Waćpan Posted September 21, 2016 Report Share Posted September 21, 2016 Szanowni, mam mały problem ze spodniami od garnituru. Zakupiłem czas jakiś temu garnitur ze 100% wełny. Po kilku tygodniach (być może były to dwa-trzy miesiące) spodnie z tyłu i pomiędzy nogawkami wytarły się i materiał zaczął przypominać watę - zrobił się w tym miejscu "puszysty". Wyczytałem w internecie, że to częste w garniturach tej marki, wobec czego oddałem,otrzymałem uznanie reklamacji. Za zwrócone pieniądze kupiłem garnitur innej marki,również 100% wełna (110s) i po 2 miesiącach, ku mojemu przerażeniu, odkryłem, że na spodniach zaczyna się dziać to samo... Tym razem proces "watowienia" nie jest tak zaawansowany, ale pewnie niedługo będzie podobnie. Spotkaliście się kiedyś z czymś podobnym? Jest to kwestia jakości materiału, czy też nie umiem się z nimi obchodzić? Przymierzam się do bespoke, ale może szkoda pieniędzy, jeśli mam garnitur za kilka tysięcy załatwić w dwa miesiące... Bo już zaczynam się martwić, że ze mną jest coś nie tak - buty skórzane morduję w ciągu roku-półtora, może z garniturami robię podobnie... Zaznaczam, że to raczej nie kwestia siedzenia - fotel w pracy, na którym najwięcej i najczęściej siedzę jest dość "śliski". Z góry dziękuję za pomoc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Remy Posted September 21, 2016 Report Share Posted September 21, 2016 Normalna sprawa jak ma się uda faceta a nie modelki. Być może wysmarowanie np. parafiną by pomogło. Jak ostro trenowałem uda to jeansy wytrzymywały max 2 miesiące. Jak przestałem o wiele dłużej. Znajomy trener ćwiczący za młodu podnoszenie ciężarów mówił że im matkinwszywały łaty bo za komuny o nowe spodnie łatwo nie było a dresy to był rarytas dla wybranych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Waćpan Posted September 21, 2016 Author Report Share Posted September 21, 2016 Tyle, że to nie do końca problem ud, a bardziej "siedziska". Poza tym problem mam tylko przy wełnie - może dlatego, że jest najdelikatniejsza. Może zmiana na jakąś np. 160s by coś dała? Chodź uda to osobny problem, zazwyczaj spodnie pasują rozmiar większe niż marynarka - z powodu ud właśnie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MarcinJarosz Posted September 21, 2016 Report Share Posted September 21, 2016 Wełna 160s będzie jeszcze bardziej delikatniejsza, bo będzie cieńsze włókno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
swordfishtrombone Posted September 22, 2016 Report Share Posted September 22, 2016 Na mechacenie i przecieranie materiału między udami pomaga (sprawdzone): -użycie pudru (takiego dla dzieci, z talkiem, nie takiego dla kobiet :D) na wnętrzu ud przed założeniem spodni -- wchłonie nadmiar wilgoci; wilgotny materiał jest bardziej podatny na zużycie. -popryskanie spodni (tych miejsc, w których grozi przetarcie) lakierem do włosów -- pomaga na elektryczność statyczną, która jest jedną z przyczyn mechacenia. -schudnięcie :). 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzysiek_W Posted September 22, 2016 Report Share Posted September 22, 2016 masz po prostu budowę ciała przygotowaną na dożywotnie, darmowe wymiany spodni na gwarancji mój kolega kilka lat temu kupił sztruksy Wranglera, od tamtej pory nowych nie kupił, tylko 7 razy wymieniał na gwarancji ze względu na fizjonomię jak Twoja Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
swordfishtrombone Posted September 22, 2016 Report Share Posted September 22, 2016 To w sumie dziwne, bo mnie nigdy z tego powodu nie uznali reklamacji (próbowałem ze dwa razy w Levisie, odmówili, więc odpuściłem). Chyba przestanę pryskać lakierem. Myślicie, że np. CT mógłby to uznać jako podstawę wymiany?... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vit Posted September 22, 2016 Report Share Posted September 22, 2016 10 godzin temu, Krzysiek_W napisał: masz po prostu budowę ciała przygotowaną na dożywotnie, darmowe wymiany spodni na gwarancji mój kolega kilka lat temu kupił sztruksy Wranglera, od tamtej pory nowych nie kupił, tylko 7 razy wymieniał na gwarancji ze względu na fizjonomię jak Twoja mi przy trzeciej parze dali bana na taką wymianę twierdząc, że nie mogą tego robić w nieskończoność Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monkiusz Posted April 24, 2017 Report Share Posted April 24, 2017 No ja bym nie poszedł siedem razy z taką reklamacją, jakoś byłoby mi głupio. Levisy przecierają się w kroku i ponoć to raczej powszechna wada tych szytych na nasz rynek. Już dwa razy czekała mnie bardzo niemiła niespodzianka w tym zakresie, w najgorszych możliwie momentach - typu publiczne wystąpienie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
