Zastanawiam się nad kupnem

[Zajac Poziomka]

Proszę Koval, specjalnie dla Ciebie zamszowe AS-y na lato

 

http://www.afinepairofshoes.co.uk/collections/sale-price-desc/products/piccadilly-suede-semi-brogues

[kamil9998]

A spróbuj zmierzyć. Co Ci szkodzi? Nie mógłbyś troszkę dołożyć? Santos ma kopyto dla bardzo szczupłych stóp

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

Zadzwoniłem i okazało się, że akurat dla tego modelu dla mnie odpowiednie będzie 41, ale Pani zasugerowała też 40, więc wziąłem 2. Dzięki wielkie za pomoc ! To moje pierwsze takie drogie buty, więc z dołożeniem byłoby ciężko i tak już długo się zastanawiałem

[eustachu]

Daj znać jak z tym rozmiarem będzie

[eustachu]

Dziękuje za odpowiedzi. Jednak czerwone buty jednak są dla mnie chyba jeszcze zbyt odważne Szukam czegoś takiego:

http://patine.pl/yanko-435-cuero.html

http://patine.pl/yanko-435-satel.html

Jednak w cenie do tych 800zł z prawidłami. Da radę coś takiego znaleźć? Jasny brąz albo zamsz. 

http://sklep.klasycznebuty.pl/687,berwick-2509-brown.html

http://sklep.klasycznebuty.pl/153,barker-flynn.html

Jeśli mogą być full-brogue, to szczerze polecam:

http://sklep.klasycznebuty.pl/308,berwick-3561-tan-ls.html

pokazywałem je np. tutaj: http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160514/bece695872b65bbd0fdb3f192a4a3667.jpg

[BrotherM]

Yanko oferują są w tej cenie bardzo dobrym wyborem. Pytanie raczej, co rozumiesz przez buty półformalne - te znajdują się raczej w dolnej niż górnej części tego określenia.

 

Właśnie nieco od wczoraj poczytałem. W zagranicznych portalach znalazłem opinie, iż Yanko klasyfikowane są jako "lepsze z tych gorszych" butów (kategoria dość szeroka, wrzucono tam m.in. Berwicki), acz kryterium podziału oparte było o cenę (do ok. 300 euro).

W zasadzie, czy między Yanko, a Berwickami jest znaczny skok jakościowy? Jakby nie patrzeć to 1 but w cenie 2.

 

A mówiąc o półformalnych, coś co nadaje się do garniaka, jak i dzinsów, czy innych bardziej casualowych ubrań. O szeroki zakresie zastosowania, od spotkania biznesowego, pracy po jakiś tam wypad w czasie wolnym.

 

Ocieranie to kwestia rozmiaru w głównej mierze, choć skóra też ma znaczenie.

 

Z mojej praktyki, ale to wynoszonej z innego rodzaju obuwia to jakość skóry ma olbrzymie znaczenie, acz nie ukrywam, iż właśnie w "pantoflach" mam duży problem z obdartymi piętami. Irytujące to.

[eustachu]

Właśnie nieco od wczoraj poczytałem. W zagranicznych portalach znalazłem opinie, iż Yanko klasyfikowane są jako "lepsze z tych gorszych" butów (kategoria dość szeroka, wrzucono tam m.in. Berwicki), acz kryterium podziału oparte było o cenę (do ok. 300 euro).

W zasadzie, czy między Yanko, a Berwickami jest znaczny skok jakościowy? Jakby nie patrzeć to 1 but w cenie 2.

A mówiąc o półformalnych, coś co nadaje się do garniaka, jak i dzinsów, czy innych bardziej casualowych ubrań. O szeroki zakresie zastosowania, od spotkania biznesowego, pracy po jakiś tam wypad w czasie wolnym.

Z mojej praktyki, ale to wynoszonej z innego rodzaju obuwia to jakość skóry ma olbrzymie znaczenie, acz nie ukrywam, iż właśnie w "pantoflach" mam duży problem z obdartymi piętami. Irytujące to.

Jeśli interesuje Cię jakość skóry to obejrzyj Carlos Santos. Cena bliźniacza, a wiele osób mówi, że skóry lepsze niż w Yanko.

