Skocz do zawartości

Wysoka pacha a komfort i zakres ruchu


Ernestson

Rekomendowane odpowiedzi

Jako człowiek, który nie uwierzy dopóki sam się nie przekona niedawno u krawca przy pierwszej przymiarce, gdzie jeszcze bebechy są na wierchu, pokombinowałem z tymi pachami. I jak się okazało, sama płytka pacha niewiele tak naprawdę daje.

Musi ona iść w parze tak naprawdę z mniejszym wypełnieniem ramion oraz zapasem materiału na klatce z dołu ramienia, przy pachach.

Ponieważ temat dotyczy wygody ciężko tu coś zmierzyć czy precyzyjnie opisać. Z tego powodu nie wiem ile dla Ciebie znaczy "niewiele". Ale oczywiście masz rację, że krój klatki i pleców ma spore znaczenie.

Moje doświadczenia są takie:

- niska pacha (znam z RTW) = duży dyskomfort przy podnoszeniu rąk oraz przy wyciąganiu ramion do przodu (nadmiar materiału na klatce czy plecach niewiele zmienia)

- wysoka pacha + "czysto" skrojona klatka piersiowa (tak jak w mojej szarej marynarce pokazanej parę dni temu w bespoke) = zauważalnie większa niż w przypadku powyżej wygoda i zakres ruchu

- wysoka pacha + szerzej skrojona na wysokości pach klatka i plecy (tak rozumiem drape cut) = super wygoda, skroiłem tak jedną marynarkę (projekt porzuciłem na etapie wykończenia ale jeszcze ją mam) właściwie nie ogranicza ruchów rąk.

Swoją drogą szkoda, że żadni krawcy pojawiający się na forum nie udzielają się w tego typu, technicznych tematach. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście jeszcze raz zaznaczam, że chodzi mi głównie o ruch rąk idealnie na bok, a nie przed siebie, bo ten element nie daje mi spokoju, szczególnie przy bardzo zauważalnej różnicy na zaprezentowanych przez Ciebie zdjęć i własnych eksperymentów w tym zakresie. Ciekawi mnie, czy możliwie jest osiągnięcie takiego efektu, w przypadku wypełnienia ramion i w miarę dopasowanej klatce.

Zgaduję, że słabsza konstrukcja w klatce, mogłaby zniwelować trochę efekt "chodzenia" ramion i barków po łuku, bo mocniejsza pcha mocno dół ramienia w bok, podnosząc dół marynarki do góry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu udało mi się wyszukać w Internecie modelowy przykład wysokiej pachy.

Świetny przykład. Wysoka pacha, cienkie wypełnienie ramion, drape cut. Do tego szeroki u góry rękaw (umiejętnie wszyty w niewielki otwór). Wygląd jak na dzisiejsze standardy może trochę dziwaczny ale mi się podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years later...
  • 1 year later...

Odświeżę temat "pachy".

Uszyta "przeze mnie"  marynarka od klasycznego garnitury (dla osoby o mocno rozbudowanej klatce piersiowej i ramionach) bardziej skłania się przy podniesieniu rąk do zdjęcia zielonej marynarki.

Pytanie brzmi: Czy klasyczny "wizytowy" garnitur "powinien zbliżyć się" do zdjęcia zielonej (mniej wygodnej) czy niebieskawej (sportowej,wygodnej)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może kogoś zainteresuje kwestia pach u mnie:

 

Pytanie brzmi: Czy klasyczny "wizytowy" garnitur "powinien zbliżyć się" do zdjęcia zielonej (mniej wygodnej) czy niebieskawej (sportowej,wygodnej)?

 

To chyba zależy od właściciela i jego upodobań. Mój wizytowy strój roboczy, czyli frak taneczny to konstrukcja z najwyżej wszytą pachą, jaką można sobie chyba wyobrazić. Jeżeli kogoś interesuje wszycie pach i ogólnie dopasowanie stroju do sylwetki, jakiego raczej nie uświadczymy w klasycznych garniturach (chodzi mi o ekstremalne dopasowanie do sylwetki, rzekłbym, przesadzone), to powinien swoje zainteresowanie skierować właśnie w kierunku stroju tancerzy tańca towarzyskiego. Frak taneczny jest tak skonstruowany, że ma wyglądać idealnie po podniesieniu rąk do boku przez tancerza (czyli zrobienia "ramy") i tam nie ma prawa nic odstawać, unosić się czy zbyt mocno marszczyć. Oczywiście jakieś tam lekkie marszczenia występują, w końcu taniec to ruch, ale większe fałdy i górki gdziekolwiek są wykluczone. Przesyłam trzy zdjęcia z prywatnego albumu dla zobrazowania sprawy, jeśli kogoś zainteresuje temat to chętnie prześlę lepsze zdjęcia. 

 

PS. To mój stary frak, aktualnie czekam na pierwszą przymiarkę nowego i ten będzie jeszcze bardziej dopasowany. 

 

edit. Oczywiście zakres ruchu we fraku jest przewidziany dla tancerzy sportowych, którzy zasadniczo dysponują ponadprzeciętnym zakresem ruchu w całym ciele, nie wspominając o skomplikowanych figurach tanecznych angażujących całe ciało. 

 

post-6702-0-77228000-1437573942_thumb.jppost-6702-0-85206900-1437573949_thumb.jppost-6702-0-65823000-1437573710_thumb.jp

  • Oceniam pozytywnie 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. To mój stary frak, aktualnie czekam na pierwszą przymiarkę nowego i ten będzie jeszcze bardziej dopasowany.

