki i do tego wybredny więc trudno mi dostać w sklepach to co akurat chcę.Buty zaś kupuje najczęściej w sklepach Venezia. Dziś na rynku tyle jest tych marek a jak przyjdzie co do czego to i tak mam problem z wyborem odpowiedniego chociażby garnituru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazwyczaj garnitury szyje na miarę ponieważ jestem dosyć wysoki i do tego wybredny więc trudno mi dostać w sklepach to co akurat chcę.Buty zaś kupuje najczęściej w sklepach Venezia. Dziś na rynku tyle jest tych marek a jak przyjdzie co do czego to i tak mam problem z wyborem odpowiedniego chociażby garnituru.

Wow :shock::lol:

ale tak w ogóle to kolega w kontekście czego?

(żeby nie robić OT się pochwalę, że wczoraj w TKMaxx w Blue City fajne sztućce z żoną nabyliśmy :P )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
  • 5 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.