Skocz do zawartości

Co mam dziś na sobie


Korneliuss

Rekomendowane odpowiedzi

hmm..to idzie tak...im prosciej tym lepiej,bez ozdobników- dotyczy kazdej czesci ubioru meskiego.Osobiscie sam przewaznie nosze na tzw.luzie ubrania firmy Gap,dlaczego? Bo nie maja oznaczen.Spodnie czyste kieszenie,koszulki bez nadruków,tylko ja wiem co mam na sobie,a buty Timberlandy/bo lubie ciezkie/ale nie widac pod nogawkami spodni nadruku firmy na butach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Vislav

Witam,

mija drugi dzień i brak jest nowych wizualizacji. Nie ma się na kim powyżywać :roll: tak więc zamieszczam swoją

Na piątek zaplanowałem zestaw skoordynowany z potrzebami i potencjalnie pogodą, zatytułowany: pragmatyzm vs. elegancja.

W planie był wyjazd służbowy do Szczecina i kilka godzin w samochodzie. Tam minimum formalności, czyli niecała godzina w Izbie Morskiej - stąd krawat.

Marynarka dwurzędowa z grubszej wełnianej tkaniny. Jest krótsza o kilka centymetrów od typowej długości. Dzięki dodatkowemu zapięciu u góry, w razie potrzeby pełni rolę kurtki. Ponadto jest bardzo wygodna przy dłuższej jeździe samochodem.

Skórzane półbuty w wersji wędrówkowej, a nie garniturowej. Jedynie spodnie, czyli dżinsowy krój wyraźnie odstają od całości.

W drodze powrotnej były jeszcze dodatkowe odwiedziny na ranczo. Musiałem zabrać swoje koczownicze ciuszki na dwa kolejne dni, czyli obchody BELTAN.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

pozdr.Vslv

p.s. w razie czego większe fotki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzy elementy bardzo mi się podobają: krawat, koszula i poszetka. Tylko zastanawiam się czy do kołnierzyka tak ostrego z tak małym kątem otwarcia nie pasowałby węższy krawat, lub inny węzeł.

Mam też pytanie o krój kapeluszy - z tego co widzę chyba większość jakie posiadasz są bardzo wysokie - pewnie taki krój lubisz, niemniej gdybyś ich kształ mógł skomentować. Mi bardziej podobają się niższe akurat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Vislav

Witam,

Trzy elementy bardzo mi się podobają: krawat, koszula i poszetka. Tylko zastanawiam się czy do kołnierzyka tak ostrego z tak małym kątem otwarcia nie pasowałby węższy krawat, lub inny węzeł.

Mam też pytanie o krój kapeluszy - z tego co widzę chyba większość jakie posiadasz są bardzo wysokie - pewnie taki krój lubisz, niemniej gdybyś ich kształ mógł skomentować. Mi bardziej podobają się niższe akurat.

- węzeł zgoda mógłby być mniejszy, następnym razem spróbuję ściągnąć ciaśniej. Wybrałem właśnie ten tkany z wełny ze względu na kolor i fakturę

- kapelusze kupuję typowe Polkap Skoczów. Faktycznie główka jest wysoka. Kupuję kapelusze z szerokim rondem i noszę dość nisko "osadzone" do linii uszu. Taki bardziej westernowy, niż dandy-miejski styl. Kapelusze są dość duże ze względu na obwód głowy - rozmiar 60. Noszę osadzone nisko ze względu na to, że na Wyspie na jakiej mieszkam zazwyczaj mocno dmucha. Gdyby główka kapelusz była niższa, to wtedy czubkiem głowy wypychałbym denko.

Wszelkie mniejsze kapelusze i kaszkietówki nie pasują do mojej "końskiej" głowy. Jak już kiedyś napisałem wyglądam w takich, jak d....k.

pozdr.Vslv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość gccg

Kolorystycznie niezwykle ciekawa i harmonijna kompozycja. Twoje kapelusze mi sie podobaja z bardzo "egoistycznego"powodu - opisales dokladnie moj leb... nawet rozmiar sie zgadza. Daltego tez - podobnie jak Ty - uzywam tylko wysokich kapeluszy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Vislav

Kapelusz z Twojego dzisiejszego wpisu na blogu wygląda na niższy. Tak jest czy to złudzenie spowodowane szeroką opaską?

możliwe, że opaska. Ponadto różnie może być "naciągnięty". No i jeszcze perspektywa wynikająca z ogniskowej obiektywu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Vislav

Kolorystycznie niezwykle ciekawa i harmonijna kompozycja. Twoje kapelusze mi sie podobaja z bardzo "egoistycznego"powodu - opisales dokladnie moj leb... nawet rozmiar sie zgadza. Daltego tez - podobnie jak Ty - uzywam tylko wysokich kapeluszy :D

Dzk b. No faktycznie, wtedy tylko tak jak jest, czyli z rozmachem.

pozdr.Vslv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Vislav

przepraszam za off top

kupujecie kapelusze "akurat" czy nieco większe?

ps. obawiam się że rozmiar macie typowy :D jest tu nas trzech ;)

Jak się uda to dokładnie wg rozmiaru. Chociaż zazwyczaj to mam problem z rozmiarówką - wszystkie za małe :roll:

pozdr.Vslv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Vislav

Witam

Swietna kompozycja. Nie wyszedlbym tak na dwor, ale gdybym zobaczyl Cie w niej na ulicy, sprawiloby mi to wielka przyjemnosc!

