Skocz do zawartości

O dopasowaniu koszuli


Vince

Rekomendowane odpowiedzi

Koledzy,

pragnę rozpocząć dyskusję o dopasowaniu koszuli tj. konstruowanie jej do konkretnej budowy działa i jakie błędy powodują jakie efekty. 

Żeby zobrazować problem przedstawię to nad czym sam się zastanawiam. Do tej pory znalazłem tylko artykuł MT traktującą koszulę trochę bardziej. Większość materiałów w różnych miejscach jest o długości spodni i fałdach na marynarce.

http://macaronitomato.com/the-magazine/koszula-blizsza-cialu/

Zainteresowałem się tym tematem, ponieważ zacząłem dostrzegać, że na klatce piersiowej tworzą mi się brzydkie pionowe fałdy. Występuje to zarówno w tanich i drogich koszulach RTW, MTM i bespoke.

Zauważyłem, że w niektórych RTW problem jest mniejszy albo większy. Wniosek z tego taki, że to zależy od jakiegoś czynnika. Próbowałem go znaleźć razem z krawcem i metodą prób i błędów przez MTM online. Pierwszym strzałem był rozmiar w klatce piersiowej, ale skończyło się to tylko bardzo ciasną koszulą, ale problem dalej występował.

Ten problem widać na tym zdjęciu (trochę karykaturalnie), a tutaj tego nie ma.

Myślę, że są pewne elementy budowy ciała, przez które koszule należy inaczej konstruować, ale zwykle ściąganie miary nie wystarczy.

Macie jakieś przemyślenia na ten temat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to przypadkiem nie wynika z pochylonej sylwetki i opadających ramion? Większość koszul szyta jest na sylwetkę, w której stoisz w miarę prosto z wypiętą klatką. Elementami "mocującymi" są okolice pachy. Kiedy tego naprężenia w tym miejscu nie ma, nadmiar materiału się roluje z przodu. Zauważ, że na pierwszym przykładzie widać, jak przy kołnierzy z tyłu naciąga się cały materiał - jest to pozycja częsta jak siedzisz przy stole.

W niektórych MTM mają różne szablony w zależności od typu sylwetki (przerost / normalna / pochylona) - wtedy kiedy podajesz obwód w klatce, dzielą go po równi (w uproszczeniu) z tyłu i z przodu, albo właśnie dodają więcej z tyłu kosztem przodu lub odwrotnie. 

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy problem - jak zrobić szybkie śledztwo w CMDNS to pojawia się to u dość często, w różnym stopniu, czasem ta sama osoba to raz ma, raz nie ma. Na szybko wydaje mi się, że marszczenie jest szczególnie widoczne przy "selfie" z ręki, co by sugerowało związek z wysuniętymi ramionami - wysunięte do przodu (nie opadające) ramiona to dość problematyczna rzecz przy konstrukcji koszuli, obgadywałem ten problem w korespondencji z Luxire i oni tak się tym zaintrygowali, że aż poeksperymentowali z różnymi wykrojami karczku w kilku koszulach (w sensie u siebie, nie zamówionych przeze mnie!) i generalnie wniosek był taki, że bardzo trudno tu poprawić estetykę. Podejrzewam, że znaczenie może mieć sam materiał koszuli (czy jest np. lekki i śliski) - zauważyłeś w tym względzie jakieś różnice?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Materiał zdecydowanie ma znaczenie, ale nie do końca mogę stwierdzić jaki jest lepszy. Zauważyłem, że koszule SS i Bytomia wypadają dobrze. Źle wypada oxford od mojego krawca (ale nie każdy, ale to też jego szycie ma pewnie wpływ). Dobrze wypadł gruby twill, ale nie można powiedzieć, że im grubsza tym lepiej.

Co do marszczenia przy selfie, to jasna sprawa, tutaj nie widzę problemu, bo koszula pracuje. Chodzi mi o pozycję stojąca, luźno ręce etc. przed lustrem.