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

[Koval]

Proszę Koval, specjalnie dla Ciebie zamszowe AS-y na lato

 

http://www.afinepairofshoes.co.uk/collections/sale-price-desc/products/piccadilly-suede-semi-brogues

 

A ładnych nie było? 

[saphir.pl]

Jeśli interesuje Cię jakość skóry to obejrzyj Carlos Santos. Cena bliźniacza, a wiele osób mówi, że skóry lepsze niż w Yanko.

Pod jakim względem skóry CS są lepsze?

Skąd pochodzą skóry CS? 

 

 

a wiele osób mówi, 

Ktoś konkretny? Jakieś autorytety porównały jakość skór obu marek? Można gdzieś o tym poczytać? 

[Kamilek]

Chyba jednak poczekam i pozbieram i jakoś przeżyję zakup Yanko. Podobają mi się póki co najbardziej. Chyba, że jakiś rabat w międzyczasie się trafi

[Zajac Poziomka]

saphir.pl:

Skóry CS pochodzą z garbarni Du Puy i D'Annonay. Nie podejmuję się oceny czy są lepsze czy gorsze niż w Yanko, bo nie mam CS, no i ze mnie żaden autorytet. Yanko mam dwie pary i jestem z nich zadowolony, bardzo fajne buty chociaż mam też pewne zastrzeżenia (oceniłbym obie pary na 4/5).

 

W cenie około 1200 złotych według mnie najlepszym wyborem są przecenione AS (pojedyncze sztuki zdarzają się stosunkowo często na Herring Shoes bądź A Fine Pair of Shoes, ale trzeba polować).

[gratek]

W zasadzie, czy między Yanko, a Berwickami jest znaczny skok jakościowy? Jakby nie patrzeć to 1 but w cenie 2.

 

Yanko nie będą 2x lepsze jakościowo od Berwicków jeśli o to pytasz, ale imho różnica jest.

Na początku roku kupiłem brogsy Berwick (3571).

Wizualnie - podeszwa toporna, brzydsze kopyto, w moim odczuciu genralnie buty gorzej wykonane.

Skóra dosyć twarda, buty przez to niezbyt wygodne (pomimo tęgości G), miałem uczucie imadła. 

Próbowałem rozchodzić po mieszkaniu, chyba 3 razy miałem je na zewnątrz. Dalej były twarde i niewygodne.

Odsprzedałem i dołożyłem do Yanko

Przy Yanko, nie licząc monków, które początkowo obcierały mi pięty, nie miałem problemów z komfortem i dopasowaniem.

[eustachu]

Pod jakim względem skóry CS są lepsze?

Skąd pochodzą skóry CS?

Ktoś konkretny? Jakieś autorytety porównały jakość skór obu marek? Można gdzieś o tym poczytać?

Zając już odpowiedział. Ja dodam, że rozmawiałem z kilkoma osobami, które użytkowaly zarówno Yanko jak i CS i uważają, że CS ma zdecydowanie lepsze skóry. Ja butów Yanko nigdy nie miałem i nie mówię, że są złe, bo sądząc po opiniach na forum są nawet bardzo dobre Niemniej jednak buty CS mam i jestem zachwycony

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

[Zajac Poziomka]

To "kilka osób mówi" czy "wiele osób mówi"?

[eustachu]

Nie widzę sensu, łapania mnie za słówka, zwłaszcza, że dopiero co na to samo pytanie odpowiedziałem w wątku na temat CS. Autorytetów nie przywołam, bo podejrzewam, że jak na razie w Polsce takich autorytetów nie ma. Dlaczego? Ano choćby dlatego, że KB nie są tak nachalni marketingowo. Nie starają się wszystkim wmówić, że kosmetyki od famaco są lepsze od innych za tę cenę (a z kremami moim zdaniem tak zdecydowanie jest), nie opłacają blogerów, żeby wszędzie na każdym blogu było można przeczytać, że są to najlepsze buty na rynku, ich kampania nie jest nachalna, tylko po prostu sprzedają te buty i jak widać zaczynają one mieć coraz więcej zwolenników.

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

[CzyDe]

 nie opłacają blogerów, żeby wszędzie na każdym blogu było można przeczytać, że są to najlepsze buty na rynku

 

Mocne stwierdzenie, jakieś dowody na jego poparcie?