Bardzo podoba mi sie dobor materialow. Nie pasuje mi tylko kolnierzyk.

Dzk b.

Kołnierzyk jest w starym stylu. Zresztą tak, jak cały zestaw. Wobec współczesnych szeroko-rozwartych może budzić zdziwienie.

Ponadto koszula ma krój "sportowy" i kołnierzyk jest raczej przeznaczony do użytkowania bez krawata. Ewentualnie "bolo tie" wyglądałoby lepiej przy tej koszuli (wrangler). Trzeba kiedyś wypróbować.

pozdr.Vslv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość gccg

przepraszam za off top

kupujecie kapelusze "akurat" czy nieco większe?

ps. obawiam się że rozmiar macie typowy :D jest tu nas trzech ;)

Kupuje "nieco wieksze" ale nie za bardzo. Ale to chyba kwestia dosc subiektywnego upodobania do kapelusza, ktory "mocno osadza sie na glowie". Poza tym nie przepadam za odczuciem ze cos mnie w glowe "gniecie"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Vislav

przepraszam za off top

kupujecie kapelusze "akurat" czy nieco większe?

ps. obawiam się że rozmiar macie typowy :D jest tu nas trzech ;)

Kupuje "nieco wieksze" ale nie za bardzo. Ale to chyba kwestia dosc subiektywnego upodobania do kapelusza, ktory "mocno osadza sie na glowie". Poza tym nie przepadam za odczuciem ze cos mnie w glowe "gniecie"
Masz rację Gccg. Jeden z moich kapeluszy (czarny) kupiłem lekko przyciasny z nadzieją, że się "rozejdzie" w użytkowaniu. Niestety pozostał przyciasny, jest trochę lepiej po dwóch latach.

"nieco większe" jest dobrym określeniem :) na dopasowanie kapelusza w mocniej osadzonym stylu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość gccg

przepraszam za off top

kupujecie kapelusze "akurat" czy nieco większe?

ps. obawiam się że rozmiar macie typowy :D jest tu nas trzech ;)

Kupuje "nieco wieksze" ale nie za bardzo. Ale to chyba kwestia dosc subiektywnego upodobania do kapelusza, ktory "mocno osadza sie na glowie". Poza tym nie przepadam za odczuciem ze cos mnie w glowe "gniecie"
Masz rację Gccg. Jeden z moich kapeluszy (czarny) kupiłem lekko przyciasny z nadzieją, że się "rozejdzie" w użytkowaniu. Niestety pozostał przyciasny, jest trochę lepiej po dwóch latach.

"nieco większe" jest dobrym określeniem :) na dopasowanie kapelusza w mocniej osadzonym stylu

Ja to nazywam "zaokraglaniem rozmiaru w gore" Majac wybierac pomiedzy kapeluszem troche (ale tak naprawde troszeczke ...mozna powiedziec - dobrze dopasowanym) za ciasnym a troche wiekszym ... "ociupink " za duzym, wezme zdecydowanie ten ostatni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki,

ja jestem przyzwyczaiłem się do jednego producenta, a on zaleca kupowanie 1/2 rozmiaru większy kapelusz i faktycznie po jakimś czasie (dłuższym lub krótszym w zależności od intensywności użytkowania) rozmiar zmniejsza się a do tego czasu wkładam pod wewnętrzną skórę która jest wykończony kapelusz gazetę lub wkładkę z korka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Vislav

dzięki,

ja jestem przyzwyczaiłem się do jednego producenta, a on zaleca kupowanie 1/2 rozmiaru większy kapelusz i faktycznie po jakimś czasie (dłuższym lub krótszym w zależności od intensywności użytkowania) rozmiar zmniejsza się a do tego czasu wkładam pod wewnętrzną skórę która jest wykończony kapelusz gazetę lub wkładkę z korka

Nigdy nie kupuję zdalnie elementów ubioru. Po prostu mierzę kilka egzemplarzy wstępnie tylko pytając o rozmiary.

Założony kapelusz i dobrze trzymający się głowy jest OK, o ile po zdjęciu nie odczuwam ulgi. Byle nie był zbyt luźny, bo później przy silniejszym wietrze musimy ganiać go po ulicy. To jest taki sam "bespoke", jak dobrze skrojona marynarka lub spodnie. Stan pomiędzy baleronem, a workiem na kartofle :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Vislav

Witam,

kontynuując:

[...] Nie wyszedlbym tak na dwor,[...]

, kolejny zestaw oparty na długiej marynarce.

no cóż - dzisiejszy dzień na Wyspie należy do lekko chłodnych, lekko pochmurnych i lekko deszczowych. Nie jest to jednak stan "klęski żywiołowej", jak w pozostałej części Polski - na szczęście.

Dla ochrony przed pogodą wystarcza dłuższa wełniana samodziałowa marynarka i wełniany sweter. Szaliczek może być symboliczny, rękawiczki na wszelki wypadek również.

Biorąc pod uwagę zgrzebną tkaninę marynarki wybrałem drelichowe spodnie typu cargo i solidne trzewiki.

Całość sprawdziła się o wczesnym poranku, działa w nieogrzewanym biurze, a po południu zobaczymy.

Większego deszczu raczej nie będzie. Stąd też panama jest odpowiednim wyborem.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

pozdr.Vslv

większe fotki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.