Właśnie planuję zamówienie w Luxire. Badam swoje koszule by zebrać wymiary, które mi odpowiadają, w konkretnych modelach i myślę jak im opisać problem. Obecnie zamierzam wziąć wymiary klatki z koszuli od Próchnika, bo całkiem dobrze wypada. Dodając do tego uwagę @Caporegime może się coś ciekawego wyjdzie.

Co możesz powiedzieć o wnioskach, które wyszły z kontaktu z Luxire? Jak ostatecznie koszula wyszła?

Byłoby świetnie gdyby ktoś mógł tu wstawić jakieś materiały z podręczników krawieckich albo coś. W niektórych wątkach udawało się coś takiego znaleźć np. drape cut. Ja do tej pory nic nie znalazłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy pierwszej koszuli nie kombinowałbym za bardzo, tylko zebrał miarę z najlepiej leżącej koszuli i złożył zamówienie bez większych ingerencji w konstrukcję. Jak teraz będziesz chciał już wprowadzać modyfikacje to myślę, że utrudni to Luxire sprawę, bo nie będą mieli żadnego punktu odniesienia.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Wodzu dobrze prawi, na początek brać wymiary i jakąś tanią koszulę "do testów", a dopiero potem modyfikować.

Co do eksperymentów: zastanawialiśmy się z Luxire, czy wysokość karczku/położenie szwu naramiennego nie wpłynie na to, jak koszula marszczy się na klatce. Luxire stwierdziło, że samo zwiększenie wysokości nic, niestety, nie daje. Ja z kolei zamówiłem w kolejnej iteracji koszulę, w której szew naramienny przebiega pod innym kątem - ale jeszcze jej nie dostałem, oczywiście jak będzie, to podzielę się wrażeniami w wątku Luxire. Generalnie jednak, układnie się koszuli na klatce to dość skomplikowana sprawa i wypadkowa paru rzeczy (u mnie jest jeszcze dodatkowa trudność w postaci wypukłego mostka).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kusi mnie by odrazu kombinować, bo koszule Luxire nie są na tyle tanie, a nie potrzebuję kolejnej, w której występują te problemy. W innym przypadku mogę przejść się do mojego krawca, ale on jakoś nie umie sobie z tym poradzić. Co prawda nie zamierzam zbytnio kombinować. Zbiorę najlepsze wymiary, opiszę problem i wspomnę o proporcji podziały przodu i tyłu. Myślę, że z przodu będzie można zabrać do 2 cm i dać to do tyłu.

Jeżeli chodzi o czynniki to ja myślałem jeszcze by niejako wszyć rękawy głębiej tzn. wyprostowana pozycja ciągnęła przód koszuli podobnie jak w sytuacji w bierzesz ręce lekko do tyłu. Przejdę się chyba z jakąś tanią koszulą do krawcowej i poproszę o zasymulowanie takiej sytuacji przez jakieś zaszewki.

Innym rozważanym czynniem było wszycie kołnierza. W marynarkach fałdy na plecach oznaczają jego złe wszycie. W skrajnych przypadkach widziałem, że fałdy z przodu szły do gór i za kołnierz tworzą pewną obręcz. Takie coś występuje np. w koszuli z Tailorstore.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Dnia 24.04.2017 o 22:35, dziko napisał:

@Wodzu dobrze prawi, na początek brać wymiary i jakąś tanią koszulę "do testów", a dopiero potem modyfikować.

Co do eksperymentów: zastanawialiśmy się z Luxire, czy wysokość karczku/położenie szwu naramiennego nie wpłynie na to, jak koszula marszczy się na klatce. Luxire stwierdziło, że samo zwiększenie wysokości nic, niestety, nie daje. Ja z kolei zamówiłem w kolejnej iteracji koszulę, w której szew naramienny przebiega pod innym kątem - ale jeszcze jej nie dostałem, oczywiście jak będzie, to podzielę się wrażeniami w wątku Luxire. Generalnie jednak, układnie się koszuli na klatce to dość skomplikowana sprawa i wypadkowa paru rzeczy (u mnie jest jeszcze dodatkowa trudność w postaci wypukłego mostka).

