Jump to content

Włoski styl vs Brytyjski


Guest Nereusz
 Share

Preferowany styl  

73 members have voted

  1. 1. Preferowany styl

    • Brytyjski
      18
    • Włoski
      30
    • Oba mi się podobają
      27


Recommended Posts

Guest Nereusz

Ciekawi mnie jak kształtują się proporcje na forum w kontekście preferowanego stylu przez Forumowiczów. Odwołuję się do podstawowego podziału, mianowicie na styl:

- włoski (forma ponad treść, feria barw, zabawa i nonszalancja)

- brytyjski (zachowawczość, poprawność, konformizm)

Oczywiście sam podział nie jest do końca doskonały, ale niech każdy wybierze po prostu tę opcję, która jest jemu bliższa ;)

Ja zaczynam. W moim przypadku to styl włoski :D

Link to comment
Share on other sites

Guest Nereusz

Chyba za bardzo uprościłeś definicje w temacie. To niemalże pytanie: "wolicie się ubierać atrakcyjnie i ciekawie czy nudno i bez polotu?"

Hmm, być może. Odwołuję się tutaj do podziału z książki B. Roetzela "Gentleman". Te określenia w nawiasach są tylko przykładowe, a każdy sam sobie i tak wybierze, czym są dla niego te style ;)

Link to comment
Share on other sites

Trochę zbyt upraszczająca ankieta. Zależy do czego, zależy w jakiej sytuacji itp. Choć swoją drogą pytanie czy łączenie ich jest ok? Mimo iż każdy styl pasuje trochę do czego innego ciężko mi wyobrazić sobie lubienie "obu naraz" w skrajnych formach i zachowanie jako takiej spójności, dlatego wybierając wybrałbym włoski, ale dopuszczam możliwość by z wiekiem mi się to odmieniło :)

Link to comment
Share on other sites

Trudno np Księciu Windsoru zarzucić zachowawczość i konformizm w ubiorze :) Albo taki Bunny Rogers, który obstalowywał 16 garniturów rocznie i do każdego po 4 pary butów. Uwielbiał caponki biało niebieskie.

Ja bym tego na style narodowe nie rozróżniał. Odczytałem to jako opozycja dandy - formal. Stąd zagłosowałem na zabawę konwencją.

Link to comment
Share on other sites

Guest Nereusz

Trochę zbyt upraszczająca ankieta. Zależy do czego, zależy w jakiej sytuacji itp. Choć swoją drogą pytanie czy łączenie ich jest ok? Mimo iż każdy styl pasuje trochę do czego innego ciężko mi wyobrazić sobie lubienie "obu naraz" w skrajnych formach i zachowanie jako takiej spójności, dlatego wybierając wybrałbym włoski, ale dopuszczam możliwość by z wiekiem mi się to odmieniło :)

Oczywiście, że ankieta upraszcza, ale inaczej nigdy nie udałoby się mi jej skonstruować. Sama ankieta ma też być może charakter bardziej sentymentalny, bo wiadomo, że każdy czerpie z obu stylów w zależności od sytuacji, czy nastroju.

Jednak dla jednego z nas serce mocniej zabije na widok pięknej tweedowej marynarki i dobrych angielskich trzewików, a ja np. byłem wczoraj wniebowzięty oglądając katalog z kolekcją włoskiego producenta, który wrzucił Parmigiano, gdzie po prostu patrząc na te ubrania od razu widziałem siebie popijającego leniwie dobrą kawę gdzieś we Włoszech. Oczywiście nic stoi na przeszkodzie, aby podobały nam się oba style, dlatego też zgodnie z sugestią Brzydallo dodaję trzecią opcję. ;)

Link to comment
Share on other sites

Po dodaniu trzeciej opcji zagłosowałem w ankiecie. Jestem wciąż - i będę pewnie przez pierwsze kilka zamówień bespoke - na etapie stylistycznych poszukiwań, czerpiąc inspiracje skąd tylko się da i wypróbowując bardziej ryzykowne zestawy, gdy tylko mogę (gdy sytuacja wymaga powagi, ubieram się w bardziej stonowane zestawy). Za parę lat będę pewnie na tyle świadom możliwości wyboru, pozytywnych stron i ograniczeń swojej sylwetki, tradycji w ubiorze, akceptacji otoczenia oraz możliwości finansowych - że obiorę spójny kierunek.

(Żeby zaraz potem wpaść w wir kryzysu wieku średniego i zacząć się odmładzać ubiorem :D)

Link to comment
Share on other sites

Ja lubię styl angielski, bo jest nudny. Ale nuda jest bardzo interesująca, w otaczającej rzeczywistości, gdzie wszystko musi być dynamiczne, ciekawe i wyjątkowe ;)

Dokładnie. Wszystko toczy się już dawno wyznaczonymi, dobrymi drogami. Taka niewymuszona klasyczna prezencja.

Link to comment
Share on other sites

Z dwóch stylów wybrałem to co lubię, zresztą też z różnych okresów. Wydaje mi się jednak, że dominuje u mnie opcja raczej pro-włoska, która polega na deformalizacji tego co jest zformalizowane... Tak, zdecydowanie z obu wybieram to co lubię i kiedy lubię. I mieszam.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.