Czy to maksymalne dopasowanie nie powoduje że jest tak uszyty, aby tylko w ramie wyglądał dobrze? Czy jako " normalne ubranie" takie dopasowanie się sprawdza w wygodzie "codzienngo użytkowania"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Poprosiłbym o lepsze zdjęcia  :) Jakie jest wypełnienie ramion w twoim fraku?

 

Akurat jestem poza domem, jutro będę miał dostęp do fraka, jakie zdjęcia Ciebie konkretnie interesują? Jeżeli chodzi o wypełnienie - po kilku turniejach poprosiłem krawcową o usunięcie standardowych wypełnień (miałem wrażenie, że krew nie dopływa mi do nadgarstka prawej dłoni) i zastąpienie ich nowymi - cienkie, lekkie, praktycznie niewyczuwalne wypełnienie kończące się tuż przed mięśniami naramiennymi.

 

Ciekawe spojrzenie na temat!

 

 

Gdzie się szyje takie fraki, ktoś się w tym specjalizuje?

 

Dzięki! Oczywiście specjalizują się w tym pracownie krawieckie lub pojedynczy krawcy, jest ich kilku w kraju, a tylko garstka z nich (wymieniłbym trzech, może czterech) potrafi uszyć kapitalny frak taneczny. Spora liczba tancerzy szyje fraki za granicą, szczególnie na Litwie oraz we Włoszech.

 

Mnie zaciekawiło, jak wygląda taki frak "bez ramy"

 

Bardzo slim. Im lepszy krawiec, tym mniejsze uczucie ciągnięcia rękawów, kiedy trzyma się na chwilę ręce wzdłuż ciała, np. w czasie ukłonu. 
Nie wiem, czy można linkować do popularnego serwisu z filmami, ale zaryzykuję: youtube.com/watch?v=RjsDHJanp-g     - w tym przypadku Arunas Bizokas tańczy w dwurzędowym smokingu, jednak możesz kliknąć w podobne filmy w prawej kolumnie i zobaczysz, że frak zachowuje się praktycznie identycznie.
 

Czy to maksymalne dopasowanie nie powoduje że jest tak uszyty, aby tylko w ramie wyglądał dobrze? Czy jako " normalne ubranie" takie dopasowanie się sprawdza w wygodzie "codzienngo użytkowania"?

 

 

Myślę, że najlepszą odpowiedź znajdziesz w filmie. Warto pamiętać, że tancerze turniejowi poświęcają tańcu całe życie, trenując codziennie po kilka godzin i trening dotyczy także ramy i pleców, aby były maksymalnie płaskie i szerokie. Dlatego jak idę do nowego krawca, który nic nie wie o mojej pasji/zawodzie, to zawsze słyszę "Niech się Pan tak nie prostuje, tylko normalnie stanie ;)". Dla mojego nowego fraka przygotuję szczegółowy wpis, ale pozwolę sobie także założyć osobny temat w dziale Bespoke, aby na bieżąco dzielić się z Wami etapami, miara już zdjęta, pierwsza przymiarka w połowie sierpnia. 

 

 

Ubrania dla tancerzy w tym frak ze zdjęć szyte są tak, że rękaw jest wszywany prawie poziomo, tak jak w koszulach. Przy opuszczonych rękach na rękawie robią się duże skośne fałdy. 

 

Jakieś tam fałdki są, ale im lepszy krawiec, tym mniejsze fałdy. U mnie specjalnie dużych, skośnych nie ma, nawet w starym fraku. edit. poziome wszycie jak najbardziej masz rację. 

 

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten filmik doskonale pokazuje, że jest to specjalistyczny ubiór i w żadnym wypadku nie jest w stanie sprawdzić się w "cywilnych" sytuacjach. Przecież te obcisłe rękawy poza parkietem wyglądałyby komicznie.

 

Oczywista sprawa Ernestson. Nie wyobrażam sobie takich rękawów, jak i samej konstrukcji w jakiejkolwiek marynarce czy wizytowym garniturze. Chyba że w takim "na bal", gdzie mamy wyglądać perfekcyjnie z naszą partnerką na parkiecie.  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ernestson

Napisano dziś, 19:34

Ubrania dla tancerzy w tym frak ze zdjęć szyte są tak, że rękaw jest wszywany prawie poziomo, tak jak w koszulach. Przy opuszczonych rękach na rękawie robią się duże skośne fałdy. 

 

 

Podobnie, z bardzo wysoką pachą, nieomal poziomym wszyciem i obcisłymi rękawami, szyte były mundury wojskowe okresu końca XVIII - połowa XIX wieku.

Te dobrze wykonane odznaczały się naprawdę piękną, głądką "linią" od frontu, natomiast faktycznie, spore marszczenia widoczne były na plechach, tyle, że często starano się je tak "skomponować", żeby mimo wszystko wyglądały estetycznie/symetrycznie.

To, oczywiście, inna technika szycia i inny ubiór, ale mogę zaświadczyć, że przy dobrym wykonaniu zapewnia to znakomitą swobodę ruchów i wygodę noszenia.

 

Zastanawiam się, czy to może nie współczesny i cywilny wymóg zachowania ładnych linii tak z przodu jak i z tyłu utrudnia naprawdę wysokie wszycie pachy...

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.