Właśnie siedzą jak opisem mojego problemu. Czy mógłbyś pomóc i udostępnić jakieś fragmenty korespondencji z Luxire? Nie chcę Twojej prywatność tylko zobaczyć co oni odpisują na tak postawiony problem. Może zaoszczędzimy na braku zrozumienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.04.2017 o 22:44, Vince napisał:

Koledzy,

pragnę rozpocząć dyskusję o dopasowaniu koszuli tj. konstruowanie jej do konkretnej budowy działa i jakie błędy powodują jakie efekty. 

Żeby zobrazować problem przedstawię to nad czym sam się zastanawiam. Do tej pory znalazłem tylko artykuł MT traktującą koszulę trochę bardziej. Większość materiałów w różnych miejscach jest o długości spodni i fałdach na marynarce.

http://macaronitomato.com/the-magazine/koszula-blizsza-cialu/

Zainteresowałem się tym tematem, ponieważ zacząłem dostrzegać, że na klatce piersiowej tworzą mi się brzydkie pionowe fałdy. Występuje to zarówno w tanich i drogich koszulach RTW, MTM i bespoke.

Zauważyłem, że w niektórych RTW problem jest mniejszy albo większy. Wniosek z tego taki, że to zależy od jakiegoś czynnika. Próbowałem go znaleźć razem z krawcem i metodą prób i błędów przez MTM online. Pierwszym strzałem był rozmiar w klatce piersiowej, ale skończyło się to tylko bardzo ciasną koszulą, ale problem dalej występował.

Ten problem widać na tym zdjęciu (trochę karykaturalnie), a tutaj tego nie ma.

Myślę, że są pewne elementy budowy ciała, przez które koszule należy inaczej konstruować, ale zwykle ściąganie miary nie wystarczy.

Macie jakieś przemyślenia na ten temat?

Jak ktoś już wcześniej zauważył pokazałeś dwa zdjęcia o zupełnie dwóch skrajnie różnych sylwetkach, a właściwie ich ułożeniu. Nawet przy idealnie skrojonej/dopasowanej koszuli np zakładając "ręka na rękę" taki efekt może występować i nie będzie w tym nic dziwnego. Doszukanie się jakkolwiek przyczyn tego zjawiska na podstawie pokazanych zdjęć jest niemożliwe. Można byłoby pokusić się o jakieś uzasadnienie patrząc jak i w którą stronę materiał się ciągnie/jest jego nadmiar, ale na Twojej konkretnej sylwetce z omawianą koszulą. To trochę tak jakbyś oceniał czy długość rękawa jest odpowiednia trzymając rękę podniesioną do góry...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Tomasz Fedak napisał:

Jak ktoś już wcześniej zauważył pokazałeś dwa zdjęcia o zupełnie dwóch skrajnie różnych sylwetkach, a właściwie ich ułożeniu. Nawet przy idealnie skrojonej/dopasowanej koszuli np zakładając "ręka na rękę" taki efekt może występować i nie będzie w tym nic dziwnego. Doszukanie się jakkolwiek przyczyn tego zjawiska na podstawie pokazanych zdjęć jest niemożliwe. Można byłoby pokusić się o jakieś uzasadnienie patrząc jak i w którą stronę materiał się ciągnie/jest jego nadmiar, ale na Twojej konkretnej sylwetce z omawianą koszulą. To trochę tak jakbyś oceniał czy długość rękawa jest odpowiednia trzymając rękę podniesioną do góry...

Te zdjęcia pokazują ekstremalnie to zjawisko. Myślę, że jednak udało się omówić problem. Załączam swoje zdjęcia.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, teraz już jest to wyraźne. Sądzę, że samo zwężenie frontów na wysokości klatki to za mało aby wyeliminować efekt pionowych fałd. Do minimalnego zwężenia są również ramiona. Trudno też jest jednoznacznie określić pozycję Twoich ramion, ale wygląda mi na to, że można byłoby je trochę opuścić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.