[Jamjest]

Mocne stwierdzenie, jakieś dowody na jego poparcie?

Chcesz dowodów na to, że ktoś czegoś NIE robi? 

[Zajac Poziomka]

CzyDe:

To, że Patine reklamuje się u blogerów można wyraźnie zobaczyć w wielu wpisach na blogach, polecam zajrzeć do wątku "współpraca marek z blogerami" - jest tam trochę cytatów. Mają tez oni często banery reklamowe sklepu. Aczkolwiek podejrzewam w tych tekstach dużą nadgorliwość, bo znając (tylko z forum ale jednak) bardzo rzetelne i uczciwe podejście Saphir.pl do klientów nie wierzę, żeby opłacali oni takie teksty. Swoją drogą sklep Klasyczne Buty również reklamował/reklamuje się u kilku blogerów.

 

eustachu:

"wiele osób mówi" a "kilka osób mówi" to nie jest łapanie za słówka, bo oba sformułowania mają zupełnie inny wydźwięk. Piszesz na forum, które czyta kilkaset albo i kilka tysięcy osób potencjalnie zainteresowanych kupnem butów za niemałe pieniądze, więc radziłbym na przyszłość ważyć słowa.

[CzyDe]

Nadmierny skrót myślowy, w poprzednim poście chodziło mi o wyraźną sugestię, że Patine.pl opłaca blogerów za pochwalne opinie na temat butów marki Yanko. Jest to wyraźnie co innego niż płacenie za umieszczenie reklamy/banera czy wysłanie butów na potrzeby testu więc sugeruję poprzeć czymś te słowa albo formułować je ostrożniej.

[Jamjest]

Nadmierny skrót myślowy, w poprzednim poście chodziło mi o wyraźną sugestię, że Patine.pl opłaca blogerów za pochwalne opinie na temat butów marki Yanko. Jest to wyraźnie co innego niż płacenie za umieszczenie reklamy/banera czy wysłanie butów na potrzeby testu więc sugeruję poprzeć czymś te słowa albo formułować je ostrożniej.

A co w tym tak strasznego by niby było? Albo wielce nowego?

[Zajac Poziomka]

CzyDe:

Jak się czyta na blogach teksty w stylu

 

" Zmotywowany tym faktem przedstawiam moją interpretację w wykorzystaniu butów Yanko od rodzimego dystrybutora firmy Patine. Warto nadmienić, że trzewiki Yanko wykonane są ze skór cielęcych najwyższej jakości. W okresie jesienno-zimowym warunki pogodowe nas nie rozpieszczają, ważna jest wysokiej klasy podeszwa, odporna na ścieranie guma. Buty Yanko porażają niebanalnością kształtów i zdobieniami."

 

to można mieć pewne wątpliwości. Ale podkreślam - według mnie takie bałwochwalcze teksty to nadgorliwość blogerów (czy może raczej "blogerów") i patrząc na to jakie podejście mają chłopaki z Patine do klienta nie wierzę, żeby płacili świadomie za pisanie czegoś takiego.

[Jamjest]

CzyDe:

Jak się czyta na blogach teksty w stylu

 

" Zmotywowany tym faktem przedstawiam moją interpretację w wykorzystaniu butów Yanko od rodzimego dystrybutora firmy Patine. Warto nadmienić, że trzewiki Yanko wykonane są ze skór cielęcych najwyższej jakości. W okresie jesienno-zimowym warunki pogodowe nas nie rozpieszczają, ważna jest wysokiej klasy podeszwa, odporna na ścieranie guma. Buty Yanko porażają niebanalnością kształtów i zdobieniami."

 

to można mieć pewne wątpliwości. Ale podkreślam - według mnie takie bałwochwalcze teksty to nadgorliwość blogerów (czy może raczej "blogerów") i patrząc na to jakie podejście mają chłopaki z Patine do klienta nie wierzę, żeby płacili świadomie za pisanie czegoś takiego.