The-Bigwig Posted April 24, 2017 Report Share Posted April 24, 2017 2 godziny temu, Monkiusz napisał: No ja bym nie poszedł siedem razy z taką reklamacją, jakoś byłoby mi głupio. Levisy przecierają się w kroku i ponoć to raczej powszechna wada tych szytych na nasz rynek. Już dwa razy czekała mnie bardzo niemiła niespodzianka w tym zakresie, w najgorszych możliwie momentach - typu publiczne wystąpienie. Nie jest to powszechne. Wszystko zalezy od budowy nóg, wiem po sobie i jak wyglada sprawa w tej kwestii po zrzuceniu nadmiaru kg. Widocznie powstaje u Ciebie miedzy dwiema ocierającymi sie częściami ud spore tarcie, które wywołuje efekt przecierania. Jednak zawsze dziwi mnie mówienie, ze NAGLE sie przetarły, że ZNIKĄD pojawiła sie dziura, że NIESPODZIANKA. Tak jest tylko wtedy jak sie chodzi w jednych spodniach aż do momentu, że spodnie w kroku mają materiał cieńszy niż pergamin i jeszcze dłużej - aż się wytrą do dziury na wylot. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monkiusz Posted April 24, 2017 Report Share Posted April 24, 2017 29 minut temu, The-Bigwig napisał: Nie jest to powszechne. Wszystko zalezy od budowy nóg, wiem po sobie i jak wyglada sprawa w tej kwestii po zrzuceniu nadmiaru kg. Widocznie powstaje u Ciebie miedzy dwiema ocierającymi sie częściami ud spore tarcie, które wywołuje efekt przecierania. Nie robiłem badań na ten temat, ale widziałem wiele podobnych opinii, że właśnie to miejsce się często ściera. Może to wada budowy ciała, a może jednak modelu szytego na nasz rynek. Wśród opinii często pojawiały się bowiem głosy od osób, które miały porównanie również posiadając ten sam model kupiony poza PL, który miał być rzekomo wytrzymalszy. I nie jest tak, że noszę wciąż jedną parę jeansów i je katuję - mam ok 12 par obecnie. 29 minut temu, The-Bigwig napisał: Jednak zawsze dziwi mnie mówienie, ze NAGLE sie przetarły, że ZNIKĄD pojawiła sie dziura, że NIESPODZIANKA. Tak jest tylko wtedy jak sie chodzi w jednych spodniach aż do momentu, że spodnie w kroku mają materiał cieńszy niż pergamin i jeszcze dłużej - aż się wytrą do dziury na wylot. Ee, to postępujący efekt, widać zużycie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yacoob Posted August 29, 2017 Report Share Posted August 29, 2017 Mam podobny problem, spodnie szybko przecieraja mi się w kroku w pobliżu łączenia nogawek. Zarówno lniane i bawelniane chino, jeansy jak i wełniaki. Marki różne od Reserved, HM przez Lee, Levi's na Joop skończywszy... Jeśli profilaktyka nie bardzo istnieje to jakie metody naprawczo-krawieckie proponujecie? Próby cerowania miejscowego kończyły się zazwyczaj błyskawicznym przetarciem kilka cm obok. Dodam, że sylwetkę mam szczupło-normalną (185cm/83kg) z masywnymi udami (stąd zapewne problem) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Servetch Posted August 29, 2017 Report Share Posted August 29, 2017 Mi krawiec oddał resztki materiału mówiąc, że w przyszłości wykorzysta je na naprawę. Nie wiem jak zamierza to przeprowadzić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pan Janusz Posted August 29, 2017 Report Share Posted August 29, 2017 Wymiana klina w kroku lub jego zrobienie właśnie (zależy od kroju) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yacoob Posted August 31, 2017 Report Share Posted August 31, 2017 Dnia Tuesday, August 29, 2017 o 18:41, Caporegime napisał: Wymiana klina w kroku lub jego zrobienie właśnie (zależy od kroju) Jeśli klina nie ma to jeśli poproszę krawca o zrobienie będzie wiedział o co chodzi :)? i jeszcze pytanie doprecyzowujące - z jakiego materiału powinien być wykonany i w jaki sposób oraz czy należy go wszyć na jeszcze "zdrowych" spodniach czy można potraktować klin jako "łatę" juz na spodniach przetartych? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pan Janusz Posted August 31, 2017 Report Share Posted August 31, 2017 Klin robi się z tego samego materiału, to taki romb robiony bezpośrednio na łączeniu w kroku. Jeżeli zaś jeszcze się nie przetarły - dokleja się na fizelinę w tym miejscu od wewnątrz kawałek podszewki. Próbowałem kiedyś podklejania materiału ze spodni - trochę pomogło, ale przetarcie zbyt było widać, by radośnie siedzieć w rozkroku. Tu masz grafikę jak to się robi (z netu, ale pokazującą optycznie): 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.