Aż mi się skojarzyło : http://tinyurl.com/zov6d52

[TomiW01]

CzyDe:

Jak się czyta na blogach teksty w stylu

" Zmotywowany tym faktem przedstawiam moją interpretację w wykorzystaniu butów Yanko od rodzimego dystrybutora firmy Patine. Warto nadmienić, że trzewiki Yanko wykonane są ze skór cielęcych najwyższej jakości. W okresie jesienno-zimowym warunki pogodowe nas nie rozpieszczają, ważna jest wysokiej klasy podeszwa, odporna na ścieranie guma. Buty Yanko porażają niebanalnością kształtów i zdobieniami."

mhm, późne rokokoko ciężkie pióro ...

[Hush]

Rozmawiałem kiedyś z p. Zbigniewem z KB - mówił, że CS bierze "tylko najlepsze skóry z Du Puy". Nawiasem - Berwick bierze skóry z tego samego źródła, choć pewnie nie tak dobre (mam kilka par Berwicków i skóra sprawia gorsze, co nie znaczy złe, wrażenie) - tutaj chyba wszyscy się zgadzamy.

Na temat jakości skóry się nie wypowiem, ponieważ oksfordy CS miałem na nogach kilka razy, oksfordy Yanko raz. Wg mojego amatorskiego organoleptycznego badania, skóra CS sprawia wrażenie bardziej miękkiej, delikatnej, "szlachetnej". Na CS złamanie skóry widoczne jest znacznie słabiej niż po 1 wyjściu w Yanko. Oczywiście nie musi to mieć żadnego przełożenia na jakość rozumianą jako trwałość, starzenie się czy wygodę. Obie pary są zresztą wygodne.

Natomiast siłą Yanko są piękne kopyta i, w moim przypadku lepsze dopasowanie - 915 leży na mnie idealnie. Kopyta CS mogą wydawać się bardziej dynamiczne, ale niektóre ocierają się o "spiczastość". Widzę to dobrze dopiero po dokładnym zapoznaniu się z ofertą Yanko i bezpośrednim porównaniu.

Yanko ma też kryty kanał szycia, choć to też nie musi oznaczać żadnej przewagi (szwy CS póki co pozostają nietknięte). 

    

[eustachu]

eustachu:

"wiele osób mówi" a "kilka osób mówi" to nie jest łapanie za słówka, bo oba sformułowania mają zupełnie inny wydźwięk. Piszesz na forum, które czyta kilkaset albo i kilka tysięcy osób potencjalnie zainteresowanych kupnem butów za niemałe pieniądze, więc radziłbym na przyszłość ważyć słowa.

Yanko wodzem, Saphir królem, Multi-Renowacja władcą nam! I co, teraz dobrze? Nikt nikomu za darmo reklamy nie robi. Ja tez nikomu nie robie, po prostu wkurza mnie ta religijność na tym forum i nie tylko i jestem pewien, że nie jest to do końca uczciwe. Jeśli uważam, że CS są dobrymi butami, to je polecam i tyle. Wszelkie komentarze typu "Waż słowa", to chyba jakiś żart. Proszę Panów, to jest forum dyskusyjne i każdy ma prawo do wyrażania swojego, opartego na własnych doswiadczeniach, zdania. Ja nikogo nie obrażam, nie mówię, że coś jest złe, po prostu uważam, że buty Yanko nie są warte 1200 zł. Tak uważam i tak będę mówił. Po tym co widziałem/słyszałem/porównywałem. I uwaga, nie znaczy to, że ich sobie nie kupię, bo model 435 jest na mojej liście zakupów. I będę miał świadomość, że płacę za wygląd i markę, bo taką samą jakość mogę mieć w shoepassion za 900 zł. Dziękuję.

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

[Zajac Poziomka]

Ja nigdy nie pisałem o tym, że Yanko są najlepszymi butami na świecie. Co nie zmienia faktu, że jeżeli piszesz "wiele osób mówi, że CS mają lepszą skórę niż Yanko", to gdy ktoś zaczynający przygodę z butami przeczyta te słowa, może od razu wyrobić sobie przekonanie o tym, że jest to powszechna opinia, prawdopodobnie prawdziwa. A w kolejnym poście okazuje się, ze tak nie mówi "wiele", a tylko "kilka" osób... Zdanie swoje można wyrażać, ale powinno się to robić precyzyjnie.